-
1. Data: 2011-09-17 21:07:36
Temat: (Nie)pusty index.html
Od: ramblinman <%nick%@gazeta.pl>
Witajcie.
Taka błahostka - ciekawi mnie, dlaczego część osób umieszcza cokolwiek w
plikach index.html, które mają tylko uniemożliwić listowanie katalogu.
Np. w Joomli 1.5 konsekwentnie stosują coś takiego:
<html><body bgcolor="#FFFFFF"></body></html>
Jak najmniej tagów, ale bgcolor dla body musi być :)
Ludzie rozwijający wersję 1.7 mieli zapewne wielkie spotkanie, w trakcie
którego ustalili nowy format pustych plików na taki:
<!DOCTYPE html><title></title>
Pewnie tworzą te pliki z automatu i nikt nie chodził po wszystkich
folderach szukając gdzie jeszcze trzeba zmienić stary format na nowy.
Ale po co w ogóle to wszystko? Obsesja, że skoro plik ma rozszerzenie
.html, to ma w nim być html? Voodoo? Feng shui?
Pzdr.
Rafał
-
2. Data: 2011-09-19 11:30:24
Temat: Re: (Nie)pusty index.html
Od: "|<onrad" <k...@g...pl>
On Sat, 17 Sep 2011 23:07:36 +0200, ramblinman wrote:
> Pewnie tworzą te pliki z automatu i nikt nie chodził po wszystkich
> folderach szukając gdzie jeszcze trzeba zmienić stary format na nowy.
> Ale po co w ogóle to wszystko? Obsesja, że skoro plik ma rozszerzenie
> .html, to ma w nim być html? Voodoo? Feng shui?
widac ktos sie tu nudzi i specjalnie szuka problemu tam gdzie go nie ma ;)
obstawiam ze ich IDE ma taki a nie inny szablon nowego pliku i nie chce
im sie kasowac. i tyle mojego udzialu w tej dyskusji o niczym ;)
--
pozdrawiam, Konrad Karpieszuk
-
3. Data: 2011-09-19 20:13:49
Temat: Re: (Nie)pusty index.html
Od: ramblinman <%nick%@gazeta.pl>
W dniu 2011-09-19 13:30, |<onrad pisze:
> widac ktos sie tu nudzi i specjalnie szuka problemu tam gdzie go nie ma ;)
>
> obstawiam ze ich IDE ma taki a nie inny szablon nowego pliku i nie chce
> im sie kasowac. i tyle mojego udzialu w tej dyskusji o niczym ;)
A mi się jednak wydaje, że jest za tym jakaś zabawna ideologia :) Można
spotkać tutoriale z instrukcjami w stylu "utwórz nowy plik index.html i
umieść w nim <html>...</html>".
Ale w zasadzie mniejsza o to. Czasami mam skłonność do podnoszenia
takich pierdół i drążenia tego dalej niż trzeba. Nie to, żebym miał
nadzieję na flame'a. Po prostu faktycznie chciałem wiedzieć, skąd to się
bierze. Ale jak koniec to koniec.
Pzdr.