-
11. Data: 2011-10-06 13:38:46
Temat: Re: Jakie zonki na egzaminie na PJ B?
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>
Hello Marcin,
Thursday, October 6, 2011, 1:26:33 PM, you wrote:
> Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <r...@p...pl> napisał w wiadomości
> news:1610464916.20111006130841@pik-net.pl...
>> Hello Tychy,
>>
>> Thursday, October 6, 2011, 12:41:57 PM, you wrote:
>>
>>> przez przejscie dla pieszych
>>
>> Jeśli jechałeś szybciej, to wyprzedzałeś. Tyle, że jeśli na obu pasach
>> poruszały się _ciągi_ pojazdów, to to nie jest wyprzedzanie (Konwencja
>> Wiedeńska).
> Chyba, ze odbywa sie to na przejsciu dla pieszych, wtedy jest to
> wyprzedzanie :)
> Artykul 11 punkt 11:
> "11. a) Umawiające się Strony lub organy terenowe mogą na jezdniach o
> ruchu jednokierunkowym i na jezdniach o ruchu dwukierunkowym, jeżeli
> co najmniej dwa pasy ruchu na obszarze zabudowanym i trzy pasy ruchu
> poza tym obszarem są przeznaczone dla ruchu w tym samym kierunku i są
> wyznaczone na jezdni liniami podłużnymi:
> i)zezwolić pojazdom jadącym jednym pasem ruchu na wyprzedzanie po
> stronie odpowiadającej kierunkowi ruchu pojazdów jadących innym pasem
> ruchu oraz
> ii)nie stosować postanowień artykułu 10 ustępu 3 niniejszej konwencji,
> pod warunkiem wprowadzenia odpowiednich postanowień ograniczających
> możliwość zmiany pasów ruchu;
> b) w przypadku wymienionym pod literą a) niniejszego ustępu
> przewidziany sposób prowadzenia pojazdów będzie uważany za nie
> stanowiący wyprzedzania w rozumieniu niniejszej konwencji; jednakże
> postanowienia ustępu 9 niniejszego artykułu zachowują moc. "
> Zwracam uwagę na ostatnie zdanie.
> A to przywolywany punkt 9:
> "9. Pojazd nie powinien wyprzedzać innego pojazdu zbliżającego się do
> przejścia dla pieszych, wyznaczonego znakami na jezdni lub oznaczonego
> jako takie, albo pojazdu zatrzymanego bezpośrednio przed tym
> przejściem, lecz jechać z dostatecznie zmniejszoną szybkością
> umożliwiającą natychmiastowe zatrzymanie pojazdu, jeżeli pieszy
> znajduje się na przejściu. Żadne z postanowień niniejszego ustępu nie
> powinno być interpretowane jako uniemożliwiające Umawiającym się
> Stronom lub ich organom terenowym wprowadzenie zakazu wyprzedzania w
> określonej odległości od przejścia dla pieszych lub nałożenia
> surowszych wymagań na kierującego pojazdem, który zamierza wyprzedzać
> inny pojazd zatrzymany bezpośrednio przed przejściem. "
To nie ten przepis. Chodzi o dwa ciągi pojazdów a nie dwa lub trzy
pasy w jedną stronę.
--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
12. Data: 2011-10-06 13:39:12
Temat: Re: Jakie zonki na egzaminie na PJ B?
Od: LEPEK <n...@n...net>
W dniu 2011-10-06 12:41, Mikolaj Jopczynski, Tychy Online pisze:
> I przypadek, przez ktory zalapalem kumulacje:
> skrzyzowanie, 3 pasy - lewo, prosto, prawo
> - ustawiam sie na srodkowym, po czym zmieniam zdanie, przejezdzam
> sygnalizator, ustawiam sie na pasie w lewo - nie przejezdzam
> skrzyzowania, ruszam po zapaleniu zielonego
> - na s1 jade lewym pasem szybciej, anizeli kierownik po prawej stronie -
> przejezdzamy oboje przez przejscie dla pieszych
>
> Wersja policji:
> - przejechalem na czerwonym przez skrzyzowanie
> - 2x wyprzedzialem na przejsciu dla pieszych
Jeżeli na tym przejściu były światła dla pieszych (no i - co za tym
idzie - dla ciebie), to jest to przejście o ruchu kierowanym i
wyprzedzać tam można.
Pozdr,
--
L E P E K Pruszcz Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Toyota Corolla 1.3 sedan '97
Hyundai Atos 0.9 nanovan '00
-
13. Data: 2011-10-06 14:31:56
Temat: Re: Jakie zonki na egzaminie na PJ B?
Od: "PH" <P...@p...news>
Użytkownik "Mikolaj Jopczynski, Tychy Online" <m...@g...com>
napisał w wiadomości news:j6i4pg$70e$1@inews.gazeta.pl...
> Witajcie,
>
> Stalo sie - zebralem komplecik i czeka mnie egz.
>
> Za moim czasow (11 l temu) zaczynaly sie debilne pytania i rowne debilne
> odpowiedzi.
>
>
teraz jest podobnie.
moja rada:
wejdź na stronę worda. znajdź ranking "szkół jazd" (moim zdaniem powinno sie
to nazywać szkoła zdawania na PJ, ale to na inny temat). znajdź "najlpeszą"
"szkołę"
wykup 2h jazdy (i testy elektorniczne jeśli też musisz zdawać teorię)
powodzenia!!
Piotr
-
14. Data: 2011-10-06 14:35:31
Temat: Re: Jakie zonki na egzaminie na PJ B?
Od: Grejon <g...@g...com>
W dniu 2011-10-06 12:34, Marek P. pisze:
> To samo powiedział mój szef. Zaczął nowy biznes, zaczął więcej jeździć (i
> tak nie tyle co ja) i już ma 16-ście pkt.
Ja miałem swego czasu 20-dzieścia 1-eden, ale teraz mam 0-ro.
--
Grzegorz Jońca GG: 7366919 JID:g...@j...aster.pl
Mazda 6 2.0 "parafinka" Kombi
-
15. Data: 2011-10-06 15:28:14
Temat: Re: Jakie zonki na egzaminie na PJ B?
Od: "Marcin Luty" <m...@g...com>
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <r...@p...pl> napisał w wiadomości
news:1206294397.20111006133846@pik-net.pl...
> Hello Marcin,
>
> Thursday, October 6, 2011, 1:26:33 PM, you wrote:
>
>
>> Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <r...@p...pl> napisał w wiadomości
>> news:1610464916.20111006130841@pik-net.pl...
>>> Hello Tychy,
>>>
>>> Thursday, October 6, 2011, 12:41:57 PM, you wrote:
>>>
>>>> przez przejscie dla pieszych
>>>
>>> Jeśli jechałeś szybciej, to wyprzedzałeś. Tyle, że jeśli na obu pasach
>>> poruszały się _ciągi_ pojazdów, to to nie jest wyprzedzanie (Konwencja
>>> Wiedeńska).
>
>> Chyba, ze odbywa sie to na przejsciu dla pieszych, wtedy jest to
>> wyprzedzanie :)
>
>> Artykul 11 punkt 11:
>> "11. a) Umawiające się Strony lub organy terenowe mogą na jezdniach o
>> ruchu jednokierunkowym i na jezdniach o ruchu dwukierunkowym, jeżeli
>> co najmniej dwa pasy ruchu na obszarze zabudowanym i trzy pasy ruchu
>> poza tym obszarem są przeznaczone dla ruchu w tym samym kierunku i są
>> wyznaczone na jezdni liniami podłużnymi:
>> i)zezwolić pojazdom jadącym jednym pasem ruchu na wyprzedzanie po
>> stronie odpowiadającej kierunkowi ruchu pojazdów jadących innym pasem
>> ruchu oraz
>> ii)nie stosować postanowień artykułu 10 ustępu 3 niniejszej konwencji,
>> pod warunkiem wprowadzenia odpowiednich postanowień ograniczających
>> możliwość zmiany pasów ruchu;
>> b) w przypadku wymienionym pod literą a) niniejszego ustępu
>> przewidziany sposób prowadzenia pojazdów będzie uważany za nie
>> stanowiący wyprzedzania w rozumieniu niniejszej konwencji; jednakże
>> postanowienia ustępu 9 niniejszego artykułu zachowują moc. "
>
>> Zwracam uwagę na ostatnie zdanie.
>
>> A to przywolywany punkt 9:
>> "9. Pojazd nie powinien wyprzedzać innego pojazdu zbliżającego się do
>> przejścia dla pieszych, wyznaczonego znakami na jezdni lub oznaczonego
>> jako takie, albo pojazdu zatrzymanego bezpośrednio przed tym
>> przejściem, lecz jechać z dostatecznie zmniejszoną szybkością
>> umożliwiającą natychmiastowe zatrzymanie pojazdu, jeżeli pieszy
>> znajduje się na przejściu. Żadne z postanowień niniejszego ustępu nie
>> powinno być interpretowane jako uniemożliwiające Umawiającym się
>> Stronom lub ich organom terenowym wprowadzenie zakazu wyprzedzania w
>> określonej odległości od przejścia dla pieszych lub nałożenia
>> surowszych wymagań na kierującego pojazdem, który zamierza wyprzedzać
>> inny pojazd zatrzymany bezpośrednio przed przejściem. "
>
> To nie ten przepis. Chodzi o dwa ciągi pojazdów a nie dwa lub trzy
> pasy w jedną stronę.
To podeślij ten, który o tym stanowi.
Ten artykuł przytoczony przez mnie ma tytuł: "Wyprzedzanie i jazda w
rzędzie"
--
pzdr
ML
-
16. Data: 2011-10-06 17:42:05
Temat: Re: Jakie zonki na egzaminie na PJ B?
Od: "Heinzkalter" <v...@g...com>
"Mikolaj Jopczynski, Tychy Online" <m...@g...com> wrote in
message news:j6k0lm$ku0$1@inews.gazeta.pl...
>W dniu 2011-10-06 12:20, Maciek pisze:
>> Dnia Wed, 05 Oct 2011 19:39:59 +0200, Mikolaj Jopczynski, Tychy Online
>> napisał(a):
>>
>>> Czy mozecie sie podzielic inf, na co zwrocic uwage glownie na miescie i
>>> placu.
>>
>> Nie chcialbym byc zlosliwy, ale moze po prostu naucz sie jezdzic? :/
>
> *ZAWSZE* jezdzisz wg obowiazujacego ograniczenia?
>
> I przypadek, przez ktory zalapalem kumulacje:
> skrzyzowanie, 3 pasy - lewo, prosto, prawo
> - ustawiam sie na srodkowym, po czym zmieniam zdanie, przejezdzam
> sygnalizator, ustawiam sie na pasie w lewo - nie przejezdzam skrzyzowania,
> ruszam po zapaleniu zielonego
> - na s1 jade lewym pasem szybciej, anizeli kierownik po prawej stronie -
> przejezdzamy oboje przez przejscie dla pieszych
>
> Wersja policji:
> - przejechalem na czerwonym przez skrzyzowanie
> - 2x wyprzedzialem na przejsciu dla pieszych
>
> Oczywiscie, mozna byc sk.... i twierdzic, ze zlamalem przepisy ...
> Bylem troche spanikowany, ze wtedy zabiora mi prawko, wiec zbilem troche
> punktow i przyjalem mandat - dzisiaj bym tego nie zrobil.
>
>> No, chyba ze te punkty nalapales w wyniku wyjatkowo dlugiej serii bardzo
>> pechowych przypadkow - jesli tak, to przepraszam.
>
> Pozostale 2 wykroczenia (6 i 8pkt) za przekroczenie predkosci na 2
> jezdniowej, 2 pasmowej drodze gdzie nie bylo zadnego ruchu (dk94 na
> wylocie z olkusza i dk7 na wylocie z bibic).
>
> M.
>
Jakoś tak zawsze kierowca tracący prawo jazdy jest najbardziej pokrzywdzony.
A to "Nie moja wina...", "Uwzięli się...", "Podpuścili mnie...", "Polskie
drogi...", "Zle oznaczenie...", "Bo on sie wpychał...", "Zle ustawiona
sygnalizacja świetlna...", "Bo co on nie widział, że zapierdalam...", "Kto
tu panie jedzie 50?..", "Wszyscy tak jeżdżą...", "Ja mam prawo jazdy od 11
lat i jestem mistrz...", "HWDP". A na koniec skamle "prosze tych punktów
trochę mniej i lagodny wymiar kary..."
A nie lepiej postawić sprawę po męsku i przyjąć karę z godnością? Nie to nie
wypada - bo najpierw trzeba by sobie uświadomić i poukladać w głowie, że nie
umiem dobrze jeździć, że jestem chamem drogowym i wydaje mi sie że będę
szybszy, lepszy, bardziej zajebisty... A do świadomości już napewno nie moze
dotrzeć, że jestem zagrożeniem na drodze i potencjalnym mordercą - no bo
przecież jestem zajebisty.
Po to zostal wymyslony system punktów, mandatow i kar, żeby skutecznie
eliminować z ruchu kierowcow powodujących zagrożenia. Niestety w Polsce
system ten jest jeszcze niewydolny, bo sankcja wedlug mnie jest zbyt malo
dotkliwa. Sam egzamin sprawy nie zalatwia - wedlug mnie do egzaminu można by
bylo przystapić dopiero po roku jazdy komunikacją miejska - wtedy kara
odniosla by skutek.
hk
-
17. Data: 2011-10-06 17:45:52
Temat: Re: Jakie zonki na egzaminie na PJ B?
Od: to <t...@x...abc>
begin Heinzkalter
> Jakoś tak zawsze kierowca tracący prawo jazdy jest najbardziej
> pokrzywdzony.
Bo tak zwykle jest. I zwykle jest to kwestią przypadku, pecha, ew. dużego
rocznego kilometrażu.
--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway
-
18. Data: 2011-10-06 17:55:35
Temat: Re: Jakie zonki na egzaminie na PJ B?
Od: "Heinzkalter" <v...@g...com>
"to" <t...@x...abc> wrote in message
news:4e8dcd30$0$2487$65785112@news.neostrada.pl...
> begin Heinzkalter
>
>> Jakoś tak zawsze kierowca tracący prawo jazdy jest najbardziej
>> pokrzywdzony.
>
> Bo tak zwykle jest. I zwykle jest to kwestią przypadku, pecha, ew. dużego
> rocznego kilometrażu.
>
>
Wydawalo mi się, że jest to kwestia jazdy niezgodnie z przepisami...
hk
-
19. Data: 2011-10-06 17:59:17
Temat: Re: Jakie zonki na egzaminie na PJ B?
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2011-10-06 17:45, to pisze:
> Heinzkalter
>
>> Jakoś tak zawsze kierowca tracący prawo jazdy jest najbardziej
>> pokrzywdzony.
>
> Bo tak zwykle jest.
No pewnie, a jak inaczej?
> I zwykle jest to kwestią przypadku, pecha,
Taaa, jasne. Bardzo rzadko jest to kwestią przypadku - zazwyczaj
to jednak kwestia braku rozsądku czy też jazdy wedle własnego uznania.
Wedle własnego uznania to oczywiście z łamaniem przepisów i leczeniem,
że nikt ich nie złapie. Jeszcze gorzej dla tych połapanych, ponieważ
w Polsce dać się złapać i zebrać komplet to trzeba się naprawdę
postarać. Na szczęście już niedługo.
> ew. dużego
> rocznego kilometrażu.
Statystycznie to prawda, ponieważ nikt nie jest idealny i błędy się
zawsze trafiają.
-
20. Data: 2011-10-06 18:03:46
Temat: Re: Jakie zonki na egzaminie na PJ B?
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2011-10-06 13:39, LEPEK pisze:
> W dniu 2011-10-06 12:41, Mikolaj Jopczynski, Tychy Online pisze:
>
>> I przypadek, przez ktory zalapalem kumulacje:
>> skrzyzowanie, 3 pasy - lewo, prosto, prawo
>> - ustawiam sie na srodkowym, po czym zmieniam zdanie, przejezdzam
>> sygnalizator, ustawiam sie na pasie w lewo - nie przejezdzam
>> skrzyzowania, ruszam po zapaleniu zielonego
>> - na s1 jade lewym pasem szybciej, anizeli kierownik po prawej stronie -
>> przejezdzamy oboje przez przejscie dla pieszych
>>
>> Wersja policji:
>> - przejechalem na czerwonym przez skrzyzowanie
>> - 2x wyprzedzialem na przejsciu dla pieszych
>
> Jeżeli na tym przejściu były światła dla pieszych (no i - co za tym
> idzie - dla ciebie), to jest to przejście o ruchu kierowanym i
> wyprzedzać tam można.
Aha, a za sygnalizator z czerwonym to wolno wjechać?