-
9. Data: 2013-11-02 19:59:45
Temat: Re: Napiwek na stacji
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Osobnik posiadający mail e...@f...pl napisał(a) w poprzednim odcinku co
następuje:
>> To w Polsce personel stacji nalewa benzyne?..
>
> Na schellu przyłażą. Trzeba odganiać.
>
Odganiać? Jak muchy?
Może chciałes powiedzieć, że przychodzą i im grzecznie dziekujesz?
Bo Twoje określenie brzmi bardzo pejoratywnie i źle świadczy o osobie je
wypowiadającej... :(
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Nie pożądaj żony bliźniego swego nadaremnie"
-
12. Data: 2013-11-02 20:06:41
Temat: Re: Napiwek na stacji
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
Dnia 2013-11-02 19:59, Użytkownik Budzik napisał:
>>>> Ile dajecie napiwku za zatankowanie czy umycie wszystkich szyb ? :-)
>>> To w Polsce personel stacji nalewa benzyne?..
>> Z rzadka.
>> I tak sie zastanawiam - nalewa bo lubi, czy pilnuje zeby mu bez
>> zaplaty nie uciec.
>>
> Nalewa bo tam pracuje, bo takie ma wymagania koncernowe, bo liczy na drobny
> napiwek, jako dopłate do pensji.
> Jak co drugi mu da 1zł to całkiem konkretna kwota sie uzbiera.
A ktokolwiek im daje ?
Ludzie co najwyżej mówią dziękuje i idą do budynku żeby w kasie
zapłacić.
Pozdrawiam
-
13. Data: 2013-11-02 20:10:16
Temat: Re: Napiwek na stacji
Od: PiteR <e...@f...pl>
na ** p.m.s ** Budzik pisze tak:
> Hmm, przejaw kultury osobistej czy nie zrozumiałem tej wypowiedzi?
Czego tu nie rozumieć? To przecież żart. Wiadomo, że nie daję nikomu
żadnego 2zł. Po prostu nie tankuje na Orlenie i Shellu.
--
Piter
vw golf mk2 1.3 '87
vw passat B5 1.6 '98
-
14. Data: 2013-11-02 20:14:50
Temat: Re: Napiwek na stacji
Od: PiteR <e...@f...pl>
na ** p.m.s ** Budzik pisze tak:
> Może chciałes powiedzieć, że przychodzą i im grzecznie dziekujesz?
Tak raz byłem, grzecznie podziękowałem i już nigdy więcej nie tankuje
na Shellu.
--
Piter
vw golf mk2 1.3 '87
vw passat B5 1.6 '98
-
15. Data: 2013-11-02 20:15:14
Temat: Re: Napiwek na stacji
Od: z <...@...pl>
W dniu 2013-11-02 20:06, RadoslawF pisze:
> A ktokolwiek im daje ?
> Ludzie co najwyżej mówią dziękuje i idą do budynku żeby w kasie
> zapłacić.
Czasem się trzeba nieźle pośpieszyć żeby wygrać wyścig po pistolet. ;-)
"Może 98? bardzo dobra cena. Nalej pan. No nalej"
A już od tych namawiań na kiełbaskę, kawę, płyn do spryskiwaczy, punkty
to mnie mdli. Normalnie jak na targowisku wśród Rumunów. :-)
z
-
16. Data: 2013-11-02 20:17:53
Temat: Re: Napiwek na stacji
Od: z <...@...pl>
W dniu 2013-11-02 20:14, PiteR pisze:
> Tak raz byłem, grzecznie podziękowałem i już nigdy więcej nie tankuje
> na Shellu.
>
O widzisz. Jesteś jawnym zaprzeczeniem skuteczności reklamy i innych
sztuczek marketingowych.
Wiem... Specjaliści będą się do śmierci zarzekać że to jednak działa a
wku...nie klienta swoje robi i przynosi zyski. :-)
z
-
17. Data: 2013-11-02 20:21:13
Temat: Re: Napiwek na stacji
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Osobnik posiadający mail e...@f...pl napisał(a) w poprzednim odcinku co
następuje:
>> Hmm, przejaw kultury osobistej czy nie zrozumiałem tej wypowiedzi?
>
> Czego tu nie rozumieć? To przecież żart. Wiadomo, że nie daję nikomu
> żadnego 2zł. Po prostu nie tankuje na Orlenie i Shellu.
>
To wybacz, nie zrozumiałem tego żartu.
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Dyplomata to człowiek, który pamięta o urodzinach kobiety,
ale zapomina o jej wieku." Anthony Eden
-
18. Data: 2013-11-02 20:21:14
Temat: Re: Napiwek na stacji
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Osobnik posiadający mail radoslawfl@spam_wp.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co
następuje:
>>>>> Ile dajecie napiwku za zatankowanie czy umycie wszystkich szyb ?
>>>>> :-)
>>>> To w Polsce personel stacji nalewa benzyne?..
>>> Z rzadka.
>>> I tak sie zastanawiam - nalewa bo lubi, czy pilnuje zeby mu bez
>>> zaplaty nie uciec.
>>>
>> Nalewa bo tam pracuje, bo takie ma wymagania koncernowe, bo liczy na
>> drobny napiwek, jako dopłate do pensji.
>> Jak co drugi mu da 1zł to całkiem konkretna kwota sie uzbiera.
>
> A ktokolwiek im daje ?
> Ludzie co najwyżej mówią dziękuje i idą do budynku żeby w kasie
> zapłacić.
>
Myślę, ze sporo osób daje.
Czesto pytają tez czy umyć szyby, co zapewne w ich zakresie obowiązków nie
leży.
I wtedy tym bardziej ludzie dają.
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
Za górami za lasami żył Bin Laden z Talibami, aż pewnego dnia we wtorek gdy
dopisał mu humorek zamiast escape wcisnął enter i rozjebał World Trade Center.
-
19. Data: 2013-11-02 20:25:28
Temat: Re: Napiwek na stacji
Od: PiteR <e...@f...pl>
na ** p.m.s ** z pisze tak:
> O widzisz. Jesteś jawnym zaprzeczeniem skuteczności reklamy i innych
> sztuczek marketingowych.
Mam dwie Neste w okolicy. Zawsze jest taniej. Rano prawie nigdy nie ma
kolejki. Zawsze się dowiem za ile mogę zatankować *przed* tankowaniem.
--
Piter
vw golf mk2 1.3 '87
vw passat B5 1.6 '98
-
20. Data: 2013-11-02 21:13:28
Temat: Re: Napiwek na stacji
Od: masti <g...@t...hell>
Dnia pięknego Sat, 02 Nov 2013 20:25:28 +0100 osobnik zwany PiteR napisał:
> na ** p.m.s ** z pisze tak:
>
>> O widzisz. Jesteś jawnym zaprzeczeniem skuteczności reklamy i innych
>> sztuczek marketingowych.
>
> Mam dwie Neste w okolicy. Zawsze jest taniej. Rano prawie nigdy nie ma
> kolejki. Zawsze się dowiem za ile mogę zatankować *przed* tankowaniem.
raczej miałem. Bo Neste to teraz Shell
--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett