W dniu 01-02-19 o 09:16, WM pisze:
> Ktoś zaprojektował ręczną maszynkę do skręcania liny.
> Jej podstawą jest przekładnia przypominająca przekładnię planetarną bez
> wewnętrznego koła zębatego i z nieruchomym jarzmem.
> Są trzy kółka planetarne, które kręcąc się skręcają linę.
> http://www.mkdrafting.com/images/als_rope_maker2.bmp
> Napędzane jest ręcznie koło zewnętrzne o zazębieniu wewnętrznym.
> Koło to jest osadzone luźno na trzech satelitach i to mnie niepokoi.
> Jakie są skutki niewłaściwej odległości między kołami zębatymi?
>
Moim zdaniem w praktyce żadne. W przekładni pracującej pod obciążeniem
skutkiem byłoby szybsze zużycie tych zębów. Ale te zębatki są zrobione
na tyle topornie - na oko - że drobne niedokładności tu nie mają znaczenia.

Natomiast przełożenie w przekładni zębatej zależy od ilości zębów, a
niedokładności na nie. Może bęzie mieć wpływ na równomierność obrotów,
ale to nie wydaje się się mieć krytycznego znaczenia. Sznurek i tak
później się wyrówna.

do góry

W dniu 2019-02-03 o 12:54, Robert Tomasik pisze:
> W dniu 01-02-19 o 09:16, WM pisze:
>> Ktoś zaprojektował ręczną maszynkę do skręcania liny.
>> Jej podstawą jest przekładnia przypominająca przekładnię planetarną bez
>> wewnętrznego koła zębatego i z nieruchomym jarzmem.
>> Są trzy kółka planetarne, które kręcąc się skręcają linę.
>> http://www.mkdrafting.com/images/als_rope_maker2.bmp
>> Napędzane jest ręcznie koło zewnętrzne o zazębieniu wewnętrznym.
>> Koło to jest osadzone luźno na trzech satelitach i to mnie niepokoi.
>> Jakie są skutki niewłaściwej odległości między kołami zębatymi?
>>
> Moim zdaniem w praktyce żadne. W przekładni pracującej pod obciążeniem
> skutkiem byłoby szybsze zużycie tych zębów. Ale te zębatki są zrobione
> na tyle topornie - na oko - że drobne niedokładności tu nie mają znaczenia.
>
> Natomiast przełożenie w przekładni zębatej zależy od ilości zębów, a
> niedokładności na nie. Może bęzie mieć wpływ na równomierność obrotów,
> ale to nie wydaje się się mieć krytycznego znaczenia. Sznurek i tak
> później się wyrówna.
>

Facet wrzucił filmik z działania tego urządzenia.
Widać z niego, że jest dobrze jak kręci szybko.
Jak zwalnia, to zaczyna wykonywać ruchy szarpane.


WM

do góry

Dnia Sat, 2 Feb 2019 17:29:23 +0100, WM napisał(a):
> W dniu 2019-02-02 o 15:56, Robert Wańkowski pisze:
>> W dniu 2019-02-02 o 12:32, WM pisze:
>>> Śruba prawoskrętna pasuje tylko do nakrętki prawoskrętnej.
>>> Śruba lewoskrętna pasuje tylko do nakrętki lewoskrętnej.
>> Widziałem śrubę uniwersalną. :-)
>> W drukarce do napędu karetki.
>
> Chodzi o włókna zwojów gwintów zwykłej śruby i nakrętki.
> Muszą biec równolegle.

A w uniwersalnej srubie biegna rownolegle i prostopadle :-)

J.

do góry

W dniu 2019-02-03 o 23:34, J.F. pisze:
>
> A w uniwersalnej srubie biegna rownolegle i prostopadle :-)

Teoretycznie wydaje się, że lina prawoskrętna i lewoskrętna powinny mieć
jednakowe właściwości.
Jakież było zdziwienie badaczy, gdy doświadczalnie stwierdzili, że tak
nie jest.
Dopiero stosunkowo niedawno stwierdzono, że włókna roślin mają w genach
zaprogramowany określony kierunek wstępnego skręcenia.
Lina skręcona przeciwnie do niego, po jakimś czasie odkręca się, luzuje
i osłabia. Nie wszyscy producenci lin to wiedzą. :)




WM

do góry

W dniu 2019-02-04 o 00:54, WM pisze:
> W dniu 2019-02-03 o 23:34, J.F. pisze:
>>
>> A w uniwersalnej srubie biegna rownolegle i prostopadle :-)
>
> Teoretycznie wydaje się, że lina prawoskrętna i lewoskrętna powinny mieć jednakowe
właściwości.
> Jakież było zdziwienie badaczy, gdy doświadczalnie stwierdzili, że tak nie jest.
> Dopiero stosunkowo niedawno stwierdzono, że włókna roślin mają w genach
zaprogramowany określony kierunek wstępnego skręcenia.
> Lina skręcona przeciwnie do niego, po jakimś czasie odkręca się, luzuje i osłabia. 
Nie wszyscy producenci lin to wiedzą. :)

Interesujące.
A czy wszystkie rośliny maja ten sam kierunek, czy różnie?

do góry

W dniu 2019-02-04 o 09:27, robot pisze:
> W dniu 2019-02-04 o 00:54, WM pisze:
>> W dniu 2019-02-03 o 23:34, J.F. pisze:
>>>
>>> A w uniwersalnej srubie biegna rownolegle i prostopadle :-)
>>
>> Teoretycznie wydaje się, że lina prawoskrętna i lewoskrętna powinny
>> mieć jednakowe właściwości.
>> Jakież było zdziwienie badaczy, gdy doświadczalnie stwierdzili, że tak
>> nie jest.
>> Dopiero stosunkowo niedawno stwierdzono, że włókna roślin mają w
>> genach zaprogramowany określony kierunek wstępnego skręcenia.
>> Lina skręcona przeciwnie do niego, po jakimś czasie odkręca się,
>> luzuje i osłabia.  Nie wszyscy producenci lin to wiedzą. :)
>
> Interesujące.
> A czy wszystkie rośliny maja ten sam kierunek, czy różnie?
>

Rożnie.
Sądziłem, że chodzi o preferowanie kierunku "za słońcem", ale jednak nie.

WM

do góry

W dniu 2019-02-04 o 10:40, WM pisze:
> W dniu 2019-02-04 o 09:27, robot pisze:
>> W dniu 2019-02-04 o 00:54, WM pisze:
>>> W dniu 2019-02-03 o 23:34, J.F. pisze:
>>>>
>>>> A w uniwersalnej srubie biegna rownolegle i prostopadle :-)
>>>
>>> Teoretycznie wydaje się, że lina prawoskrętna i lewoskrętna powinny mieć
jednakowe właściwości.
>>> Jakież było zdziwienie badaczy, gdy doświadczalnie stwierdzili, że tak nie jest.
>>> Dopiero stosunkowo niedawno stwierdzono, że włókna roślin mają w genach
zaprogramowany określony kierunek wstępnego skręcenia.
>>> Lina skręcona przeciwnie do niego, po jakimś czasie odkręca się, luzuje i
osłabia.  Nie wszyscy producenci lin to wiedzą. :)
>>
>> Interesujące.
>> A czy wszystkie rośliny maja ten sam kierunek, czy różnie?
>>
>
> Rożnie.
> Sądziłem, że chodzi o preferowanie kierunku "za słońcem", ale jednak nie.
>
Czyli można zażartować, każda roślina ma swój spin.

do góry

W dniu 03-02-19 o 20:37, WM pisze:

>>> Ktoś zaprojektował ręczną maszynkę do skręcania liny.
>>> Jej podstawą jest przekładnia przypominająca przekładnię planetarną bez
>>> wewnętrznego koła zębatego i z nieruchomym jarzmem.
>>> Są trzy kółka planetarne, które kręcąc się skręcają linę.
>>> http://www.mkdrafting.com/images/als_rope_maker2.bmp
>>> Napędzane jest ręcznie koło zewnętrzne o zazębieniu wewnętrznym.
>>> Koło to jest osadzone luźno na trzech satelitach i to mnie niepokoi.
>>> Jakie są skutki niewłaściwej odległości między kołami zębatymi?
>> Moim zdaniem w praktyce żadne. W przekładni pracującej pod obciążeniem
>> skutkiem byłoby szybsze zużycie tych zębów. Ale te zębatki są zrobione
>> na tyle topornie - na oko - że drobne niedokładności tu nie mają
>> znaczenia.
>> Natomiast przełożenie w przekładni zębatej zależy od ilości zębów, a
>> niedokładności na nie. Może bęzie mieć wpływ na równomierność obrotów,
>> ale to nie wydaje się się mieć krytycznego znaczenia. Sznurek i tak
>> później się wyrówna.
> Facet wrzucił filmik z działania tego urządzenia.
> Widać z niego, że jest dobrze jak kręci szybko.
> Jak zwalnia, to zaczyna wykonywać ruchy szarpane.

No ale te ruchy szarpane co zmieniają w ogólnym rozrachunku? Bo moim
zdaniem nie.

do góry

W dniu 2019-02-04 o 21:09, Robert Tomasik pisze:

>> Facet wrzucił filmik z działania tego urządzenia.
>> Widać z niego, że jest dobrze jak kręci szybko.
>> Jak zwalnia, to zaczyna wykonywać ruchy szarpane.
>
> No ale te ruchy szarpane co zmieniają w ogólnym rozrachunku? Bo moim
> zdaniem nie.
>

Zdąży wpaść niżej i się klinuje.

WM

do góry