johnny pisze:
> odziany w skórę od stóp po glowę, z odlotowym
> kaskiem typu Hitlerjugend. Żadna nawet nie spojrzala

Widzisz to nie chodzi o to jaki masz kask, chodzi oto zeby do momentu
zabrania dziewczecia w ustronne miejsce nie zdejmowac go z glowy.

Kaski szczekowce maja opinie najbezpieczniejszych bo ?
Minimalizuja ryzyko niewyrwania.

A co do facetow to po prostu nie smaruj wazelina wszystkiego przed
wyjazdem, a juz koniecznie nie wkladaj tubki z nia tak zeby wystawala z
kieszeni.

cieszesiezemoglempomoc

KJ

do góry

Jazda chopperem wymaga wlaściwego stroju - rzecz to oczywista. Skóra z góry
na dól, bezszczękowiec na glowie, tudzież chelm, gogle plus bandanka.

Ale cóż, po poprzednim motorku pozostal mi niezly Lazerek (szczękowy) no i
kompletna zbroja. Z bólem serca akcesoria te odlożylem do lamusa, i
zafundowalem sobie chopperowy zestaw lansersko-wyrywajacy. Ostatniej
Niedzieli odhaczyem premierę: odziany w skórę od stóp po glowę, z odlotowym
kaskiem typu Hitlerjugend. Hooy, że czulem sie w tym jak ciool - lanserka ma
swoje prawa i wymogi. No dobra, podjechalem pod knajpę pelną full wypas
lasek, zrobilem ostrą przegazówkę i nonszalanckim krokiem podszedlem do
stolika. Zamówilem mineralną i wzrokiem sugerującym, że mnie na nią stać
omiatalem lasencje przy pobliskich stolikach. Żadna nawet nie spojrzala, za
to chopaki patrzyli na mnie pożądliwym okiem;-) Sram ja taki lans! Ja tam
lachony chcę wyrywać, a nie martwić sie o wlasny tylek;-)

Oczywiście taka lanserka ma miejsce jak robię za cafe racera. Gdy czeka mnie
jakis dluższy wyjazd wkladam na baniak klasycznego szczękowca, kurtka i
spodnie z materialu. Pod kurtką instaluję sobie żólwika i olewam cala
lanserkę. Może wtedy nie jestem trendy, ale wzrasta moje poczucie
bezpieczeństwa.

Zdroofka Johnny

do góry

On 20 Kwi, 12:45, "johnny" <j...@p...pl> wrote:
> Jazda chopperem wymaga wlaściwego stroju - rzecz to oczywista. Skóra z góry
> na dól, bezszczękowiec na glowie, tudzież chelm, gogle plus bandanka.
>
Chciałeś w skórach i chopperem wzbudzać podziw i szacunek?

--
Artur

do góry

Dnia 20.04.2009 johnny <j...@p...pl> napisał/a:
> Jazda chopperem wymaga wlaściwego stroju - rzecz to oczywista. Skóra z góry
> na dól, bezszczękowiec na glowie, tudzież chelm, gogle plus bandanka.

A ja tam sram na lans i latam czopkiem w kororowych teksach i szczękowcu.


--
[....] łałałiła! [...]
borat sagdiyev
:::::::::::::::: http://www.roczniak.net/ :::::::::::::::::::

do góry

Piotrek Roczniak pisze:
> Dnia 20.04.2009 johnny <j...@p...pl> napisał/a:
>> Jazda chopperem wymaga wlaściwego stroju - rzecz to oczywista. Skóra z góry
>> na dól, bezszczękowiec na glowie, tudzież chelm, gogle plus bandanka.
>
> A ja tam sram na lans i latam czopkiem w kororowych teksach i szczękowcu.

ach ta dzisiejsza młodzież. w dupie ma wszelkie konwenanse.

--
gildor
9'99

do góry

Elou!
"gildor" <g...@N...gazeta.pl> wrote in message
news:gshlna$voc$29@news.onet.pl...
> Piotrek Roczniak pisze:
>> Dnia 20.04.2009 johnny <j...@p...pl> napisał/a:
>>> Jazda chopperem wymaga wlaściwego stroju - rzecz to oczywista. Skóra z
>>> góry
>>> na dól, bezszczękowiec na glowie, tudzież chelm, gogle plus bandanka.
>>
>> A ja tam sram na lans i latam czopkiem w kororowych teksach i szczękowcu.
>
> ach ta dzisiejsza młodzież. w dupie ma wszelkie konwenanse.

Bardzo mnie bawi gdy tutejsi "doratcy" twierdza ze taki a taki kask czy
wdzianko nie bedzie stylistycznie pasowal to tego moto, na to nie wsiadaj w
tym itp. Jest jeden wyjatek: endurzenie - tutaj skory i integral moga dac w
kosc ;) lecz na szosie to w czym komu wygodnie i z poczuciem bezpieczenstwa.
Teks wydaje sie bardziej uniwersalny i praktyczny jednak bywa jednorazowy.
Do skor z przyzwoitymi protektorami i bez "frendzelkuf" trzeba dojrzec.

--
Pozdrawiam, Artu / Kef vel czosnek & dwie skrzynki na plody rolne 955 / 660
Znajdowanie slabych punktow jest moja najmocniejsza strona
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=Motocyklo
weFAQ&v=qvj
NETYKIETA: http://www.grush.one.pl/article.php?id=netykieta

do góry

Kefir pisze:
> Do skor z przyzwoitymi protektorami i bez "frendzelkuf" trzeba dojrzec.

...i ci tutejsi tetrycy...

--
gildor
9'99

do góry

Użytkownik "johnny" <j...@p...pl> napisał

> zafundowalem sobie chopperowy zestaw lansersko-wyrywajacy. Ostatniej
> Niedzieli odhaczyem premierę: odziany w skórę od stóp po glowę, z
> odlotowym
> kaskiem typu Hitlerjugend. Hooy, że czulem sie w tym jak ciool - lanserka
> ma
> swoje prawa i wymogi. No dobra, podjechalem pod knajpę pelną full wypas
> lasek, zrobilem ostrą przegazówkę i nonszalanckim krokiem podszedlem do
> stolika. Zamówilem mineralną i wzrokiem sugerującym, że mnie na nią stać
> omiatalem lasencje przy pobliskich stolikach. Żadna nawet nie spojrzala,
> za
> to chopaki patrzyli na mnie pożądliwym okiem;-) Sram ja taki lans! Ja tam
> lachony chcę wyrywać, a nie martwić sie o wlasny tylek;-)


ROTFL! Pięęęękne

Jest tylko jedno ale. Mamy XXI w i lachony teraz lecą na plastiki. Było
zamiast czopka kupić R1, R6, CBR, ZXR czy innego GSXa, kolorowe oczojebne
ciuszki, kolorowy kask i lachony sikają na Twój widok. Niestety takie są
realia. Czopkiem to starego grubego sodomitę możesz najwyżej wyhaczyć na
trochę czułości w kiblu.
;-)

Pozdrawiam
Wojtek

do góry

Alti wrote:
>> zafundowalem sobie chopperowy zestaw lansersko-wyrywajacy.
>> Ostatniej Niedzieli odhaczyem premierę: odziany w skórę od stóp po
>> glowę, z odlotowym
>> kaskiem typu Hitlerjugend. Hooy, że czulem sie w tym jak ciool -
>> lanserka ma
>> swoje prawa i wymogi. No dobra, podjechalem pod knajpę pelną full
>> wypas lasek, zrobilem ostrą przegazówkę i nonszalanckim krokiem
>> podszedlem do stolika. Zamówilem mineralną i wzrokiem sugerującym,
>> że mnie na nią stać omiatalem lasencje przy pobliskich stolikach.
>> Żadna nawet nie spojrzala, za
>> to chopaki patrzyli na mnie pożądliwym okiem;-) Sram ja taki lans!
>> Ja tam lachony chcę wyrywać, a nie martwić sie o wlasny tylek;-)
> ROTFL! Pięęęękne

Piękne? Dla mnie to materiał na plonka.

--
Diobeu
NT650V Deauville '98
GT: Diobeu PL

do góry

Użytkownik "Marcin Gardeła" <d...@g...pl> napisał w wiadomości
news:gshp5f$9rc$1@inews.gazeta.pl...
> Alti wrote:
>>> zafundowalem sobie chopperowy zestaw lansersko-wyrywajacy.
>>> Ostatniej Niedzieli odhaczyem premierę: odziany w skórę od stóp po
>>> glowę, z odlotowym
>>> kaskiem typu Hitlerjugend. Hooy, że czulem sie w tym jak ciool -
>>> lanserka ma
>>> swoje prawa i wymogi. No dobra, podjechalem pod knajpę pelną full
>>> wypas lasek, zrobilem ostrą przegazówkę i nonszalanckim krokiem
>>> podszedlem do stolika. Zamówilem mineralną i wzrokiem sugerującym,
>>> że mnie na nią stać omiatalem lasencje przy pobliskich stolikach. Żadna
>>> nawet nie spojrzala, za
>>> to chopaki patrzyli na mnie pożądliwym okiem;-) Sram ja taki lans!
>>> Ja tam lachony chcę wyrywać, a nie martwić sie o wlasny tylek;-)
>> ROTFL! Pięęęękne
>
> Piękne? Dla mnie to materiał na plonka.

Dlaczego?

Wojtek

do góry