On Mon, 27 Aug 2018 00:21:21 +0200, Włodzimierz Wojtiuk <"WBodzimierz
Wojtiuk"> wrote:
> Po takie rzeczy to udajemy sie do hurtowni, jak nie mają to katalog
> i
> negocjacje na kiedy za ile...

Problem w tym, że wolę szukać w sieci. A hurtownie online mają słabo
sparametryzowane kryteria wyszukiwania. Np. nie można znaleźć
(szybko) wyłącznika podwójnego bistabilnego 2x3 tory (czemu taki -
niżej).


> Typowo (jak dla mnie) to przycisk tam gdzie trzeba, a przekaźnik w
> rozdzielnicy...

Ale takie rozwiązanie ma dla mnie kilka wad. Po pierwsze jak w
pomieszczeniu jest 5 różnych źródeł podświetlenia, które wymagają
selektywnego (zdalnego) zapalania to trzeba ciągnąć 5 przewodów z
rozdzielnicy zamiast jednego z lokalną dystrybucją do już w
pomieszczeniu plus jeden przewód sterowania.
Po drugie w przypadku awarii układu sterowania nic nie działa,
natomiast uklad z przekaznikiem razem z wylacznikiem w pomieszczeniu
docelowym jak na tym schemacie:

https://community.particle.io/uploads/default/3583/2
72b54b26b44d73c.jpg

daje możliwość pełnego "ręcznego" sterowania w przypadku jakieś
awari elektroniki sterującej.
Po trzecie bardzo łatwo zrezygnować w ogóle z instalacji "smart"
wywalając z puszek układy wykonawcze i podłączając przewody
bezpośrednio do istniejących wyłączników.

--
Marek

do góry

On 28-Aug-18 01:52, Marek wrote:
> daje możliwość  pełnego "ręcznego"  sterowania w przypadku jakieś awari
> elektroniki sterującej. Po trzecie bardzo łatwo zrezygnować w ogóle z
> instalacji "smart" wywalając z puszek  układy wykonawcze i podłączając
> przewody bezpośrednio do istniejących wyłączników.

Jak się obawiasz awarii elektroniki sterującej to stawiasz po sztuce
zapasowych modułów na półce + opis co, jak i kiedy podmienić. Wtedy
nawet jak wykonawca/autor będzie z jakichś powodów niedostępny to
naprawi to pierwszy-lepszy kumaty rzemieślnik.

Oczywiście to żaden wyznacznik, ale mieszkamy i używamy trzeci rok i
jedyna awaria jaka była to uszkodzenie pojedynczego SSR po wwierceniu
się w przewód "oświetleniowy". Tak więc nie demonizowałbym z tymi awariami.

Natomiast jak zaczniesz kombinować to zrobisz sobie coś na wzór
softwareowego spaghetti code i nikt tego (bez pół litra) nie rozbierze.

Z instalacji smart mentalnie nie daje się zrezygnować ;-)
Za bardzo się user rozleniwia ;-)

Piotrek

do góry

On 28-Aug-18 01:52, Marek wrote:
> Po drugie w przypadku awarii układu sterowania nic nie działa, natomiast
> uklad z przekaznikiem razem z wylacznikiem w pomieszczeniu docelowym jak
> na tym schemacie:
>
> https://community.particle.io/uploads/default/3583/2
72b54b26b44d73c.jpg
>
> daje możliwość  pełnego "ręcznego"  sterowania w przypadku jakieś awari
> elektroniki sterującej. Po trzecie bardzo łatwo zrezygnować w ogóle z
> instalacji "smart" wywalając z puszek  układy wykonawcze i podłączając
> przewody bezpośrednio do istniejących wyłączników.
>

Aaa! Ważne!

Nie wiem jakie przekaźniki i źródła światła planujesz stosować ale ja
przejechałem się na sklejaniu się "małych" przekaźników załączających
ledowe, z oddzielnymi zasilaczami (źródłami prądowymi), źródła światła.

Oczywiście w labie, na "żarówkach", wszystko działało perfekcyjnie.

Dodawanie gasików i wypowiadanie innych magicznych zaklęć znacznie
ograniczało, ale nie eliminowało zjawiska. Musiałem na szybko
przeprojektować moduły wykonawcze na SSR, co automagicznie rozwiązało
wszelkie problemy.

Prawdopodobnie będziesz używał "małych" przekaźników. Tak więc mocno
sugerowałbym sprawdzenie koncepcji w rzeczywistych warunkach :-)

Piotrek

do góry

On Tue, 28 Aug 2018 11:19:43 +0200, Piotrek
<p...@p...na.berdyczow.info> wrote:
> Z instalacji smart mentalnie nie daje się zrezygnować ;-)

Mam inne założenia. Ulklad ma działać wyłącznie do mojej śmierci. Po
niej ma zostać zniszczony a instalacja przywrócona do stanu
"ręcznego". Takie mam życzenie. Ponieważ tylko ja będę mógł go
naprawić a nie c zawsze mam czas muszę zabezpieczyć się możliwym
ręcznym sterowaniem.

--
Marek

do góry

On 28-Aug-18 12:46, Marek wrote:
> Mam inne założenia. Ulklad ma działać wyłącznie do mojej śmierci. Po
> niej  ma zostać  zniszczony a instalacja przywrócona do stanu
> "ręcznego". Takie mam życzenie. Ponieważ tylko ja będę mógł go naprawić
> a nie c zawsze mam czas muszę zabezpieczyć się możliwym ręcznym
> sterowaniem.
>

OK. Z założeniami (ani tym bardziej testamentami) się nie dyskutuje,
jakkolwiek dziwne mogłyby się wydawać ;-)

Piotrek

do góry

On Tue, 28 Aug 2018 12:06:27 +0200, Piotrek
<p...@p...na.berdyczow.info> wrote:
> Dodawanie gasików i wypowiadanie innych magicznych zaklęć znacznie

Ale sklejanie raczej powodowane było pojemnością w układzie zasilania
leda przy jego włączaniu, gasik pomaga przy przepięciach przy
wyłączaniu spowodowanych indukcyjną charakterystyką obciążenia.
Żadne sposoby redukcji prądu przy włączeniu nie pomagały?

> Prawdopodobnie będziesz używał "małych" przekaźników. Tak więc
> mocno
> sugerowałbym sprawdzenie koncepcji w rzeczywistych warunkach :-)

Nawet mikro (60W) a nie małych. Tez obawiam sie sklejania, w tej
chwili buduje prototyp wykonawczy do testów. Użycie SSR torpeduje
overdrive ręczny konieczny wg założeń.

--
Marek

do góry

On 28-Aug-18 13:11, Marek wrote:
> Ale sklejanie raczej powodowane było pojemnością w układzie zasilania
> leda przy jego włączaniu, gasik pomaga przy przepięciach przy wyłączaniu
> spowodowanych indukcyjną charakterystyką obciążenia.
> Żadne sposoby redukcji prądu przy włączeniu nie  pomagały?

Problem nie występował z "żarówkami" led oraz prawdziwymi żarówkami 75W,
których w labie użyłem do testów.

Natomiast występował z czymś podobnym do tego
https://tinyurl.com/y9uks2nr tylko o większej mocy (25W, 50W)

Zasilacze pracują w szerokim zakresie napięć wejściowych, tak więc na
próbę szeregowo dołożyłem rezystory 33(?) omy. Co powinno spowodować
ograniczenie prądu rozruchowego do sensownego zakresu. Nie pomogło.

Natomiast dołożenie gasików powodowało znaczącą poprawę (sklejenie raz
na +-100 cykli zamiast raz na 2-3 cykle).

Tak więc coś może być na rzeczy z tą indukcyjną charakterystyką
obciążenia, aczkolwiek więcej tematu nie drążyłem.

Piotrek

do góry

On Tue, 28 Aug 2018 13:50:44 +0200, Piotrek
<p...@p...na.berdyczow.info> wrote:
> Natomiast występował z czymś podobnym do tego
> https://tinyurl.com/y9uks2nr tylko o większej mocy (25W, 50W)

A możesz zdradzić model przekaźnika?

--
Marek

do góry

On 28-Aug-18 14:25, Marek wrote:
> A możesz zdradzić model przekaźnika?

A widzisz! Teraz wiadomo dlaczego to nie działało!

Wprawdzie Chińczyk chyba coś przekręcił w oznaczeniu ale generalnie
nazwa oddaje istotę rzeczy ;-)

HUI KE HK100F-DC5V-SHG

Z opisu wynika, że powinien dać radę 250VAC 3A

To siedzi między innymi w takich modułach: https://tinyurl.com/ybo46tmb

A drugi typ, który testowałem to taki "zwykły, niebieski" jakich pełno w
rozmaitych chińskich wynalazkach: https://tinyurl.com/y6u8jcww czyli
250VAC 10A

Piotrek

do góry

On Tue, 28 Aug 2018 17:03:06 +0200, Piotrek
<p...@p...na.berdyczow.info> wrote:
> HUI KE HK100F-DC5V-SHG
> Z opisu wynika, że powinien dać radę 250VAC 3A

Taki 3A klocek Ci się kleił?? A ja chcę użyć. 250VAC 0.3A,
gabarytowo 1/10 tego....

--
Marek

do góry