Witam!

Jestem tu pierwszy raz... Mam do Was prośbę i "z pewną taką
nieśmiałością" :) liczę na przychylne potraktowanie. Z góry
przepraszam, że zajmuję Wam czas, ale potrzebuję porady, bo nie
orientuję się w temacie i nie mam kogo zapytać, a samodzielne
porównanie dostępnej oferty idzie mi, szczerze mówiąc, niesporo :)

Przechodzę do rzeczy. Potrzebuję znaleźć optymalne rozwiązanie /
ofertę telefonii dla kogoś, kto używa telefonu w naprawdę, ale to
_naprawdę_ minimalnym zakresie. Telefon jest w tym wypadku głównie po
to... żeby był :) Liczba realizowanych połączeń w miesiącu to
średnio nie więcej niż 5 (zwykle mniej), a ich szacunkowy łączny czas
to pewnie góra 15 minut. Po prostu, telefon awaryjnie musi być, ale
praktycznie nie występuje potrzeba korzystania z niego.

Moje pytanie wygląda następująco: czy da się znaleźć dla takich
uwarunkowań korzystaniejsze rozwiązanie niż obecnie stosowany "Pakiet
socjalny" TPSA?

Czy jakaś oferta telefonii komórkowej przyniosłaby w tym wypadku
oszczędności (chodzi mi oczywiście o sytuację, w której telefon
komórkowy _zastępuje_ stacjonarny, a z TPSA rozwiązuję umowę)?


Jeszcze raz przepraszam za zawracanie głowy czymś takim, ale jest tu
na pewno wiele osób z dużym doświadczeniem w korzystaniu z różnych
ofert komunikacyjnych, a ja będę bardzo wdzięczny za każdą poradę.

Pozdrawiam serdecznie!