eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyKolejny temat z cyklu: nowy czy uzywany?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 78

  • 1. Data: 2010-02-15 13:00:07
    Temat: Kolejny temat z cyklu: nowy czy uzywany?
    Od: arek a <a...@g...com>

    Przymierzam sie do zakupu samochodu. Po dluzszych poszukiwaniach po
    komisach, ilus tam rozmowach ze sprzedajacymi zaczynam kierować się w
    stronę nowego samochodu.

    Po przegladnieciu rynku wstepny wybor padl na Fiata Bravo z silnikiem
    1.4 120KM w wersji Dynamic do niecałych 60k PLN. (udało mi się w tej
    kwocie znalezc nawet jednego z dieslem o pojemnosci 1.9 i mocy 120KM).
    Samochod planuje wziac w kredycie na 5 lat.

    Alternatywa do takiego zakupu jest znalezienie jakiegos ciekawego
    uzywanego samochodu.
    W tym przypadku mysle o zakupie za gotowke jakiegos 10-cio letniego
    (tak, dziesiecio) egzemplarza. Wstepnie wytypowane samochody to:
    - alfa 156
    - lancia lybra
    - saab 9-3 lub 9-5
    - moze volvo V40?
    - coś innego ciekawego w tej kwocie?

    Nie znam się za bardzo na samochodach, ale po zwiedzeniu kilkunastu
    jezeli nie kilkudziesieciu komisow praktycznie nie wierze w to, ze w
    komisie mozna kupic samochod, o ktorym sprzedawca powie cos bliskiego
    prawdy.
    Najciekawszym dla mnie przypadkiem byl salon Fiata i Alfy posiadajacy
    na sprzedaz Alfe 156 wystawiona jako niebita. Samochod wygladal
    calkiem ladnie, ale po dokladniejszym przyjzeniu sie zauwazylem, ze
    maska krzywo lezy. Kontrola miernikiem lakieru wykazala, ze wprawdzie
    maska nie byla ponownie malowana, ale za to oba boki byly bardzo mocno
    uszkodzone.
    Jak tu w takim wypadku ufac salonowi?

    W innym watku koledzy Nowy140 oraz Kuba(aka Cita) zaproponowali
    ciekawe rozwiazania, ale adresy podane w ich postach i podpisach nie
    dzialaja wiec nie udalo mi sie z nimi skontaktowac.

    Bede wdzieczny za pomoc w znalezieniu i wyborze samochodu gdyz
    aktualnie uzywany musze zmienic do polowy marca.


    Pozdrawiam
    Arek


  • 2. Data: 2010-02-15 13:08:30
    Temat: Re: Kolejny temat z cyklu: nowy czy uzywany?
    Od: MarcinJM <m...@i...pl>

    arek a pisze:
    > Najciekawszym dla mnie przypadkiem byl salon Fiata i Alfy posiadajacy
    > na sprzedaz Alfe 156 wystawiona jako niebita. Samochod wygladal
    > calkiem ladnie, ale po dokladniejszym przyjzeniu sie zauwazylem, ze
    > maska krzywo lezy. Kontrola miernikiem lakieru wykazala, ze wprawdzie
    > maska nie byla ponownie malowana, ale za to oba boki byly bardzo mocno
    > uszkodzone.


    A jak ten miernik lakieru pokazal ci, ze "oba boki byly bardzo mocno
    uszkodzone"?

    --
    Pozdrawiam
    MarcinJM


  • 3. Data: 2010-02-15 13:21:27
    Temat: Re: Kolejny temat z cyklu: nowy czy uzywany?
    Od: mleko <m...@m...ml>

    On 2010-02-15 13:00, arek a wrote:
    > ezeli nie kilkudziesieciu komisow praktycznie nie wierze w to, ze w
    > komisie mozna kupic samochod, o ktorym sprzedawca powie cos bliskiego

    Sepisz sie z kasa:) Chcesz dobre pewne uzywane? Znajdz w Niemczech
    bezposrednie ogloszenie sprzedazy od pierwszego wlasciciela, zadzwon
    wypytaj, uprzedz, ze pojedziesz na test. Ewentualnie, zakup od dealera,
    z gwarancja. Maja auta od wlascicieli, ktorzy dla kaprysu zmienili auto
    zostawiajac swoje w rozliczeniu. Uprzedzam, ze te auta, beda duuuzo
    drozsze niz to co pojawia sie na allegro i ottomoto. Trzecia opcja - dla
    cierpliwych - wyszukiwanie ogloszen od pierwszego wlasciciela - tzn auto
    kupione w Polsce w salonie, tam tez serwisowane z nienaganna historia.
    Takie auto tez bedzie duuuzo drozsze niz idealy z allegro.


  • 4. Data: 2010-02-15 13:27:59
    Temat: Re: Kolejny temat z cyklu: nowy czy uzywany?
    Od: arek a <a...@g...com>

    On 15 Lut, 13:08, MarcinJM <m...@i...pl> wrote:
    > arek a pisze:
    >
    > > Najciekawszym dla mnie przypadkiem byl salon Fiata i Alfy posiadajacy
    > > na sprzedaz Alfe 156 wystawiona jako niebita. Samochod wygladal
    > > calkiem ladnie, ale po dokladniejszym przyjzeniu sie zauwazylem, ze
    > > maska krzywo lezy. Kontrola miernikiem lakieru wykazala, ze wprawdzie
    > > maska nie byla ponownie malowana, ale za to oba boki byly bardzo mocno
    > > uszkodzone.
    > A jak ten miernik lakieru pokazal ci, ze "oba boki byly bardzo mocno
    > uszkodzone"?

    Bardzo gruba warstwa lakieru na drzwiach i blotnikach. Czasami tak
    gruba, ze nie mozna bylo przeprowadzic odczytu. Miernik elektroniczny
    - co ciekawe wlasnosc salonu.


  • 5. Data: 2010-02-15 13:45:58
    Temat: Re: Kolejny temat z cyklu: nowy czy uzywany?
    Od: "Agent" <w...@o...ue>


    Użytkownik "arek a" <a...@g...com> napisał w wiadomości
    news:bf3891d5-87c6-423c-9fd6-b775b0424e44@f8g2000yqn
    .googlegroups.com...
    Przymierzam sie do zakupu samochodu. Po dluzszych poszukiwaniach po
    komisach, ilus tam rozmowach ze sprzedajacymi zaczynam kierować się w
    stronę nowego samochodu.

    Po przegladnieciu rynku wstepny wybor padl na Fiata Bravo z silnikiem
    1.4 120KM w wersji Dynamic do niecałych 60k PLN. (udało mi się w tej
    kwocie znalezc nawet jednego z dieslem o pojemnosci 1.9 i mocy 120KM).
    Samochod planuje wziac w kredycie na 5 lat.
    ----------------------------------------------------
    ------------------------------------
    Tak trochę OT ale też się napaliłem a bravo ale po wizycie w salonie
    stwierdziłem że tak mało miejsca na tylnej kanapie nie ma chyba żaden
    kompakt.


  • 6. Data: 2010-02-15 13:53:28
    Temat: Re: Kolejny temat z cyklu: nowy czy uzywany?
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>

    Użytkownik "arek a" <a...@g...com> napisał w wiadomości news:

    >Alternatywa do takiego zakupu jest znalezienie jakiegos ciekawego
    >uzywanego samochodu.
    >W tym przypadku mysle o zakupie za gotowke jakiegos 10-cio letniego

    Skąd taki rozrzut?
    Sensowną alternatywą dla auta nowego jest zakup takiego samego, tylko że 2-3
    letniego, za to za 2/3 jego ceny.
    Wtedy możesz nawet jeszcze na gwarancję liczyć.


  • 7. Data: 2010-02-15 14:27:50
    Temat: Re: Kolejny temat z cyklu: nowy czy używany?
    Od: CUT_INZ <C...@C...pl>

    W dniu 15-02-2010 13:00, arek a pisze:
    > Przymierzam sie do zakupu samochodu. Po dluzszych poszukiwaniach po
    > komisach, ilus tam rozmowach ze sprzedajacymi zaczynam kierować się w
    > stronę nowego samochodu.
    >
    > Po przegladnieciu rynku wstepny wybor padl na Fiata Bravo z silnikiem
    > 1.4 120KM w wersji Dynamic do niecałych 60k PLN. (udało mi się w tej
    > kwocie znalezc nawet jednego z dieslem o pojemnosci 1.9 i mocy 120KM).
    > Samochod planuje wziac w kredycie na 5 lat.
    >
    > Alternatywa do takiego zakupu jest znalezienie jakiegos ciekawego
    > uzywanego samochodu.
    > W tym przypadku mysle o zakupie za gotowke jakiegos 10-cio letniego
    > (tak, dziesiecio) egzemplarza. Wstepnie wytypowane samochody to:
    > - alfa 156
    > - lancia lybra
    > - saab 9-3 lub 9-5
    > - moze volvo V40?
    > - coś innego ciekawego w tej kwocie?
    >
    > Nie znam się za bardzo na samochodach, ale po zwiedzeniu kilkunastu
    > jezeli nie kilkudziesieciu komisow praktycznie nie wierze w to, ze w
    > komisie mozna kupic samochod, o ktorym sprzedawca powie cos bliskiego
    > prawdy.
    > Najciekawszym dla mnie przypadkiem byl salon Fiata i Alfy posiadajacy
    > na sprzedaz Alfe 156 wystawiona jako niebita. Samochod wygladal
    > calkiem ladnie, ale po dokladniejszym przyjzeniu sie zauwazylem, ze
    > maska krzywo lezy. Kontrola miernikiem lakieru wykazala, ze wprawdzie
    > maska nie byla ponownie malowana, ale za to oba boki byly bardzo mocno
    > uszkodzone.
    > Jak tu w takim wypadku ufac salonowi?
    >
    > W innym watku koledzy Nowy140 oraz Kuba(aka Cita) zaproponowali
    > ciekawe rozwiazania, ale adresy podane w ich postach i podpisach nie
    > dzialaja wiec nie udalo mi sie z nimi skontaktowac.
    >
    > Bede wdzieczny za pomoc w znalezieniu i wyborze samochodu gdyz
    > aktualnie uzywany musze zmienic do polowy marca.
    >
    >
    > Pozdrawiam
    > Arek

    Ja absolutnie nigdy już nie kupię używki na kredyt! Koszty takiego
    kredytu to masakra!
    Ostatnie dwa pojazdy kupiłem nowe w leasingu na 103% i 111% (na 3 i 5 lat)!
    W 2002r kupiłem na raty używanego MB W210, głupi byłem. Po 5 latach
    spłacania kredytu wyszło, że wystarczyło dołożyć 10k zł i kupić nówkę w
    leasingu.


  • 8. Data: 2010-02-15 14:30:08
    Temat: Re: Kolejny temat z cyklu: nowy czy uzywany?
    Od: arek a <a...@g...com>

    On 15 Lut, 13:53, "Cavallino" <c...@k...pl> wrote:
    > >Alternatywa do takiego zakupu jest znalezienie jakiegos ciekawego
    > >uzywanego samochodu.
    > >W tym przypadku mysle o zakupie za gotowke jakiegos 10-cio letniego
    > Skąd taki rozrzut?
    Po lekturze innych watkow wychodzi, ze na ciekawa uzywke (klasa D,
    kombi, diesel) trzeba dac okolo 50k za 5-6letni samochod. Po
    poszukiwaniach, ktore sa juz za mna nie wiem czy jestem w stanie
    zaufac jakiemus komisowi, a ladowanie sie w 5-cio letni kredyt na
    samochod ktory ma 5 lat jakos nie do konca mi odpowiada.
    Przy kredycie miesiecznie moge wydac na samochod okolo 1000zl, a przy
    kupnie za gotowke jakies 15k - za ta cene nic nowszego sie nie
    znajdzie.

    > Sensowną alternatywą dla auta nowego jest zakup takiego samego, tylko że 2-3
    > letniego, za to za 2/3 jego ceny.
    > Wtedy możesz nawet jeszcze na gwarancję liczyć.
    To jest bardzo sensowna alternatywa, tylko ja juz probowalem szukac
    takiego samochodu - nie jest latwo, zeby nie powiedziec, ze
    znalezienie takiego samochodu graniczy z niemozliwoscia. Ze wzgledu na
    prace nie mam tez mozliwosci pojechac z dnia na dzien na drugi koniec
    Polski ogladnac samochod, a juz kilka razy mi sie zdazylo, ze umowilem
    sie telefonicznie na sprawdzenie samochodu i zakup, przyjezdzam, a tam
    samochodu po ktory jechalem 300km juz nie ma...


  • 9. Data: 2010-02-15 14:36:47
    Temat: Re: Kolejny temat z cyklu: nowy czy uzywany?
    Od: CUT_INZ <C...@C...pl>

    W dniu 15-02-2010 13:53, Cavallino pisze:

    > Sensowną alternatywą dla auta nowego jest zakup takiego samego, tylko że
    > 2-3 letniego, za to za 2/3 jego ceny.
    > Wtedy możesz nawet jeszcze na gwarancję liczyć.
    >

    Jeśli na wieloletni kredyt to wolę nowy w atrakcyjnym leasingu z tanim
    pakietem AC/OC - cena wyjdzie prawie taka sama.

    Przykładowo auto za 100000:
    NOWE:
    Leasing 4 lata - do spłaty 108000zł (Mercedes)
    Do tego dochodzi atrakcyjne (lub darmowe) OC/AC

    Używane (3 letnie):
    Kredyt 4 lata - do spłaty 128000zł (najtańszy kredyt wg. porównywarki)


  • 10. Data: 2010-02-15 14:45:53
    Temat: Re: Kolejny temat z cyklu: nowy czy uzywany?
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>

    Użytkownik "arek a" <a...@g...com> napisał w wiadomości
    news:925c221a-5401-4eee-82fc-305532105ba4@g28g2000yq
    h.googlegroups.com...
    On 15 Lut, 13:53, "Cavallino" <c...@k...pl> wrote:
    > >Alternatywa do takiego zakupu jest znalezienie jakiegos ciekawego
    > >uzywanego samochodu.
    > >W tym przypadku mysle o zakupie za gotowke jakiegos 10-cio letniego
    > Skąd taki rozrzut?
    >Po lekturze innych watkow wychodzi, ze na ciekawa uzywke (klasa D,
    >kombi, diesel) trzeba dac okolo 50k za 5-6letni samochod.

    Takie szukanie nie ma sensu.
    Jak chcesz Bravo, to kupuj Bravo (albo coś podobnego).

    > Sensowną alternatywą dla auta nowego jest zakup takiego samego, tylko że
    > 2-3
    > letniego, za to za 2/3 jego ceny.
    > Wtedy możesz nawet jeszcze na gwarancję liczyć.
    >To jest bardzo sensowna alternatywa, tylko ja juz probowalem szukac
    >takiego samochodu - nie jest latwo, zeby nie powiedziec, ze
    >znalezienie takiego samochodu graniczy z niemozliwoscia.

    A tam niemożliwością.
    Łatwe nie jest, ale ludziska sprzedają kilkuletnie samochody.
    Trzeba tylko szukać info o pierwszym właścicielu.
    Sam tak sprzedawałem przed 3 laty Megane, za 2 lata będę sprzedawał Ceeda.
    Fakt - na gwałt tak auta nie kupisz, cierpliwością trzeba się wykazać.

strony : [ 1 ] . 2 ... 8


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: