> Da sie takie kupic gdzies w kraju w detalu?
> Potrzebuje do dziesieciu sztuk...
Tego pewnie nie ma co szukać, tylko zamówić. I tak będzie taniej niż jechach
samochodem do sklepu. Poza tym będzie dokładnie takie jak trzeba. Ja nie mam
takich problemów.

do góry

>> Mam spienione PCV 3mm, wiec chyba wytne koleczka
>> i skleje kanapki po 3szt :)
>
> A jak to ulozyskujesz?

Kolka beda zamocowane na osi (nagwintowany pret mosiezny
6mm) dwoma nakretkami z podkladka. Nie beda sie wiec krecic
na osi, tylko os wraz z kolkiem bedzie sie krecic w otworze
w elemencie zrobionym z teflonu. Bedzie wiec luksusowo ;)

q

do góry

wt wrote:
>> Da sie takie kupic gdzies w kraju w detalu?
>> Potrzebuje do dziesieciu sztuk...
> Tego pewnie nie ma co szukać, tylko zamówić. I tak będzie taniej niż
> jechach samochodem do sklepu. Poza tym będzie dokładnie takie jak
> trzeba. Ja nie mam takich problemów.

Sprawdz ceny - kolka w kilku rozmiarach beda kosztowac
w Skiffy kilkaset zlotych.

Ostatecznie zlece wyciecie kilku(nastu) srednic z PCV
3mm na ploterze CNC i posklejam kanapki. Moze nie beda
tak ladne jak fabryczne, krecic beda sie tak samo ;)

Tym bardziej, ze inne elementy mechanizmu tez bede wycinal
z PCV, wiec za jednym zamachem...

q

do góry

> Sprawdz ceny - kolka w kilku rozmiarach beda kosztowac
> w Skiffy kilkaset zlotych.
>
Ja to nie kupuję tylko sobie na tokarce sam robię potrzebne detale. Kilkaset
to musi być przynajmniej 200, a to już całkiem przyzwoita cena, po 20 za
takie małe kółko.

do góry

> wt wrote:
> >> Da sie takie kupic gdzies w kraju w detalu?
> >> Potrzebuje do dziesieciu sztuk...
> > Tego pewnie nie ma co szukać, tylko zamówić. I tak będzie taniej niż
> > jechach samochodem do sklepu. Poza tym będzie dokładnie takie jak
> > trzeba. Ja nie mam takich problemów.
>
> Sprawdz ceny - kolka w kilku rozmiarach beda kosztowac
> w Skiffy kilkaset zlotych.
>
> Ostatecznie zlece wyciecie kilku(nastu) srednic z PCV
> 3mm na ploterze CNC i posklejam kanapki. Moze nie beda
> tak ladne jak fabryczne, krecic beda sie tak samo ;)
>
> Tym bardziej, ze inne elementy mechanizmu tez bede wycinal
> z PCV, wiec za jednym zamachem...
>
> q
>
>
Kup kawałki walków poliamidowych i zanieś z rysunkami do tokarza. Po co wyważać
otwarte drzwi. Będzie taniej niż w tej firmie, będą takie jak potrzeba. Teraz
małe firmy ślusarskie nie maja lekko. Częściej maszyny stoją niż pracują to i
ceny są w miarę niskie. Jak myślisz ile bierze tokarz za godzinę pracy?.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

> Kup kawałki walków poliamidowych i zanieś z rysunkami do tokarza. Po co wyważać
> otwarte drzwi. Będzie taniej niż w tej firmie, będą takie jak potrzeba. Teraz
> małe firmy ślusarskie nie maja lekko. Częściej maszyny stoją niż pracują to i
> ceny są w miarę niskie. Jak myślisz ile bierze tokarz za godzinę pracy?.

Ile?

zyga

do góry

> > Kup kawałki walków poliamidowych i zanieś z rysunkami do tokarza. Po co wyważać
> > otwarte drzwi. Będzie taniej niż w tej firmie, będą takie jak potrzeba. Teraz
> > małe firmy ślusarskie nie maja lekko. Częściej maszyny stoją niż pracują to i
> > ceny są w miarę niskie. Jak myślisz ile bierze tokarz za godzinę pracy?.
>
> Ile?
>
> zyga
To ja się pytam. Niech się dowie i napisze.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

>> > małe firmy ślusarskie nie maja lekko. Częściej maszyny stoją niż
>> > pracują to i
>> > ceny są w miarę niskie. Jak myślisz ile bierze tokarz za godzinę
>> > pracy?.
>>
>> Ile?
Można w przybliżeniu przyjąć 50, a to czy stoją czy pracują to nie ma
większego znaczenia. Ceny już od dłuższego czasu są umiarkowane. Jak się nie
zrobi tych kółek w godzinę to w dwie i to wszystko.

do góry

> >> > małe firmy ślusarskie nie maja lekko. Częściej maszyny stoją niż
> >> > pracują to i
> >> > ceny są w miarę niskie. Jak myślisz ile bierze tokarz za godzinę
> >> > pracy?.
> >>
> >> Ile?
> Można w przybliżeniu przyjąć 50, a to czy stoją czy pracują to nie ma
> większego znaczenia. Ceny już od dłuższego czasu są umiarkowane. Jak się nie
> zrobi tych kółek w godzinę to w dwie i to wszystko.
>
>
I o o chodzi. 50-60 zl na godzinę to równowartość 6 paczek fajek. A młodzi
kombinują jak koń pod gorę. Nic nie robią, szukają w internecie. Tylko że w
internecie kupić nie można a jedynie pooglądać. Czego to ja nie widziałem w
internecie. Jak przyszło do kupowania to nie mięli i wagon by sprowadzili. A
tokarz, szlifierz, frezer bardzo często są za rogiem.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

>>>> Ile?
>> Można w przybliżeniu przyjąć 50, a to czy stoją czy pracują to nie ma
>> większego znaczenia. Ceny już od dłuższego czasu są umiarkowane. Jak
>> się nie zrobi tych kółek w godzinę to w dwie i to wszystko.
>>
>>
> I o o chodzi. 50-60 zl na godzinę to równowartość 6 paczek fajek.

Nie jestem "mlody" a w dodatku nie pale. Co teraz? ;)

> A
> młodzi kombinują jak koń pod gorę.
> Nic nie robią, szukają w
> internecie. Tylko że w internecie kupić nie można a jedynie pooglądać.

I nie znam glodnego tokarza.
Znam dobrego, ale temu nie bede dupy zawracal.

q

do góry