-
1. Data: 2013-02-12 22:48:43
Temat: LPG
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Tak mnie cos tknelo ... dawno juz nie bylo wojenki na temat LPG :-)
Co sie stalo - dyskutantom pary zabraklo ? :-)
J.
-
2. Data: 2013-02-12 22:59:41
Temat: Re: LPG
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
Dnia Tue, 12 Feb 2013 22:48:43 +0100, J.F. napisał(a):
> Tak mnie cos tknelo ... dawno juz nie bylo wojenki na temat LPG :-)
Co chcesz wiedzieć? ;)
-
3. Data: 2013-02-12 23:29:21
Temat: Re: LPG
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello J.F.,
Tuesday, February 12, 2013, 10:48:43 PM, you wrote:
> Tak mnie cos tknelo ... dawno juz nie bylo wojenki na temat LPG :-)
> Co sie stalo - dyskutantom pary zabraklo ? :-)
http://pl.wikipedia.org/wiki/Trollowanie
--
Best regards,
RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
4. Data: 2013-02-13 00:05:20
Temat: Re: LPG
Od: Rafał Grzelak <s...@d...com>
J.F. wrote:
>
> Tak mnie cos tknelo ... dawno juz nie bylo wojenki na temat LPG :-)
>
> Co sie stalo - dyskutantom pary zabraklo ? :-)
>
> J.
2/10
:>
--
Pozdrawiam, Rafał.
rg[na]skrzynka[kropka]pl
-
5. Data: 2013-02-13 11:56:06
Temat: Re: LPG
Od: Iglo <i...@o...pl>
Dnia Tue, 12 Feb 2013 22:48:43 +0100, J.F. napisał(a):
> Tak mnie cos tknelo ... dawno juz nie bylo wojenki na temat LPG :-)
>
> Co sie stalo - dyskutantom pary zabraklo ? :-)
>
> J.
Od czasu wprowadzenia i dopracowania wtrysku fazy lotnej nie ma o czym
dyskutować, jeździ jak na benzynie, różnicy nie widać, nie licząc portfela
a ile można dyskutować o miejscu na koło zapasowe i jak się sprawdza łatka
w spreju.
-
6. Data: 2013-02-13 11:59:03
Temat: Re: LPG
Od: Maciek <d...@p...onet.pl>
Dnia Tue, 12 Feb 2013 22:48:43 +0100, J.F. napisał(a):
> Tak mnie cos tknelo ... dawno juz nie bylo wojenki na temat LPG :-)
>
> Co sie stalo - dyskutantom pary zabraklo ? :-)
A o czym tu gaadac? Jezdzi, te wszystkie straszne skutki stosowania "paliwa
dla ubogich" nie chca sie ujawniac. Zero problemow. O przepraszam, ostatnio
mi sie "korek wstydu" lodem zapchal :>
Podobno nawet megrims rozwaza zagazowanie zabawek! :)
--
Maciek
Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio
-
7. Data: 2013-02-13 15:33:17
Temat: Re: LPG
Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>
Wed, 13 Feb 2013 11:56:06 +0100, w
<j1pfak3hkdcf.1xa4m5hhxrceg$.dlg@40tude.net>, Iglo <i...@o...pl> napisał(-a):
> Od czasu wprowadzenia i dopracowania wtrysku fazy lotnej nie ma o czym
> dyskutować, jeździ jak na benzynie, różnicy nie widać, nie licząc portfela
> a ile można dyskutować o miejscu na koło zapasowe i jak się sprawdza łatka
> w spreju.
Można -- zostaje jeszcze podyskutować o wskazaniach komputera i starcie na
benzynie.
-
8. Data: 2013-02-13 16:11:53
Temat: Re: LPG
Od: PiteR <e...@f...pl>
na ** p.m.s ** J.F. pisze tak:
> Tak mnie cos tknelo ... dawno juz nie bylo wojenki na temat LPG :-)
>
> Co sie stalo - dyskutantom pary zabraklo ? :-)
Kolega ma właśnie problem z wyskakiwanem gazu i powrotami do benzyny
w peżociku 1.4 2001r. Lokalne mastahy od gazu twierdzą że z ich strony
ok.
Może owa para mogłaby pójść w rozkminę jego przypadku? ;)
--
Piter
vw golf mk2 1.3 '87
vw passat B5 1.6 '98
-
9. Data: 2013-02-13 18:37:37
Temat: Re: LPG
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "PiteR" <e...@f...pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:X...@l...net
...
> na ** p.m.s ** J.F. pisze tak:
>
>> Tak mnie cos tknelo ... dawno juz nie bylo wojenki na temat LPG :-)
>>
>> Co sie stalo - dyskutantom pary zabraklo ? :-)
>
> Kolega ma właśnie problem z wyskakiwanem gazu i powrotami do benzyny
> w peżociku 1.4 2001r. Lokalne mastahy od gazu twierdzą że z ich strony
> ok.
Zawodowi grupowi nagazowani twierdzą w takim przypadku, że to wina
znajomego, bo nie doktoryzował się z gazu przed założeniem instalacji i nie
wybrał najlepszego zakładu w Polsce do tej czynności.
A nawet jak wybrał, to i tak jego wina.
-
10. Data: 2013-02-14 00:20:50
Temat: Re: LPG
Od: Iglo <i...@o...pl>
Dnia Wed, 13 Feb 2013 18:37:37 +0100, Cavallino napisał(a):
> Zawodowi grupowi nagazowani twierdzą w takim przypadku, że to wina
> znajomego, bo nie doktoryzował się z gazu przed założeniem instalacji i nie
> wybrał najlepszego zakładu w Polsce do tej czynności.
> A nawet jak wybrał, to i tak jego wina.
Bo gaz to zuoo. Zuoo po 2.75zł za litr. Boli?