Najlepiej z windows Xp.. NIe wiem jaki wybrać, potrzebuję do internetu i
office, czasem jakaś gra...
zastanawiam się nad:
http://www.agito.pl/notebooki/acer-aspire-5732z-432g
25mn-
lxpgu02067.2251.361582.html

Może mi ktoś doradzić jakiś przyzwoity model ? Najlepiej z win XP.


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Ania pisze:
> Najlepiej z windows Xp.. NIe wiem jaki wybrać, potrzebuję do internetu i
> office, czasem jakaś gra...

Mobilnie czy w domu?

> Może mi ktoś doradzić jakiś przyzwoity model ? Najlepiej z win XP.

W tym zakresie cenowym nic sensownego do gier nie wybierzesz.

Nie ma sensu brać Windows XP, jeżeli Windows to raczej 7.

Każdy komputer do zastosowań biurowo-internetowych się nada.
Pytanie tylko czy faktycznie chcesz używać tego komputera
mobilnie, czy też po prostu chcesz notebooka z racji mody.

--
|"""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""
"""""""|
| Radosław Sokół | http://www.grush.one.pl/ |
| | Politechnika Śląska |
\................... Microsoft MVP ......................../

do góry

> Mobilnie czy w domu?

Ostatni rok, a i dyplom trzeba będzie napisać.... WIęc raczej w domu, ale i
mobilnie się zdzarzy.

> Nie ma sensu brać Windows XP,
Możesz to szerzej opisać ?

>Jeżeli Windows to raczej 7.
Tak myślałam, ale większość jest z vistą.

> Każdy komputer do zastosowań biurowo-internetowych się nada.
A ten "mój" ? Jak ta grafika się sprawdzi w windows 7,jeżeli pominąć gry ?

> Pytanie tylko czy faktycznie chcesz używać tego komputera
> mobilnie, czy też po prostu chcesz notebooka z racji mody.

Poręczniejszy od stacjonarnego, czasem pewnie go zabiorę ze sobą na uczelnię.


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

> Może mi ktoś doradzić jakiś przyzwoity model ? Najlepiej z win XP.

może Lenovo G550. XP ma pełne wsparcie.

do góry

A może Toshiba L500 ? Jest z win 7. 2100 zł.

do góry

a...@o...pl pisze:
> Ostatni rok, a i dyplom trzeba będzie napisać.... WIęc raczej w domu, ale i
> mobilnie się zdzarzy.

Pytanie ile będzie tej mobilności. Bo na komputerze prze-
nośnym nie pisze się zbyt wygodnie. Co jakiś czas korci
mnie, żeby popisać jakiś tekst w fotelu na notebooku, ale
szybko wracam do biurka do pełnowymiarowego komputera...

>> Nie ma sensu brać Windows XP,
> Możesz to szerzej opisać ?

Windows XP jest wyraźnie gorszy od Visty i 7. O ile jesz-
cze Vista miała początkowo złą opinię (która niestety po-
została długo po tym, jak system się zmienił na lepsze),
to nie widzę żadnego powodu, by nie kupować komputera od
razu z Windows 7.

>> Jeżeli Windows to raczej 7.
> Tak myślałam, ale większość jest z vistą.

Z tygodnia na tydzień będzie się to zmieniać. Po prostu
poczekaj, aż sklepy wyprzedadzą stare zapasy komputerów.

>> Każdy komputer do zastosowań biurowo-internetowych się nada.
> A ten "mój" ? Jak ta grafika się sprawdzi w windows 7,jeżeli pominąć gry ?

Też każda.

>> Pytanie tylko czy faktycznie chcesz używać tego komputera
>> mobilnie, czy też po prostu chcesz notebooka z racji mody.
>
> Poręczniejszy od stacjonarnego, czasem pewnie go zabiorę ze sobą na uczelnię.

Moje zdanie jest takie: należy mieć komputer stacjonarny w
domu (i ew. w pracy drugi, służbowy, jeżeli ktoś pracuje)
*oraz* komputer przenośny, jeżeli czasem chce się popraco-
wać w drodze. I to przenośny w sensie 13" wyświetlacza (lub
mniej) i 2 kg wagi (lub mniej). Bo z autopsji wiem, że ty-
powy notebook 15.4" i 3 kg wagi *nie nadaje się* do nosze-
nia dalej, niż dom-samochód i samochód-sala prezentacyjna.

--
|"""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""
"""""""|
| Radosław Sokół | http://www.grush.one.pl/ |
| | Politechnika Śląska |
\................... Microsoft MVP ......................../

do góry

Użytkownik "Radosław Sokół" <r...@m...com.pl> napisał w wiadomości
news:2009122821022000@grush.one.pl...
> a...@o...pl pisze:
>
> Windows XP jest wyraźnie gorszy od Visty i 7. O ile jesz-
> cze Vista miała początkowo złą opinię (która niestety po-
> została długo po tym, jak system się zmienił na lepsze),
> to nie widzę żadnego powodu, by nie kupować komputera od
> razu z Windows 7.

Kupiony Dell 17.3" z Win7 64 bit. Bardzo fajnie system chodzi na T4300 z 3GB
RAM i wbudowaną intelowską grafiką 4500M HD jako komp staconarny biurowy.
Pare razy podchodziłem do Visty i... nie chcę jej.

>>> Pytanie tylko czy faktycznie chcesz używać tego komputera
>>> mobilnie, czy też po prostu chcesz notebooka z racji mody.
>>
>> Poręczniejszy od stacjonarnego, czasem pewnie go zabiorę ze sobą na
>> uczelnię.
>
> Moje zdanie jest takie: należy mieć komputer stacjonarny w
> domu (i ew. w pracy drugi, służbowy, jeżeli ktoś pracuje)
> *oraz* komputer przenośny, jeżeli czasem chce się popraco-
> wać w drodze. I to przenośny w sensie 13" wyświetlacza (lub
> mniej) i 2 kg wagi (lub mniej). Bo z autopsji wiem, że ty-
> powy notebook 15.4" i 3 kg wagi *nie nadaje się* do nosze-
> nia dalej, niż dom-samochód i samochód-sala prezentacyjna.

Czasami nie ma miejsca na klocka w domu a trzeba jakby nie patrzeć wydzielić
na niego kawałek miejsca i biurko. Dlatego też kupiłem 17.3". Ma
pełnowymiarową klawiaturę, do tego dokupiona myszka bezprzewodowa i zajmuje
mi komputer kawałek ławy. Jak potrzeba całej ławy odstawiam go na bok na
komodę czy do szuflady. Może z raz czy dwa razy w roku będzie opuszczał
lokal... to wszystko.

--
Irokez

do góry

Irokez pisze:
> Czasami nie ma miejsca na klocka w domu a trzeba jakby nie patrzeć

Na lodówkę tym bardziej nie powinno być miejsca w takim przy-
padku. Jest zdecydowanie większa. Zrezygnujesz z lodówki na
rzecz dziury z lodem w ziemi na podwórku?

> wydzielić na niego kawałek miejsca i biurko. Dlatego też kupiłem 17.3".

Na komputer przenośny *też* trzeba mieć biurko i krzesło.

> Ma pełnowymiarową klawiaturę, do tego dokupiona myszka bezprzewodowa i
> zajmuje mi komputer kawałek ławy. Jak potrzeba całej ławy odstawiam go
> na bok na komodę czy do szuflady. Może z raz czy dwa razy w roku będzie
> opuszczał lokal... to wszystko.

Znaczy nie pracujesz na komputerze, bo byś szybko doszedł do
wniosku, że na kawałku ławy nie da się wygodnie i efektywnie
pracować :)

PS. Są *małe* komputery stacjonarne, a nawet rozwiązania
typu iMac (czy nawet po prostu komputery iMac) zajmują-
ce tyle miejsca, co sam monitor. I nie obarczone kosz-
tem zbędnej baterii, niepotrzebnej integracji i ryzykiem
wysokich kosztów napraw.

--
|"""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""
"""""""|
| Radosław Sokół | http://www.grush.one.pl/ |
| | Politechnika Śląska |
\................... Microsoft MVP ......................../

do góry

Użytkownik "Radosław Sokół" <r...@m...com.pl> napisał w wiadomości
news:2009122909390200@grush.one.pl...
> Irokez pisze:
>> Czasami nie ma miejsca na klocka w domu a trzeba jakby nie patrzeć
>
> Na lodówkę tym bardziej nie powinno być miejsca w takim przy-
> padku. Jest zdecydowanie większa. Zrezygnujesz z lodówki na
> rzecz dziury z lodem w ziemi na podwórku?

Popadasz w skrajności


>> wydzielić na niego kawałek miejsca i biurko. Dlatego też kupiłem 17.3".
>
> Na komputer przenośny *też* trzeba mieć biurko i krzesło.

...które może służyć jako ława do przyjmowania gości po zciagnięciu z niej
laptopa w parę sekund.

>> Ma pełnowymiarową klawiaturę, do tego dokupiona myszka bezprzewodowa i
>> zajmuje mi komputer kawałek ławy. Jak potrzeba całej ławy odstawiam go na
>> bok na komodę czy do szuflady. Może z raz czy dwa razy w roku będzie
>> opuszczał lokal... to wszystko.
>
> Znaczy nie pracujesz na komputerze, bo byś szybko doszedł do
> wniosku, że na kawałku ławy nie da się wygodnie i efektywnie
> pracować :)

Pracuję na co dzień. na blaszaku z monitorkiem 22 cale Eizo, klawiaturą i
mychą na kablu i przy wielkim biurku z drukarką laserową, skanerem, jakimiś
głośnikami, dyskiem na szybki backup w zewnętrznej obudowie 3.5" i jeszcze
dzoy leży jak chrześnica wpadnie pograć i jeszcze trochę innych pierdół.

Po prostu w tym drugim miejscu nie ma mowy na taki wielki mebel i jest tylko
laptop a po wydruki trzeba łazić po domu do drukarki i spowrotem (drukarka
sieciowa).

Pozdrawiam.

--
Irokez

do góry