-
151. Data: 2020-10-03 22:56:07
Temat: Re: Kolejny niemiecki motowałek:-)
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
sobota, 3 października 2020 o 20:59:49 UTC+2 Budzik napisał(a):
> Użytkownik Zenek Kapelinder 4...@g...com ...
> > Nie wszyscy naukowcy twierdzą że wody zabraknie. Są i tacy co
> > mówią że nie zabraknie. Co do Twoich i moich naukowców. Jak by Ci
> > zabrać komputer i poprosić żebyś z pięciu wymienił i dał tytuły
> > ich prac i zagrozić że z piwnicy nie wyjdziesz dokąd tego nie
> > zrobisz to byś z głodu umarł.
> Masz racje, słucham róznych programow naukowych i tam wszyscy do co
> jednego twierdza ze z woda jest problem.
> I rzeczywiście nie zapamietuje nazwisk.
> A jak tam twoi naukowcy? Jestes w stanie wyminic nazwiska?
> > Twoi naukowcy są tak samo
> > wyimaginowani jak to że Japonia ma dług większy niż 100% ale nie
> > sugerujący że to prawie 400% o oszczędzaniu wody z grzeczności a
> > może lenistwa nie wspomnę. Przeczytałeś kilka artykułów na
> > niemieckim polskojęzycznym onanecie.
> Nie 400 a niecałe 240.
> Wartość długu: 14,093,022 mln dolarów
> W zestawieniu wysokości długu pod względem jego wartości Japonia
> zajmuje drugie miejsce na świecie. Jednak, gdyby porównać wartość ich
> długu do PKB to wysuną się na pierwsze miejsce ze wskaźnikiem aż 237,35
> proc.!
>
> To nie ma az takiego znaczenia, bo to był tylko przykład ze są miejsca
> gdzie rzeczywiscie dług jest olbrzymi a mimo to nie powoduje
> tragicznych skutów. Przeciez to tylko potwierdza twoja teze...
>
> Wiec zamiast skupiać sie na udowadnianiu ze 240 nie jest wieksze od 100
> to skup sie na tym, ze podajesz dług publiczny PL na poziomie 45% gdzie
> wziałes chyba dane z 2017 roku nie zauwazajac tego co sie stało w ciagu
> ostatnich 6 miesiecy...
> --
> Pozdrawia... Budzik
> b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
> "Życie jest cierpieniem, pieniądze morfiną"
Program Antykryzysowy: Prywatne uczelnie widzą szansę w zdalnej nauce
Program Antykryzysowy: Prywatne uczelnie widzą szansę w zdalnej nauce
Wymagania co do wkładu własnego w Polsce nie są szczególnie restrykcyjne
Wymagania co do wkładu własnego w Polsce nie są szczególnie restrykcyjne
Fotoradary zarejestrowały prawie 99 tys. naruszeń we wrześniu
Fotoradary zarejestrowały prawie 99 tys. naruszeń we wrześniu
Raport PRNews.pl: Rynek kart kredytowych - II kw. 2020
Raport PRNews.pl: Rynek kart kredytowych - II kw. 2020
Zniknie ulga abolicyjna dla pracujących za granicą
Zniknie ulga abolicyjna dla pracujących za granicą
5 tematów tygodnia ważnych dla twojego portfela
5 tematów tygodnia ważnych dla twojego portfela
Wyniki PKO Banku Polskiego po II kwartale 2020 roku
Wyniki PKO Banku Polskiego po II kwartale 2020 roku
Czytam, oglądam, polecam. Ania Kruk-Vinas, CEO i dyrektor kreatywna marki ANIA KRUK
Czytam, oglądam, polecam. Ania Kruk-Vinas, CEO i dyrektor kreatywna marki ANIA KRUK
Plaga usterek aut w Polsce. Pięciu producentów wzywa do serwisów
Plaga usterek aut w Polsce. Pięciu producentów wzywa do serwisów
Wraca obowiązek zapłaty podatku od nieruchomości
Wraca obowiązek zapłaty podatku od nieruchomości
Zwolnienia z ZUS będą zależeć od kodu PKD
Zwolnienia z ZUS będą zależeć od kodu PKD
GOSPODARKA
Najbardziej zadłużone kraje świata
33
Rynki
Twoje finanse
Smart
Biznes
Forum
Alert
Notowania
Kursy walut
Centrum finansowe
Bankier.TV
20 lat Bankier.pl
Zapisz się na newsletter
Zaloguj się / Zarejestruj
REKLAMA
RynkiGospodarkaWiadomości
InneWskaźniki makroekonomiczneAnalizyForum
Najbardziej zadłużone kraje świata
publikacja
2019-12-09 08:57
Najbardziej zadłużonym krajem świata pozostają Stany Zjednoczone, drugie są Chiny,
trzecia Japonia. Uwzględniając wielkość gospodarki, pierwsze miejsce zajmuje
Luksemburg, a kolejne są: Kraj Kwitnącej Wiśni i Hongkong - wynika z danych Banku
Rozrachunków Międzynarodowych (BIS).
/ Forum
Zadłużenie amerykańskiego sektora niefinansowego, uwzględniające sektor publiczny
oraz prywatny: gospodarstwa domowe i przedsiębiorstwa, wyniosło na koniec II kwartału
52,5 bln dol. - wynika z danych BIS. W przeliczeniu na dolary, dług Chin sięgnął 35,6
bln dol., a Japonii - 19,5 bln dol. W ujęciu nominalnym te same trzy kraje
najszybciej zwiększały w ostatnim roku zadłużenie, o równowartość odpowiednio: 2,6;
2,3 i 1,1 bln dol.
Najbardziej zadłużone kraje świata (mld dol.)
1. USA 52501
2. Chiny 35558
3. Japonia 19458
4. Francja 8948
5. W. Brytania 7541
6. Niemcy 6979
7. Kanada 5265
8. Włochy 5195
9. Korea 3819
10. Hiszpania 3737
W czołowej trójce zwraca uwagę odmienna struktura zadłużenia. W przypadku Stanów
Zjednoczonych za ponad 30 proc. zadłużenia odpowiadają gospodarstwa domowe, za Murem
i w raju Kwitnącej Wiśni jest to blisko 10 p.proc. i 15 p.proc. mniej. Z kolei w
Państwie Środka najmocniej zakredytowany jest sektor przedsiębiorstw - odpowiada aż
za 59 proc. długu krajowego sektora niefinansowego. Natomiast w Japonii dominuje dług
publiczny - stanowi niemal 58 proc. zadłużenia. W USA jest to 40 proc., a w Chinach -
20 proc.
Dane o wielkości zadłużenia państw zestawia się z wielkością gospodarek. W tym ujęciu
podium zajmują Luksemburg (421,1 proc. PKB), Japonia (379,6 proc. PKB) oraz specjalny
region administracyjny ChRL - Hongkong (361 proc. PKB). W przypadku Luksemburga w
ostatnim roku nastąpiła jednak bardzo istotna redukcja długu (o 23,6 p.proc.). Drugi
największy spadek zanotował Hongkong (-8,6 p.proc.). USA i Chiny, dzięki ogromnym
PKB, znalazły się na odległych miejscach - 20. i 18.
Najbardziej zadłużone kraje świata (proc. PKB)
1. Luksemburg 421,1
2. Japonia 379,6
3. Hongkong 361
4. Belgia 338,7
5. Francja 329,3
6. Holandia 325,4
7. Kanada 305,7
8. Irlandia 302,5
9. Portugalia 301,1
10. Grecja 295
Bank Rozrachunków Międzynarodowych przedstawia dane dla 43 krajów świata. W ujęciu
nominalnym Polska ma 27. największe zadłużenie (757 mld dol.), a w relatywnym wobec
wielkości gospodarki - 34. (129,2 proc. PKB). Za niemal 39 proc. zadłużenia odpowiada
sektor publiczny, za 34 proc. - przedsiębiorstwa, a gospodarstwa domowe za 27 proc. W
ostatnim roku zadłużenie wzrosło o 22 mld dol.. ale spadło relatywnie - aż o 5,4
proc. PKB.
Jak widzisz nie tylko przepisanie części artykułu udowadnia jakieś rację. Dane są z
grudnia zeszłego roku. Z dzisiaj jeszcze nie ma i do końca roku nie będzie. Twoje i
moje informacje nie są aktualne bo pochodzą z początku tego roku i opisują rok
poprzedni. Ale moje w których jest Polska pokazują na punk startowy. Jeśli nasz dług
publiczny był 10 razy mniejszy do PKB niż Anglii, Francji, niemiec to znaczy że co by
się nie działo nie jesteśmy w stanie ich dogonić a oni nie mogą swojego obniżyć żeby
się do nas zbliżyć.
-
152. Data: 2020-10-04 11:59:46
Temat: Re: Kolejny niemiecki motowałek:-)
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Zenek Kapelinder 4...@g...com ...
> Jak widzisz nie tylko przepisanie części artykułu udowadnia jakieś
> rację. Dane są z grudnia zeszłego roku. Z dzisiaj jeszcze nie ma i
> do końca roku nie będzie. Twoje i moje informacje nie są aktualne
> bo pochodzą z początku tego roku i opisują rok poprzedni. Ale moje
> w których jest Polska pokazują na punk startowy. Jeśli nasz dług
> publiczny był 10 razy mniejszy do PKB niż Anglii, Francji, niemiec
> to znaczy że co by się nie działo nie jesteśmy w stanie ich
> dogonić a oni nie mogą swojego obniżyć żeby się do nas zbliżyć.
>
Powtórze pytanie bo mam wrażenie ze unikasz odpowiedzi:
czy to ze startowo mamy mniejszy dług niz inne kraje sprawia, ze
możemy np w 2021 roku bezproblemowo zadłuzyc sie o kolejne 40% i
osiagnać 100%? O to ci chodzi?
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Najpewniejszą metodą zachowania tajemnicy jest
sprawienie, by ludzie wierzyli, że już ją znają." Frank Herbert
-
153. Data: 2020-10-05 17:29:44
Temat: Re: Kolejny niemiecki motowałek:-)
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Myjk" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:o...@m...org...
Fri, 2 Oct 2020 10:15:38 +0100, K
>> Te badania sie wlasnie bardzo mocno kupy trzymaja
>Nie, nie trzymają się kupy -- napisałem ci wielokrotnie o moich
>doświadczeniach z PHEV, ale notorycznie to ignorujesz -- a ignorujesz
>bo
>"swoje wiesz" i ci to pasuje zwyczajnie. Mnie średnie spalanie w PHEV
>wychodzi 1L/100km, uwzględniając zużycie prądu 3L vs 10-12 w
>spaliniaku,
>ale ty uparcie będziesz utykać że PHEV więcej spala opierając się na
>zeznaniach "organizacji" twierdzącej że PHEV jak się go pałuje to ma
>większe zużycie, więc HGW co oni tam jeszcze wykombinowali aby
>udowodnić
>tezę...
Ale wiesz Myjku - ty nim jezdzisz po miescie na krotkich trasach, a
moze "przecietny Niemiec" co kupuje hybryde, to kupil bo to takie
ekologiczne i modne, a jezdzi 100km dziennie po autostradzie.
J.
-
154. Data: 2020-10-05 18:46:24
Temat: Re: Kolejny niemiecki motowałek:-)
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Budzik" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:XnsAC49B9475B4Fbudzik61pocztaonetpl@127
.0.0.1...
Użytkownik J.F. j...@p...onet.pl ...
>>>W rowie marianskim juz jest woda, co tam chcesz dosypac?
>>>Chyba ze tobie chodzi o przeliczenie pojemnosci jakiejs sfery...
>>>ale to nie wiem czemu miałoby słuzyc...
>
>> Ma uzmyslowic ile tej wody na Ziemi jest. Dwa kilometry
>> glebokosci, a ty sie klocisz, ze zabraknie :-)
>
>Morskiej? Ech...
Ale wody. Az za duzo. Czyli nie woda jest problemem, ale sól.
>>>> Tak czy inaczej - 2 km. Wody jest mnostwo na Ziemi. Slonej wody.
>>>> Ktora paruje w wielkich ilosciach.
>>
>>>No i?
>
>> Co nam daje ogolnie wielkie ilosci czystej wody :-)
>Rozumiem ze to teoria i jej jedyny problem polega na tym, ze jakos
>nie
>do konca działa?
To jest takze praktyka, tylko ma jedna wade - w jednym miejscu susza,
a w drugim powodz :-)
>> Ale ... jak w Izraelu zaczeli podbierac wode z Jordanu na
>> podlewanie pol, to sie okazalo, ze rzeke mozna zredukowac.
>
>No i?
No i to jest woda na twoj mlyn ...
Teraz masz inny przyklad - susza na Krymie.
Tam akurat zawsze bylo sucho, tylko
https://en.wikipedia.org/wiki/North_Crimean_Canal
A Dniepr wielka rzeka - nie tak latwo go osuszyc :-)
>>>> Ale znow - jaki sposob "zuzywa" ?
>>>> Czy woda uzyta do chlodzenia wielkiego pieca jest zuzyta ?
>>
>>>Pytam cie o to juz ktorys (ostatnio nie raczyłes odpowiedziec) -
>>>twoje
>>>pytania zwiazane sa z tym ze nie zgadzasz sie z naukowcami w tej
>>>dziedzinie? CZy po prostu tak sobie pierdolisz?
>
>> Chodzi o to ze sie nie znasz i sam pierdolisz ..
>Przyznaje sie, nie jestem hydrologiem, nie znam sie.
>Naprawde sądzisz, ze to iż mamy problem z woda to sa moje teorie?
Ale tu nie trzeba byc hydrologiem wielkim - wystarczy pomyslec,
popatrzec.
>>>Bo swiat nauki jest dosc jednoznaczny w tym zakresie.
>>>Wiec ktore konkretnie tezy podwazasz?
>
>> Chocby te o zuzywaniu wody.
>> Jaki proces przemyslowy tak naprawde zuzywa wode ?
>W jakim sensie zuzywa?
No wlasnie - w jakim ?
>> Jakies tam by sie znalazlo, wiekszosc jednak nie tyle zuzywa, co
>> zamienia wode czystą na zanieczyszczoną.
>> I sie moze okazac, ze te co niby sa najwieksze, to stosunkowo malo
>> zanieczyszczaja.
>
>No kurwa bingo.
>Przeciez cały cza o tym mowa - ze z całej wody na swiecie ta o ktorej
>rozmawiamy to jakies promile bo cały czas walka jest o wode zdatna do
>wykorzystania a nie o jakis sciek...
Ale ubylo deszczu ogołem ?
http://klimada.mos.gov.pl/zmiany-klimatu-w-polsce/te
ndencje-zmian-klimatu/
>>>>>Ponieważ koresponduje to rowniez z dbałością o zdrowie to tym
>>>>>bardziej mi pasuje.
>>
>>>> Duzo zuzywa Belchatow i inne elektrownie. Tam takie wysokie
>>>> chlodnie kominowe sa - woda wplywa i znika.
>>>> Konsumpcje pradu ogranicz :-)
>
>>>W przyszłym roku planuje załozyć panele.
>
>> Ale zdajesz sobie sprawe, ze ta woda tam nie znika tak naprawde ?
>
>Odnosilem sie tylko do twojego zartu o ograniczaniu konsumpcji prądu.
To nie calkiem zart - w Belchatowie woda istotnie "znika" ... tylko ze
tak naprawde jest zamieniana na czystą, destylowaną :-)
Ale gdzie spadnie ... nie wiadomo.
>>>> Bedzie jakis maly ubytek na poczatek ... o ile w ogole bedzie.
>>>> Bo przeciez ocieplenie klimatu znaczy, ze wiecej wody paruje z
>>>> oceanow i spada z deszczem juz jako czysta woda ...
>
>>>Rzeczywiście, leje jak z cebra cały czas...
>> Akurat w weekend lalo.
>Ach no to spoko. To troche tak jakbym ci powiedział, masz 5gr i nie
>marudz ze nie masz za co mieszkania kupic.
Tak lalo, ze droge zalalo :-)
J.
-
155. Data: 2020-10-05 19:59:58
Temat: Re: Kolejny niemiecki motowałek:-)
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik J.F. j...@p...onet.pl ...
>>>>W rowie marianskim juz jest woda, co tam chcesz dosypac?
>>>>Chyba ze tobie chodzi o przeliczenie pojemnosci jakiejs sfery...
>>>>ale to nie wiem czemu miałoby słuzyc...
>>
>>> Ma uzmyslowic ile tej wody na Ziemi jest. Dwa kilometry
>>> glebokosci, a ty sie klocisz, ze zabraknie :-)
>>
>>Morskiej? Ech...
>
> Ale wody. Az za duzo. Czyli nie woda jest problemem, ale sól.
Zapomniałes emotikona czy ty tak na serio?
>
[ciach]
>>>>Bo swiat nauki jest dosc jednoznaczny w tym zakresie.
>>>>Wiec ktore konkretnie tezy podwazasz?
>>
>>> Chocby te o zuzywaniu wody.
>>> Jaki proces przemyslowy tak naprawde zuzywa wode ?
>
>>W jakim sensie zuzywa?
>
> No wlasnie - w jakim ?
>
No skoro twierdzisz ze woda jest tylko czasami ma w sobie coś tam
nieporzadanego to masz racje ze zaden proces nie zuzywa wody.
Najwyzej bedziesz pił brudna, szkodliwa, zatruta.
Ale woda jest. Gratuluje.
>>> Jakies tam by sie znalazlo, wiekszosc jednak nie tyle zuzywa, co
>>> zamienia wode czystą na zanieczyszczoną.
>>> I sie moze okazac, ze te co niby sa najwieksze, to stosunkowo
>>> malo zanieczyszczaja.
>>
>>No kurwa bingo.
>>Przeciez cały cza o tym mowa - ze z całej wody na swiecie ta o
>>ktorej rozmawiamy to jakies promile bo cały czas walka jest o wode
>>zdatna do wykorzystania a nie o jakis sciek...
>
> Ale ubylo deszczu ogołem ?
>
> http://klimada.mos.gov.pl/zmiany-klimatu-w-polsce/te
ndencje-zmian-k
> limatu/
>
Co ci po deszczu który spadnie gwałtownie i rownie szybko spłynie do
morza?
>>>>>>Ponieważ koresponduje to rowniez z dbałością o zdrowie to tym
>>>>>>bardziej mi pasuje.
>>>
>>>>> Duzo zuzywa Belchatow i inne elektrownie. Tam takie wysokie
>>>>> chlodnie kominowe sa - woda wplywa i znika.
>>>>> Konsumpcje pradu ogranicz :-)
>>
>>>>W przyszłym roku planuje załozyć panele.
>>
>>> Ale zdajesz sobie sprawe, ze ta woda tam nie znika tak naprawde
>>> ?
>>
>>Odnosilem sie tylko do twojego zartu o ograniczaniu konsumpcji
>>prądu.
>
> To nie calkiem zart - w Belchatowie woda istotnie "znika" ...
> tylko ze tak naprawde jest zamieniana na czystą, destylowaną :-)
>
> Ale gdzie spadnie ... nie wiadomo.
>
>
>>>>> Bedzie jakis maly ubytek na poczatek ... o ile w ogole bedzie.
>>>>> Bo przeciez ocieplenie klimatu znaczy, ze wiecej wody paruje z
>>>>> oceanow i spada z deszczem juz jako czysta woda ...
>>
>>>>Rzeczywiście, leje jak z cebra cały czas...
>>> Akurat w weekend lalo.
>
>>Ach no to spoko. To troche tak jakbym ci powiedział, masz 5gr i
>>nie marudz ze nie masz za co mieszkania kupic.
>
> Tak lalo, ze droge zalalo :-)
>
Gwałtowne deszcze niezbyt pomagaja...
Woda za szybko spływa, zwłaszcza ze betonujemy, karczujemy...
Ja nie rozumiem - przeciez to jest wyjasnione w co drugim opracowaniu
na temat suszy, retencji etc.
Podajesz takie argumenty zeby sie wypiac czy naprawde nie wiesz o tym?
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"To są cycki szczęścia (.)(.) prześlij je do trzech osób w przeciągu
1 godziny inaczej nie będziesz miał w nowym roku SEXU!!!"