-
21. Data: 2012-02-21 19:35:21
Temat: Re: Mam już dosc
Od: 'Tom N' <n...@1...dyndns.org.invalid>
Jarek Pudelko w <news:jhvq27$1m31$1@alfa.ceti.pl>:
> W dniu 2012-02-17 15:10, Excite pisze:
>> Dziwisz się jak byś od wczoraj jeździł po polskich drogach :) Skoro za
>> nieprawidłowe używanie kierunkowskazów u nas mandatu praktycznie nie da
>> się dostać to co w tym dziwnego że jest jak jest.
> I tak najlepsi sa ci, ktorzy jada prosto przez skrzyzowanie z wlaczonym
> kierunkiem w lewo bo droga z pierwszenstwem skreca w prawo, a oni
> zjezdzaja z glownej jadac prosto.
> No i ich bracia w tym uczynku, ktorzy na tym samym skrzyzowaniu nie
> wlaczaja kierunku w prawo skrecajac w prawo bo przeciez droga z
> pierwszenstwem skreca w prawo...
Pomyśl chwilę co lepsze, gdy zobaczysz
stojący pojazd, na skrzyżowaniu jak wyżej
a) wiesz, że chce zjechać ze skrzyżowania prosto/lewo, bo sygnalizuje lewym
kierunkiem
b) nie wiesz czy się zepsuł, albo kierownik zasłabł, bo nic nie sygnalizuje
Rozpatrz sytuacje, gdy jedziesz z różnych kierunków i zauważasz stojący
pojazd, oraz odpowiedz w czym przeszkadza Ci i jak wprowadza w błąd
sygnalizowanie
> I tym samym mozna by zmienic przepis, ze kierunkowskaz nie sluzy do
> sygnalizacji zmiany kierunku jazdy albo pasa ruchu ale do sygnalizacji
> opuszczania drogi z pierwszenstwem ;P
Czyli na skrzyżowaniu nie wjedziesz na inny pas ruchu, pomimo, że wyznaczony
pas ruchu prowadzi w prawo, na szerokim wyznaczonym pasie gdy omijasz
rowerzystę też go nie włączasz, bo nie zmieniasz kierunku ani pasa ruchu?
--
Tomasz Nycz
-
22. Data: 2012-02-21 22:31:41
Temat: Re: Mam już dosc
Od: "KrisPolska" <n...@w...pl>
Użytkownik "Jarek Pudelko" <j...@b...ceti.pl> napisał w
wiadomości news:jhvq27$1m31$1@alfa.ceti.pl...
>W dniu 2012-02-17 15:10, Excite pisze:
>
>> Dziwisz się jak byś od wczoraj jeździł po polskich drogach :) Skoro za
>> nieprawidłowe używanie kierunkowskazów u nas mandatu praktycznie nie da
>> się dostać to co w tym dziwnego że jest jak jest.
>
> I tak najlepsi sa ci, ktorzy jada prosto przez skrzyzowanie z wlaczonym
> kierunkiem w lewo bo droga z pierwszenstwem skreca w prawo, a oni
> zjezdzaja z glownej jadac prosto.
> No i ich bracia w tym uczynku, ktorzy na tym samym skrzyzowaniu nie
> wlaczaja kierunku w prawo skrecajac w prawo bo przeciez droga z
> pierwszenstwem skreca w prawo...
>
>
> I tym samym mozna by zmienic przepis, ze kierunkowskaz nie sluzy do
> sygnalizacji zmiany kierunku jazdy albo pasa ruchu ale do sygnalizacji
> opuszczania drogi z pierwszenstwem ;P
a czym sie rozni zakaz skretu na krzyzowce w prawo
od nakazu jazdy w lewo jedynym mozliwym ?
czy zakazu maja pierwszenstwo od nakazu i sa czytelniejsze?
-
23. Data: 2012-02-22 09:17:14
Temat: Re: Mam już dosc
Od: Jarek Pudelko <j...@b...ceti.pl>
W dniu 2012-02-21 22:31, KrisPolska pisze:
> a czym sie rozni zakaz skretu na krzyzowce w prawo
> od nakazu jazdy w lewo jedynym mozliwym ?
Funkcjonalnie niczym sie nie rozni lecz nie bardzo rozumiem o co Ci
chodzi :)
Sugerujesz, ze jesli jest nakaz jazdy w lewo to takiego skretu na
skrzyzowaniu w lewo nie trzeba sygnalizowac kierunkowskazem bo przeciez
gdzie indziej NIE DA SIE pojechac?
Jesli tak to od razu zapytam skad ktos nadjezdzajacy chocby z przeciwka
bedzie wiedzial, ze:
1. masz nakaz skretu w lewo
2. bedziesz skrecal w lewo
?
widzi auto wjezdzajace na skrzyzowanie bez kierunkowskazow = moze liczyc
na to, ze bedziesz jechal prosto (pomijajac na chwile zasade
ograniczonego zaufania :). Konsekwencji takiego "moze liczyc na to,
ze..." moze byc wiele.
> czy zakazu maja pierwszenstwo od nakazu i sa czytelniejsze?
Hmm.. subiektywnie odpowiem, ze tak. Zakazu sa czytelniejsze :)
--
jarek
-
24. Data: 2012-02-22 09:28:07
Temat: Re: Mam już dosc
Od: Jarek Pudelko <j...@b...ceti.pl>
W dniu 2012-02-21 19:35, 'Tom N' pisze:
> Pomyśl chwilę co lepsze, gdy zobaczysz
> stojący pojazd, na skrzyżowaniu jak wyżej
>
> a) wiesz, że chce zjechać ze skrzyżowania prosto/lewo, bo sygnalizuje lewym
> kierunkiem
Jesli sygnalizuje lewym kierunkiem to MOGE zalozyc, ze bedzie skrecal w
lewo.
> b) nie wiesz czy się zepsuł, albo kierownik zasłabł, bo nic nie sygnalizuje
Skoro nie sygnalizuje to MOGE zalozyc, ze bedzie jechal prosto
Tak samo jak ZAKLADAM, ze bedzie skrecal w prawo gdy widze prawy
kierunek :)
> Rozpatrz sytuacje, gdy jedziesz z różnych kierunków i zauważasz stojący
> pojazd, oraz odpowiedz w czym przeszkadza Ci i jak wprowadza w błąd
> sygnalizowanie
Od razu powiem, skrzyzowanie w ksztalcie typowego krzyza. Jedziesz "od
dolu". Droga głowna skreca w prawo. Ty bedziesz jechal prosto i dajesz
(w moim rozumieniu BLEDNIE) kierunek w lewo. Pieszy, ktorych chce ZA
skrzyzowaniem (gorna odnoga) przejsc przez ulice widzi Twoje auto z
kierunkiem w lewo. Zaklada, ze bedziesz skrecal bo przeciez dales
kierunek w lewo a kto by dawal w lewo skoro pojedzie prosto. Wchodzi na
jezdnie. Bum... niespodzianka. Kierunek w lewo, pojechal prosto.
Tak, nie zachowal (pieszy) ostroznosci. A kto go zrobil w przyslowiowego
konia?
Taki przykladow mozna podawac bez liku.
>> I tym samym mozna by zmienic przepis, ze kierunkowskaz nie sluzy do
>> sygnalizacji zmiany kierunku jazdy albo pasa ruchu ale do sygnalizacji
>> opuszczania drogi z pierwszenstwem ;P
>
> Czyli na skrzyżowaniu nie wjedziesz na inny pas ruchu, pomimo, że wyznaczony
> pas ruchu prowadzi w prawo,
Znaczy mam zmieniac pas na srodku skrzyzowania i pytasz czy z kierunkiem
czy bez? Bo nie rozumiem.
> na szerokim wyznaczonym pasie gdy omijasz
> rowerzystę też go nie włączasz, bo nie zmieniasz kierunku ani pasa ruchu?
Wlaczam kierunek, sygnalizujac manewr dla tych za mna, zeby w rowerzyste
nie wjechali - czyli moja sygnalizacja nie wprowadza nikogo w blad -
bede wykonywal jakis manewr zwiazany z kierunkiem "w lewo". Czy to
bedzie skret w nastepna przecznice, czy ominiecie
dziury/rowerzysty/pieszego etc. nie ma znaczenia - sygnalizuje
pozostalym kierowcom, ze bede cos robil "w lewo". W przykladzie o
skrzyzowaniu, o ktorym pisalem wyzej NIE WLACZE kierunku w lewo jadac
prosto bo nie robie nic "w lewo" :)
--
jarek
-
25. Data: 2012-02-24 00:33:04
Temat: Re: Mam już dosc
Od: "Feromon" <f...@w...pl>
Użytkownik "Excite" <n...@n...bedzie.pl> napisał w wiadomości
news:ji0fou$jha$1@node2.news.atman.pl...
>W dniu 2012-02-21 11:01, Jarek Pudelko pisze:
>> I tak najlepsi sa ci, ktorzy jada prosto przez skrzyzowanie z wlaczonym
>> kierunkiem w lewo bo droga z pierwszenstwem skreca w prawo, a oni
>> zjezdzaja z glownej jadac prosto.
>> No i ich bracia w tym uczynku, ktorzy na tym samym skrzyzowaniu nie
>> wlaczaja kierunku w prawo skrecajac w prawo bo przeciez droga z
>> pierwszenstwem skreca w prawo...
>
> Robią to ponieważ nikt ich nie nauczył prawidłowego używania
> kierunkowskazów. A to że nie dostają mandatów ....[ciach]
A widział kto ostatnio policjanta na ulicach albo dwóch
albo dwóch z psem, albo jedneo z pojęciem o przepisach RD?
Klakson jedynym nauczycielem, szkoda, że tak niedoceniany....
Feromon
-
26. Data: 2012-02-24 00:36:30
Temat: Re: Mam już dosc
Od: "Feromon" <f...@w...pl>
Użytkownik "'Tom N'" <n...@1...dyndns.org.invalid> napisał w
wiadomości news:120221.193521.pms.2630@int.dyndns.org.invalid..
.
> Jarek Pudelko w <news:jhvq27$1m31$1@alfa.ceti.pl>:
>
>> W dniu 2012-02-17 15:10, Excite pisze:
>
>>> Dziwisz się jak byś od wczoraj jeździł po polskich drogach :) Skoro za
>>> nieprawidłowe używanie kierunkowskazów u nas mandatu praktycznie nie da
>>> się dostać to co w tym dziwnego że jest jak jest.
>
Mój nauczyciel jazdy mawiał:
"Jedź tak, jakby wszyscy inni chcieli cię rozjechać..."
Feromon
-
27. Data: 2012-02-24 21:40:42
Temat: Re: Mam już dosc
Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>
Użytkownik "Feromon" <f...@w...pl>
>
> Klakson jedynym nauczycielem, szkoda, że tak niedoceniany....
Zepsuł się od używania