-
1. Data: 2010-11-05 17:39:42
Temat: Kupno auta bez OC
Od: news-gazeta <n...@n...pl>
Jade jutro kupic auto - chcialbym wrocic nim na kołach.
Wiem ze nie ma OC, a składka do zaplaty wynosi 450zl (druga rata).
Przeliczalem juz u agenta i jak zarejestruje i oplace na siebie to
zaplace 340zl na rok.
Jakie najsensowniejsze rozwiazanie w tym przypadku widzicie?
Nie chcę brać lawety.
Pozdrawiam - Darek.
-
2. Data: 2010-11-05 17:48:58
Temat: Re: Kupno auta bez OC
Od: Michał Gut <m...@w...pl>
daj agentowi dane auta, jak bedziesz kupowal to wprowadzi ci do systemu
ubezpieczenie i czesc. jak cie zlapia to tylko bez kwitka ale z waznym
ubezpieczeniem. od biedy moze wynegocjujesz zeby ci uwierzyli na slowo:P
-
3. Data: 2010-11-05 18:08:37
Temat: Re: Kupno auta bez OC
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Michał Gut" <m...@w...pl> wrote in message
news:ib1ci0$753$1@portraits.wsisiz.edu.pl...
> daj agentowi dane auta, jak bedziesz kupowal to wprowadzi ci do systemu
> ubezpieczenie i czesc. jak cie zlapia to tylko bez kwitka ale z waznym
> ubezpieczeniem. od biedy moze wynegocjujesz zeby ci uwierzyli na slowo:P
Kwitek mu może agent przefaksować do domu.
-
4. Data: 2010-11-05 18:49:24
Temat: Re: Kupno auta bez OC
Od: "Kuba \(aka cita\)" <y...@w...pl>
Użytkownik "Michał Gut" <m...@w...pl> napisał w
wiadomości news:ib1ci0$753$1@portraits.wsisiz.edu.pl...
> daj agentowi dane auta, jak bedziesz kupowal to wprowadzi ci do systemu
> ubezpieczenie i czesc. jak cie zlapia to tylko bez kwitka ale z waznym
> ubezpieczeniem. od biedy moze wynegocjujesz zeby ci uwierzyli na slowo:P
mozna też pojechać kupić i z umową ruszyć do agenta w danym mieście..
--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka
-
5. Data: 2010-11-05 18:49:49
Temat: Re: Kupno auta bez OC
Od: DoQ <p...@g...com>
W dniu 2010-11-05 17:48, Michał Gut pisze:
> daj agentowi dane auta, jak bedziesz kupowal to wprowadzi ci do systemu
> ubezpieczenie i czesc. jak cie zlapia to tylko bez kwitka ale z waznym
> ubezpieczeniem. od biedy moze wynegocjujesz zeby ci uwierzyli na slowo:P
Dowodem ubezpieczenia może być nawet potwierdzenie złożenia wniosku o
ubezbieczenie odeslane emailem + dowód wpłaty (np. przelewu
elektronicznego).
Pozdrawiam
Paweł
--
_____________________________________________
DoQ --[ES9J4]-- mail: p...@g...com
-
6. Data: 2010-11-05 19:23:39
Temat: Re: Kupno auta bez OC
Od: "raBar-bar" <r...@g...pl>
Użytkownik "news-gazeta" <n...@n...pl> napisał w wiadomości
news:ib1c0o$dm4$1@inews.gazeta.pl...
> Jade jutro kupic auto - chcialbym wrocic nim na kołach.
> Wiem ze nie ma OC, a składka do zaplaty wynosi 450zl (druga rata).
> Przeliczalem juz u agenta i jak zarejestruje i oplace na siebie to zaplace
> 340zl na rok.
> Jakie najsensowniejsze rozwiazanie w tym przypadku widzicie?
> Nie chcę brać lawety.
>
co to znaczy "nie ma OC"? Nie ma dokumentu potwierdzającego zawarcie
(polisy/innego potwierdzenia)? Czy polisa jest tylko minął już termin
płatności drugiej raty składki i nie została ona opłacona?
Samo nieopłacenie kolejnej raty składki za OC nie powoduje ustania
odpowiedzialności towarzystwa w razie wystąpienia szkody - art. 12 ust. 2
Ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych.
Na polisie, którą okazujesz w razie kontroli powinien być wskazany pełny
dwunastomiesięczny okres ubezpieczenia i w przypadku płatności ratalnej
policjanta nie powinny interesować rozliczenia między Tobą za zakładem
ubezpieczeń.
pozdrawiam
raB
-
7. Data: 2010-11-05 20:15:55
Temat: Re: Kupno auta bez OC
Od: Mirosław <m...@g...com>
> policjanta nie powinny interesować rozliczenia między Tobą za zakładem
> ubezpieczeń.
>
dokładnie i nawet jak byś niezapłacił drugiej raty to ubezpiecznie
i tak masz ważne,ponieważ to w tym wypadku ubezpieczyciel
musi ci od Ciebie wyegzekwować zapłate,
mirek
-
8. Data: 2010-11-05 20:41:28
Temat: Re: Kupno auta bez OC
Od: "Agent" <w...@o...pl>
Użytkownik "raBar-bar" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:ib1i3g$6ji$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik "news-gazeta" <n...@n...pl> napisał w wiadomości
> news:ib1c0o$dm4$1@inews.gazeta.pl...
>> Jade jutro kupic auto - chcialbym wrocic nim na kołach.
>> Wiem ze nie ma OC, a składka do zaplaty wynosi 450zl (druga rata).
>> Przeliczalem juz u agenta i jak zarejestruje i oplace na siebie to
>> zaplace 340zl na rok.
>> Jakie najsensowniejsze rozwiazanie w tym przypadku widzicie?
>> Nie chcę brać lawety.
>>
>
> co to znaczy "nie ma OC"? Nie ma dokumentu potwierdzającego zawarcie
> (polisy/innego potwierdzenia)? Czy polisa jest tylko minął już termin
> płatności drugiej raty składki i nie została ona opłacona?
>
> Samo nieopłacenie kolejnej raty składki za OC nie powoduje ustania
> odpowiedzialności towarzystwa w razie wystąpienia szkody - art. 12 ust. 2
> Ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych.
> Na polisie, którą okazujesz w razie kontroli powinien być wskazany pełny
> dwunastomiesięczny okres ubezpieczenia i w przypadku płatności ratalnej
> policjanta nie powinny interesować rozliczenia między Tobą za zakładem
> ubezpieczeń.
>
Dokładnie. Jak jest polisa a nie jest opłacona to zaden problem, opłacisz
najwyżej zaległą a właściciel ci da znizke na zakup
>
-
9. Data: 2010-11-05 23:29:20
Temat: Re: Kupno auta bez OC
Od: emac <e...@n...to.pl>
W dniu 2010-11-05 17:39, news-gazeta pisze:
> Jade jutro kupic auto - chcialbym wrocic nim na kołach.
> Wiem ze nie ma OC, a składka do zaplaty wynosi 450zl (druga rata).
> Przeliczalem juz u agenta i jak zarejestruje i oplace na siebie to
> zaplace 340zl na rok.
> Jakie najsensowniejsze rozwiazanie w tym przypadku widzicie?
> Nie chcę brać lawety.
>
> Pozdrawiam - Darek.
No właśnie. OC nie problem. A braku AC się nie obawiasz?
Pozdrawiam
Emac
-
10. Data: 2010-11-06 10:55:24
Temat: Re: Kupno auta bez OC
Od: Michał Gut <m...@w...pl>
> mozna też pojechać kupić i z umową ruszyć do agenta w danym mieście..
zakladam ze chce konkretnie u swojego lokalnego:)