-
41. Data: 2020-02-27 13:50:32
Temat: Re: Konsola "Rambo" i kartridże z Atari 2600
Od: yabba <...@...pl>
W dniu 26-02-2020 o 12:20, Dawid Rutkowski pisze:
> W dniu wtorek, 25 lutego 2020 23:43:38 UTC+1 użytkownik Cezar napisał:
>> On 25/02/2020 21:17, Dawid Rutkowski wrote:
>>
>>> No i niestety w ramach czyszczenia piwnicy wyrzuciliśmy tego kaseciaka (był z
licznikiem taśmy!), co był do spektra używany - ale tutaj wątpię w życie głowicy po
20 latach w piwnicy, a i pewnie na kasetach była tylko biała cisza/szum...
>>> Ale BASIC powinien ruszyć, w porzadnym ROMie zapisany, nie w jakimś flashu, z
którego bity wyciekają.
>>
>> Już nie potrzebujesz magnetofonu. Masz go w telefonie (wraz ze
>> wszystkimi programami na niego):
>>
>> https://play.google.com/store/apps/details?id=com.ba
ltazarstudios.playzxtapes
>
> Wow, dajcie spokój, żeby na spektrusia ściągać programy z internetu?
> Czego to ludzie nie wymyślą, bajka :)
>
Gdzieś na Youtubie jest filmik jak Spectrum ma dorobiony Ethernet i
odtwarza pliki wideo. Odtwarzane przez niego filmy wyglądały na pierwszy
rzut oka jak zrobione w art-ASCII.
yabba
-
42. Data: 2020-02-27 14:08:01
Temat: Re: Konsola "Rambo" i kartridże z Atari 2600
Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>
W dniu czwartek, 27 lutego 2020 13:55:02 UTC+1 użytkownik yabba napisał:
> W dniu 26-02-2020 o 12:20, Dawid Rutkowski pisze:
> > W dniu wtorek, 25 lutego 2020 23:43:38 UTC+1 użytkownik Cezar napisał:
> >> On 25/02/2020 21:17, Dawid Rutkowski wrote:
> >>
> >>> No i niestety w ramach czyszczenia piwnicy wyrzuciliśmy tego kaseciaka (był z
licznikiem taśmy!), co był do spektra używany - ale tutaj wątpię w życie głowicy po
20 latach w piwnicy, a i pewnie na kasetach była tylko biała cisza/szum...
> >>> Ale BASIC powinien ruszyć, w porzadnym ROMie zapisany, nie w jakimś flashu, z
którego bity wyciekają.
> >>
> >> Już nie potrzebujesz magnetofonu. Masz go w telefonie (wraz ze
> >> wszystkimi programami na niego):
> >>
> >> https://play.google.com/store/apps/details?id=com.ba
ltazarstudios.playzxtapes
> >
> > Wow, dajcie spokój, żeby na spektrusia ściągać programy z internetu?
> > Czego to ludzie nie wymyślą, bajka :)
> >
>
> Gdzieś na Youtubie jest filmik jak Spectrum ma dorobiony Ethernet i
> odtwarza pliki wideo. Odtwarzane przez niego filmy wyglądały na pierwszy
> rzut oka jak zrobione w art-ASCII.
To już pewnie tak zrobione, że w interfejscie siedzi też procesor, który te filmy
dekoduje i zapisuje je do pamięci ekranu spectruma.
Więc to nie tyle spectrum odtwarza, co ULA wyświetla to, co zupełnie inny proc - nie
Z80 - wrzuci jej do pamięci ekranu - a Z80 pewnie w HALT, żeby nie przeszkadzał.
No i ascii-art pewnie dlatego, że w obrębie kwadratu 8*8 pikseli mogą być tylko 2
kolory.
-
43. Data: 2020-02-27 14:10:25
Temat: Re: Konsola "Rambo" i kartridże z Atari 2600
Od: Cezar <c...@t...pl.nospam>
On 26/02/2020 13:18, Adam wrote:
> W dniu 2020-02-25 o 23:43, Cezar pisze:
>> On 25/02/2020 21:17, Dawid Rutkowski wrote:
>>
>>> No i niestety w ramach czyszczenia piwnicy wyrzuciliśmy tego
>>> kaseciaka (był z licznikiem taśmy!), co był do spektra używany - ale
>>> tutaj wątpię w życie głowicy po 20 latach w piwnicy, a i pewnie na
>>> kasetach była tylko biała cisza/szum...
>>> Ale BASIC powinien ruszyć, w porzadnym ROMie zapisany, nie w jakimś
>>> flashu, z którego bity wyciekają.
>>
>> Już nie potrzebujesz magnetofonu. Masz go w telefonie (wraz ze
>> wszystkimi programami na niego):
>>
>> https://play.google.com/store/apps/details?id=com.ba
ltazarstudios.playzxtapes
>
>
> Tylko trzeba uważać, żeby nie podać zbyt wysokiego sygnału.
> Można uszkodzić układ ULA.
>
>
>
Bez przesady. Standardowym wyposarzeniem Spectrumny sprzedawanej w PL
był MK232P, który podłączało się wyjściem słuchawkowynm, bezpośrednio
podłączonego do końcówki mocy tegoż to MK232P.
c.
-
44. Data: 2020-02-27 14:17:59
Temat: Re: Konsola "Rambo" i kartridże z Atari 2600
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
yabba napisał:
> Gdzieś na Youtubie jest filmik jak Spectrum ma dorobiony Ethernet
> i odtwarza pliki wideo. Odtwarzane przez niego filmy wyglądały na
> pierwszy rzut oka jak zrobione w art-ASCII.
Jest biblioteka aalib, która zadziwiająco dobrze renderuje obrazy
w asciiart. Korzysta z niej między innymi VLC uruchomione w sesji
ssh. Można przypuszczać, że to Spectrum z Ethernetem służy właśnie
za terminal.
--
Jarek
-
45. Data: 2020-02-27 14:31:06
Temat: Re: Konsola "Rambo" i kartridże z Atari 2600
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Dawid Rutkowski napisał:
> No i ascii-art pewnie dlatego, że w obrębie kwadratu 8*8 pikseli
> mogą być tylko 2 kolory.
Rejestry wczesnopecetowej karty CGA dało się jakoś tak ustawić,
że pracowała w trybie tekstowym z 50 wierszami po 160 znaków.
Matryca znaków miała wtedy rozmiar 1*2 piksele. Wypełniało się
cały obraz znakiem, który miał górny piksel zapalony, a dolny
zgaszony. A potem już tylko manipukowało atrybutami -- w trybie
tekstowym znak i tło mogły mieć AŻ 16 kolorów. Więc w praktyce
był to tryb graficzny 160x100@16.
--
Jarek
-
46. Data: 2020-02-27 14:44:03
Temat: Re: Konsola "Rambo" i kartridże z Atari 2600
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Adam" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:r38958$1lh$1$A...@n...chmurka.net...
>Najdziwniejszy interfejs, jaki pamiętam, to wymyśliłem do
>programowania kas fiskalnych NCR2193.
>Ona mianowicie nie była wyposażona w żaden port komunikacyjny.
>Kupiłem worek czarnych przyssawek do joysticków, wywierciłem w nich
>otwory, w które wsadziłem fototranzystory. Takie przyssawki
>przyssałem do monitora, a z drugiej strony fototranzystory były
>podpięte pod listwę klawiatury od kasy.
>Napisałem program, który na monitorze wyświetlał białe kwadraty pod
>odpowiednimi diodami, w ten sposób emulując naciskanie klawiatury.
>Zamiast siedzenia dwóch godzin i głupiego programowania kasy (jeden
>znak to kod z dwóch cyfr), to można było "przyssać" kasę na 20 minut
>i samo się robiło.
Ale czemu tak ?
Tzn rozumiem, ze kasa nie miala zadnego portu i ze trzeba sie bylo pod
klawiature podpiac, ale nie bylo z peceta jakiegos lepszego wyjscia ?
Chocby Centronics.
Monitory CRT migaly - nie bylo z tym problemu ?
Dzis to by sie pewnie dorobilo naciskacze z serwomechanizmow :-)
J.
-
47. Data: 2020-02-27 14:57:54
Temat: Re: Konsola "Rambo" i kartridże z Atari 2600
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan J.F. napisał:
>> Najdziwniejszy interfejs, jaki pamiętam, to wymyśliłem do
>> programowania kas fiskalnych NCR2193.
>> Ona mianowicie nie była wyposażona w żaden port komunikacyjny.
>> Kupiłem worek czarnych przyssawek do joysticków, wywierciłem w nich
>> otwory, w które wsadziłem fototranzystory. Takie przyssawki
>> przyssałem do monitora, a z drugiej strony fototranzystory były
>> podpięte pod listwę klawiatury od kasy.
>> Napisałem program, który na monitorze wyświetlał białe kwadraty pod
>> odpowiednimi diodami, w ten sposób emulując naciskanie klawiatury.
>> Zamiast siedzenia dwóch godzin i głupiego programowania kasy (jeden
>> znak to kod z dwóch cyfr), to można było "przyssać" kasę na 20 minut
>> i samo się robiło.
>
> Ale czemu tak ?
> Tzn rozumiem, ze kasa nie miala zadnego portu i ze trzeba sie bylo pod
> klawiature podpiac, ale nie bylo z peceta jakiegos lepszego wyjscia ?
>
> Chocby Centronics.
>
> Monitory CRT migaly - nie bylo z tym problemu ?
>
> Dzis to by sie pewnie dorobilo naciskacze z serwomechanizmow :-)
Niczego nie trzeba dorabiać -- robota się sadza, niech klepie.
--
Jarek
-
48. Data: 2020-02-27 14:58:10
Temat: Re: Konsola "Rambo" i kartridże z Atari 2600
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Jarosław Sokołowski" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:s...@f...lasek.waw.p
l...
Pan Dawid Rutkowski napisał:
>>>>> To tak jak z ostatnim egzemplarzem Odry 1305, który pracował w
>>>>> PKP.
>>>>> Pod koniec żywota nie działay już czytniki kart perforowanych,
>>>>> zostały zastąpione emulującymi je pecetami. Te pod każdym
>>>>> względem,
>>>>> mocy CPU i wielkości RAM, przewyższały jednostkę, której
>>>>> peryferia
>>>>> zastępowały.
>>
>>> Soft to emulacji szeregowej transmisji znakowej to co innego.
>
>> To jakim interfejsem były podłączane te czytniki kart do Odry?
>Jakiś grubaśny kabel tam był, ale co w środku -- tego nie wiem.
>We wcześniejszych komputerach komunikacja z wszelkimi peryferiami
>była dalekopisowa.
Jestes pewien ?
Numerkow nie pomne, ale Odra dalekopisy obslugiwala.
Ale to chyba bardziej rozwinieta wersja, bo wielodostep to juz wyzszy
poziom rozwoju.
Wczesniejsze to przetwarzanie wsadowe.
Chyba, ze o jakis bardzo pierwszych piszesz, gdy z dostepnych
peryferiow jeszcze nie bylo, a najprosciej bylo dalekopis
zaadaptowac.
Tak swoja droga - w latach 80-tych mialem na laboratorium czytnik
tasiemki perforowanej, ktory musial byc z lat poprzednich.
Niewielka skrzyneczka, ze zlaczem "wojskowym", tzn wielopinowym,
okraglym zakrecanym.
Proste to bylo do bolu - silnik krecil caly czas gladką rolkę,
elektromagnes dociskal tasme do rolki i powodowal przesuw,
przetwarzania w srodku zadnego chyba nie bylo, tylko wzmacniacze,
a sygnal strobu generowal fototranzystor czytajacy te male dziurki na
srodku (nie calkiem) tasmy.
Czyli tez asynchroniczne calkowicie.
Do czego to moglo byc uzywane ?
PDP/SM4 takie madre, czy jakis wojskowe komputery ?
Bo chyba nie Odra ?
J.
-
49. Data: 2020-02-27 15:05:18
Temat: Re: Konsola "Rambo" i kartridże z Atari 2600
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:cb3ec114-a7ac-4b34-88cb-bac9b9647356@go
oglegroups.com...
W dniu środa, 26 lutego 2020 13:40:51 UTC-6 użytkownik J.F. napisał:
> Użytkownik "Jarosław Sokołowski" napisał w wiadomości grup
> Pan Marek napisał:
>> >>> To tak jak z ostatnim egzemplarzem Odry 1305, który pracował w
>> >>> PKP.
>> >>> Pod koniec żywota nie działay już czytniki kart perforowanych,
>> >>> zostały zastąpione emulującymi je pecetami.
>> >> To jakim cudem nie można było zastąpić tej Odry? Nie tłumacz
>> >> tylko
>> >> że nie było softu skoro soft do emulacji był....
>
>> >Nie jestem rzecznikiem PKP, najwyżej mogę zgadywać. Nie było
>> >softu.
>> >A głównym zadaniem tej maszny było liczenie jakichś dróg
>> >hamowania,
>> >obciążeń czy innych rzeczy mocno związanych z bezpieczeństwem.
>> >Więc
>> >nawet jeśli dostępne były źródła, jeśli napisane zostały w znanym
>> >języku
>> >wysokiego poziomu (fortran), to nie było chętnych do podjęcia
>> >decyzji
>> >przekompilowania tego w zupełnie nowym środowisku. Soft to
>> >emulacji
>> >szeregowej transmisji znakowej to co innego.
>
>> i co - wola z w windowsa na dyskietki i do tych pecetow ?
>> Pieniedzy na nowy program nie ma, a na programy do emulacji to sa ?
>> Troche watpie.
>
>Ja tez ale nie z powodu unikalnosci odry.
>Raczej na zasadzie, dziala to nie ruszac a jak juz ruszac to jeszcze
>dodac to i tamto i zintegrowac tamto i robi sie kwota duza a ze odra
>jest pod nadzorem jakiegos niskiego szczebla to nie ma na to kasy i
>odpowiedzialnosci a centrala ma to w nosie bo z jej punktu widzenia
>wszystko dziala...
Dokladnie.
Ale to raczej oznacza, ze Odra jest jakos mocno wpieta w reszte
systemu, i nie jest jakies tam liczenie obciazen.
>Taki miks techniczno-organizacyjno-finansowo-kompetencyjny.
J.
-
50. Data: 2020-02-27 15:14:48
Temat: Re: Konsola "Rambo" i kartridże z Atari 2600
Od: Atlantis <m...@w...pl>
On 27.02.2020 14:08, Dawid Rutkowski wrote:
> To już pewnie tak zrobione, że w interfejscie siedzi też procesor,
> który te filmy dekoduje i zapisuje je do pamięci ekranu spectruma.
Któryś z linuksowych odtwarzaczy wideo pozwalał na odpalenie wideo w
okienku terminalowym, w formie ASCII artu. Jeśli można manipulować
ilością kolumn i wierszy, to potem z górki. Interfejs nie musi niczego
dekodować - po prostu odbiera znaki przesyłane po TCP, a komputer je
sobie odbiera i zapisuje w pamięci ekranu.