-
1. Data: 2023-01-09 22:20:18
Temat: Nissan BEZ ŁADOWANIA?
Od: _Master_ <M...@...pl>
Czy to znaczy że producenci reklamują auta których nie trzeba żmudnie,
długotrwale, nieekologicznie i bezsensownie ładować?
SERIO? ;-)
-
2. Data: 2023-01-10 16:43:15
Temat: Re: Nissan BEZ ŁADOWANIA?
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Mon, 9 Jan 2023 22:20:18 +0100, _Master_ wrote:
> Czy to znaczy że producenci reklamują auta których nie trzeba żmudnie,
> długotrwale, nieekologicznie i bezsensownie ładować?
>
> SERIO? ;-)
A ktory?
Bo to juz kiedys tak bylo ... nie pamietam - skoda chyba, mamy
hybryde, mamy hybryde PHEV - kazdy mozna zareklamowac,
ze to nie wymaga ładowania, jakby sie klient martwil o to ładowanie -
ze nie ma gdzie, ze długo, teraz to moze jeszcze ze drogo :-)
J.
-
3. Data: 2023-01-11 07:55:37
Temat: Re: Nissan BEZ ŁADOWANIA?
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 10-01-2023 o 16:43, J.F pisze:
> On Mon, 9 Jan 2023 22:20:18 +0100, _Master_ wrote:
>> Czy to znaczy że producenci reklamują auta których nie trzeba żmudnie,
>> długotrwale, nieekologicznie i bezsensownie ładować?
>>
>> SERIO? ;-)
>
> A ktory?
QQ.
Byłem na jeździe próbnej niedawno.
Nic specjalnego - może to jest fajne z punktu widzenia kierowcy ice.
Ale jak elektryk nic nie wnosi, jeździ podobnie jak zwykły hev, co
chwilę włączając silnik spalinowy.
Tak samo miałem w c-hr, a toyoty są bardziej oszczędne i chyba nadal
tańsze, więc ten Nissan to zawracanie gitary.
Jedyny plus to lepsze wyciszenie, wskutek czego mniej słychać silnik.