Witajcie,

Coś się psuje mozliwe ze przegrzewa. Potrzebuje hint, podpowiedz co jest
na rzeczy. Objawy:

- freeze systemu, wszystko zastyga na amen, zamarzniety desktop,
czekanie nic nie daje, jedynie wyjac baterie pomaga

- czasem ekran robi kaszane jak na star treku gdy traca lacznasc, taki
cyfrowy (a jakby analogowy) szum

Pomaga: nacisniecie od gory na laptop powyzej myziadelka (touchpadu)

- czasem dzwiek "spowalnia" w sensie np. leci muzyka i potem jak ktos
mial szpulowy magnetofon to zrozumie - jakby zwolnic obroty, sopran
przemienia sie w baryton i leci wolniej...

Pomaga: nacisniecie od gory na laptop powyzej myziadelka (touchpadu)

Czyli jakby coś nie kontaktowało??

Podobnie czasem "wylatuje" z systemu kamerka wbudowana (System nei moze
rozpoznac urzadzenia).

PRzeinstalowalem z wielkim trudem Windows XP, znaczy bo mi DVD padlo w
lapku ;) Sama instalacja bez problemu. W biosie lapka sa progsy
diagnostyczne, testowalem go z godzine i nie pokazaly zadnych failure.
Dysk sprawdzalem w PC po wyjeciu i podpieciu - jest ok.

Po reinstalu z Visty na XP poki co wszystko dziala lepiej, freeza
jeszcze nie bylo, ale dzwiek spowolnilo podczas odtwarzania filmu, byc
moze czysty system nie obciaza tak systemu?

Aha, lap rozkrecony, przedmuchany, oprzeczyszczony, wentyl sprawny,
kreci sie (choc moim zdaniem za wolno)

O co kaman? :)