eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyKornacki w piątek
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 175

  • 111. Data: 2012-03-15 21:34:14
    Temat: Re: Kornacki w piątek
    Od: DoQ <p...@g...com>

    W dniu 15-03-2012 16:34, to pisze:
    > Tylko, że jakoś dziwnie, w omawianej sytuacji winnym okazał się ten,
    > którego ja jako winnego wskazuje.

    Od kiedy tak szanujesz orzeczenia polucjantów?? :)


    --
    Pozdr. Grzymosław


  • 112. Data: 2012-03-15 21:58:27
    Temat: Re: Kornacki w piątek
    Od: Krzysztof 45 <m...@v...pl>

    Artur Maśląg napisał(a):
    >>> A wydawałoby się, że Kornacki powienien znać na pamięć "zachodzi do
    >>> 1,5m".
    >>
    >> Przegubowiec tak zachodzi :)
    >
    > Wiesz coś o tym? Zresztą jaki przegubowiec?
    "Na autobusy, szczególnie długie przegubowce trzeba szczególnie uważać, bo
    ,,zachodzą" na zakrętach
    nawet do 1,5 m. Nie wolno więc podjeżdżać zbyt blisko. Z uwagi na rozmiary" od siebie
    dodam że nie
    przegubowe zachodzą do 0,6m
    i
    "Kierowcy muszą też pamiętać o zakazie zatrzymywania się w odległości 15 m. od słupka
    przystankowego
    i w całej zatoce autobusowej"
    Ukarali Kornackiego? Nie. I matoł dalej lansuje sie w TV LOL
    http://www.word.siedlce.pl/artykuly/uwaga-autobus,2,
    2,813,739,813
    --
    Krzysiek


  • 113. Data: 2012-03-15 22:26:14
    Temat: Re: Kornacki w piątek
    Od: Artur Maśląg <f...@p...com>

    W dniu 2012-03-15 21:58, Krzysztof 45 pisze:
    > Artur Maśląg napisał(a):
    >>>> A wydawałoby się, że Kornacki powienien znać na pamięć "zachodzi do
    >>>> 1,5m".
    >>>
    >>> Przegubowiec tak zachodzi :)
    >>
    >> Wiesz coś o tym? Zresztą jaki przegubowiec?
    > "Na autobusy, szczególnie długie przegubowce trzeba szczególnie uważać,
    > bo ,,zachodzą" na zakrętach nawet do 1,5 m. Nie wolno więc podjeżdżać
    > zbyt blisko. Z uwagi na rozmiary" od siebie dodam że nie przegubowe
    > zachodzą do 0,6m

    Aha, czyli jak zwykle - trochę z netu wyczytasz i będziesz pisał, jak
    to:
    <cite>
    Kornackiemu na widok kobiety i marki auta oczy, umysł i zdrowy rozsądek
    pizdą zarosły.
    </cite>

    > i
    > "Kierowcy muszą też pamiętać o zakazie zatrzymywania się w odległości 15
    > m. od słupka przystankowego i w całej zatoce autobusowej"

    Aha - jakoś w zakresie utrudniania innym ruchu w czasie waszych
    "protestów" to przepisy już was nie obowiązywały, bądź były tak
    elastyczne, że oczywiście zgodnie z prawem to czyniliście.

    > Ukarali Kornackiego? Nie. I matoł dalej lansuje sie w TV LOL

    No popatrz - mógłbyś się chociaż kultury od niego nauczyć :)
    O widoku kobiet i samochodów to nawet nie wspomnę :)

    > http://www.word.siedlce.pl/artykuly/uwaga-autobus,2,
    2,813,739,813

    A co tam masz ciekawego? Póki co masz zaległą lekturę PoRD oraz
    elementarnych zasad fizyki.




  • 114. Data: 2012-03-15 22:42:10
    Temat: Re: Kornacki w piątek
    Od: Krzysztof 45 <m...@v...pl>

    Artur Maśląg napisał(a):
    > W dniu 2012-03-15 21:58, Krzysztof 45 pisze:
    >> Artur Maśląg napisał(a):
    >>>>> A wydawałoby się, że Kornacki powienien znać na pamięć "zachodzi do
    >>>>> 1,5m".
    >>>>
    >>>> Przegubowiec tak zachodzi :)
    >>>
    >>> Wiesz coś o tym? Zresztą jaki przegubowiec?
    >> "Na autobusy, szczególnie długie przegubowce trzeba szczególnie uważać,
    >> bo ,,zachodzą" na zakrętach nawet do 1,5 m. Nie wolno więc podjeżdżać
    >> zbyt blisko. Z uwagi na rozmiary" od siebie dodam że nie przegubowe
    >> zachodzą do 0,6m
    >
    > Aha, czyli jak zwykle - trochę z netu wyczytasz i będziesz pisał, jak
    > to:
    > <cite>
    > Kornackiemu na widok kobiety i marki auta oczy, umysł i zdrowy rozsądek
    > pizdą zarosły.
    > </cite>
    >
    >> i
    >> "Kierowcy muszą też pamiętać o zakazie zatrzymywania się w odległości 15
    >> m. od słupka przystankowego i w całej zatoce autobusowej"
    >
    > Aha - jakoś w zakresie utrudniania innym ruchu w czasie waszych
    > "protestów" to przepisy już was nie obowiązywały, bądź były tak
    > elastyczne, że oczywiście zgodnie z prawem to czyniliście.
    >
    >> Ukarali Kornackiego? Nie. I matoł dalej lansuje sie w TV LOL
    >
    > No popatrz - mógłbyś się chociaż kultury od niego nauczyć :)
    > O widoku kobiet i samochodów to nawet nie wspomnę :)
    >
    >> http://www.word.siedlce.pl/artykuly/uwaga-autobus,2,
    2,813,739,813
    >
    > A co tam masz ciekawego? Póki co masz zaległą lekturę PoRD oraz
    > elementarnych zasad fizyki.
    >
    Zieeeeew.
    --
    Krzysiek


  • 115. Data: 2012-03-15 22:42:41
    Temat: Re: Kornacki w piątek
    Od: to <t...@i...pl>

    begin mister

    > gdyby sie upewnil, nie doszloby do kolizji.

    Nie, bo kolizję spowodował kierowca autobusu swoim manewrem, który zaczął
    wykonywać PÓŹNIEJ. Wtedy już piłeczka była po jego stronie, drzwi były
    otwarte od dawna.

    --
    "An intelligent man is sometimes forced to be drunk
    to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway


  • 116. Data: 2012-03-15 22:42:59
    Temat: Re: Kornacki w piątek
    Od: to <t...@i...pl>

    begin DoQ

    > Od kiedy tak szanujesz orzeczenia polucjantów?? :)

    Od zawsze, drogi Grzymosławie!

    --
    "An intelligent man is sometimes forced to be drunk
    to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway


  • 117. Data: 2012-03-15 22:44:02
    Temat: Re: Kornacki w piątek
    Od: to <t...@i...pl>

    begin mister

    > tak, jest.

    Pitu, pitu.

    W polemikę z pseudoanalogiami mnie nie wciągniesz. Tą techniką można
    sprowadzić wszystko do absurdu, na niektórych to działa, na mnie nie.

    --
    "An intelligent man is sometimes forced to be drunk
    to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway


  • 118. Data: 2012-03-15 23:03:26
    Temat: Re: Kornacki w piątek
    Od: mk4 <m...@d...nul>

    On 2012-03-15 10:37, Cavallino wrote:
    >
    > Użytkownik "Robert_J" <d...@g...pl> napisał w wiadomości
    > grup dyskusyjnych:jjscks$7ee$...@i...gazeta.pl...
    >>> W końcu to jego ruch spowodował to zdarzenie.
    >>
    >> Zagrożenie spowodowało otwarcie drzwi przez ułomka Kornackiego.
    >
    > Nie do końca, dopóki autobus stał to te drzwi nie stwarzały zagrożenia.

    No tak to nie jest.

    Oczywiscie jadac "czysta" w zabudowanym tez zagrozwnia nie ma.

    Bedzie dopiero jak na przejscie wlezie pieszy albo wytoczy sie jakis
    pojazd z przepisowa "piecdziesiatka" na licziku.

    Czyli moim zdaniem otwieraie drzwi powoduje zagrozenie bezdyskusyjnie.

    Sprawe wyjasni od razu stwierdzenie faktu czy autobus byl w ruchu. Jesli
    byl to zadnej jego winy byc nie powinno.

    Jesli wlaczal sie do ruchu (ale ze srodka??) to rzeklbym, ze jest winny.

    Z filmiku na oko widac jednak, ze zdawal sie byc w ruchu (choc na chwile
    sie zatrzymal).

    Zerknalem raz jeszcze na filmik - wg mnie ewidentna wina kierowcy
    osobowki. Autobus ruszal w momencie gdy ten otwieral drzwi. Czyli
    kierowca prawidlowo ocenil sytuacje - brak zagrozen - i ruszyl.

    Jesli ktos tego nie widzi. No ale sa tacy co wierza w smolenska bombe
    prozniowa...

    --
    mk4


  • 119. Data: 2012-03-15 23:19:31
    Temat: Re: Kornacki w piątek
    Od: mk4 <m...@d...nul>

    On 2012-03-15 18:35, to wrote:
    > begin mister
    >
    >> otworzyl i pozostawil otwarte nie upewniajac sie, ze nie spowoduje to
    >> zagrozenia.
    >
    > Upewnił się, nie mógł przewidzieć przyszłych zamiarów kierowcy autobusu,
    > nie musi też posiadać wiedzy na temat "zachodzenia" tyłu autobusu.

    O to dobre!

    Jak nie mogl kiedy wlasnie mogl. Powiem wiecej - powinien przewidziec.
    A skoro tego nie zrobil to - w duchu tej grupy - powinien oddac PJ do WK.

    --
    mk4


  • 120. Data: 2012-03-15 23:24:18
    Temat: Re: Kornacki w piątek
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>


    Użytkownik "mk4" <m...@d...nul> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:

    > Oczywiscie jadac "czysta" w zabudowanym tez zagrozwnia nie ma.

    Dokładnie tak.

    >
    > Bedzie dopiero jak na przejscie wlezie pieszy albo wytoczy sie jakis
    > pojazd z przepisowa "piecdziesiatka" na licziku.

    Tutaj bardziej analogiczne byłoby wymuszenie pierwszeństwa na pojeździe
    przekraczającym prędkość.
    Do Twojej informacji - również nie wolno.


    >
    > Czyli moim zdaniem otwieraie drzwi powoduje zagrozenie bezdyskusyjnie.

    Wolno Ci mieć swoje zdanie, a że sensu ono nie ma, to już Twój problem, nie
    mój.

    >
    > Sprawe wyjasni od razu stwierdzenie faktu czy autobus byl w ruchu. Jesli
    > byl to zadnej jego winy byc nie powinno.
    >
    > Jesli wlaczal sie do ruchu (ale ze srodka??) to rzeklbym, ze jest winny.

    Włączanie się czy nie do ruchu nie ma znaczenia.
    Znaczenie ma fakt, czy swoim ruchem (manewrem) spowodował zagrożenie.
    Spowodował, tego manewru po prostu NIE WOLNO mu było wykonać, bo nie było
    nań miejsca na drodze.

strony : 1 ... 11 . [ 12 ] . 13 ... 18


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: