-
11. Data: 2019-06-11 19:07:10
Temat: Re: Ładowanie elektryka w osiedlowym garażu
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Dykus" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:qdoj6b$lf$...@n...news.atman.pl...
>Jeżeli mowa o SSM, to pytający otrzymał odpowiedział, tylko "kk"
>wyciął 2/3 tejże odpowiedzi. Odpowiada nie "redaktorek", a Zarząd
>SSM.
>Brakująca treść:
>"Garaże będące w zasobach SSM zostały zaprojektowane i wybudowane
>przy założeniu maksymalnego obciążenia instalacji elektrycznej do 0,5
>kW.
>Wprowadzenie większego obciążenia wymaga uzgodnienia zarówno ze
>Spółdzielnią jak i dostawcą energii, tj. Tauron Dystrybucja i leży po
>stronie zainteresowanego. Spółdzielnia nie planuje wykonania takiej
>instalacji w garażach".
>Niech właściciele garaży pogadają z dystrybutorem, może za 50 tys.
>zrobi im przyłącze większej mocy i będą sobie mogli na poczekaniu
>ładować.
>Mnie, jako członkowi spółdzielni, nie uśmiecha się do tego interesu
>dopłacać...
A przylacze nie kosztuje mniej ?
Jakos ludzie sie przylaczaja i majatku to nie kosztuje.
A jak garaze przy bloku, to spoldzielnia juz ma przylacze sporej mocy,
byc moze wystarczy tylko instalacje do garazy doprowadzic,
szczegolnie, jak ma w II taryfie ladowac.
>Jak jest w nowych blokach? Ile można pobierać mocy z gniazdek
>montowanych w parkingach podziemnych?
A to zalezy na co je projektowali - drobny sprzet, czy np 2kW
odkurzacz.
Tak czy inaczej - raczej nie jest to duza moc, za to blok pewnie bez
gazu i lokator ma kuchnie elektryczna 7kW.
To blok ma spore przylacze ... Shrek kiedys normy podawal.
IMO - na kilka elektrykow starczy.
J.
-
12. Data: 2019-06-11 19:14:25
Temat: Re: Ładowanie elektryka w osiedlowym garażu
Od: kk <k...@o...pl.invalid>
On 2019-06-11 18:00, Dykus wrote:
> Witam!
>
> W dniu 11.06.2019 o 08:59, viktorius pisze:
>
>> Odpowiedź w stylu:
>> - Dzień dobry, macie truskawki?
>> - Farby olejne drugi regał po prawej
>
> Jeżeli mowa o SSM, to pytający otrzymał odpowiedział, tylko "kk" wyciął
> 2/3 tejże odpowiedzi.
Niczego nie wycinałem. Skopiowałem mały kawałek wypowiedzi by pokazać
oczywistą brednię.
"Coraz większa popularność samochodów elektrycznych z pewnością
spowoduje wzrost ilości profesjonalnych stacji ładowania gdzie będzie
można szybko i bezpiecznie naładować akumulatory samochodu"
Tak? Spowoduje? Kto kupi samochód elektryczny nie mając możliwości
naładowania go?
> Odpowiada nie "redaktorek", a Zarząd SSM.
No co Ty? Wstał i odpowiedział?
>
> Brakująca treść:
> "Garaże będące w zasobach SSM zostały zaprojektowane i wybudowane przy
> założeniu maksymalnego obciążenia instalacji elektrycznej do 0,5 kW.
> Wprowadzenie większego obciążenia wymaga uzgodnienia zarówno ze
> Spółdzielnią jak i dostawcą energii, tj. Tauron Dystrybucja i leży po
> stronie zainteresowanego. Spółdzielnia nie planuje wykonania takiej
> instalacji w garażach".
I co w związku z tym? Ktoś się spodziewał czegoś innego?
Jak mieszkańcy kupili sobie cyfrowe telewizory i zapytali czy będzie
cyfrowy Azart to im redaktorek napisał by sobie anteny pokojowe kupili.
>
> Niech właściciele garaży
Jakby był właścicielem to by spółdzielni nie pytał.
> pogadają z dystrybutorem, może za 50 tys. zrobi
> im przyłącze większej mocy i będą sobie mogli na poczekaniu ładować.
> Mnie, jako członkowi spółdzielni, nie uśmiecha się do tego interesu
> dopłacać...
No ja rozumiem, że nie chcesz dopłacać, ale ... 50 tysięcy to może być
10 lat zapłaconego już czynszu z jednego garażu.
>
> Jak jest w nowych blokach? Ile można pobierać mocy z gniazdek
> montowanych w parkingach podziemnych?
>
Kto wie, kto wie ...
-
13. Data: 2019-06-11 19:53:05
Temat: Re: Ładowanie elektryka w osiedlowym garażu
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 11.06.2019 o 19:07, J.F. pisze:
> Tak czy inaczej - raczej nie jest to duza moc, za to blok pewnie bez
> gazu i lokator ma kuchnie elektryczna 7kW.
> To blok ma spore przylacze ... Shrek kiedys normy podawal.
12,5 KW nas mieszkanie mocy szczytowej. Przy 100 mieszkaniach
współczynnik jednoczesności 0,086 daje 1kW na mieszkanie. Powiedzmy, że
w nocy lodówka, jakieś standbaje dają razem 100W - zostaje 0.9kW z
mieszkania.
Najpodlejsza ładowarka to 3,6 kW co daje jednego elektryka na 4
mieszkania (z tym że mówimy bardziej o hybrydzie hotplug niż rasowym
elektyku). W teorii. Bo potem między budynkami też są współczynniki
jednoczesności itd.
Teraz suche liczby - całe dzielnice warszawy biorą w szczycie po gdzieś
tak po 60-80MW. Załóżmy więc że w nocy mamy 2/3 z tego do dyspozycji dla
elekrtyków - powiedzmy 50MW - co daje teoretycznie coś koło 14 tysi
takich biedaelektryków. Na 140 tysi ludzi. Co daje wyniki trochę słabsze
niż 1 na 4 mieszkania i to by się zgadzało, bo współczynnik
jednoczesności między budynkami.
Czyli jeśli mówimy o biadaelekrykach bez dużych inwestycji da się to
zrobić całkiem sprawnie. Poważne elektryki z poważnymi ładowarkami to
inne zagadnienie. Tak czy inaczej w obecnym modelu posiadanie
wybrakowanego samochidu za cenę dwóch normalnych nie ma sensu, więc
zostają hipsterzy - nawet majk okazał się tak wyjątkowy, że mimo że
elektryk powinien wystarczyć każdemu, to jemu akurat nie pasował;)
Dopóki to się nie zmieni to problemu nie będzie - nie ma czego ładować;)
Ale świat niestety idzie w kierunku subskrybcji nie posiadania, więc
wtedy miałoby to sens - na codzień subskrybujesz miejskiego elektryka,
na wakacje bierzesz spalinkę - albo lecisz samolotem i bierzesz na
miejscu. Inna sprawa, że rozwijanie pomysłu miejskich aut jest bez
sensu, bo miasto to najgorsze środowisko dla samochodów.
Shrek
-
14. Data: 2019-06-11 19:56:24
Temat: Re: Ładowanie elektryka w osiedlowym garażu
Od: Dykus <d...@s...wp.pl>
Witam!
W dniu 11.06.2019 o 19:14, kk pisze:
> Niczego nie wycinałem. Skopiowałem mały kawałek wypowiedzi by pokazać
> oczywistą brednię.
Nie wyciąłem, tylko skopiowałem kawałek (który jest w zasadzie
komentarzem, a nie odpowiedzią). :) Dwie osoby wywnioskowały, że
redaktorek nie odpowiedział na temat. Mniejsza o to.
> Tak? Spowoduje? Kto kupi samochód elektryczny nie mając możliwości
> naładowania go?
A czyj to problem? Mój? Twój? Spółdzielni? Miasta?
Zainwestuj i postaw kilka stacji ładowania na osiedlu i pobieraj
pieniądze. Wtedy ludzie zaczną kupować elektryki i będziesz bogaty.
>> Odpowiada nie "redaktorek", a Zarząd SSM.
>
> No co Ty? Wstał i odpowiedział?
Sprawia Ci przyjemność traktowania ludzi z pogardą? Może opowiesz coś o
sobie? Zakładam, że nie jesteś byle redaktorkiem...
>> Brakująca treść:
>> (...)
> I co w związku z tym? Ktoś się spodziewał czegoś innego?
Nie, ale to jest zasadnicza odpowiedź na pytanie.
--
Pozdrawiam,
Dykus.
-
15. Data: 2019-06-11 20:08:51
Temat: Re: Ładowanie elektryka w osiedlowym garażu
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Dykus" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:qdoq0c$1nv$...@n...news.atman.pl...
>> Tak? Spowoduje? Kto kupi samochód elektryczny nie mając możliwości
>> naładowania go?
>A czyj to problem? Mój? Twój? Spółdzielni? Miasta?
>Zainwestuj i postaw kilka stacji ładowania na osiedlu i pobieraj
>pieniądze. Wtedy ludzie zaczną kupować elektryki i będziesz bogaty.
Na osiedlu nie ma miejsca, i moze byc problem ze zgoda lokatorow :-)
A jak sie ludzie dowiedza ile kosztuje ladowanie z prywatnej stacji,
to powiedza ze kupia starego diesla :-)
A tymczasem zrobienie grubszej instalacji w budynkowym/osiedlowym
garazu to nie jest jakis wielki koszt.
J.
-
16. Data: 2019-06-11 20:13:56
Temat: Re: Ładowanie elektryka w osiedlowym garażu
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Zajmij sie JF tematem. Jak zarobisz nz czysto na jednym garazu stowke a garazy bedzie
milion to ....... .
-
17. Data: 2019-06-11 20:18:42
Temat: Re: Ładowanie elektryka w osiedlowym garażu
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Shrek" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5cffea81$0$505$6...@n...neostrada.
pl...
W dniu 11.06.2019 o 19:07, J.F. pisze:
>> Tak czy inaczej - raczej nie jest to duza moc, za to blok pewnie
>> bez gazu i lokator ma kuchnie elektryczna 7kW.
>> To blok ma spore przylacze ... Shrek kiedys normy podawal.
>12,5 KW nas mieszkanie mocy szczytowej. Przy 100 mieszkaniach
>współczynnik jednoczesności 0,086 daje 1kW na mieszkanie. Powiedzmy,
>że w nocy lodówka, jakieś standbaje dają razem 100W - zostaje 0.9kW z
>mieszkania.
>Najpodlejsza ładowarka to 3,6 kW co daje jednego elektryka na 4
>mieszkania (z tym że mówimy bardziej o hybrydzie hotplug niż rasowym
>elektyku). W teorii. Bo potem między budynkami też są współczynniki
>jednoczesności itd.
No to jeszcze na pare lat nam starczy, zanim bedzie elektryk w co
czwartym mieszkaniu.
>Teraz suche liczby - całe dzielnice warszawy biorą w szczycie po
>gdzieś tak po 60-80MW. Załóżmy więc że w nocy mamy 2/3 z tego do
>dyspozycji dla elekrtyków - powiedzmy 50MW - co daje teoretycznie coś
>koło 14 tysi takich biedaelektryków. Na 140 tysi ludzi. Co daje
>wyniki trochę słabsze niż 1 na 4 mieszkania i to by się zgadzało, bo
>współczynnik jednoczesności między budynkami.
Ale:
-instalacja nie jest mocniejsza ? moze moze troche wiecej dostarczyc
niz te 80MW?
-mamy ~10h do dyspozycji, myslisz, ze kazdy codziennie zuzyje 36kWh ?
-te dzielnice to z gazem, czy nowoczesne - z kuchniami na prad ?
>Czyli jeśli mówimy o biadaelekrykach bez dużych inwestycji da się to
>zrobić całkiem sprawnie. Poważne elektryki z poważnymi ładowarkami to
>inne zagadnienie.
Kuchnia w mieszkaniu 7kW.
>Ale świat niestety idzie w kierunku subskrybcji nie posiadania, więc
>wtedy miałoby to sens - na codzień subskrybujesz miejskiego
>elektryka, na wakacje bierzesz spalinkę
Tylko ile bedzie kosztowalo to wynajecie, jesli ma byc wynajmowana
przez 3 miesiace w roku :-)
>- albo lecisz samolotem i bierzesz na miejscu.
To akurat mamy juz dzis, i sie w miare sprawdza.
Albo pociagiem - jak juz beda potrafily osiagnac srednia 80km/h :-)
>Inna sprawa, że rozwijanie pomysłu miejskich aut jest bez sensu, bo
>miasto to najgorsze środowisko dla samochodów.
Ale co - miejskie tramwaje ?
J.
-
18. Data: 2019-06-11 20:23:11
Temat: Re: Ładowanie elektryka w osiedlowym garażu
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "kk" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:qdonhr$k76$...@n...icm.edu.pl...
On 2019-06-11 18:00, Dykus wrote:
>> Jeżeli mowa o SSM, to pytający otrzymał odpowiedział, tylko "kk"
>> wyciął 2/3 tejże odpowiedzi.
>Niczego nie wycinałem. Skopiowałem mały kawałek wypowiedzi by pokazać
>oczywistą brednię.
Ale to trzeba bylo zmienic temat na bardziej pasujacy.
>"Coraz większa popularność samochodów elektrycznych z pewnością
>spowoduje wzrost ilości profesjonalnych stacji ładowania gdzie będzie
>można szybko i bezpiecznie naładować akumulatory samochodu"
>Tak? Spowoduje? Kto kupi samochód elektryczny nie mając możliwości
>naładowania go?
Kupili na LPG, kupili na CNG ...
>> Brakująca treść:
>> "Garaże będące w zasobach SSM zostały zaprojektowane i wybudowane
>> przy założeniu maksymalnego obciążenia instalacji elektrycznej do
>> 0,5 kW.
>> Wprowadzenie większego obciążenia wymaga uzgodnienia zarówno ze
>> Spółdzielnią jak i dostawcą energii, tj. Tauron Dystrybucja i leży
>> po stronie zainteresowanego. Spółdzielnia nie planuje wykonania
>> takiej instalacji w garażach".
>I co w związku z tym? Ktoś się spodziewał czegoś innego?
Ale to juz inna rozmowa.
I stanowisko spoldzielni moze sie zmienic.
>> Niech właściciele garaży
>Jakby był właścicielem to by spółdzielni nie pytał.
Ale zauwaz, ze Spoldzielnia nie mowi nie.
Trzeba wystapic z pismem i uzgodnic.
I byc moze cos tam zaplacic.
A wtedy bedzie sie mialo indywidualne gniazdko z licznikiem.
J.
-
19. Data: 2019-06-11 20:42:25
Temat: Re: Ładowanie elektryka w osiedlowym garażu
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 11.06.2019 o 20:18, J.F. pisze:
> No to jeszcze na pare lat nam starczy, zanim bedzie elektryk w co
> czwartym mieszkaniu.
Dopóki będzie w tej technologi i filozofii co dzisiaj, to co najwyżej
hybrydy ze sznurkiem...
>> Teraz suche liczby - całe dzielnice warszawy biorą w szczycie po
>> gdzieś tak po 60-80MW. Załóżmy więc że w nocy mamy 2/3 z tego do
>> dyspozycji dla elekrtyków - powiedzmy 50MW - co daje teoretycznie coś
>> koło 14 tysi takich biedaelektryków. Na 140 tysi ludzi. Co daje wyniki
>> trochę słabsze niż 1 na 4 mieszkania i to by się zgadzało, bo
>> współczynnik jednoczesności między budynkami.
>
> Ale:
> -instalacja nie jest mocniejsza ? moze moze troche wiecej dostarczyc niz
> te 80MW?
Te 80MW z wielu rzeczy wynika - rezerwy w tym są, ale rezerwy są
niezbędne w systemie energetycznym - inaczej drobne zakłócenie go
przewróci. Możesz liczyć z drugiej strony - różnica między szczytem a
nocą w skali kraju to 10GW. Tyle teoretycznie mógłbyś łyknąć bez
większych inwestycji (w praktyce gdzieś 2/3 tego, bo przecież część
przemysłu i transportu elektycznego też śpi po nocach, więc kable nie w
tym miejscu). Czyli masz powiedzmy 7,2GW podzielić przez 3,6kW co daje
okrągłe 2 miliony biera elektryków po 3,6kW (czyli takich co całą noc
ładujesz, żeby do pracy i spowrotem pojechać). Wychodzi więc 1 hybryda
hotplug na 17 osób jak patrzysz od strony elektrowni. Jak poatrzyłeś od
strony odbiorców to była 1 na 10 osób. Jak widzisz współczynniki
jednoczesności są na każdym etapie;)
> -mamy ~10h do dyspozycji, myslisz, ze kazdy codziennie zuzyje 36kWh ?
> -te dzielnice to z gazem, czy nowoczesne - z kuchniami na prad ?
Większość na gaz z tego co wiem.
>> Czyli jeśli mówimy o biadaelekrykach bez dużych inwestycji da się to
>> zrobić całkiem sprawnie. Poważne elektryki z poważnymi ładowarkami to
>> inne zagadnienie.
>
> Kuchnia w mieszkaniu 7kW.
Już pisałem - słynny "kajot" czyli współczynnik jednoczesności - ile
razu odaaliłeś wszystkie palniki na raz. A teraz ile razy razem z
sąsiadem. A potem z 10 sąsiadami. Z ładowarkami elektryków jest inaczej
- wszyscy po pracy;)
> Tylko ile bedzie kosztowalo to wynajecie, jesli ma byc wynajmowana przez
> 3 miesiace w roku :-)
Spokojnie - wszak nie tylko w wakacje ludzie jadą poza miasto. Część
pleci samolotem, część pociągiem i "zalogują" się na miejscu do
toczydełek. Z tego punktu widzenia subskrybcja zamiast własności to
doskonały wynalazek.
>> Inna sprawa, że rozwijanie pomysłu miejskich aut jest bez sensu, bo
>> miasto to najgorsze środowisko dla samochodów.
>
> Ale co - miejskie tramwaje ?
Transport miejski - niestety albo stety. Jakieś kaspułki, hulajnogi itp
jako ostatnia mila, jak ktoś już musi. Mówię to jako ktoś, kto ma
samochód, ale prawie z niego nie korzysta - oddałem defacto żonie.
Samochód był kupowany już jako zabawka, nie używka. Szybciej, wygodniej
i taniej metrem. Oczywiście metro jest drogie w budowie i utrzymaniu.
Tak jakby infrastuktura dla samochodów nie była;)
Shrek
-
20. Data: 2019-06-11 21:27:45
Temat: Re: Ładowanie elektryka w osiedlowym garażu
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Shrek" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5cfff610$0$526$6...@n...neostrada.
pl...
W dniu 11.06.2019 o 20:18, J.F. pisze:
>> No to jeszcze na pare lat nam starczy, zanim bedzie elektryk w co
>> czwartym mieszkaniu.
>Dopóki będzie w tej technologi i filozofii co dzisiaj, to co najwyżej
>hybrydy ze sznurkiem...
>>> Teraz suche liczby - całe dzielnice warszawy biorą w szczycie po
>>> gdzieś tak po 60-80MW. Załóżmy więc że w nocy mamy 2/3 z tego do
>>> dyspozycji dla elekrtyków - powiedzmy 50MW - co daje teoretycznie
>>> coś koło 14 tysi takich biedaelektryków. Na 140 tysi ludzi. Co
>>> daje wyniki trochę słabsze niż 1 na 4 mieszkania i to by się
>>> zgadzało, bo współczynnik jednoczesności między budynkami.
>
>> Ale:
>> -instalacja nie jest mocniejsza ? moze moze troche wiecej
>> dostarczyc niz te 80MW?
>Te 80MW z wielu rzeczy wynika -
a nie z tego, ze te dzielnice tyle biora w szczycie ?
> rezerwy w tym są, ale rezerwy są niezbędne w systemie
> energetycznym - inaczej drobne zakłócenie go przewróci.
No wlasnie - to ile moglyby wziac z wykorzystaniem rezerw ?
> Możesz liczyć z drugiej strony - różnica między szczytem a nocą w
> skali kraju to 10GW. Tyle teoretycznie mógłbyś łyknąć bez większych
> inwestycji (w praktyce gdzieś 2/3 tego, bo przecież część przemysłu
> i transportu elektycznego też śpi po nocach, więc kable nie w tym
> miejscu). Czyli masz powiedzmy 7,2GW podzielić przez 3,6kW co daje
> okrągłe 2 miliony biera elektryków po 3,6kW (czyli takich co całą
> noc ładujesz, żeby do pracy i spowrotem pojechać). Wychodzi więc 1
> hybryda hotplug na 17 osób jak patrzysz od strony elektrowni. Jak
> poatrzyłeś od strony odbiorców to była 1 na 10 osób. Jak widzisz
> współczynniki jednoczesności są na każdym etapie;)
Ale mamy cos 10mln "gospodarstw domowych", wiec teraz wychodzi nam
elektryk w co piatym.
>> -mamy ~10h do dyspozycji, myslisz, ze kazdy codziennie zuzyje 36kWh
>> ?
>> -te dzielnice to z gazem, czy nowoczesne - z kuchniami na prad ?
>Większość na gaz z tego co wiem.
A te nowe ?
>>> Czyli jeśli mówimy o biadaelekrykach bez dużych inwestycji da się
>>> to zrobić całkiem sprawnie. Poważne elektryki z poważnymi
>>> ładowarkami to inne zagadnienie.
>
>> Kuchnia w mieszkaniu 7kW.
>Już pisałem - słynny "kajot" czyli współczynnik jednoczesności - ile
>razu odaaliłeś wszystkie palniki na raz.
przy obiedzie ? Czesto.
> A teraz ile razy razem z sąsiadem. A potem z 10 sąsiadami. Z
> ładowarkami elektryków jest inaczej - wszyscy po pracy;)
I po pracy zaczynaja obiad gotowac :-)
No dobra - teraz "po pracy" rozmyte, a obiad gotuje sie krotko.
>>> Inna sprawa, że rozwijanie pomysłu miejskich aut jest bez sensu,
>>> bo miasto to najgorsze środowisko dla samochodów.
>
>> Ale co - miejskie tramwaje ?
>Transport miejski - niestety albo stety. Jakieś kaspułki, hulajnogi
>itp jako ostatnia mila, jak ktoś już musi. Mówię to jako ktoś, kto ma
>samochód, ale prawie z niego nie korzysta - oddałem defacto żonie.
>Samochód był kupowany już jako zabawka, nie używka. Szybciej,
>wygodniej i taniej metrem. Oczywiście metro jest drogie w budowie i
>utrzymaniu. Tak jakby infrastuktura dla samochodów nie była;)
A gdyby tak drogi dla samochodow w tunelach puscic :-)
J.