W dniu 02.02.2022 o 14:39, TomN pisze:

> Zresztą ten cymbał bluzgator cały czas nie potrafi wskazać przepisu
> pozwalającego diagnoście zatrzymać DR...
>
Ja potrafię. Ty debilu czekasz na gotowca, bo jesteś debilem a na
dodatek pierdolisz w tym wątku debilne farmazony, debilu.

Art. 132 PoRD

1aa punkt 4

"W przypadku określonym w ust. 1 pkt 1 oraz w przypadku stwierdzenia
zniszczenia dowodu rejestracyjnego (pozwolenia czasowego) w stopniu
powodującym jego nieczytelność lub uzasadnionego podejrzenia podrobienia
lub przerobienia dowodu rejestracyjnego (pozwolenia czasowego), dowód
rejestracyjny (pozwolenie czasowe) zatrzyma również jednostka
upoważniona do przeprowadzania badań technicznych."

Punkt 1, 1
"stwierdzenia lub uzasadnionego przypuszczenia, że pojazd:
a) zagraża bezpieczeństwu w szczególności po wypadku drogowym, w którym
zostały uszkodzone zasadnicze elementy nośne konstrukcji nadwozia,
podwozia lub ramy,
b) zagraża porządkowi ruchu,
c) narusza wymagania ochrony środowiska"

https://sip.lex.pl/akty-prawne/dzu-dziennik-ustaw/pr
awo-o-ruchu-drogowym-16798732/art-132

Teraz ładnie piszesz że jesteś debilem a później wypierdalasz w
podskokach gwiżdżąc kolędy wspak, po szwedzku :]

Tadam!


--
LordBluzg(R)
<<<Pasek Grozy TVPi?>>>
?i? ć?d??

do góry

Hello, TomN.
On 02.02.2022 14:39 you wrote:

> Pete w <news:61fa83c7$0$548$65785112@news.neostrada.pl>:
>> Hello, TomN. On 02.02.2022 13:21 you wrote: > Pete w
>> <news:61fa318d$0$558$65785112@news.neostrada.pl>: >> Hello,
>> r...@k...pl. On 01.02.2022 22:55 you wrote: > [...] >>
>> Taaaaa, Frog za to dostał 4 lata czy coś :,-) > Za niestosowanie
>> sie do sądowego zakazu prowadzenia pojazdów?! Nie inaczej.
> I nie rozumiesz, że to nie ma nic wspólnego z nieposiadaniem PJ?

Ma tyle samo wspólnego co nieposiadanie DR.

> Zresztą ten cymbał bluzgator cały czas nie potrafi wskazać przepisu
> pozwalającego diagnoście zatrzymać DR...

Ja tam widziałem...


--
Pete

do góry

Tue, 1 Feb 2022 23:26:29 +0100, w <61f9b3a0$0$510$65785112@news.neostrada.pl>,
LordBluzg(R) <m...@p...onet.pl> napisał(-a):

> W dniu 01.02.2022 o 22:55, r...@k...pl pisze:
>
> >> 1. Dokumentem stwierdzającym dopuszczenie do ruchu pojazdu
> >> samochodowego, ciągnika rolniczego, pojazdu wolnobieżnego wchodzącego w
> >> skład kolejki turystycznej, motoroweru lub przyczepy jest dowód
> >> rejestracyjny albo pozwolenie czasowe. Przepis ten nie dotyczy pojazdów,
> >> o których mowa w ust. 3."
> >>
> >> Czyli bez posiadania DR na którego podstawie stwierdza się dopuszczenie
> >> do ruchu to sobie możesz pojeździć po podwórku i nieważne czy masz
> >> tablice czy ich nie masz. DR jest tym dokumentem, który to definiuje i
> >> decyduje, debilu a nie tablica :)
> >
> > Ale bzdury. Tak samo jak dokumentem stwierdzającym "prawo do jeżdżenia" jest
> > PJ. Ale bez niego prawa masz nadal, tylko brak ich potwierdzenia w postaci
> > dokumentu kosztuje 50zł (kosztował).
>
> Oj, następny debil, który nie rozróżnia zatrzymania dokumentu od
> posiadania w przypadku kontroli :D
>
> Tak, napisałem "posiadania" co wynika z tekstu powyższego/wątku, że
> jeśli ci zatrzymają dowód rejestracyjny to go nie posiadasz a nie że
> posiadasz go w domu, debilu :)

No i sam widzisz, żeś głupi jak but.

Dopuszczenie do ruchu stwierdza istnienie DR, a nie jego posiadanie. Nawet nie
musisz go mieć przy osobie.

I działa to także w drugą stronę -- możesz mieć legalnie DR przy sobie z
pieczątką potwierdzającą ważność przeglądu, a samochód jednak nie może poruszać
się po drogach.

Tak więc głąbie doucz się.

do góry

W dniu 02.02.2022 o 23:58, r...@k...pl pisze:

>>>> 1. Dokumentem stwierdzającym dopuszczenie do ruchu pojazdu
>>>> samochodowego, ciągnika rolniczego, pojazdu wolnobieżnego wchodzącego w
>>>> skład kolejki turystycznej, motoroweru lub przyczepy jest dowód
>>>> rejestracyjny albo pozwolenie czasowe. Przepis ten nie dotyczy pojazdów,
>>>> o których mowa w ust. 3."
>>>>
>>>> Czyli bez posiadania DR na którego podstawie stwierdza się dopuszczenie
>>>> do ruchu to sobie możesz pojeździć po podwórku i nieważne czy masz
>>>> tablice czy ich nie masz. DR jest tym dokumentem, który to definiuje i
>>>> decyduje, debilu a nie tablica :)
>>>
>>> Ale bzdury. Tak samo jak dokumentem stwierdzającym "prawo do jeżdżenia" jest
>>> PJ. Ale bez niego prawa masz nadal, tylko brak ich potwierdzenia w postaci
>>> dokumentu kosztuje 50zł (kosztował).
>>
>> Oj, następny debil, który nie rozróżnia zatrzymania dokumentu od
>> posiadania w przypadku kontroli :D
>>
>> Tak, napisałem "posiadania" co wynika z tekstu powyższego/wątku, że
>> jeśli ci zatrzymają dowód rejestracyjny to go nie posiadasz a nie że
>> posiadasz go w domu, debilu :)
>
> No i sam widzisz, żeś głupi jak but.
>
> Dopuszczenie do ruchu stwierdza istnienie DR, a nie jego posiadanie. Nawet nie
> musisz go mieć przy osobie.

Nie debilu. Istnienie DR nie dopuszcza do ruchu. Jeśli DR zostanie
zatrzymany to pojazd nie jest dopuszczony do ruchu, debilu a DR nadal
istnieje, debilu i nie mam tutaj na myśli zatrzymania fizycznego, debilu.

> Tak więc głąbie doucz się.

Sam się doucz.


--
LordBluzg(R)
<<<Pasek Grozy TVPi?>>>
?i? ć?d??

do góry

W dniu 2022-01-26 o 10:10, trybun pisze:

> Przegląd potrzebny, ale nie pod przymusem. Jednak wszyscy nadużywają
> tego rozwiązania jako korzyści dla siebie. Czyli każą sobie płacić za
> coś co może być właścicielowi/użytkownikowi do niczego niepotrzebne.
> Poza przeglądami pojazdów przykładem choćby "przegląd instalacji
> fotowoltaicznej", przyjeżdża facet i kasuje nie robiąc kompletnie nic.
> Ordynarne wyciąganie kasy w świetle prawa i tyle w tym temacie.
>

Jak ktoś chce sobie krzywdę zrobić i swojej rodzinie, to ich sprawa.

Jednak nie życzę sobie, żeby lepiej wiedzący jadąc z przerdzewiałymi
przewodami hamulcowymi wbił mi się w tył, kiedy jadę z dzieckiem.
Więc wolę obowiązkowe przeglądy, dla nastolatków mogą być 2 razy do roku.

do góry

W dniu 07.02.2022 o 11:31, Poldek pisze:
> W dniu 2022-01-26 o 10:10, trybun pisze:
>
>> Przegląd potrzebny, ale nie pod przymusem. Jednak wszyscy nadużywają
>> tego rozwiązania jako korzyści dla siebie. Czyli każą sobie płacić za
>> coś co może być właścicielowi/użytkownikowi do niczego niepotrzebne.
>> Poza przeglądami pojazdów przykładem choćby "przegląd instalacji
>> fotowoltaicznej", przyjeżdża facet i kasuje nie robiąc kompletnie nic.
>> Ordynarne wyciąganie kasy w świetle prawa i tyle w tym temacie.
>>
>
> Jak ktoś chce sobie krzywdę zrobić i swojej rodzinie, to ich sprawa.
>
> Jednak nie życzę sobie, żeby lepiej wiedzący jadąc z przerdzewiałymi
> przewodami hamulcowymi wbił mi się w tył, kiedy jadę z dzieckiem.
> Więc wolę obowiązkowe przeglądy, dla nastolatków mogą być 2 razy do roku.

W Ciebie jak w Ciebie, ale we mnie!

do góry