-
1. Data: 2023-04-11 15:58:03
Temat: Jaka lutownica gazowa?
Od: "Zbynek Ltd." <s...@p...onet.pl>
Elo
Nie używałem jeszcze lutownicy gazowej.
Co byście polecili lub odradzili? Jakieś wymienne groty?
Ma być tanie. Będę używał bardzo sporadycznie. Raczej nie do SMD. Do
innej elektroniki (żeby ktoś mi nie polecił lutownicy do rynien ;-) )
--
Pozdrawiam
Zbyszek
PGP key: 0xDCEF4E65
-
2. Data: 2023-04-11 16:47:43
Temat: Re: Jaka lutownica gazowa?
Od: LordBluzg(R)?? <m...@p...onet.pl>
W dniu 11.04.2023 o 15:58, Zbynek Ltd. pisze:
> Elo
>
> Nie używałem jeszcze lutownicy gazowej.
> Co byście polecili lub odradzili? Jakieś wymienne groty?
> Ma być tanie. Będę używał bardzo sporadycznie. Raczej nie do SMD. Do
> innej elektroniki (żeby ktoś mi nie polecił lutownicy do rynien ;-) )
>
Kupiłem jakiś czas temu takie coś:
https://allegro.pl/oferta/yato-lutownica-gazowa-3w1-
opalarka-palnik-yt-36704-13507749456
Działa. Wady: trzeba uważać, żeby gorący "podmuch" kierować nie na palce
:D Szybko się gaz kończy. Po za tym OK. Regulacja płomienia
niespecjalnie reguluje temperaturę. Dobra do lutowania kabelków na polu.
Ogólnie ok. Kupiłem ją z myślą, że na działce nie mam 230V ale
12V+panele PV. Po czasie kupiłem "chińską" 40W na 12V i zapomniałem o
gazowej :D Nawet w samochodzie ta na 12V jest lepsza niż gazowa.
--
LordBluzg(R)??
<<<?i? ć?d?? i Putina i ęjcaredefnoK>>>
-
3. Data: 2023-04-11 17:07:15
Temat: Re: Jaka lutownica gazowa?
Od: heby <h...@p...onet.pl>
On 11/04/2023 15:58, Zbynek Ltd. wrote:
> Co byście polecili lub odradzili?
Będę się posiłkował opinią kolegi, który dużo robi "w terenie".
Lutownice zatykają się. Wszystkie jakie miał, po jakimś czasie
zmniejszały moc, płomień był coraz mniejszy. Czy tanie, czy wypasione,
bez różnicy.
Ładowane gazem do zapalniczek.
Być może gaz ten nie jest specjalnie czysty i zostawia osad. Mi zatykają
się zwykłe piezoelektryczne podpalarki, w śmieciach lądują 2 rocznie,
mimo że nic się w nich nie psuje pzoa zanikiem płomienia.
Być może jest lepszy gaz. Nie znalazłem.
Ja sobie darowałem, używam tylko małej taniej chińskiej opalarki do
termokurczek, która jak padnie, to za grosze kupię następną. Już pada,
moc spadła o połowę. Gdzieś wyczytałem, że ludzie ratują to przeciskajac
przez dysze jakąś chemię (izopropanol?). Pomaga też kąpiel w
ultradzwiękach. Nie sprawdzałem, chyba nie warto.
Są obudowy do grotów T12 zasilane z powerbanku USB-C, jesli to ma być
mobilne.
-
4. Data: 2023-04-11 17:20:47
Temat: Re: Jaka lutownica gazowa?
Od: "Zbynek Ltd." <s...@p...onet.pl>
LordBluzg(R)?? napisał(a) :
> W dniu 11.04.2023 o 15:58, Zbynek Ltd. pisze:
>> Elo
>>
>> Nie używałem jeszcze lutownicy gazowej.
>> Co byście polecili lub odradzili? Jakieś wymienne groty?
>> Ma być tanie. Będę używał bardzo sporadycznie. Raczej nie do SMD. Do
>> innej elektroniki (żeby ktoś mi nie polecił lutownicy do rynien ;-) )
>>
> Kupiłem jakiś czas temu takie coś:
> https://allegro.pl/oferta/yato-lutownica-gazowa-3w1-
opalarka-palnik-yt-36704-13507749456
>
> Działa. Wady: trzeba uważać, żeby gorący "podmuch" kierować nie na palce
> :D Szybko się gaz kończy. Po za tym OK. Regulacja płomienia
> niespecjalnie reguluje temperaturę. Dobra do lutowania kabelków na polu.
Do lutowania kabelków w polu używam zapalniczki :-D Kosztuje 1zł,
nie 125. No ale nie ma +10 punktów za wygląd profisprzętu.
> Ogólnie ok. Kupiłem ją z myślą, że na działce nie mam 230V ale
> 12V+panele PV. Po czasie kupiłem "chińską" 40W na 12V i zapomniałem o
> gazowej :D Nawet w samochodzie ta na 12V jest lepsza niż gazowa.
To może być jakaś alternatywa. Jak jest w pobliżu samochód.
--
Pozdrawiam
Zbyszek
PGP key: 0xDCEF4E65
-
5. Data: 2023-04-11 20:17:03
Temat: Re: Jaka lutownica gazowa?
Od: PiteR <e...@f...pl>
in <news:6435675b$0$13068$65785112@news.neostrada.pl>
user Zbynek Ltd. pisze tak:
> Nie używałem jeszcze lutownicy gazowej.
szczęściarz
> Co byście polecili lub odradzili? Jakieś wymienne groty?
Nic. Taką miałem, działała bardzo fajnie 2 lata dopóki się nie zepsuła
w ten sposób że buchała gazem w grot. Serwis irlandzki powiedział, że
uszczelka się skończyła.
https://sklep.renex.pl/lutownica-gazowa-super-pro,3,
24390,7345
> Ma być tanie. Będę używał bardzo sporadycznie. Raczej nie do SMD. Do
> innej elektroniki (żeby ktoś mi nie polecił lutownicy do rynien ;-) )
Drogie się psuje a tanie to w ogóle szkoda zachodu.
Szkoda nafty. Lepiej szukać rozwiązania na 12v.
--
Piter
-
6. Data: 2023-04-11 20:51:13
Temat: Re: Jaka lutownica gazowa?
Od: LordBluzg(R)?? <m...@p...onet.pl>
W dniu 11.04.2023 o 17:20, Zbynek Ltd. pisze:
[...]
>> Kupiłem jakiś czas temu takie coś:
>> https://allegro.pl/oferta/yato-lutownica-gazowa-3w1-
opalarka-palnik-yt-36704-13507749456
>>
>> Działa. Wady: trzeba uważać, żeby gorący "podmuch" kierować nie na
>> palce :D Szybko się gaz kończy. Po za tym OK. Regulacja płomienia
>> niespecjalnie reguluje temperaturę. Dobra do lutowania kabelków na polu.
>
> Do lutowania kabelków w polu używam zapalniczki :-D Kosztuje 1zł, nie
> 125. No ale nie ma +10 punktów za wygląd profisprzętu.
Za 100zł idzie ją wyrwać.
Kup byleco z Ali za 20zł
https://tiny.pl/w66xm zapalniczka się przyda do odpalania.
>
>> Ogólnie ok. Kupiłem ją z myślą, że na działce nie mam 230V ale
>> 12V+panele PV. Po czasie kupiłem "chińską" 40W na 12V i zapomniałem o
>> gazowej :D Nawet w samochodzie ta na 12V jest lepsza niż gazowa.
>
> To może być jakaś alternatywa. Jak jest w pobliżu samochód.
>
Możesz chodzić z powerbankiem 12V :D
Generalnie używam tą gazową bardzo sporadycznie. Nim kupiłem, to też
robiłem sobie nadzieje, że będzie wygodna. Niby jest ale tam gdzie ją
potrzebuję (nagle) to nie mam jej przy sobie :D
--
LordBluzg(R)??
<<<?i? ć?d?? i Putina i ęjcaredefnoK>>>
-
7. Data: 2023-04-12 09:26:08
Temat: Re: Jaka lutownica gazowa?
Od: MKi <...@...com>
W dniu 2023-04-11 o 17:07, heby pisze:
> On 11/04/2023 15:58, Zbynek Ltd. wrote:
>> Co byście polecili lub odradzili?
>
> Będę się posiłkował opinią kolegi, który dużo robi "w terenie".
> Lutownice zatykają się. Wszystkie jakie miał, po jakimś czasie
> zmniejszały moc, płomień był coraz mniejszy. Czy tanie, czy wypasione,
> bez różnicy.
>
> Ładowane gazem do zapalniczek.
>
> Być może gaz ten nie jest specjalnie czysty i zostawia osad. Mi zatykają
> się zwykłe piezoelektryczne podpalarki, w śmieciach lądują 2 rocznie,
> mimo że nic się w nich nie psuje pzoa zanikiem płomienia.
>
> Być może jest lepszy gaz. Nie znalazłem.
>
Laaata temu kupiłem gazową - były to czasy częstych wyłączeń zasilania
- żeby pracy nie przerywać.
Instrukcja mówiła o napełnianiu czystym butanem i to był problem,
na początku szło go kupić, a później znikł ze sklepów.
Nigdy nie zaobserwowałem zatykania się - może właśnie dlatego, że butan?
Potem zasilanie zaczęło być bardziej stabilne i lutownica odeszła
w zapomnienie.
Pozdrowienia,
MKi
-
8. Data: 2023-04-12 13:14:15
Temat: Re: Jaka lutownica gazowa?
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
środa, 12 kwietnia 2023 o 09:26:13 UTC+2 MKi napisał(a):
> W dniu 2023-04-11 o 17:07, heby pisze:
> > On 11/04/2023 15:58, Zbynek Ltd. wrote:
> >> Co byście polecili lub odradzili?
> >
> > Będę się posiłkował opinią kolegi, który dużo robi "w terenie".
> > Lutownice zatykają się. Wszystkie jakie miał, po jakimś czasie
> > zmniejszały moc, płomień był coraz mniejszy. Czy tanie, czy wypasione,
> > bez różnicy.
> >
> > Ładowane gazem do zapalniczek.
> >
> > Być może gaz ten nie jest specjalnie czysty i zostawia osad. Mi zatykają
> > się zwykłe piezoelektryczne podpalarki, w śmieciach lądują 2 rocznie,
> > mimo że nic się w nich nie psuje pzoa zanikiem płomienia.
> >
> > Być może jest lepszy gaz. Nie znalazłem.
> >
> Laaata temu kupiłem gazową - były to czasy częstych wyłączeń zasilania
> - żeby pracy nie przerywać.
> Instrukcja mówiła o napełnianiu czystym butanem i to był problem,
> na początku szło go kupić, a później znikł ze sklepów.
> Nigdy nie zaobserwowałem zatykania się - może właśnie dlatego, że butan?
>
> Potem zasilanie zaczęło być bardziej stabilne i lutownica odeszła
> w zapomnienie.
>
> Pozdrowienia,
> MKi
Mocne świeczki musiałeś mieć bo dedukuje że często prad wyłącznie i światła też nie
było. Chyba że dzienna praca przy rynnach wtedy ok. Z tym że do rynien to ja bym z
pewnych względów używał tylko gazowej lutownicy.
-
9. Data: 2023-04-14 13:35:34
Temat: Re: Jaka lutownica gazowa?
Od: Mariusz Witek <i...@m...net.pl>
środa, 12 kwietnia 2023 o 13:14:17 UTC+2 Zenek Kapelinder napisał(a):
> środa, 12 kwietnia 2023 o 09:26:13 UTC+2 MKi napisał(a):
> > W dniu 2023-04-11 o 17:07, heby pisze:
> > > On 11/04/2023 15:58, Zbynek Ltd. wrote:
> > >> Co byście polecili lub odradzili?
> > >
> > > Będę się posiłkował opinią kolegi, który dużo robi "w terenie".
> > > Lutownice zatykają się. Wszystkie jakie miał, po jakimś czasie
> > > zmniejszały moc, płomień był coraz mniejszy. Czy tanie, czy wypasione,
> > > bez różnicy.
> > >
> > > Ładowane gazem do zapalniczek.
> > >
> > > Być może gaz ten nie jest specjalnie czysty i zostawia osad. Mi zatykają
> > > się zwykłe piezoelektryczne podpalarki, w śmieciach lądują 2 rocznie,
> > > mimo że nic się w nich nie psuje pzoa zanikiem płomienia.
> > >
> > > Być może jest lepszy gaz. Nie znalazłem.
> > >
> > Laaata temu kupiłem gazową - były to czasy częstych wyłączeń zasilania
> > - żeby pracy nie przerywać.
> > Instrukcja mówiła o napełnianiu czystym butanem i to był problem,
> > na początku szło go kupić, a później znikł ze sklepów.
> > Nigdy nie zaobserwowałem zatykania się - może właśnie dlatego, że butan?
> >
> > Potem zasilanie zaczęło być bardziej stabilne i lutownica odeszła
> > w zapomnienie.
> >
> > Pozdrowienia,
> > MKi
> Mocne świeczki musiałeś mieć bo dedukuje że często prad wyłącznie i światła też nie
było. Chyba że dzienna praca przy rynnach wtedy ok. Z tym że do rynien to ja bym z
pewnych względów używał tylko gazowej lutownicy.
https://www.dremel.com/pl/pl/p/dremel-versatip-f0132
000ja
Używam od 10 lat i ciągle działa. Ale tania nie była.
-
10. Data: 2023-04-27 22:25:01
Temat: Re: Jaka lutownica gazowa?
Od: "Zbynek Ltd." <s...@p...onet.pl>
Zbynek Ltd. napisał(a) :
> Elo
>
> Nie używałem jeszcze lutownicy gazowej.
> Co byście polecili lub odradzili? Jakieś wymienne groty?
> Ma być tanie. Będę używał bardzo sporadycznie. Raczej nie do SMD. Do
> innej elektroniki (żeby ktoś mi nie polecił lutownicy do rynien ;-) )
No dobra, koszt v. ilość użyć zadecydował.
Kupiłem taką za 63 zł. Występuje m.in. pod nazwą Flatpro2. To taka z
zielonkawym, przezroczystym zbiornikiem na gaz. W komplecie 2 różne
groty. Szerszy i spiczasty. W pomieszczeniu lutuje. Na zewnątrz -
któż to wie.
Ostrzegam przed tańszą ofertą prawie tej samej lutownicy od
majfrendów, w tym wypadku, ze Szczecina. Na zdjęciach 2 groty, w
opisie nic o ilości, w tym co przyszło - 1 grot. Swoją drogą opis to
bełkot przetłumaczony przez pijanego googla.
--
Pozdrawiam
Zbyszek
PGP key: 0xDCEF4E65