-
41. Data: 2010-07-26 16:33:59
Temat: Re: Metody genetyczne a minimum funkcji
Od: Mariusz Marszałkowski <m...@g...com>
On 26 Lip, 15:30, "slawek" <s...@h...pl> wrote:
> > Algorytmy genetyczne to taki "random na sterydach". Stosowany wtedy gdy
> > nie da się lepszej metaheyrystyki dostosować.
>
> Niezupełnie.
Niestety nie ma prostego sposobu na taki skuteczny algorytm genetyczny
jaki
bywa opisywany w podręcznikach. Z reguły AG to nawet gorsza wersja
błądzenia
losowego.
Pozdrawiam
-
42. Data: 2010-07-26 19:11:54
Temat: Re: Metody genetyczne a minimum funkcji
Od: "slawek" <s...@h...pl>
Użytkownik "Mariusz Marszałkowski" <m...@g...com> napisał w wiadomości
grup
dyskusyjnych:48eab7fa-3c2b-47fd-88db-46b36338bf48@l1
4g2000yql.googlegroups.com...
> Niestety nie ma prostego sposobu na taki skuteczny algorytm genetyczny
> jaki
> bywa opisywany w podręcznikach.
Życie nie polega na przepisywaniu podręczników.
>Z reguły AG to nawet gorsza wersja
> błądzenia
> losowego.
Złe implementacje bolą do końca życia?
slawek
-
43. Data: 2010-07-26 19:26:21
Temat: Re: Metody genetyczne a minimum funkcji
Od: "slawek" <s...@h...pl>
Użytkownik "Mariusz Marszałkowski" <m...@g...com> napisał w wiadomości
grup
dyskusyjnych:9fd7f4dc-918c-4123-838b-18dc09d83db0@s9
g2000yqd.googlegroups.com...
> Zależy jaka funkcja. W sieciach neuronowych liczę 1000 pochodnych
> cząstkowych
> tak samo szybko jak 1-2 razy funkcję celu.
Jako przykład możesz podawać funkcję stałą.
> Nie wiem jak się zdarza częściej, chyba częściej dobrze
> zoptymalizowany wzór
> na pochodne jest prostszy.
Prosty przykład, pochodna dwa razy branej funkcji gamma Eulera,
D[Gamma[Gamma[x]],x], dla ułatwienia
http://www.wolframalpha.com/input/?i=D[Gamma[Gamma[x
]],x]
Zoptymalizujesz aby było wydajniej niż numerycznie?
slawek
-
44. Data: 2010-07-26 23:58:36
Temat: Re: Metody genetyczne a minimum funkcji
Od: Mariusz Marszałkowski <m...@g...com>
On 26 Lip, 21:11, "slawek" <s...@h...pl> wrote:
> Użytkownik "Mariusz Marszałkowski" <m...@g...com> napisał w wiadomości
> grup
> dyskusyjnych:48eab7fa-3c2b-47fd-88db-46b36338b...@l1
4g2000yql.googlegroups.com...
>
> > Niestety nie ma prostego sposobu na taki skuteczny algorytm genetyczny
> > jaki
> > bywa opisywany w podręcznikach.
>
> Życie nie polega na przepisywaniu podręczników.
>
> >Z reguły AG to nawet gorsza wersja
> > błądzenia
> > losowego.
>
> Złe implementacje bolą do końca życia?
>
Cały czas chcę zobaczyć zadanie i rzetelny(!) benchmark
różnych algorytmów do jego rozwiązania. Taki żeby
AG wyraźnie wygrywał z innym algorytmami i taki
żeby każdy algorytm był starannie zaimplementowany.
Pozdrawiam
-
45. Data: 2010-07-27 07:21:56
Temat: Re: Metody genetyczne a minimum funkcji
Od: "slawek" <s...@h...pl>
Użytkownik "Mariusz Marszałkowski" <m...@g...com> napisał w wiadomości
grup
dyskusyjnych:44197a1a-a619-42f1-85b7-9207159b07f8@j8
g2000yqd.googlegroups.com...
> Cały czas chcę zobaczyć zadanie i rzetelny(!) benchmark
Problem z tobą w tym, że zastępujesz przez uprzedzenia wiedzę.
slawek
-
46. Data: 2010-07-27 07:24:36
Temat: Re: Metody genetyczne a minimum funkcji
Od: "slawek" <s...@h...pl>
Użytkownik "Michoo" <m...@v...pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:i2ag5r$eu2$...@n...onet.pl...
> Pominąłeś takie metaheurystyki jak "kontrolowane wyżarzanie" (chyba, że to
> u Ciebie "studzenie") i tabu search.
Co do pierwszej - tak.
Co do drugiej - "tabu search" - jakieś referencje?
slawek
-
47. Data: 2010-07-27 08:24:35
Temat: Re: Metody genetyczne a minimum funkcji
Od: Mariusz Marszałkowski <m...@g...com>
On 27 Lip, 09:21, "slawek" <s...@h...pl> wrote:
> Użytkownik "Mariusz Marszałkowski" <m...@g...com> napisał w wiadomości
> grup
> dyskusyjnych:44197a1a-a619-42f1-85b7-9207159b0...@j8
g2000yqd.googlegroups.com...
>
> > Cały czas chcę zobaczyć zadanie i rzetelny(!) benchmark
>
> Problem z tobą w tym, że zastępujesz przez uprzedzenia wiedzę.
Jeśli nie widzę rzetelnych badań to o jakiej wiedzy mowa?
Pozdrawiam
-
48. Data: 2010-07-27 10:01:43
Temat: Re: Metody genetyczne a minimum funkcji
Od: "slawek" <s...@h...pl>
Użytkownik "Mariusz Marszałkowski" <m...@g...com> napisał w wiadomości
grup
dyskusyjnych:939af0c3-7c80-4ae5-9358-963f0241cc22@j2
g2000vbo.googlegroups.com...
> Jeśli nie widzę rzetelnych badań to o jakiej wiedzy mowa?
Jeżeli nie widzisz, to możliwe że jesteś ślepcem.
Szukałeś, czytałeś, studiowałeś? Kto nie szuka - nie znajdzie. A kto nie
znajdzie - będzie swoją ignorancję i lenistwo tłumaczył rozmaicie.
Lenistwo to, w twoim przypadku, brak chęci do przeprowadzenia odpowiednich
badań samemu. Byłyby przecież rzetelne, isn't it?
slawek
-
49. Data: 2010-07-27 12:04:50
Temat: Re: Metody genetyczne a minimum funkcji
Od: Mariusz Marszałkowski <m...@g...com>
On 27 Lip, 12:01, "slawek" <s...@h...pl> wrote:
> Użytkownik "Mariusz Marszałkowski" <m...@g...com> napisał w wiadomości
> grup
> dyskusyjnych:939af0c3-7c80-4ae5-9358-963f0241c...@j2
g2000vbo.googlegroups.com...
>
> > Jeśli nie widzę rzetelnych badań to o jakiej wiedzy mowa?
>
> Jeżeli nie widzisz, to możliwe że jesteś ślepcem.
>
> Szukałeś, czytałeś, studiowałeś? Kto nie szuka - nie znajdzie. A kto nie
> znajdzie - będzie swoją ignorancję i lenistwo tłumaczył rozmaicie.
>
> Lenistwo to, w twoim przypadku, brak chęci do przeprowadzenia odpowiednich
> badań samemu. Byłyby przecież rzetelne, isn't it?
Moje pomysł wyczerpały się, a raczej zniechęciłem się nie widząc
efektów.
Nie jestem leniwy. Moje eksperymenty to około 100 programów
samouczących,
w tym około 30% AG. AG wypadał zawsze najgorzej, albo... zobacz o
rzetelności.
A czy to wszystko było rzetelne? Było ale tylko na tyle na ile mogło
być. Mogę się mylić, mogę nie mieć sprzętu do testowania, to chyba
normalne że chcę się zapoznać z wynikami innych osób? Np. znalazłem
jedno zadanie w którym jednak AG wydaje się dawać lepsze wyniki niż
symulowane studzenie, itd, ale bym potrzebował około 1000 komputerów
żeby to udowodnić.
Pozdrawiam
-
50. Data: 2010-07-27 13:32:23
Temat: Re: Metody genetyczne a minimum funkcji
Od: "slawek" <s...@h...pl>
Użytkownik "Mariusz Marszałkowski" <m...@g...com> napisał w wiadomości
grup
dyskusyjnych:f457721e-8361-4c09-8d4f-f2187bf9d0e9@x4
g2000vbe.googlegroups.com...
> symulowane studzenie, itd, ale bym potrzebował około 1000 komputerów
> żeby to udowodnić.
Są takie klastry, czyli kwestia dostępu.
Nota bene, dość ciekawe jest, do czego używa się polskich superkomputerów -
badania naukowe? Nie, bo te zwykle liczy się na innym sprzęcie. Pod
przemysł? A mamy jakiś przemysł wymagający więcej niż kartki papieru, ołówka
i kasy fiskalnej? Animacja? Wątpię, my nie Pixar, a Bagiński chyba nie używa
Galery...
I tak całkiem dobry sprzęt się marnuje. W najlepszym razie ktoś liczy sobie
bzdurki w rodzaju "modelowanie galaktyk". Oczywiście najchętniej za
pieniądze podatnika etc.
slawek