-
11. Data: 2013-06-25 01:00:51
Temat: Re: Kolejnego debila mniej
Od: "Tomek" <c...@k...pl>
Użytkownik "DoQ" <p...@d...gmail.com> napisał w wiadomości
news:kq9n67$iec$1@mx1.internetia.pl...
> Pamiętacie przygłupa z Gruzji?
> http://www.youtube.com/watch?v=gpAzXqIcWzc
>
> Darwin się upomniał:
>
> http://www.sadistic.pl/georgian-giorgi-tevzadze-vt20
9315.htm
w ktorej minucie?
bo ogladac 10minut tego chlamu to za duzo
-
12. Data: 2013-06-25 13:11:41
Temat: Re: Kolejnego debila mniej
Od: Excite <n...@n...bedzie.pl>
W dniu 2013-06-24 22:21, m...@i...pl pisze:
> Szkoda człowieka
Jemu za to nie było szkoda narażać życia innych tylko dla własnej radochy.
-
13. Data: 2013-06-27 18:44:32
Temat: Re: Kolejnego debila mniej
Od: DoQ <p...@d...gmail.com>
W dniu 2013-06-25 13:11, Excite pisze:
>> Szkoda człowieka
> Jemu za to nie było szkoda narażać życia innych tylko dla własnej radochy.
W zasadzie, w cywilizowanym świecie to raczej straszna wiocha odstawiać
piszczenie gum i tego typu wygłupy.. ale niektórym wydaje się że to szpan :>
-
14. Data: 2013-06-27 20:06:26
Temat: Re: Kolejnego debila mniej
Od: Excite <n...@n...bedzie.pl>
W dniu 2013-06-27 18:44, DoQ pisze:
> W zasadzie, w cywilizowanym świecie to raczej straszna wiocha odstawiać
> piszczenie gum i tego typu wygłupy.. ale niektórym wydaje się że to
> szpan :>
"Palenie gumy" to wiocha ale raczej niegroźna. To co wyprawiał ten jełop
to coś więcej niż tylko wieśniactwo. Nie był to jego pojedynczy wybryk
tylko coś w rodzaju sportu który uprawiał więc nie jest pytaniem czy ale
kiedy w końcu jego limit szczęścia by się wyczerpał i zginą by ktoś
niewinny. Wyszło tak jak wyszło, w jakimś mieście na pewno zrobiło się
ciut bezpieczniej na drogach.
-
15. Data: 2013-06-27 20:48:05
Temat: Re: Kolejnego debila mniej
Od: DoQ <p...@d...gmail.com>
W dniu 2013-06-27 20:06, Excite pisze:
> "Palenie gumy" to wiocha ale raczej niegroźna. To co wyprawiał ten jełop
> to coś więcej niż tylko wieśniactwo. Nie był to jego pojedynczy wybryk
> tylko coś w rodzaju sportu który uprawiał więc nie jest pytaniem czy ale
> kiedy w końcu jego limit szczęścia by się wyczerpał i zginą by ktoś
> niewinny. Wyszło tak jak wyszło, w jakimś mieście na pewno zrobiło się
> ciut bezpieczniej na drogach.
Ale zobacz wpisy, jak wielu chętnych przeczesałoby mu bawoła...