-
281. Data: 2014-07-23 13:30:47
Temat: Re: NTG. ale wazne
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik "J.F." napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:1...@4...n
et...
> To chyba troche dziwne podejrzewac ze nieletni spozytkuja flaszke w
> celu nielegalnego uruchomienia samochodu.
> A wiec zarzut co najwyzej nieumyslny i tylko czesciowy.
Należy się spodziewać że nieletni po flaszce zrobi cokolwiek i właśnie
dlatego nieletnim alkoholu sprzedawać nie wolno.
Pozdrawiam
Ergie
-
282. Data: 2014-07-23 17:00:22
Temat: Re: NTG. ale wazne
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Ergie" <e...@s...pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:lqo6dv$tu0$...@n...news.atman.pl...
> Użytkownik "J.F." napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:1...@4...n
et...
>
>> To chyba troche dziwne podejrzewac ze nieletni spozytkuja flaszke w
>> celu nielegalnego uruchomienia samochodu.
>
>> A wiec zarzut co najwyzej nieumyslny i tylko czesciowy.
>
> Należy się spodziewać że nieletni po flaszce zrobi cokolwiek i właśnie
> dlatego nieletnim alkoholu sprzedawać nie wolno.
Oni nie byli pijani PO tej flaszce, tylko już przed.
Więc przepis złamała podwójnie - raz że sprzedała pijanym, dwa że
niepełnoletnim.
Ale ponoć akurat ta flaszka nie przyczyniła się do tego wypadku, więc nie ma
co tego wątku ciągnąć na tej grupie.
-
283. Data: 2014-07-23 17:28:38
Temat: Re: NTG. ale wazne
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Wed, 23 Jul 2014 17:00:22 +0200, Cavallino napisał(a):
>> Należy się spodziewać że nieletni po flaszce zrobi cokolwiek i właśnie
>> dlatego nieletnim alkoholu sprzedawać nie wolno.
>
> Oni nie byli pijani PO tej flaszce, tylko już przed.
> Więc przepis złamała podwójnie - raz że sprzedała pijanym, dwa że
> niepełnoletnim.
> Ale ponoć akurat ta flaszka nie przyczyniła się do tego wypadku, więc nie ma
> co tego wątku ciągnąć na tej grupie.
Ale mamy kolejny glupi przepis - pic sie czlowiekowi chce, a tu nie -
flaszki mu nie sprzedadza, bo juz jedna wypil.
No, przepis moze i nie taki glupi, tylko do czego ma doprowadzic -
kazdy kelner z alkomatem, a goscie od poczatku licza "czterech nas, to
dwa litry prosimy", i jak potem wyjsc zanim sie wodka nie skonczy ?
:-)
J.
-
284. Data: 2014-07-24 11:36:22
Temat: Re: NTG. ale wazne
Od: Trybun <I...@j...com>
W dniu 2014-07-23 10:07, J.F. pisze:
> Dnia Wed, 23 Jul 2014 09:24:30 +0200, Trybun napisał(a):
>> W dniu 2014-07-23 09:16, J.F. pisze:
>>> Trudno powiedziec, przemiany spoleczne i rozwoj po wojnie byly
>>> nieuniknione, a i przed wojna tez nie wszyscy swinie pasli.
>>> Za to mozna by rzec ze zostalismy skazani na wielopokoleniowa role
>>> radzieckopanskich pucybutow.
>>>
>> Nie ma żadnej pewności, zwłaszcza w świetle tego jak zawzięcie klasa
>> jaśniepańska walczyła o zachowanie swoich przywilejów po zakończeniu wojny.
> Ale czasy feudalne sie dawno skonczyly, a jasniepanstwo miejskie
> potracilo sporo majatku ..
A przed 45 rokiem prawie nic w tej kwestii się nie zmieniło. Całe
pokolenia Polaków skazane były na wegetację w jaśniepańskich czworakach,
w roli świniopasa i czyściciela jaśniepańskich butów. To dopiero za
sprawą m.in Stalina sytuacja się zmieniła na to że każdy Polak stał się
kowalem własnego losu.
>
>> Taka juz widać nasza rola narodowa, ale jednak wtedy Polak, każdy Polak,
>> mógł chodzić z podniesiona głową. W kraju nikt obcy nas nie poniżał,
> No, rozne czasy byly, tak do 56 to nie masz racji.
> Potem owszem - moze i nikt obcy, ale co to za roznica.
> A z podniesiona glowa ... owszem, ale najlepiej jak ta glowa powtarza
> "narod z partia ..."
>
> Poza tym tylko ta podniesiona glowa zostawala, bo oczywiscie 20 lat
> czekania na mieszkanie, milion samochodow rocznie, z czego 80% na
> eksport, kartki na mieso, talony na telewizor, kolejki na pralki to
> przeciez zadne ponizanie.
Nie wiem, nie pamiętam lat sprzed 56 roku. Ale obiektywnie patrząc to
wtedy istotnie panowała Sprawiedliwość Społeczna pełna gębą. Później to
już wykształciła się rasa tzw czerwonej burżuazji, z przywilejami wobec
innych mieszkańców.
No tak, ale nikt nie mieszkał pod mostami czy pod ławką w parku. Nie
było samochodów, ale chyba nie powiesz że taki stan powodował że
musiałeś korzystać z własnych nóg? Kartki na mięso, założę się że wtedy
więcej mięsa leżało w lodówkach Polaków niż dzisiaj. O ile oczywiście
ten dzisiejszy produkt umownie nazwiemy mięsem, a wędlinę wędliną.
Telewizor, pokaż polskie mieszkanie w którym nie było telewizora czy
pralki. Naprawdę stanie w kolejce cię poniżało?
>
>> takoż i za granicą nas szanowano.
> Ta, na zmywaku. Wladza oczywiscie szacunek wzmacniala, pozwalajac
> wykupic 130$.
> Szacunek troche wzrosl po 81 ... ale spotkalem raz goscia, ktory wolal
> mowic amerykanskiej policji zeby laczyli z radziecka ambasada. Nawet w
> latach 80-tych Rosjanin wzbudzal tam wiekszy szacunek ... no ale
> porownaj ilosc glowic atomowych.
>
> J.
Chłopie, nawet sobie pewnie nie wyobrażasz jak ja sie czułem, jako Polak
żyjąc za granicę. Dzisiaj nawet na torturach nie zdradziłbym Serbom że
jestem Polakiem, tak samo nie założyłbym barw narodowych w żadnym
państwie na świecie, w krajach arabskich ze strachu, w innych ze wstydu.
Jankeskie Pershingi i Tommahawk`i wycelowane w Polskę wcale nie
wzbudzały we mnie szacunku do USA, i wątpię żeby w jakimkolwiek Polaku
wzbudzały.
-
285. Data: 2014-07-24 11:40:10
Temat: Re: NTG. ale wazne
Od: Trybun <I...@j...com>
W dniu 2014-07-23 11:00, Budzik pisze:
> Użytkownik Trybun I...@j...com ...
>
>>> Wymyslane fakty sa najgorsze...
>> Jasne, podobnie jak kreowanie rzeczywistości opartej na fałszu.
>>
> To dlaczego to robisz?
> Najwazniejsze jednak ze zdajesz sobie z tego sprawe.
Najlepiej zakończmy ten dialog. Ja chcę poważnie porozmawiać, a ty
fantazjujesz, a później gdy prawda stanie się oczywista to napiszesz
"ironii nie wyczułeś". Lubię żarty, ale nie na poważne tematy.
W podsumowaniu tego na poważnie - pracujesz za kalkę osobników siejących
antyrosyjska propagandę. Nie masz absolutnie nic, żadnego wiarygodnego
dowodu na poparcie tych wszystkich oskarżeń. Tylko słowo imperialisty,
który być może nie insprował wprost rewolty na Ukrainie ale naciskał,
straszył i szantażował legalnie wybrane władze Ukrainy . Np. straszył
konsekwencjami za próby zaprowadzenia porządku w Kijowie, "użycie siły
wobec protestujących jest niedopuszczalne" to w reakcji na próbę
powstrzymania zajmowania i palenia budynków użyteczności publicznej,
przez legalnie wybranego prezydenta Janukowycza. No i słowo rebeliantów
którzy po przewrocie objęli nielegalnie władzę. Dzisiaj USA wobec
masakrowania ciężką artylerią, czołgami i lotnictwem przez rabeliantów
którzy obalili legalne władze, miast i mieszkańców wschodniej Ukrainy,
nie tylko milczy, ale wręcz oskarża stronę przeciwną, czyli obrońców
praworządności i swojej niezależności. Jak ci nie wstyd stawać po
stronie tych skurwysynów mordujących dla USA i Unii ludzi, podobno
rodaków, i ich mentorów? Zresztą ze względu na koniec tematu z mojej
strony nie odpowiadaj, potraktuj to pytanie jako retoryczne (nie
wymagające odpowiedzi).
-
286. Data: 2014-07-24 11:45:02
Temat: Re: NTG. ale wazne
Od: masti <g...@t...hell>
Dnia pięknego Thu, 24 Jul 2014 11:36:22 +0200 osobnik zwany Trybun
napisał:
> Nie wiem, nie pamiętam lat sprzed 56 roku. Ale obiektywnie patrząc to
> wtedy istotnie panowała Sprawiedliwość Społeczna pełna gębą.
[ciach bełkot propagandowy]
ta gęba wyglądała jak gęba kałmuka z pepeszą
--
Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
-
287. Data: 2014-07-24 12:00:35
Temat: Re: NTG. ale wazne
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Trybun I...@j...com ...
>>>> Wymyslane fakty sa najgorsze...
>>> Jasne, podobnie jak kreowanie rzeczywistości opartej na fałszu.
>>>
>> To dlaczego to robisz?
>> Najwazniejsze jednak ze zdajesz sobie z tego sprawe.
>
> Najlepiej zakończmy ten dialog. Ja chcę poważnie porozmawiać, a ty
> fantazjujesz, a później gdy prawda stanie się oczywista to napiszesz
> "ironii nie wyczułeś".
Powaznie?
Z całej dyskusji zapamietałes dokładnie ironie której nie zrozumiałes?
Masakra...
I jeszcze te Twoje fantazje, ze chcesz rozmawiac o faktach ale jak
przychodzi co do czego, to znajduja sie gledzenia, przypuszczenia ale
faktów niet.
> Lubię żarty, ale nie na poważne tematy.
I jeszcze uznałes ze jak nie zrozumiałes ironii to ona była zartem?
Cóż za prostolinijne myslenie...
Najwazniejsze, ze chociaz juz wiesz, co to pytanie retoryczne, chociaz
smiesznie wyglada to ze przytaczasz mi co to jest, skoro wczesniej to ja ci
wskazywałem, ze niepotrzebnie szukasz odpowiedzi na pytanie retoryczne...
-
288. Data: 2014-07-24 13:04:06
Temat: Re: NTG. ale wazne
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik "Trybun" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:53d0d390$0$2365$6...@n...neostrada
.pl...
> To dopiero za sprawą m.in Stalina sytuacja się zmieniła na to że każdy
> Polak stał się kowalem własnego losu.
Po naszemu to się nazywa więzień polityczny a nie kowal.
I po raz kolejny zwracam Ci uwagę abyś szanował pamięć pomordowanych.
Pisanie takich bredni powinno być tak samo karalne jak negowanie holocaustu.
Pozdrawiam
Ergie
-
289. Data: 2014-07-24 22:52:53
Temat: Re: NTG. ale wazne
Od: Tomek Kańka <t...@t...eu.org>
Ergie <e...@s...pl> napisał(a)
> Użytkownik "Trybun" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:53d0d390$0$2365$6...@n...neostrada
.pl...
>
>> To dopiero za sprawą m.in Stalina sytuacja się zmieniła na to że każdy
>> Polak stał się kowalem własnego losu.
>[...]
> Pisanie takich bredni powinno być tak samo karalne jak negowanie holocaustu.
>
Trochę jest. Poniżej Kodeks karny
Art. 256. § 1. Kto publicznie propaguje faszystowski lub inny
totalitarny ustrój państwa lub nawołuje do nienawiści na tle różnic
narodowościowych, etnicznych, rasowych, wyznaniowych albo ze względu na
bezwyznaniowość, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia
wolności
do lat 2.
§ 2. Tej samej karze podlega, kto w celu rozpowszechniania produkuje,
utrwala lub sprowadza, nabywa, przechowuje, posiada, prezentuje,
przewozi lub przesyła druk, nagranie lub inny przedmiot, zawierające
treść określoną w § 1 albo będące nośnikiem symboliki faszystowskiej,
komunistycznej lub innej totalitarnej.
Uwaga! Przepis art. 256 § 2, w części obejmującej wyrazy: "albo będące
nośnikiem symboliki faszystowskiej, komunistycznej lub innej
totalitarnej", jest niezgodny z Konstytucją.
--
Tomek
-
290. Data: 2014-07-25 00:28:00
Temat: Re: NTG. ale wazne
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Thu, 24 Jul 2014 11:36:22 +0200, Trybun napisał(a):
> W dniu 2014-07-23 10:07, J.F. pisze:
>>>> Trudno powiedziec, przemiany spoleczne i rozwoj po wojnie byly
>>>> nieuniknione, a i przed wojna tez nie wszyscy swinie pasli.
>>>> Za to mozna by rzec ze zostalismy skazani na wielopokoleniowa role
>>>> radzieckopanskich pucybutow.
>>> Nie ma żadnej pewności, zwłaszcza w świetle tego jak zawzięcie klasa
>>> jaśniepańska walczyła o zachowanie swoich przywilejów po zakończeniu wojny.
>> Ale czasy feudalne sie dawno skonczyly, a jasniepanstwo miejskie
>> potracilo sporo majatku ..
> A przed 45 rokiem prawie nic w tej kwestii się nie zmieniło. Całe
> pokolenia Polaków skazane były na wegetację w jaśniepańskich czworakach,
> w roli świniopasa i czyściciela jaśniepańskich butów. To dopiero za
> sprawą m.in Stalina sytuacja się zmieniła na to że każdy Polak stał się
> kowalem własnego losu.
No, to kowalstwo to bylo bardzo ograniczone, bo jak za bardzo
podskakiwal to po glowce dostal. No chyba ze masz na mysli ze przeciez
kazdy mogl sie do partii zapisac, aktywista zostac, potem sekretarzem
i dostatnie zycie sobie zapewnic. No ale nie calkiem kazdy, bo
pochodzenie wypadalo miec dobre.
Dalej to troche zapomniales ze za Stalina to sobie Polak mogl szkole
srednia wybrac, lub samodzielnie poprosic o przydzial na Ziemie
Odzyskane. Bo juz jak te szkole skonczyl, to dostawal nakaz pracy w
konkretnym zakladzie ... np na Ziemiach Odzyskanych.
Potem np pominales tak "warszawski meldunek".
>>> Taka juz widać nasza rola narodowa, ale jednak wtedy Polak, każdy Polak,
>>> mógł chodzić z podniesiona głową. W kraju nikt obcy nas nie poniżał,
>> No, rozne czasy byly, tak do 56 to nie masz racji.
>> Potem owszem - moze i nikt obcy, ale co to za roznica.
>> Poza tym tylko ta podniesiona glowa zostawala, bo oczywiscie 20 lat
>> czekania na mieszkanie, milion samochodow rocznie, z czego 80% na
>> eksport, kartki na mieso, talony na telewizor, kolejki na pralki to
>> przeciez zadne ponizanie.
>
> Nie wiem, nie pamiętam lat sprzed 56 roku.
No to czemu chwalisz Stalina ?
> Ale obiektywnie patrząc to
> wtedy istotnie panowała Sprawiedliwość Społeczna pełna gębą.
Az tak pelna, ze czasem w niesprawiedliwosc sie narzekala.
No chyba ze to w ramach sprawiedliwosci jak jasniepanstwo ponizalo
przez wieki chlopa i robotnika, tak chloporobotnicze panstwo ponizalo
potem jasniepanstwa.
> Później to
> już wykształciła się rasa tzw czerwonej burżuazji, z przywilejami wobec
> innych mieszkańców.
Od poczatku byla, tylko chyba pare razy. Jedni do 56, inni do 68 itd.
> No tak, ale nikt nie mieszkał pod mostami czy pod ławką w parku.
Ale niezle rudery sie zdarzaly. Dzis zreszta tez.
> Nie
> było samochodów, ale chyba nie powiesz że taki stan powodował że
> musiałeś korzystać z własnych nóg?
No, czasami sie zdarzalo. Ale ja to w duzym miescie, byly tramwaje,
autobusy, taksowki, czasem nawet bylo na nie ludzi stac.
> Kartki na mięso, założę się że wtedy
> więcej mięsa leżało w lodówkach Polaków niż dzisiaj.
Sumarycznie to mozesz miec racje - dzis kazdy trzyma biezace potrzeby,
wtedy wielu pol swini trzymalo. Ale tych wielu to jednak byla
mniejszosc.
> Telewizor, pokaż polskie mieszkanie w którym nie było telewizora czy
> pralki. Naprawdę stanie w kolejce cię poniżało?
Te miesiace na liscie, koniecznosc codziennych wizyt w celu podpisania
listy .. tak, mysle ze mozna to nazwac ponizaniem.
>>> takoż i za granicą nas szanowano.
>> Ta, na zmywaku. Wladza oczywiscie szacunek wzmacniala, pozwalajac
>> wykupic 130$.
>> Szacunek troche wzrosl po 81 ... ale spotkalem raz goscia, ktory wolal
>> mowic amerykanskiej policji zeby laczyli z radziecka ambasada. Nawet w
>> latach 80-tych Rosjanin wzbudzal tam wiekszy szacunek ... no ale
>> porownaj ilosc glowic atomowych.
>>
> Chłopie, nawet sobie pewnie nie wyobrażasz jak ja sie czułem, jako Polak
> żyjąc za granicę. Dzisiaj nawet na torturach nie zdradziłbym Serbom że
> jestem Polakiem, tak samo nie założyłbym barw narodowych w żadnym
> państwie na świecie, w krajach arabskich ze strachu, w innych ze wstydu.
> Jankeskie Pershingi i Tommahawk`i wycelowane w Polskę wcale nie
> wzbudzały we mnie szacunku do USA, i wątpię żeby w jakimkolwiek Polaku
> wzbudzały.
W Amerykanach widac jednak inna mentalnosc.
No pomysl sobie, jestes obywatelem mocarstwa, utrzymujesz wielka
armie, najsilniejsza na swiecie, i nikt nie moze ci podskoczyc ... z
wyjakiem takiego Wani z Kremla, co jak sie zdenerwuje, to ci caly ten
najmocniejszy kraj wymaze z mapy. Nie denerwowac niedzwiedzia, oj
nie...
J.