-
1. Data: 2010-05-13 20:01:58
Temat: Nośność gwintu na rozciąganie wzdłuż osi
Od: Lukasz Kozicki <R...@v...cy.invalid>
Witam
Pytanie chyba do mechaników: jak szacunkowo policzyć nośność śruby
rzymskiej wykonanej na warsztacie. Pytam dlatego, że typowe, dostępne
w handlu śruby rzymskie maja albo "nieokreśloną" nośność, albo nośność
znacznie (np. kilkukrotnie) mniejszą od nośności przekroju netto pręta
gwintowanego do którego pasują. Nie uśmiecha mi się jednak stosowanie
np. stężenia z pręta ?24 w miejscu gdzie w zupełności wystarczyłoby
stężenie z ?16 - tylko ze względu na mniejszą nośność śruby rzymskiej.
Zamiast tego wolę zlecić wykonanie tulei gwintowanej w warsztacie.
Tylko nie wiem jak dobrać długość gwintu... Przykład takiej tulei:
http://www.drewno-klejone.com/pub/NN_M36.pdf
Jakaś propozycja jak tę nośność oszacować? Narzucające się rozwiązanie:
? * d * głębokość nacięcia gwintu * liczba zwojów * fd
wydaje mi się niezbyt wiarygodne ze względu na występujące - jak sądzę
- koncentracje naprężeń.
Pozdr,
--
ŁK
-
2. Data: 2010-05-14 09:01:20
Temat: Re: Nośność gwintu na rozciąganie wzdłuż osi
Od: Konrad Anikiel <a...@g...com>
On May 13, 9:01 pm, Lukasz Kozicki <R...@v...cy.invalid>
wrote:
> Witam
>
> Pytanie chyba do mechaników: jak szacunkowo policzyć nośność śruby
> rzymskiej wykonanej na warsztacie. Pytam dlatego, że typowe, dostępne
> w handlu śruby rzymskie maja albo "nieokreśloną" nośność, albo nośność
> znacznie (np. kilkukrotnie) mniejszą od nośności przekroju netto pręta
> gwintowanego do którego pasują. Nie uśmiecha mi się jednak stosowanie
> np. stężenia z pręta ?24 w miejscu gdzie w zupełności wystarczyłoby
> stężenie z ?16 - tylko ze względu na mniejszą nośność śruby rzymskiej.
> Zamiast tego wolę zlecić wykonanie tulei gwintowanej w warsztacie.
> Tylko nie wiem jak dobrać długość gwintu... Przykład takiej
tulei:http://www.drewno-klejone.com/pub/NN_M36.pdf
>
> Jakaś propozycja jak tę nośność oszacować? Narzucające się rozwiązanie:
> ? * d * głębokość nacięcia gwintu * liczba zwojów * fd
> wydaje mi się niezbyt wiarygodne ze względu na występujące - jak sądzę
> - koncentracje naprężeń.
W połączeniu gwintowym istotne naprężenia występują tylko w kilku
pierwszych zwojach gwintu. Bezpieczna liczba to 4, praktyczna gdzieś
między 2.5 a 3.5. Dalej naprężenie zbliża się do zera. Całe obciążenie
jest skupione na samym początku nakrętki, tak więc długość nakrętki
jest bez znaczenia. Powoduje to że spiętrzenie naprężeń jest duże,
można nawet znaleźć "stress concentration factors" dla typowych
gwintów. To spiętrzenie powoduje że gwint zaczyna się plastycznie
ścinać nawet przy stosunkowo niskim obciążeniu połączenia. Gdy ścięta
część gwintu traci swoją nośność, naprężenie przenosi się na dalsze
partie. I tu dopiero przydaje się nakrętka dłuższa. Dłużej pożyje,
zanim ścinanie zniszczy wszystkie zwoje i dojdzie do zerwania
połączenia.
Ale reguła trzech zwoi dotyczy normalnych gwintów metrycznych/UNC.
Można wybrać inne geometrie, lepiej rozkładające obciążenie, na
przykład gwinty drobnozwojne, albo o większym kącie zarysu (niech mnie
ktoś poprawi jeśli się mylę, ale gdzieś mi w głowie się błąka gwint
pancerny).
Raczej niewiele pomogłem, ale pytaj dalej :-)
Konrad
-
3. Data: 2010-05-14 16:13:22
Temat: Re: Nośność gwintu na rozciąganie wzdłuż osi
Od: "PL(N)umber_One " <p...@N...gazeta.pl>
Witam
Zerknąłem do Tablice i wzory.... aut. Niezgodzińskich, ale podają tylko
obliczanie śrub w połączeniach kołnierzowych. Tu jest dostępna książeczka ,
wydaje się w sam raz, za jedyne 13 PLN :)
http://www.ksiegarnia.edu.pl/p3692,montazowe-polacze
nia-gwintowe.html
PP
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
4. Data: 2010-05-14 17:06:05
Temat: Re: Nośność gwintu na rozciąganie wzdłuż osi
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "PL(N)umber_One " <p...@N...gazeta.pl> napisał w
wiadomości news:hsjsr2$krm$1@inews.gazeta.pl...
> Witam
> Zerknąłem do Tablice i wzory.... aut. Niezgodzińskich, ale podają tylko
> obliczanie śrub w połączeniach kołnierzowych. Tu jest dostępna książeczka
> ,
> wydaje się w sam raz, za jedyne 13 PLN :)
> http://www.ksiegarnia.edu.pl/p3692,montazowe-polacze
nia-gwintowe.html
> PP
Sposób liczenia połączeń śrubowych można znaleźć w byle poradniku. Pomijam
już, że projekt podnośnika śrubowego czy ściągacza do łożysk to chyba
pierwszy projekt każdego przyszłego inżyniera.
-
5. Data: 2010-05-14 18:23:13
Temat: Re: Nośność gwintu na rozciąganie wzdłuż osi
Od: "W.Kr." <w...@g...com>
On 14 Maj, 19:06, "Robert Tomasik" <r...@g...pl> wrote:
> Użytkownik "PL(N)umber_One " <p...@N...gazeta.pl> napisał w
> wiadomościnews:hsjsr2$krm$1@inews.gazeta.pl...
>
> > Witam
> > Zerknąłem do Tablice i wzory.... aut. Niezgodzińskich, ale podają tylko
> > obliczanie śrub w połączeniach kołnierzowych. Tu jest dostępna książeczka
> > ,
> > wydaje się w sam raz, za jedyne 13 PLN :)
> >http://www.ksiegarnia.edu.pl/p3692,montazowe-polacz
enia-gwintowe.html
> > PP
>
> Sposób liczenia połączeń śrubowych można znaleźć w byle poradniku. Pomijam
> już, że projekt podnośnika śrubowego czy ściągacza do łożysk to chyba
> pierwszy projekt każdego przyszłego inżyniera.
Książeczka może być ciekawa. Warto będzie zapoznać się z jej
zawartością.
W poradnikach, każdej maści, są wiadomości "średnie", dla "średnich"
użytkowników przy założeniu "średnich" wartości naprężeń na docisk,
ścinanie, i co tam jeszcze, przyjmując milcząco, że ono uśrednianie
daje średnio biorąc jednakowe, i "średnie" obciążenie każdego zwoju
gwintu.
Pan Konrad zauważa, co jest słuszne, że tak nie jest. Z pełniejszą
analizą problemu można zapoznać się np. w "Podstawy konstrukcji
maszyn, tom II, str.160 - 167.
Pozdrowienia,
W.Kr.
-
6. Data: 2010-05-17 19:43:48
Temat: Re: Nośność gwintu na rozciąganie wzdłuż osi
Od: Lukasz Kozicki <R...@v...cy.invalid>
Robert Tomasik pisze:
> Sposób liczenia połączeń śrubowych można znaleźć w byle poradniku.
Już wiem, w poradniku mechanika. Nie mam takiego, ale pewnie mogę
znaleźć.
> Pomijam już, że projekt podnośnika śrubowego czy ściągacza do łożysk to
> chyba pierwszy projekt każdego przyszłego inżyniera.
Źle Ci się wydaje, nie każdy inżynier jest inżynierem mechanikiem.
Budowlańcy liczą inne projekty na studiach.
Pozdr,
--
ŁK
-
7. Data: 2010-05-17 19:47:15
Temat: Re: Nośność gwintu na rozciąganie wzdłuż osi
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Lukasz Kozicki" <R...@v...cy.invalid> napisał w
wiadomości news:4bf19c74$1@news.home.net.pl...
> Robert Tomasik pisze:
>
>> Sposób liczenia połączeń śrubowych można znaleźć w byle poradniku.
>
> Już wiem, w poradniku mechanika. Nie mam takiego, ale pewnie mogę
> znaleźć.
JAk nie znajdziesz, to się odezwij. Choćby przepiszę Ci ten kawałek.
>
>> Pomijam już, że projekt podnośnika śrubowego czy ściągacza do łożysk to
>> chyba pierwszy projekt każdego przyszłego inżyniera.
>
> Źle Ci się wydaje, nie każdy inżynier jest inżynierem mechanikiem.
> Budowlańcy liczą inne projekty na studiach.
No tak. Ale to w technikum już było.
-
8. Data: 2010-05-17 20:12:13
Temat: Re: Nośność gwintu na rozciąganie wzdłuż osi
Od: Lukasz Kozicki <R...@v...cy.invalid>
PL(N)umber_One pisze:
> Tu jest dostępna książeczka , wydaje się w sam raz, za jedyne 13 PLN :)
> http://www.ksiegarnia.edu.pl/p3692,montazowe-polacze
nia-gwintowe.html
Nie całkiem dostępna... "Dostępność: brak towaru." - niestety.
Pozdr,
--
ŁK
-
9. Data: 2010-05-17 20:20:28
Temat: Re: Nośność gwintu na rozciąganie wzdłuż osi
Od: Lukasz Kozicki <R...@v...cy.invalid>
Robert Tomasik pisze:
> JAk nie znajdziesz, to się odezwij. Choćby przepiszę Ci ten kawałek.
OK, na razie zamawiam "Montażowe połączenia gwintowe" - na szczęście
są w innej księgarni.
>>> Pomijam już, że projekt podnośnika śrubowego czy ściągacza do łożysk
>>> to chyba pierwszy projekt każdego przyszłego inżyniera.
>>
>> Źle Ci się wydaje, nie każdy inżynier jest inżynierem mechanikiem.
>> Budowlańcy liczą inne projekty na studiach.
>
> No tak. Ale to w technikum już było.
A, chyba że tak. Ja po liceum jestem.
Pozdr,
--
ŁK
-
10. Data: 2010-05-17 20:24:37
Temat: Re: Nośność gwintu na rozciąganie wzdłuż osi
Od: Lukasz Kozicki <R...@v...cy.invalid>
Konrad Anikiel pisze:
> W połączeniu gwintowym istotne naprężenia występują tylko w kilku
> pierwszych zwojach gwintu. Bezpieczna liczba to 4, praktyczna gdzieś
> między 2.5 a 3.5. (...)
No tak, to sporo wyjaśnia. Np. dlaczego gwinty w nakrętkach
napinających są dość krótkie.
> Raczej niewiele pomogłem, ale pytaj dalej :-)
Przeciwnie, bardzo dużo.
Pozdrawiam,
--
ŁK