Z dniem 1.06 TP wypowiada umowy klientom korzystającym z usług w technologii
radiowej.
Właśnie do kolegi przyszedł list.

Ciekawe dlaczego.

do góry

On Wed, 9 May 2012 08:00:19 +0200, "ArturW" <w...@v...pl>
wrote:

>Z dniem 1.06 TP wypowiada umowy klientom korzystającym z usług w technologii
>radiowej.
>Właśnie do kolegi przyszedł list.
>
>Ciekawe dlaczego.

dostep radiowy to stary NMT 450MHz a na tym obecnie chodzi CDMA
450MHz. Chca pewnie ludzi przeniesc do Orange na komorki. W sumie to
troche glupie "kopac abonenta w dupe"...bo moze nie bedzie chcial
przejsc na gsm'a. No chyba, ze maja go w d....

--
ThinkXtra

do góry

a...@p...pl wrote:

> dostep radiowy to stary NMT 450MHz a na tym obecnie chodzi CDMA
> 450MHz. Chca pewnie ludzi przeniesc do Orange na komorki. W sumie to
> troche glupie "kopac abonenta w dupe"...bo moze nie bedzie chcial
> przejsc na gsm'a. No chyba, ze maja go w d....

Rybacy na kutrach lubią NMT, bo podobno sięga kilka kilometrów wgłąb morza,
tam gdzie fale sieci komórkowych już zawracają.

--
Gof

do góry

Użytkownik "Adam Wysocki" napisał w wiadomości grup
a...@p...pl wrote:
>> dostep radiowy to stary NMT 450MHz a na tym obecnie chodzi CDMA
>> 450MHz. Chca pewnie ludzi przeniesc do Orange na komorki. W sumie
>> to
>> troche glupie "kopac abonenta w dupe"...bo moze nie bedzie chcial
>> przejsc na gsm'a. No chyba, ze maja go w d....

>Rybacy na kutrach lubią NMT, bo podobno sięga kilka kilometrów wgłąb
>morza,
>tam gdzie fale sieci komórkowych już zawracają.

O ile pamietam to Plus sie postaral i na Wybrzezu wydluzyl zasieg GSM
do 70 km ..

J.

do góry

J.F <j...@p...onet.pl> wrote:

>>Rybacy na kutrach lubią NMT, bo podobno sięga kilka kilometrów wgłąb
>>morza, tam gdzie fale sieci komórkowych już zawracają.
>
> O ile pamietam to Plus sie postaral i na Wybrzezu wydluzyl zasieg GSM
> do 70 km ..

No to mam nieaktualne informacje :)

--
Gof

do góry

Pan J.F napisał:

>> Rybacy na kutrach lubią NMT, bo podobno sięga kilka kilometrów
>> wgłąb morza, tam gdzie fale sieci komórkowych już zawracają.
>
> O ile pamietam to Plus sie postaral i na Wybrzezu wydluzyl zasieg
> GSM do 70 km ..

Może warto kolejny raz wyjaśnić skąd ten limit. Powyżej tej odległości,
a w wersji podstawowej po 35km, fale sieci komórkowych już *NIE* zawracają.
Bo nie mają na to czasu w slocie.

--
Jarek

do góry

Dnia Thu, 10 May 2012 11:36:57 +0000 (UTC), Adam Wysocki napisał(a):
> J.F <j...@p...onet.pl> wrote:
>>>Rybacy na kutrach lubią NMT, bo podobno sięga kilka kilometrów wgłąb
>>>morza, tam gdzie fale sieci komórkowych już zawracają.
>> O ile pamietam to Plus sie postaral i na Wybrzezu wydluzyl zasieg GSM
>> do 70 km ..
>
> No to mam nieaktualne informacje :)

Ale to juz strasznie dawno wprowadzili.
I byc moze jest juz nieaktualne :-)

J.

do góry

Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <j...@l...waw.pl> napisał w wiadomości
news:slrnjqnu3m.ngb.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
> Może warto kolejny raz wyjaśnić skąd ten limit. Powyżej tej odległości,
> a w wersji podstawowej po 35km, fale sieci komórkowych już *NIE*
> zawracają.
> Bo nie mają na to czasu w slocie.

Heh... gdzie te czasy, że jak się z 200 km złapało NMT odpowiednio mocno, to
nie istniała przeszkoda, poza wahaniami propagacji ewentualnie, aby nawiązać
połączenie? :) Ja z ręki na 2 metrach najdalej z Warszawy wzbudziłem
przemiennik "kielecki" SR7V, c.a. 180 km... Możliwe, ze gdzie indziej
doleciałem, ale w domu będąc sprawdziłem dystans i jestem go pewien. Tylko
częstotliwość inna... (moje 145, a NMT 450 MHz)...

--
Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.

do góry

Anerys napisał:

>> Może warto kolejny raz wyjaśnić skąd ten limit. Powyżej tej odległości,
>> a w wersji podstawowej po 35km, fale sieci komórkowych już *NIE*
>> zawracają. Bo nie mają na to czasu w slocie.
>
> Heh... gdzie te czasy, że jak się z 200 km złapało NMT odpowiednio mocno,
> to nie istniała przeszkoda, poza wahaniami propagacji ewentualnie, aby
> nawiązać połączenie?

Gdzie te czasy, kiedy nocą z Warszawy do Krakowa jechało się na długich
światłach, a tylko od czasu do czasu przy mijaniu włączało się krótkie.
Kiedyś drogi były puste, w eterze cisza, a trawa była bardziej zielona.

Możliwość ustawienia limitu w rodzaju "35km i ani metra więcej", to wielka
zaleta technologii GSM. Dzięki temu można lepiej wykorzystać pasmo -- te
same częstotliwości w różnych miejscach. Jak się sporadycznie pojawi
nietypowa propagacja, to najwyżej odstęp od szumu spadnie, ale jeden
drugiemu nie będzie wchodził w rozmowę.

--
Jarek

do góry

Dnia Thu, 10 May 2012 18:50:44 +0000 (UTC), Jarosław Sokołowski napisał(a):
> Możliwość ustawienia limitu w rodzaju "35km i ani metra więcej", to wielka
> zaleta technologii GSM. Dzięki temu można lepiej wykorzystać pasmo -- te
> same częstotliwości w różnych miejscach. Jak się sporadycznie pojawi
> nietypowa propagacja, to najwyżej odstęp od szumu spadnie, ale jeden
> drugiemu nie będzie wchodził w rozmowę.

Nic z tych rzeczy.
To nie jest tak ze fale maja wbudowany ogranicznik i dalej nie leca.
Leca, i zaklocaja inne transmisje.

Zysk jest dzieki temu ze transmisja jest cyfrowa, slabe obce sygnaly
wprowadzaja slabe zaklocenia, ktore cyfryzacja eliminuje.


J.


P.S. Na tatrzanskich szczytach pojawiaja sie wegierskie sieci. Ale
zalogowac sie nie da. Ciekawe czy gdyby ograniczenia czasowego nie bylo, to
by sie dalo, czy moc telefoniku jest jednak za slaba.

do góry