W dniu 2011-03-17 20:37, Grzybol pisze:
> Użytkownik "Kuczu"<q...@g...com> napisał w wiadomości
> news:iltld4$jkt$1@news.onet.pl...> No dlatego ja omijam zwykle NGK. W moim
> sprobowalem raz NGK bo akurat
>> nic innego nie mialem a poprzednie swiece zabilem ssaniem. Padly mi tego
>> samego dnia. Bosch, Accel, HD, Beru, Champion smigaja zawsze jak ta lala.
>> W GSX NGK padaly mi jak muchy, Denso znosily dzielnie wszystkie wymysly
>> kranikowo-gaznikowe.
>
> Jakoś nigdy nie wierzylem w czary-mary ze swiczkami - mialem kumpli, ktorzy
> wydawali kupe kasy na markowe swieczki. Ten takie, inny jeszcze jakies cuda.
> Opowiadali jak po zmianie czują, że teraz to dopiero motur jedzie. Jezdzilem
> tymi ich moturami i przed i po zmianach - nie bylo nigdy zadnej roznicy.

A ja nie twierdze ze jest roznica. Roznica jest w kulturze pracy i
paleniu na zimnym. Moj gaznik jest killer na swiece na zimno. Ja roznice
widze wyraznie. Teraz mam platynowe HD (nie wiem kto dla nich produkuje
swiece) i pala zawsze i wszedzie. Nawet zbyt dlugie trzymanie na ssaniu
ich nie kiluje. Inne umieraly od tego jak muchy. Jeszcze poprzednie
Accel U-Groove byly zywotne, ciagle je mam na polce w rezerwie.

> Chyba ze ewidentnie swieca padla i wymieniona byla na nowa, to tak. A ja
> moze za mlodu z biedy, teraz z oszczednosci kupuje z reguly najtansze lub te
> w sredniej cenie:-) Wiec jak z dosią - nie widac roznicy to po co
> przeplacac. NGK mialem w paru samochodach - nigdy nic im sie nie stalo.

Autowe zyja i zyja. Moturowe nie.

> Moturowe jakies czulsze? :-) Szczerze to NIGDY w zyciu nie slyszalem, zeby
> poprzez zbyt krotkie odpalenie zepsuć nową swiece. Dlatego to dla mnie takie
> novum:-)

To juz wiesz. Ja to mialem nieraz i staram sie zawsze wygrzac swiece,
zwlaszcza nowe. Kiedys mi padly nowiutkie, wszystkie 4 naraz, bo
motocykl odpalilem, pochodzil 2 minuty i zgasl. Wiecej na tych swiecach
nie odpalil.


--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !! 123,3dB :)
Harley Davidson FXR-C 666 Edition
www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/

do góry

Grzybol wrote:
> Użytkownik "Kuczu" <q...@g...com> napisał w wiadomości
> news:iltld4$jkt$1@news.onet.pl...> No dlatego ja omijam zwykle NGK. W moim
> sprobowalem raz NGK bo akurat
>> nic innego nie mialem a poprzednie swiece zabilem ssaniem. Padly mi tego
>> samego dnia. Bosch, Accel, HD, Beru, Champion smigaja zawsze jak ta lala.
>> W GSX NGK padaly mi jak muchy, Denso znosily dzielnie wszystkie wymysly
>> kranikowo-gaznikowe.
>
> Jakoś nigdy nie wierzylem w czary-mary ze swiczkami - mialem kumpli, ktorzy
> wydawali kupe kasy na markowe swieczki. Ten takie, inny jeszcze jakies cuda.
> Opowiadali jak po zmianie czują, że teraz to dopiero motur jedzie. Jezdzilem
> tymi ich moturami i przed i po zmianach - nie bylo nigdy zadnej roznicy.
> Chyba ze ewidentnie swieca padla i wymieniona byla na nowa, to tak. A ja
> moze za mlodu z biedy, teraz z oszczednosci kupuje z reguly najtansze lub te
> w sredniej cenie:-) Wiec jak z dosią - nie widac roznicy to po co
> przeplacac. NGK mialem w paru samochodach - nigdy nic im sie nie stalo.
> Moturowe jakies czulsze? :-) Szczerze to NIGDY w zyciu nie slyszalem, zeby
> poprzez zbyt krotkie odpalenie zepsuć nową swiece. Dlatego to dla mnie takie
> novum:-)

No, no, nie sadzilem, ze mnie cos tu jeszcze zadziwi, a juz zupelnie, ze
ty. A zeby bylo w temacie - zabilem w taki sposob i samochodowe, 6 z
8miu. Oczywiscie ngk, nigdy ich wiecej nie kupie.
K.

do góry

Kuczu pisze:
> W dniu 2011-03-17 09:07, zan pisze:
>> kawke zx12r kilka razy palilem na "pych" bo akumulator mialem
>> padniety
>> da sie zapewniam
>
> Odpalales kiedys na pych duza fauke albo duze singla ? Sprobuj albo
> zamilcz.
>
w virago 750 sie liczy?

--
Arni Toruń
'84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb"
'91 Volvo 940 D24TIC + '88 Burstner 420
'91 Honda Prelude 2,0 EX na sprzedaż
'01 Chrysler PT Cruiser 2,4l automat

do góry

W dniu 2011-03-17 22:44, Arni pisze:
> Kuczu pisze:
>> W dniu 2011-03-17 09:07, zan pisze:
>>> kawke zx12r kilka razy palilem na "pych" bo akumulator mialem
>>> padniety
>>> da sie zapewniam
>>
>> Odpalales kiedys na pych duza fauke albo duze singla ? Sprobuj albo
>> zamilcz.
>>
> w virago 750 sie liczy?
>

Rozmawiamy tu o motocyklach. Przykro mi.

--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !! 123,3dB :)
Harley Davidson FXR-C 666 Edition
www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/

do góry

Kuczu pisze:

>>> Odpalales kiedys na pych duza fauke albo duze singla ? Sprobuj albo
>>> zamilcz.
>>>
>> w virago 750 sie liczy?
>>
>
> Rozmawiamy tu o motocyklach. Przykro mi.

wtedy (w 96) to mi sie wydawało, ze to jest motocykl, nawet jawa TS 530
nim była. A dzis jakie są kryteria? pnizej litra to motorower?

--
Arni Toruń
'84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb"
'91 Volvo 940 D24TIC + '88 Burstner 420
'91 Honda Prelude 2,0 EX na sprzedaż
'01 Chrysler PT Cruiser 2,4l automat

do góry

W dniu 2011-03-17 22:51, Arni pisze:
> Kuczu pisze:
>
>>>> Odpalales kiedys na pych duza fauke albo duze singla ? Sprobuj albo
>>>> zamilcz.
>>>>
>>> w virago 750 sie liczy?
>>>
>>
>> Rozmawiamy tu o motocyklach. Przykro mi.
>
> wtedy (w 96) to mi sie wydawało, ze to jest motocykl,

Tez mi sie ta kwydawalo

> nawet jawa TS 530

A to nie znam, ja mialem TS 350.

> nim była. A dzis jakie są kryteria?

Dla mnie ? Wizualne. Virago brak kawalek ramy wiec to nie motocykl.

> pnizej litra to motorower?

A nie wiem, nie znam sie na technice.


--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !! 123,3dB :)
Harley Davidson FXR-C 666 Edition
www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/

do góry

"Kuczu" <q...@g...com> wrote...
> Autowe zyja i zyja. Moturowe nie.
>
>> Moturowe jakies czulsze? :-) Szczerze to NIGDY w zyciu nie slyszalem,
>> zeby
>> poprzez zbyt krotkie odpalenie zepsuć nową swiece. Dlatego to dla mnie
>> takie
>> novum:-)
>
> To juz wiesz. Ja to mialem nieraz i staram sie zawsze wygrzac swiece,
> zwlaszcza nowe. Kiedys mi padly nowiutkie, wszystkie 4 naraz, bo motocykl
> odpalilem, pochodzil 2 minuty i zgasl. Wiecej na tych swiecach nie
> odpalil.
>
No patrz... czlowiek sie uczy cale zycie. Ilez to ja razy w ciagu ostatnich
20 (+kilka) lat uruchomilem silnik, wyjechalem z garazu i zgasilem go zeby
zamnac garaz i ubrac sie. I nigdy nie padly mi swiece... chyba cos zle
robie, bo nie popsulem ani jednej. A pojazdy rozne byly, motorynka, MZ150,
Jawa 350, LS650, CBR600 i kilka innych. Swiece wymieniam jak przychodzi na
to czas z racji przebiegu, nigdy z powodu awarii. Co ja robie zle?

A tak na marginesie, co sie w swiecy moze popsuc? Elektroda nasiąka benzyna,
izolator mieknie? Czy moze juz taki postep, ze swieca przewiduje, ze dalej
nie jedziesz i przestaje palic? Wbrew pozorom serio nie wiem co moze sie
popsuc w swiecy. Rozumiem, ze mechanicznie mozna ja rozwalic albo moga
wypalic sie elektrody, ale popsuc nowa swieca??

--
Pozdrawiam
James

do góry

W dniu 2011-03-17 21:55, kocyk pisze:
> No, no, nie sadzilem, ze mnie cos tu jeszcze zadziwi, a juz zupelnie, ze
> ty. A zeby bylo w temacie - zabilem w taki sposob i samochodowe, 6 z
> 8miu. Oczywiscie ngk, nigdy ich wiecej nie kupie.

Z drugiej strony - do mojego czterołapa dedykowane są jakieś specjalne
NGK, bo wymienia się je raz na 90 tys. km. Ponoć inne takiego przebiegu
nie wytrzymują w tym silniku. Nie sprawdzałem innych, bo zdecydowanie za
dużo zabawy jest z potencjalną przedwczesną wymianą.

pozdr
DP

do góry

Siemka

***"James"
A pojazdy rozne byly, motorynka, MZ150,
Jawa 350, LS650, CBR600 i kilka innych. Swiece wymieniam jak przychodzi na
to czas z racji przebiegu, nigdy z powodu awarii. Co ja robie zle?

Jesli rzeczywiscie nigdy Ci nie padly swiece w dwusuwie to wielki szacun.
Ale niestety nie ma takiej opcji - chyba ze moto stalo .



***A tak na marginesie, co sie w swiecy moze popsuc? Elektroda nasiąka
benzyna,
> izolator mieknie?

Przy ekstremalnie bogatej mieszance - w duzych pojemnosciach skokowych,
swiece nie osiagajac temperatury pracy pozwalajacej na zmiane stanu cieklego
na parowy paliwa, zalewaja sie benzyna tak, ze nie wystepuje na nich iskra -
bena sluzy za srodek gasniczy.
Bo jak to mowia do tanga trzeba dwojga a w przypadku spalania nie dosc ze
dwojga to na dodatek w odpowiedniej proporcji ktora jest poteznie zachwiana
w momencie pracy silnika na ssaniu. Hint : spalanie niezupelne i
niecalkowite!
Jest to szczegolnie niebezpieczne w silnikach gaznikowych gdzie system
ssania praktycznie leje paliwo do gardzieli a sama mieszanka przelatujac
przez zwezki w gazniku ochladza sie do ok -15 C.
Lekarstwem na takie podlane swiece jest czasami to o czym pisal Kuczu -
czyli zwiekszenie energii ladunku elektrycznego podawanego na elektrody
poprzez zwiekszenie odstepu miedzy fajka a swieca.
Dlaczego tak sie dzieje to mam nadzieje wiesz???

Nic mnie tak nie cieszy jak podanie zyczliwej dloni z rana :)


--
Tytus
żółta motorynka
i malagutek

do góry

Użytkownik "Tytus" napisał w wiadomości news:ilv1go$8dd$1@inews.gazeta.pl...
> Siemka
>
> ***"James"

> ***A tak na marginesie, co sie w swiecy moze popsuc? Elektroda nasiąka
> benzyna,
>> izolator mieknie?
[ciach]

> Lekarstwem na takie podlane swiece jest czasami to o czym pisal Kuczu -
> czyli zwiekszenie energii ladunku elektrycznego podawanego na elektrody
> poprzez zwiekszenie odstepu miedzy fajka a swieca.
> Dlaczego tak sie dzieje to mam nadzieje wiesz???

To, że tak załatwione świece można wygrzać nad palnikiem gazowym i
przywrócić je do życia to też wiadomo.
Ale co powoduje, że świeca po wyschnięciu nie działa prawidłowo?

PBNW

--
Jasio
etz vfr

do góry