-
41. Data: 2010-05-04 10:36:32
Temat: Re: Kaski otwarte - czy naprawdę tak niebezpieczne?
Od: KLOSZ <k...@w...pl>
Nikanor pisze:
>
> Z tym, że to "szczęka w dół" to tak fajnie działa latem, bez
> chinguarda, kominiarki i innych farfocli na szyi. Inaczej to zawsze
> coś się pod czymś złoży, zmarszczy, wepchnie pod pasek i generalnie
> wkurwia.
>
Chinguarda nie uzywam, bo mi za malo powietrza z nim, ale jesli bylby
zalozony to rzeczywiscie troche lipa. Natomiast w kominiarce jezdze caly
rok i nie zauwazylem mankamentu. Ale, ale, wracajac do watku
przewodniego... mowa byla zdaje sie o jezdzie wlasnie latem i
ewentualnym zakupie kasku otwartego do jazdy w upaly.
Zdrowko
KLOSZ
--
FJR 1300 '01 - dobry rocznik, KLOSZ '75 - tez niezly rocznik....
"Jestem ZA, dopóki mi się podoba" - by KLOSZ
"To co widzisz to też jest patologia, tylko troche inna niż Twoja..." -
tez by KLOSZ
-
42. Data: 2010-05-06 00:37:00
Temat: Re: Kaski otwarte - czy naprawdę tak niebezpieczne?
Od: "cpt. Nemo" <c...@p...onet.pl>
Użytkownik "Marcin N" <marcin5_usun@wykasuj_onet.pl> napisał w
wiadomości news:hrbei8$n8a$1@news.onet.pl...
>
>
> Czy zdarza się Wam jeździć w kaskach otwartych? Czy taki kask na lato
> w ogóle warty jest rozważenia?
Nigdy nie jezdzilem w zamknietych, wiec nie dam miarodajnej opinii.
Zawsze jezdze w otwartym a jesli chodzi bezpieczenstwo to juz sam fakt
jezdzenia jest wystarczajaco niebezpieczny zeby sobie nadmiernie dupy
kaskiem nie zawracac.
Jesli bezpieczenstwo jest glownym priorytetem to po pierwsze zrezygnuj z
jazdy, po drugie zastanow sie czy kask zamkniety nie ogranicza pola
widzenia i nie powoduje dyskomfortu temperaturowego / szczegolnie w
miejskich korkach/ a przez to nie stanowi realnego zagrozenia :|)
Nemo