Czołem.

Od czego zależy ilość kondensatu wytrącającego się w kominie kotła ?
Bywały zimy ciężkie i po sezonie z komina wyleciało pół szklanki, a po
ostatniej nijakiej zimie wylałem prawie litr. Miałem pompkę która pchała
toto do kanalizacji ( różnica poziomów ok. pół metra ), ale notorycznie
psuje się, zapycha albo się o tym zapomina. Nie dało by się tego jakoś
inaczej rozwiązać ? Może by to wpiąć w najniższym miejscu w wyrzut wody
ze zmywarki - jest szansa że zostanie zassane ?


--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

do góry

> Od czego zależy ilość kondensatu wytrącającego się w kominie kotła ?
> Bywały zimy ciężkie i po sezonie z komina wyleciało pół szklanki, a po
> ostatniej nijakiej zimie wylałem prawie litr.

Od temperatury spalin, która skolei jest zależna od temperatury zasilania
wody.
Jak masz automatykę pogodową, to przy wyższej temperaturze masz mniejszy
przepływ chłodniejszych spalin i się chętniej kondensuje.
Np przykład: przy parametrach wody 50/40 max temperatura spalin oscyluje
140-160 a przy 80/60 ->160-180.
Kociołek kondensacyjny? chyba nie...

> Miałem pompkę która pchała toto do kanalizacji ( różnica poziomów ok. pół
> metra ), ale notorycznie psuje się, zapycha albo się o tym zapomina. Nie
> dało by się tego jakoś inaczej rozwiązać ? Może by to wpiąć w najniższym
> miejscu w wyrzut wody ze zmywarki - jest szansa że zostanie zassane ?

Czym się martwisz przy takiej ilości? Grawitacyjnie nie da rady?
--
__________________________________________MAT_______

do góry

Lagoda pisze:

>> Miałem pompkę która pchała toto do kanalizacji ( różnica poziomów ok.
>> pół metra ), ale notorycznie psuje się, zapycha albo się o tym
>> zapomina. Nie dało by się tego jakoś inaczej rozwiązać ? Może by to
>> wpiąć w najniższym miejscu w wyrzut wody ze zmywarki - jest szansa że
>> zostanie zassane ?
>
> Czym się martwisz przy takiej ilości? Grawitacyjnie nie da rady?

Nie da się, dostępna kanalizacja jest pół metra wyżej. Ryć dziurę w
ścianie żeby się dostać do kanalizy poniżej raczej odpada.


--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

do góry

Witam

Ten kondensat to po części kwas siarkowy, więc nic dziwnego,że pompka nie
wytrzymuje.
Wykorzystując strumień wyrzutu wody ze zmywarki, można spróbować zrobić
pompkę inżektorową. Schemat na pewno dostępny w sieci.

PP

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

PL(N)umber_One pisze:
> Witam
>
> Ten kondensat to po części kwas siarkowy, więc nic dziwnego,że pompka nie
> wytrzymuje.
> Wykorzystując strumień wyrzutu wody ze zmywarki, można spróbować zrobić
> pompkę inżektorową. Schemat na pewno dostępny w sieci.

Schemat znalazłem, martwi mnie trochę konieczność zastosowania dyszy,
czyli tłumienia przepływu. Zmywarce może się to nie spodobać.

--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

do góry

> Ten kondensat to po części kwas siarkowy,

Chyba raczej siarkawy jednak z tego co wiem.
--
__________________________________________MAT_______

do góry

PeJot ( home) wrote:
> Schemat znalazłem, martwi mnie trochę konieczność zastosowania dyszy,
> czyli tłumienia przepływu. Zmywarce może się to nie spodobać.

zawsze możesz zrobić pompę napędzaną powietrzem, coś ala mamut

w oczyszczalniach ścieków często stosuje się do przepompowywania różnych
cieczy

jeffrey

do góry

jezeli ci taka ilosc bardzo przeszkadza mozesz zastosowac specjalna pompke
do kondensatu (sani condens, wilo, grundfoss). ale te pompki sa raczej do
duzej ilosc kondensatu z kotlow kondesacyjnych

do góry