I stało się tak, że Kamil Andrusz napisał(a):

>> możliwości ze strony moderatora, a nie Tomka.
> "Automoderacja". Automatyczne akceptowanie wszystkich postów. OIDP coś
> takiego było kiedyś na pl.praca.oferowana.

Nie wiem, jak to wygląda w narzędziu używanym przez Beetha; ale to, czego
używają moderatorzy pl.rec.gry.komputerowe.moderowana umożliwia też
automoderację postingów wysłanych przez określone osoby.

--
Jarek Hirny * http://agnus.eu.org * fidonet:2:480/96.666 * icq:92898666
____________________________________________________
___________________

do góry

Kamil Andrusz <w...@m...net> wrote:
>> Jak wyobrażasz sobie puszczenie grupy moderowanej, _bez_ moderowania?
^^^^^^

> "Automoderacja". Automatyczne akceptowanie wszystkich postów. OIDP coś
> takiego było kiedyś na pl.praca.oferowana.

Przecież zaznaczyłem wyraźnie. _bez_ nie oznacza _z_ automoderacją.

--
Przemysław Maciuszko

do góry

Przemysław Maciuszko <s...@i...pl> napisal(a):

> Kamil Andrusz <w...@m...net> wrote:
>>> Jak wyobrażasz sobie puszczenie grupy moderowanej, _bez_ moderowania?
> ^^^^^^
>
>> "Automoderacja". Automatyczne akceptowanie wszystkich postów. OIDP coś
>> takiego było kiedyś na pl.praca.oferowana.
>
> Przecież zaznaczyłem wyraźnie. _bez_ nie oznacza _z_ automoderacją.
Skutek będzie ten sam, nieprawdaż? Posty dojdą i tyle.

Pozdrawiam,
Kamil Andrusz
--
It's just a matter of opinion.

do góry

"Paweł 'Róża' Różański" <r...@p...onet.pl> napisał:

> Nie do końca. Najczęściej używane czytniki (OE) są bezradne,
> jeśli chodzi o porządne filtrowanie.

Eeee... ;) Wszystko da sie zrobic :)

--
TOM @ HOME
GSM +48 607 81 83 30 GG 139980 TS635-RIPE

do góry

Robert wrote:
> Widzisz ... my chyba dyskutujemy zupełnie o czymś innym :)
> Jeśli prezydent zdecyduje, że WSZYSTKIM obywatelom na ich urodziny rozda po
> 2 zielone kulki to ja, TYLKO DLATEGO, że jestem gruby albo łysy nie mogę

Dotąd nikt w Polsce nie zadecydował, ze _każdy_ ma dostęp do Internetu i Usenetu.

> Moim zdaniem internet, ircnet ... to są usługi o charakterze publicznym.

Wygląda na to, że tkwisze jeszcze głęboko w okowach socjalizmu,
w którym spraweidliwe znaczyło tyle co wszystkim po [g|r]ówno. Teraz
jest każdemu z/g posiadanych możliwości, zasług i potrzeb.

Pozdrawiam,
--
Łukasz Kozicki
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
A fine is a tax for doing wrong.
A tax is a fine for doing well.

do góry

Kamil Andrusz <w...@m...net> wrote:
> Skutek będzie ten sam, nieprawdaż? Posty dojdą i tyle.

Z oryginału:
Można zawsze puścić w takim wypadku grupę bez moderowania (i
odpowiednie info o tym na grupę)...

Oczywiście, że można. Ale to bardzo zły pomysł.
Aczkolwiek mnie bardziej ciekawiło to jak artykuły mają się pojawiać na
grupie moderowanej bez tegoż moderowania (takoż automoderowania, bo to w
końcu też moderowanie)

No ale EOT.

--
Przemysław Maciuszko

do góry

>Użytkownik "Lukasz Kozicki" <l...@a...pl>
>>Niektórzy dyskutujący w tym wątku zapominają o tym, że żyją w końcu w kraju
>>cywilizowanym i jakieś prawa im przysługują. Polecam zapoznanie się z art.
>>32 naszej konstytucji oraz art. 2 Deklaracji Praw Człowieka.
>Ale jesteś fajny .... nasza Konstytucja (a nie konstytucja),
Konstytucja to rzeczownik pospolity. Rzeczowniki pospolite pisze się małymi literami.
Dopiero jak ktoś wymyśli coś takiego jak Nasza Konstytucja to będzie się to pisało z
dużych, znaczy rozpoczynając dużymi.
>oraz Deklaracja
>Praw Człowieka gwarantują dostęp do Usenetu ? WOW !
Jakiego znowu Usenetu ?!

do góry

Lukasz Kozicki napisał(a) w wiadomości: <3...@a...pl>...
>Robert wrote:
>> Moim zdaniem internet, ircnet ... to są usługi o charakterze publicznym.
>
>Wygląda na to, że tkwisze jeszcze głęboko w okowach socjalizmu,
>w którym spraweidliwe znaczyło tyle co wszystkim po [g|r]ówno. Teraz
>jest każdemu z/g posiadanych możliwości, zasług i potrzeb.


To juz mamy komunizm? Myslalem ze nie doczekam.

miab

do góry

"Tomasz 'BloodMan' Tomkowiak" <b...@t...one.pl> wrote in
news:slrnadrmjt.nb.bloodman@trzcianka.one.pl:

> Zrozum dziecko w końcu, że o Twoim dostępie decydują osoby które
> uruchomiły daną usługę, czy ewentualnie nią administrują.

Tylko, że osoby administrujące odpowiadają (powinny) przed
właścicielem/pracodawcą za wykonywaną pracę. Tymczasem obecne zapisy są
sformułowane na zasadzie 'ja tu rządze i nikt poza mną, nikt też nie ma
władzy nade mną', co nie jest (nie zawsze jest) prawdą.

> - mój proces ircd, ja będę decydował czy masz K:line czy nie.
>
> Teraz napisz, którego zdania nie rozumiesz.

Jeżeli masz zgodę na odpalenie tego procesu od właściciela
sprzętu na takich zasadach, to masz całkowitą rację. Jednak o ile nie
jesteś właścicielem, to IMO powinieneś udostępnić osobom
zainteresowanym namiar na właściciela serwera, w celu weryfikacji
Twojej wersji wydarzeń. W zasadzie wystarczyłaby strona WWW z
regulaminem korzystania z IRC zatwierdzonym (podpisanym) przez władze
uczelni (bo o to się sprawa rozbijała) i link do niej w zasadach
korzystania.

--
/**** Umysł kolejno wybiera nas z tego świata. ****\
\**** P.K.Dick ****/

do góry

Więc Tue, 14 May 2002 22:31:01 +0000 (UTC),
Paweł 'Róża' Różański <r...@p...onet.pl> pisze:

>> - mój proces ircd, ja będę decydował czy masz K:line czy nie.

> Jeżeli masz zgodę na odpalenie tego procesu od właściciela
> sprzętu na takich zasadach, to masz całkowitą rację.

Gdyby nie mieli zgody, to by tam ircd nie było od ładnych kilku lat.

--
Tomasz 'BloodMan' Tomkowiak Choose life, choose scene!
<b...@t...one.pl> > S y m p h o n y 2 0 0 2 <
[RLU:#146065, GG:#3218485] Artistic Extremists Gathering
<symphony(at)amiga(dot)org> => http://www.symphony.vdb.pl

do góry