-
21. Data: 2019-10-07 06:47:14
Temat: Re: Moje auto elektryczne ...
Od: Marcin N <m...@o...pl>
W dniu 2019-10-05 o 11:33, kk pisze:
> http://niusy.pl/@otomoto.pl/a8c
>
> "
> ...to moje kolejne autko elektryczne , takie hobby .
> autem mozna zrobic na spokojnie 120 km , ja po roku jazdy zrobie 150 ,
> smart ma pompe ciepla wiec nagrzewa sie blyskawicznie , ladowarka 16
> amper w 4 godziny naladuje do pelna , mozna korzystac z szybkich
> ladowarek na miescie ktore do 80% laduja w 20 min.
Dlaczego ten mały samochodzik waży 1200 kg? Powariowali...
https://autokult.pl/31560,smart-eq-forfour-test,all
--
MN
-
22. Data: 2019-10-07 07:34:11
Temat: Re: Moje auto elektryczne ...
Od: z <...@...pl>
Jak jest takie zajebiste to po co sprzedaje?
A jak już to nie ma rodziny znajomych? ;-)
Tyle zaoszczędził i chce jeszcze wyrwać maksymalną cenę?
-
23. Data: 2019-10-07 07:54:28
Temat: Re: Moje auto elektryczne ...
Od: "abn140" <a...@g...com>
> o ile nie masz prywatnego.
nie wiem jak ci mali, ale pare lat temu rozmawialem z kims z niemiec jak to
u sixsta i innych wielkich dziala.
auta ciagle nowe, ceny i kalkulacja jak wyzej.
okazuje sie ze oni wlasciwie na wynajmnie nie zarabiaja. pewnie jak
piszesz - ubezpieczenia i dodatkowe jakies doplaty itp.
ale glownie na roznicach w cenie aut. zamawiaja po 1000 bmw 7 , i to co
roku, czy tam 10 000 golfow to rabaty idza w nieskonczonosc.
a firmy samochodowe niejako musza skarmiac tych najwiekszych bo diabelnie
czesto sie zdaza ze gosc wynajmujacy przypadkowo dany model 'zakochuje' sie
i potem bierze taki specjalnie dla siebie. jazda probna a wypozyczka na trzy
dni to jednak nie to samo.
ile w tym prawdy to oczywiscie tajemnica kosmosu....
-
24. Data: 2019-10-07 08:05:29
Temat: Re: Moje auto elektryczne ...
Od: ddddddddddddd <d...@f...pl>
W dniu 07.10.2019 o 05:31, j...@j...org pisze:
>>>> jest szansa, ja za miesiąc biorę najtańsze auto z lotniska we Wrocławiu
>>>> za 75zł/3dni (+79zł dodatkowy kierowca ;), za najtańsze auto 2 tygodnie
>>>> temu we Włoszech płaciłem 42 euro za tydzień (dodatkowy kierowca był
>>>> wliczony)
>>>
>>> Jakos dziwnie malo. To aby na pewno samochod byl ? :-)
Włochy ogólnie ciekawe były - w regulaminie było, że rysy poniżej xx mm
(chyba 40mm) i uszkodzenia poniżej xx cm2 olewają ;)
raczej normalnie poprzez porównywarki (bezpośrednio drożej)
Co ciekawe przy wyszukiwaniu pokazało ok. 104zł za 3 dni, ale przy
wypełnianiu formularza nastąpiła rekalkulacja i po zmianie miejsca
zamieszkania z PL na UK wyszło 79zł ;)
>>
>> Takie ceny. Mi zdarza się okazjonalnie wypożyczać samochód żeby pojechać
>> na lotnisko. Najtańsza opcja (Clio) w pobliskim markecie: 5 euro/dzień.
>> Ew. większe Tipo jest za 6.
>
> Hmm, jak im to się zwraca?
>
> 5 EUR x 365 = 1825 EUR
1) w tej cenie w gorącym okresie nie wypożyczysz
2) lepiej gdy auto zarobi 5eur niż nie zarobi nic - a że wypożyczalni i
aut sporo, to takie auta trafiają się często
3) stojące auto zajmuje miejsce np. pod lotniskiem dla kolejnego, więc
może to mieć jakiś dodatkowy sens
>
> No ale wiadomo, auto nie jest wypożyczone codziennie, więc pewnie roczny przychód
to maksymalnie 1500 EUR.
>
> Najtańsze Clio kosztuje, powiedzmy, 15000 EUR.
>
> Musieli by wypożyczać 10 lat, aby ten Clio w ogóle się zwrócił. No i musiałby się
nie psuć, nie brudzić i w ogóle być 100% bezserwisowy.
Po pierwsze trzeba by zapytać za ile kupią 1000 takich samochodów. Po
drugie nie możesz liczyć na 10 lat, te auta po 2-3 latach będą sprzedane
(i to w dość dobrej cenie, bo z przebiegiem 30 czy 50.000km) - wydaje mi
się, że różnica pomiędzy ceną zakupu a sprzedaży jest niewielka i te 5
eur to może być próg opłacalności. Do tego zawsze próbujemy wciskać
ubezpieczenie za 7euro i co jakiś czas ktoś je kupi (a może nawet często?)
--
Pozdrawiam
Lukasz
-
25. Data: 2019-10-07 08:58:10
Temat: Re: Moje auto elektryczne ...
Od: kk <k...@o...pl.invalid>
On 2019-10-07 06:47, Marcin N wrote:
> W dniu 2019-10-05 o 11:33, kk pisze:
>> http://niusy.pl/@otomoto.pl/a8c
>>
>> "
>> ...to moje kolejne autko elektryczne , takie hobby .
>> autem mozna zrobic na spokojnie 120 km , ja po roku jazdy zrobie 150 ,
>> smart ma pompe ciepla wiec nagrzewa sie blyskawicznie , ladowarka 16
>> amper w 4 godziny naladuje do pelna , mozna korzystac z szybkich
>> ladowarek na miescie ktore do 80% laduja w 20 min.
>
>
> Dlaczego ten mały samochodzik waży 1200 kg? Powariowali...
>
> https://autokult.pl/31560,smart-eq-forfour-test,all
>
Smart ForFour
1200kg waży nielektryczny Renault Wind oparty zresztą o wzmiankowany w
artykule Twingo to czemu elektryczny Smart ForFour miałby ważyć mniej?
Raczej należałoby się zaoytać jakim cudem tylko tyle.
-
26. Data: 2019-10-07 09:35:51
Temat: Re: Moje auto elektryczne ...
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sun, 6 Oct 2019 21:31:59 -0700 (PDT), j...@j...org
napisał(a):
> On Sunday, October 6, 2019 at 4:12:18 PM UTC+9, Mateusz Viste wrote:
>> On Sun, 06 Oct 2019 00:19:39 +0200, J.F. wrote:
>>> Dnia Sat, 5 Oct 2019 20:09:49 +0100, ddddddddddddd napisał(a):
>>>> jest szansa, ja za miesiąc biorę najtańsze auto z lotniska we Wrocławiu
>>>> za 75zł/3dni (+79zł dodatkowy kierowca ;), za najtańsze auto 2 tygodnie
>>>> temu we Włoszech płaciłem 42 euro za tydzień (dodatkowy kierowca był
>>>> wliczony)
>>>
>>> Jakos dziwnie malo. To aby na pewno samochod byl ? :-)
>>
>> Takie ceny. Mi zdarza się okazjonalnie wypożyczać samochód żeby pojechać
>> na lotnisko. Najtańsza opcja (Clio) w pobliskim markecie: 5 euro/dzień.
>> Ew. większe Tipo jest za 6.
>
> Hmm, jak im to się zwraca?
>
> 5 EUR x 365 = 1825 EUR
>
> No ale wiadomo, auto nie jest wypożyczone codziennie, więc pewnie roczny przychód
to maksymalnie 1500 EUR.
>
> Najtańsze Clio kosztuje, powiedzmy, 15000 EUR.
>
> Musieli by wypożyczać 10 lat, aby ten Clio w ogóle się zwrócił.
Raczej sprzedaja po 3 latach. Albo 3-letni leasing.
A i tak cos malo.
Nie da sie Clio za 10k euro kupic ? Szczegolnie hurtem.
A - z klima.
3*1800 = 5400 euro
i jakby zaczyna byc realne ... ale gdzie tu zysk.
I za ile zejdzie auto z wypozyczalni ... choc nie - bedzie sie ladnie
nazywac "poleasingowe".
>No i musiałby się nie psuć, nie brudzić i w ogóle być 100% bezserwisowy.
3 lata to awarie na gwarancji.
J.
-
27. Data: 2019-10-07 09:51:30
Temat: Re: Moje auto elektryczne ...
Od: Mateusz Viste <m...@n...pamietam>
On Sun, 06 Oct 2019 21:31:59 -0700, japanizer wrote:
> On Sunday, October 6, 2019 at 4:12:18 PM UTC+9, Mateusz Viste wrote:
>> Takie ceny. Mi zdarza się okazjonalnie wypożyczać samochód żeby
>> pojechać na lotnisko. Najtańsza opcja (Clio) w pobliskim markecie: 5
>> euro/dzień.
>> Ew. większe Tipo jest za 6.
>
> Hmm, jak im to się zwraca?
Nie wiem, nie pytałem.
> Najtańsze Clio kosztuje, powiedzmy, 15000 EUR.
Bądźmy ściśli: 12'000 EUR. Lecz nie sądzę, by oni kupowali samochody po
cenach katalogowych.
> Musieli by wypożyczać 10 lat, aby ten Clio w ogóle się zwrócił.
Z tego co mówił mi parkingowy, to samochody wymieniają na nowe co 3 lata.
> musiałby się nie psuć, nie brudzić i w ogóle być 100% bezserwisowy.
Serwisowanie jest zależne od kilometrów, a za te obowiązuje dodatkowa
stawka. 5 EUR/dzień to za posiedzenie sobie na parkingu. Aby pojeździć
dochodzi bodajże 0.09 EUR/km. Ale to chyba wszędzie tak jest?
Mateusz
-
28. Data: 2019-10-07 09:53:49
Temat: Re: Moje auto elektryczne ...
Od: Mateusz Viste <m...@n...pamietam>
On Mon, 07 Oct 2019 06:44:55 +0200, Marcin N wrote:
> Słyszałem, że zyski opierają na ubezpieczeniu. Jest bardzo drogim
> obowiązkowym dodatkiem - o ile nie masz prywatnego.
Nie, nie ma nic takiego - ubezpieczenie jest ich. Co prawda można wykupić
tzw. "gwarancję", czysto opcjonalną, która spowoduje obniżenie franczyzy
w razie uszkodzeń z 1500 EUR do 300 EUR.
Ja tego nigdy nie brałem, i w żaden sposób nikt mnie do tego nie
namawiał, poza wskazaniem że istnieje i na czym polega.
Mateusz
-
29. Data: 2019-10-07 09:59:58
Temat: Re: Moje auto elektryczne ...
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik j...@j...org ...
>
> Hmm, jak im to się zwraca?
>
> 5 EUR x 365 = 1825 EUR
>
> No ale wiadomo, auto nie jest wypożyczone codziennie, więc pewnie
> roczny przychód to maksymalnie 1500 EUR.
>
> Najtańsze Clio kosztuje, powiedzmy, 15000 EUR.
>
> Musieli by wypożyczać 10 lat, aby ten Clio w ogóle się zwrócił. No i
> musiałby się nie psuć, nie brudzić i w ogóle być 100% bezserwisowy.
Podobno (słyszałem takie informacje zarówno od ludzi pracujacych w
wypozyczalniach oraz w duzych firmach ogólnoeuropejskich) kupujac iles
tysiecy aut na raz płaca za takie auto jakies +- połowe ceny katalogowej.
Wypozyczaja rok - dwa i sprzedaja drozej niz kupili.
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Wiarą można manipulować. Tylko
wiedza jest niebezpieczna." Frank Herbert
-
30. Data: 2019-10-07 09:59:58
Temat: Re: Moje auto elektryczne ...
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Kris k...@g...com ...
>> A ze na wakacje (w Polsce) jezdze busem to sobie biore rowery i co
>> tylko mi do głowy wpadnie :)
>
> A dzieciak na pace między rowerami czy za siedzeniami w busie
> wciśniety?;)
>
Z przodu sa trzy miejsca.
Na razie dorobiłem sie tylko jednego potomka, wiec fotelik dzieciecy
ląduje na srodkowym miejscu i problemu nie ma.
P.S. Za dzieciaka jezdzilismy tak jak piszesz - rodzice z przodu a ja z
bratem impreza z tyłu na pace. Ale to inne czasy były.
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Jesli ty po kilka razy dziennie mozesz klamac jak stara pomarszczona cyganka
to i mnie wolno co jakis czas naciagnac troche rzeczywistosc."
(c) Zenek Kapelinder złapany na kłamstwie o 380 MILIARDACH :)