eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.programmingJakich macie "zwierzchników" nad programistami w pracy?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 42

  • 21. Data: 2011-09-13 18:26:28
    Temat: Re: Jakich macie "zwierzchników" nad programistami w pracy?
    Od: Kviat <kviat@NIE_DLA_SPAMUneostrada.pl>

    W dniu 2011-09-13 09:42, Paweł Kierski pisze:
    > Średni wynik w populacji to ok. 16-17 na 50 punktów. Średnia wśród
    > kolegów informatyków była w okolicy 25. Żaden nie zszedł poniżej
    > średniej.
    >

    Heh.
    21

    Nie wiem co to znaczy :> Niby powyżej średniej, ale na informatyka za
    mało :)

    Pozdrawiam
    Piotr


  • 22. Data: 2011-09-13 18:43:28
    Temat: Re: Jakich macie "zwierzchników" nad programistami w pracy?
    Od: lolo <n...@n...com>


    > Średni wynik w populacji to ok. 16-17 na 50 punktów. Średnia wśród
    > kolegów informatyków była w okolicy 25. Żaden nie zszedł poniżej
    > średniej.


    hmmm, 9 - może dlatego, że ostatnio mało programuję a więcej dostrzegam
    świata ;)


  • 23. Data: 2011-09-14 06:47:16
    Temat: Re: Jakich macie "zwierzchników" nad programistami w pracy?
    Od: Marcin Kwiatkowski <m...@m...com>

    Dnia 13.09.2011 Paweł Kierski <n...@p...net> napisał/a:
    > W dniu 2011-09-12 21:27, Karol Y pisze:
    >>> Nie da sobie rady. Potrzebny jest pasterz kotów ("Managing programmers
    >>> is like herding cats").
    >>
    >> A te koty lubią swojego pastucha czy nie?
    >>
    >
    > "KOTY SĄ MIŁE." Aczkolwiek uchodzą za statystycznie bardziej
    > aspołeczne, niż inne stworzenia.
    >
    > Z ciekawostek: dałem kiedyś kolegom do zrobienia test sprawdzający
    > cechy skorelowane z występowaniem zespołu Aspergera:
    > http://aspi.aq-test.freehost.pl/
    > Średni wynik w populacji to ok. 16-17 na 50 punktów. Średnia wśród
    > kolegów informatyków była w okolicy 25. Żaden nie zszedł poniżej
    > średniej.
    >
    2^5 :) Ale nie czuje sie z tym jakos specjalnie zle :)

    --
    Pozdrawiam,
    Marcin Kwiatkowski


  • 24. Data: 2011-09-14 07:30:53
    Temat: Re: Jakich macie "zwierzchników" nad programistami w pracy?
    Od: "b...@n...pl" <b...@n...pl>

    On 14.09.2011 08:47, Marcin Kwiatkowski wrote:

    >> ?redni wynik w populacji to ok. 16-17 na 50 punktów. ?rednia w?ród
    >> kolegów informatyków by?a w okolicy 25. ?aden nie zszed? poni?ej
    >> ?redniej.
    >>
    > 2^5 :) Ale nie czuje sie z tym jakos specjalnie zle :)
    >
    W takich przypadkach źle się czuje otoczenie.

    --
    wer <",,)~~
    http://szumofob.eu


  • 25. Data: 2011-09-14 07:56:44
    Temat: Re: Jakich macie &quot;zwierzchników&quot; nadprogramistami w pracy?
    Od: "Marszalkowski" <m...@t...pl>

    > On Tue, 13 Sep 2011 09:42:59 +0200 Paweł Kierski <n...@p...net>

    > > http://aspi.aq-test.freehost.pl/
    > > Średni wynik w populacji to ok. 16-17 na 50 punktów. Średnia wśród
    > > kolegów informatyków była w okolicy 25. Żaden nie zszedł poniżej
    > > średniej.
    >

    > Wypełniłem ten test, wynik niepokojący. :)
    Hmmm wyszlo mi 17 :)
    Zdrowia!


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 26. Data: 2011-09-14 08:02:05
    Temat: Re: Jakich macie "zwierzchników" nad programistami w pracy?
    Od: Paweł Kierski <n...@p...net>

    W dniu 2011-09-14 09:30, b...@n...pl pisze:
    > On 14.09.2011 08:47, Marcin Kwiatkowski wrote:
    >
    >>> ?redni wynik w populacji to ok. 16-17 na 50 punktów. ?rednia w?ród
    >>> kolegów informatyków by?a w okolicy 25. ?aden nie zszed? poni?ej
    >>> ?redniej.
    >>>
    >> 2^5 :) Ale nie czuje sie z tym jakos specjalnie zle :)
    >>
    > W takich przypadkach źle się czuje otoczenie.
    >

    Uwaga na nisko latające kwantyfikatory ogólne!

    Z faktu, że ktoś lubi bardziej pracować samodzielnie nie wynika jeszcze,
    że nie potrafi współpracować i się komunikować. Pewnie korelacja jakaś
    jest, ale koniec końców każdy jest inny.

    Ponadto sam test to bardziej "zabawka" - przeczytaj uważnie jego opis.
    Z samego wyniku jeszcze niewiele - nomen omen - wynika.

    --
    Paweł Kierski
    n...@p...net


  • 27. Data: 2011-09-14 09:58:42
    Temat: Re: Jakich macie "zwierzchników" nad programistami w pracy?
    Od: "b...@n...pl" <b...@n...pl>

    On 14.09.2011 10:02, Paweł Kierski wrote:
    > W dniu 2011-09-14 09:30, b...@n...pl pisze:
    >> On 14.09.2011 08:47, Marcin Kwiatkowski wrote:
    >>
    >>>> ?redni wynik w populacji to ok. 16-17 na 50 punktów. ?rednia w?ród
    >>>> kolegów informatyków by?a w okolicy 25. ?aden nie zszed? poni?ej
    >>>> ?redniej.
    >>>>
    >>> 2^5 :) Ale nie czuje sie z tym jakos specjalnie zle :)
    >>>
    >> W takich przypadkach źle się czuje otoczenie.
    >>
    >
    > Uwaga na nisko latające kwantyfikatory ogólne!
    >
    > Z faktu, że ktoś lubi bardziej pracować samodzielnie nie wynika jeszcze,
    > że nie potrafi współpracować i się komunikować. Pewnie korelacja jakaś
    > jest, ale koniec końców każdy jest inny.

    Po pierwsze wiele z tych zachowań jest wyuczonych zawodowo. To jak z
    płcią mózgu, która jest kształtowana również kulturowo. Typ pracy
    pogłębia pewne zdolności albo uczy nowych. Rozwijanie zachowań jest
    premiowane. Osoba z takimi zachowaniami wkłada mniej wysiłku w wykonanie
    pracy. Jest też pewien etos/mit pracy informatyka. Typu przyjdź do mnie
    będzie impreza, ja, ty, panienki. A panienek ile? z 3GB. To tworzy pewne
    normy kulturowe w zawodzie.

    >
    > Ponadto sam test to bardziej "zabawka" - przeczytaj uważnie jego opis.
    > Z samego wyniku jeszcze niewiele - nomen omen - wynika.
    >

    Po pierwsze test jest na tyle banalny, że można wypełniać go dowolnie w
    kierunku odpowiedniej liczby punktów. Bez problemu uzyskam 50 :) Te
    wszystkie testy nadają się do pewnej części ciała. Test musi być większy
    i bardziej ogólny. A potem na podstawie części testu ustala się pewne
    cechy. Duża część pytań jest kontrolna, czyli sprawdza odpowiedzi na
    inne pytania.

    --
    wer <",,)~~
    http://szumofob.eu


  • 28. Data: 2011-09-14 11:11:58
    Temat: Re: Jakich macie "zwierzchników" nad programistami w pracy?
    Od: "sielim" <s...@t...tez.wp.pl>


    Użytkownik "Paweł Kierski" <n...@p...net> napisał w wiadomości
    news:j4n1i3$8mp$1@news.onet.pl...
    >W dniu 2011-09-12 21:27, Karol Y pisze:
    >>> Nie da sobie rady. Potrzebny jest pasterz kotów ("Managing programmers
    >>> is like herding cats").
    >>
    >> A te koty lubią swojego pastucha czy nie?
    >>
    >
    > "KOTY SĄ MIŁE." Aczkolwiek uchodzą za statystycznie bardziej
    > aspołeczne, niż inne stworzenia.
    >
    > Z ciekawostek: dałem kiedyś kolegom do zrobienia test sprawdzający
    > cechy skorelowane z występowaniem zespołu Aspergera:
    > http://aspi.aq-test.freehost.pl/
    > Średni wynik w populacji to ok. 16-17 na 50 punktów. Średnia wśród
    > kolegów informatyków była w okolicy 25. Żaden nie zszedł poniżej
    > średniej.

    19.
    Ale jestem pewien, że pod koniec podstawówki, na początku liceum
    - wynik byłby zdecydowanie wyższy :)


  • 29. Data: 2011-09-14 11:46:58
    Temat: Re: Jakich macie "zwierzchników" nad programistami w pracy?
    Od: Paweł Kierski <n...@p...net>

    W dniu 2011-09-14 11:58, b...@n...pl pisze:
    > On 14.09.2011 10:02, Paweł Kierski wrote:
    >> W dniu 2011-09-14 09:30, b...@n...pl pisze:
    [...]
    >>>> 2^5 :) Ale nie czuje sie z tym jakos specjalnie zle :)
    >>>>
    >>> W takich przypadkach źle się czuje otoczenie.
    >>>
    >>
    >> Uwaga na nisko latające kwantyfikatory ogólne!
    >>
    >> Z faktu, że ktoś lubi bardziej pracować samodzielnie nie wynika jeszcze,
    >> że nie potrafi współpracować i się komunikować. Pewnie korelacja jakaś
    >> jest, ale koniec końców każdy jest inny.
    >
    > Po pierwsze wiele z tych zachowań jest wyuczonych zawodowo. To jak z
    > płcią mózgu, która jest kształtowana również kulturowo. Typ pracy
    > pogłębia pewne zdolności albo uczy nowych. Rozwijanie zachowań jest
    > premiowane. Osoba z takimi zachowaniami wkłada mniej wysiłku w wykonanie
    > pracy. Jest też pewien etos/mit pracy informatyka. Typu przyjdź do mnie
    > będzie impreza, ja, ty, panienki. A panienek ile? z 3GB. To tworzy pewne
    > normy kulturowe w zawodzie.

    Myślę, że to działa w obie strony, ale nie równo. Zarówno osoby
    z pewnym profilem częściej wybierają pewne zawody, a wykonywanie
    pewnych zawodów wpływa na ludzi. Ale tego drugiego bym nie przeceniał -
    w końcu pytania były o preferencje, własne odczucia, "jak wolisz" a nie
    "jak byś zrobił". To pierwsze jest znacznie trudniej zmienić, niż to
    drugie 8-)

    >> Ponadto sam test to bardziej "zabawka" - przeczytaj uważnie jego opis.
    >> Z samego wyniku jeszcze niewiele - nomen omen - wynika.
    >>
    >
    > Po pierwsze test jest na tyle banalny, że można wypełniać go dowolnie w
    > kierunku odpowiedniej liczby punktów. Bez problemu uzyskam 50 :) Te
    > wszystkie testy nadają się do pewnej części ciała. Test musi być większy
    > i bardziej ogólny. A potem na podstawie części testu ustala się pewne
    > cechy. Duża część pytań jest kontrolna, czyli sprawdza odpowiedzi na
    > inne pytania.

    Dokładnie - dlatego konkretnym wynikiem bym się nie sugerował. O ile
    pamiętam jest w miernictwie taka kategoria urządzeń pomiarowych jak
    "wskaźnik". Właśnie "wskaźnik" a nie "miernik", to jest coś, pod co bym
    ten test (i to z przymrużeniem oka) podciągnął.

    --
    Paweł Kierski
    n...@p...net


  • 30. Data: 2011-09-14 12:33:50
    Temat: Re: Jakich macie &quot;zwierzchników&quot; nad programistami w pracy?
    Od: p...@p...onet.pl

    > W dniu 2011-09-14 11:58, b...@n...pl pisze:

    > > On 14.09.2011 10:02, Paweł Kierski wrote:

    > >> W dniu 2011-09-14 09:30, b...@n...pl pisze:

    > [...]

    > >>>> 2^5 :) Ale nie czuje sie z tym jakos specjalnie zle :)

    > >>>>

    > >>> W takich przypadkach źle się czuje otoczenie.

    > >>>

    > >>

    > >> Uwaga na nisko latające kwantyfikatory ogólne!

    > >>

    > >> Z faktu, że ktoś lubi bardziej pracować samodzielnie nie wynika jeszcze,

    > >> że nie potrafi współpracować i się komunikować. Pewnie korelacja jakaś

    > >> jest, ale koniec końców każdy jest inny.

    > >

    > > Po pierwsze wiele z tych zachowań jest wyuczonych zawodowo. To jak z

    > > płcią mózgu, która jest kształtowana również kulturowo. Typ pracy

    > > pogłębia pewne zdolności albo uczy nowych. Rozwijanie zachowań jest

    > > premiowane. Osoba z takimi zachowaniami wkłada mniej wysiłku w wykonanie

    > > pracy. Jest też pewien etos/mit pracy informatyka. Typu przyjdź do mnie

    > > będzie impreza, ja, ty, panienki. A panienek ile? z 3GB. To tworzy pewne

    > > normy kulturowe w zawodzie.

    >

    > Myślę, że to działa w obie strony, ale nie równo. Zarówno osoby

    > z pewnym profilem częściej wybierają pewne zawody, a wykonywanie

    > pewnych zawodów wpływa na ludzi. Ale tego drugiego bym nie przeceniał -

    > w końcu pytania były o preferencje, własne odczucia, "jak wolisz" a nie

    > "jak byś zrobił". To pierwsze jest znacznie trudniej zmienić, niż to

    > drugie 8-)

    >

    > >> Ponadto sam test to bardziej "zabawka" - przeczytaj uważnie jego opis.

    > >> Z samego wyniku jeszcze niewiele - nomen omen - wynika.

    > >>

    > >

    > > Po pierwsze test jest na tyle banalny, że można wypełniać go dowolnie w

    > > kierunku odpowiedniej liczby punktów. Bez problemu uzyskam 50 :) Te

    > > wszystkie testy nadają się do pewnej części ciała. Test musi być większy

    > > i bardziej ogólny. A potem na podstawie części testu ustala się pewne

    > > cechy. Duża część pytań jest kontrolna, czyli sprawdza odpowiedzi na

    > > inne pytania.

    >

    > Dokładnie - dlatego konkretnym wynikiem bym się nie sugerował. O ile

    > pamiętam jest w miernictwie taka kategoria urządzeń pomiarowych jak

    > "wskaźnik". Właśnie "wskaźnik" a nie "miernik", to jest coś, pod co bym

    > ten test (i to z przymrużeniem oka) podciągnął.


    w 'sensie logicznym' mz ten test raczej nie ma zadnego znaczenia [jesli chodzi
    np o poprawnosc metody wyciagania wnioskow czy zbierania informacji]
    innymi slowy mz ma podobny 'wyraz' jak klepanie bezlogicznych glupot)
    przez przypadek mozna cos powiedziec ale jest to zaszumione i niespecjalnie
    madre

    np problemem jest to ze kazde pytanie mozna rozumiec na wiele sposobow: np
    "czy jestes zafascynowany liczbami?" - czy z tego ze konczylem fizyke mozna wyciagnac
    wniosek ze jestem zafascynowany liczbami? lubie algebre (dokladniej moze 'lubilem'
    bo od dosyc dawna wogole jej nie tykalem - choc pewnie i lubie nadal ale
    zastrzezenie mozna uczynic) ale zarazem nie czuje bym byl jakos specjalnie
    zafascynowany liczbami - nigdy sie po prawdzie samymi liczbami nie zajmowalem
    - moze 15 minut w zyciu kiedy czytalem jakas ksiazeczke bertranda russella
    -> slowem moge odpowiedzec na po pytamnie w zaleznosci od widzimisie i tak mam
    z wieloma takimi pytaniami


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 . 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: