eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaJaką kupić ładowarkę do AA(+A
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 72

  • 1. Data: 2015-10-01 03:00:33
    Temat: Jaką kupić ładowarkę do AA(+A
    Od: " \(c\)RaSz" <N...@p...onet.pl>

    Marzy mi się taka maksymalnie wypasiona, ale... tania! ;)

    Cenne będą porady zarówno co do konkretnych modeli, które np. Wam -- znakomicie
    się sprawdziły, ale za całkiem wystarczające uznam podpowiedzi, *co* mam wrzucić
    w googlarkę, abym miał jaki-taki "przegląd ofert" -- na Allegro dajmy na to.

    1.. Powinna ona być zdecydowanie dość inteligentna, i umożliwiać
    przetestowanie ogniw, aby podać (choćby mocno przybliżoną) ich rzeczywistą
    pojemność. Wszak ta -- zmienia się, w miarę jak ogniwo ulega nieuchronnemu
    zużyciu.
    2.. Absolutnie niezbędna jest możliwość ładowania pojedynczego ogniwa, acz
    niekoniecznie całego ich pęku: tzn. wystarczy mi, aby choć jedna "celka"
    (wnęka?) była na to przeznaczona.
    3.. Ma też (raczej) być tam funkcja "rozładuj, po czym rozpocznij ładowanie" --
    która jest przydatna dla ogniw starszego typu.
    4.. Co do tych starszych typów, to choć już (jak się zdaje) Ni-Cd sprzedawać
    "nie wolno" (bo zabroniła babcia Unia) -- to jeszcze trochę ich mam, i.... bardzo
    sobie chwalę! Ale przydałaby im się "rewitalizacja"... A tak BTW: może ktoś
    słyszał, że gdzieś ta kadmówki kupić jeszcze się da? Hm, pewnikiem w Chinach to
    bez problemów, no ale sprowadzenie nie byłoby ani tanie, a już na pewno nie
    łatwe!
    5.. Do niektórych zastosowań -- od aku znacznie lepsze są baterie, przede
    wszystkim: alkaliczne, no a podobno dobre ładowarki potrafią je ładować? Przy
    czym, jak słyszałem -- zachodzą tu pewne istotne wymogi, nieco odmienne od tych
    "akumulatorowych":

    a) Przede wszystkim alka-baterie mają tylko jedną zaletę nad aku "z
    prawdziwego zdarzenia": *znacznie* mniejszy prąd samo-rozładowania. Czyli taka
    przewaga uwidacznia się tylko i wyłącznie w przypadku używania ich w
    urządzeniach biorących baaardzo mały prąd. Np. zegarkach, czy w pilocie zdalnego
    sterowania. Jeśliby ktoś je wpychał tam, gdzie pobór mocy jest spory, to
    znacznie lepsze są aku!

    b) Użytkowanie alka-baterii powinno być takie, że nie należy ich (jak
    słyszałem) doprowadzać do ich zbytniego rozładowania: trzeba podładowywać już
    wtedy, gdy napięcie spadnie o jakiś-tam (no właśnie: jaki?) ułamek wolta.

    c) A co najważniejsze: w żadnym bądź razie nie należy ich szarżować w
    ładowarkach, które nie mają odpowiedniej funkcji. A to dlatego, że przewidziany
    sposób "dopełniania" -- różni się drastycznie od akumulatorkowego! Nawet wiem na
    czym to polega...

    d) No i chciałbym właśnie mieć ładowarkę z taką funkcją.

    6.. Czy takie maszynki z zakresu "cen niskich" -- umożliwiają też ładowanie
    najnowszych ogniwek, np. litowych, czy też trzeba za to sporo dopłacić?
    7.. Czy posiadanie przez nie gniazdka USB (np. do podpięcia, i ładowania
    telefonu) znacząco podnosi cenę?
    8.. Niektóre mają zintegrowany (skompaktowany) zasilacz, a inne -- taki osobny,
    podłączany wtyczką, co pozwala go też używać do zasilenia jakichś innych
    urządzeń. Czy to drugie -- znacząco cenę winduje?
    9.. A może ktoś zetknął się z rozwiązaniem idącym w stronę wykorzystania PC-ta
    jako "przedłużenia inteligencji" ładowarki? Czyli obudowa z "celkami" do
    włożenia ogniw, jakiś prościutki procesor wewnątrz, a cały trud "myślenia
    zaawansowanego" byłby przerzucony na duży komputer. Co miałoby wiele zalet, z
    możliwością najróżniejszych manipulacji softem, i parametrami pracy... Widział
    ktoś taki sprzęt?
    10.. Będę też głęboko wdzięczny za porady:
    a) "co jeszcze" warto mieć w takiej maszynie, tzn. co wam się baaardzo
    przydaje, choć nikt by się nie spodziewał *przed* zakupem...

    b) Natomiast są różne wodotryski, które tylko *wydają się* ważne, a gdy
    przyjdzie do eksploatacji -- to nigdy się tego nie używa...

    11.. No i cena: mam nadzieję trafić coś takiego
    przy niezbyt wygórowanej: x < 100 zł... ;)


    --
    Posiadasz wolne moce obliczeniowe? Dołącz do projektu BOINC -- przetwarzania
    rozproszonego, wykorzystującego domowy sprzęt, do profesjonalnych projektów.
    Lista kilkudziesięciu takich -- dostępna tu:
    http://www.boincatpoland.org/wiki/Lista_projekt%C3%B
    3w


  • 2. Data: 2015-10-01 09:28:07
    Temat: Re: Jaką kupić ładowarkę do AA(+A
    Od: "yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net>

    Użytkownik " (c)RaSz" <N...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:560c8584$0$8377$65785112@news.neostrada.pl...
    > Marzy mi się taka maksymalnie wypasiona, ale... tania! ;)
    >
    > Cenne będą porady zarówno co do konkretnych modeli, które np. Wam --
    > znakomicie
    > się sprawdziły, ale za całkiem wystarczające uznam podpowiedzi, *co* mam
    > wrzucić
    > w googlarkę, abym miał jaki-taki "przegląd ofert" -- na Allegro dajmy na
    > to.
    >
    > 1.. Powinna ona być zdecydowanie dość inteligentna, i umożliwiać
    > przetestowanie ogniw, aby podać (choćby mocno przybliżoną) ich rzeczywistą
    > pojemność. Wszak ta -- zmienia się, w miarę jak ogniwo ulega nieuchronnemu
    > zużyciu.
    > 2.. Absolutnie niezbędna jest możliwość ładowania pojedynczego ogniwa,
    > acz
    > niekoniecznie całego ich pęku: tzn. wystarczy mi, aby choć jedna "celka"
    > (wnęka?) była na to przeznaczona.
    > 3.. Ma też (raczej) być tam funkcja "rozładuj, po czym rozpocznij
    > ładowanie" --
    > która jest przydatna dla ogniw starszego typu.
    > 4.. Co do tych starszych typów, to choć już (jak się zdaje) Ni-Cd
    > sprzedawać
    > "nie wolno" (bo zabroniła babcia Unia) -- to jeszcze trochę ich mam, i....
    > bardzo
    > sobie chwalę! Ale przydałaby im się "rewitalizacja"... A tak BTW: może
    > ktoś
    > słyszał, że gdzieś ta kadmówki kupić jeszcze się da? Hm, pewnikiem w
    > Chinach to
    > bez problemów, no ale sprowadzenie nie byłoby ani tanie, a już na pewno
    > nie
    > łatwe!
    > 5.. Do niektórych zastosowań -- od aku znacznie lepsze są baterie, przede
    > wszystkim: alkaliczne, no a podobno dobre ładowarki potrafią je ładować?
    > Przy
    > czym, jak słyszałem -- zachodzą tu pewne istotne wymogi, nieco odmienne od
    > tych
    > "akumulatorowych":
    >
    > a) Przede wszystkim alka-baterie mają tylko jedną zaletę nad aku "z
    > prawdziwego zdarzenia": *znacznie* mniejszy prąd samo-rozładowania. Czyli
    > taka
    > przewaga uwidacznia się tylko i wyłącznie w przypadku używania ich w
    > urządzeniach biorących baaardzo mały prąd. Np. zegarkach, czy w pilocie
    > zdalnego
    > sterowania. Jeśliby ktoś je wpychał tam, gdzie pobór mocy jest spory, to
    > znacznie lepsze są aku!
    >
    > b) Użytkowanie alka-baterii powinno być takie, że nie należy ich (jak
    > słyszałem) doprowadzać do ich zbytniego rozładowania: trzeba podładowywać
    > już
    > wtedy, gdy napięcie spadnie o jakiś-tam (no właśnie: jaki?) ułamek wolta.
    >
    > c) A co najważniejsze: w żadnym bądź razie nie należy ich szarżować w
    > ładowarkach, które nie mają odpowiedniej funkcji. A to dlatego, że
    > przewidziany
    > sposób "dopełniania" -- różni się drastycznie od akumulatorkowego! Nawet
    > wiem na
    > czym to polega...
    >
    > d) No i chciałbym właśnie mieć ładowarkę z taką funkcją.
    >
    > 6.. Czy takie maszynki z zakresu "cen niskich" -- umożliwiają też
    > ładowanie
    > najnowszych ogniwek, np. litowych, czy też trzeba za to sporo dopłacić?
    > 7.. Czy posiadanie przez nie gniazdka USB (np. do podpięcia, i ładowania
    > telefonu) znacząco podnosi cenę?
    > 8.. Niektóre mają zintegrowany (skompaktowany) zasilacz, a inne -- taki
    > osobny,
    > podłączany wtyczką, co pozwala go też używać do zasilenia jakichś innych
    > urządzeń. Czy to drugie -- znacząco cenę winduje?
    > 9.. A może ktoś zetknął się z rozwiązaniem idącym w stronę wykorzystania
    > PC-ta
    > jako "przedłużenia inteligencji" ładowarki? Czyli obudowa z "celkami" do
    > włożenia ogniw, jakiś prościutki procesor wewnątrz, a cały trud "myślenia
    > zaawansowanego" byłby przerzucony na duży komputer. Co miałoby wiele
    > zalet, z
    > możliwością najróżniejszych manipulacji softem, i parametrami pracy...
    > Widział
    > ktoś taki sprzęt?
    > 10.. Będę też głęboko wdzięczny za porady:
    > a) "co jeszcze" warto mieć w takiej maszynie, tzn. co wam się
    > baaardzo
    > przydaje, choć nikt by się nie spodziewał *przed* zakupem...
    >
    > b) Natomiast są różne wodotryski, które tylko *wydają się* ważne, a
    > gdy
    > przyjdzie do eksploatacji -- to nigdy się tego nie używa...
    >
    > 11.. No i cena: mam nadzieję trafić coś takiego
    > przy niezbyt wygórowanej: x < 100 zł... ;)

    Mam ładowarkę z Lidla, taką z wbudowanym zasilaczem. Rozładowywuje, ładuje,
    podobno ładuje konserwacyjnie, podobno wykrywa koniec ładowania po
    DeltaV/DeltaT.
    Nie wykrywa zużytych ogniw. Ogniwo musi już być totalnie padnięte, żeby
    pokazała nieprawidłowości.
    Jest na pewno lepsza niż tanie ładowarki opierające się tylko na czasie
    ładowania, ale do takiej BC-900 to jej sporo brakuje.


    Kolega modelarz pokazywał mi ładowarkę modelarską. Full wypas łącznie z
    wykresami na komputerze i odzyskiwaniem energii w trakcie rozładowywania
    ogniw. Musiałbyś dopisać jedno zero do swojego budżetu.

    --
    Pozdrawiam,

    yabba


  • 3. Data: 2015-10-01 09:29:44
    Temat: Re: Jaką kupić ładowarkę do AA(+A
    Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>


    Użytkownik " (c)RaSz" <N...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:560c8584$0$8377$65785112@news.neostrada.pl...

    > 5.. Do niektórych zastosowań -- od aku znacznie lepsze są baterie, przede
    > wszystkim: alkaliczne, no a podobno dobre ładowarki potrafią je ładować?
    > Przy
    > czym, jak słyszałem -- zachodzą tu pewne istotne wymogi, nieco odmienne od
    > tych
    > "akumulatorowych":
    >
    [.....]
    > d) No i chciałbym właśnie mieć ładowarkę z taką funkcją.
    [...]
    > 11.. No i cena: mam nadzieję trafić coś takiego
    > przy niezbyt wygórowanej: x < 100 zł... ;)

    Pogodzenie 5.d) z 11. to chyba tylko zrobić samemu szczególnie że "Nawet
    wiem na czym to polega...".
    P.G.



  • 4. Data: 2015-10-01 10:14:05
    Temat: Re: Jaką kupić ładowarkę do AA(+A
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik " (c)RaSz" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:560c8584$0$8377$6...@n...neostrada
    .pl...

    BC700 jest dobra i tania, ale ...

    > 1.. Powinna ona być zdecydowanie dość inteligentna, i umożliwiać
    >przetestowanie ogniw, aby podać (choćby mocno przybliżoną) ich
    >rzeczywistą
    >pojemność. Wszak ta -- zmienia się, w miarę jak ogniwo ulega
    >nieuchronnemu
    >zużyciu.

    Ma rozne tryby, w tym i pomiar pojemnosci przy rozladowaniu,
    ale wymaga przy tym pilnowania, zapisywania i kalkulacji.
    Inaczej wynik sie pojawia, ale szybko znika.

    > 2.. Absolutnie niezbędna jest możliwość ładowania pojedynczego
    > ogniwa, acz
    >niekoniecznie całego ich pęku: tzn. wystarczy mi, aby choć jedna
    >"celka"
    >(wnęka?) była na to przeznaczona.

    Potrafi. Jedyne ograniczenie to takie, ze w prad w trzech gniazdach
    nie moze byc wiekszy niz w pierwszym.
    Przynajmniej tak pisza w instrukcji.

    > 3.. Ma też (raczej) być tam funkcja "rozładuj, po czym rozpocznij
    > ładowanie" --
    >która jest przydatna dla ogniw starszego typu.

    Ma.

    > 4.. Co do tych starszych typów, to choć już (jak się zdaje) Ni-Cd
    > sprzedawać
    >"nie wolno" (bo zabroniła babcia Unia) -- to jeszcze trochę ich mam,
    >i.... bardzo
    >sobie chwalę! Ale przydałaby im się "rewitalizacja"... A tak BTW:
    >może ktoś
    >słyszał, że gdzieś ta kadmówki kupić jeszcze się da? Hm, pewnikiem w
    >Chinach to
    >bez problemów, no ale sprowadzenie nie byłoby ani tanie, a już na
    >pewno nie
    >łatwe!

    Aliexpres, alibaba ?
    No chyba, ze na jakiegos kumatego celnika trafisz.

    A batimpex sprawdzales ?

    > 5.. Do niektórych zastosowań -- od aku znacznie lepsze są baterie,
    > przede
    >wszystkim: alkaliczne, no a podobno dobre ładowarki potrafią je
    >ładować? Przy
    >czym, jak słyszałem -- zachodzą tu pewne istotne wymogi, nieco
    >odmienne od tych
    >"akumulatorowych":

    Raczej bym nie liczyl na naladowanie. A juz na pewno nie do pelna.

    Byly kiedys tzw "akumulatory alkaliczne"/Alcava. Napiecie 1.5V.
    Ale jakos znikly z rynku.

    >a) Przede wszystkim alka-baterie mają tylko jedną zaletę nad aku
    >"z
    >prawdziwego zdarzenia": *znacznie* mniejszy prąd samo-rozładowania.
    >Czyli taka
    >przewaga uwidacznia się tylko i wyłącznie w przypadku używania ich w
    >urządzeniach biorących baaardzo mały prąd. Np. zegarkach, czy w
    >pilocie zdalnego
    >sterowania. Jeśliby ktoś je wpychał tam, gdzie pobór mocy jest spory,
    >to
    >znacznie lepsze są aku!

    Przy eneloopach to nie wiem czy taki znaczny, ale owszem - do zegarka,
    pilota czy kalkulatora, to chyba jednak lepiej baterie kupic.
    Starczy na lata, niedrogo.
    Ale na ladowaniu juz niewiele zyskasz.

    > 6.. Czy takie maszynki z zakresu "cen niskich" -- umożliwiają też
    > ładowanie
    >najnowszych ogniwek, np. litowych, czy też trzeba za to sporo
    >dopłacić?

    Raczej inna ladowarke kupic. Te ogniwa zreszta niekompatybilne
    wymiarowo.

    > 9.. A może ktoś zetknął się z rozwiązaniem idącym w stronę
    > wykorzystania PC-ta
    >jako "przedłużenia inteligencji" ładowarki? Czyli obudowa z "celkami"
    >do
    >włożenia ogniw, jakiś prościutki procesor wewnątrz, a cały trud
    >"myślenia
    >zaawansowanego" byłby przerzucony na duży komputer. Co miałoby wiele
    >zalet, z
    >możliwością najróżniejszych manipulacji softem, i parametrami
    >pracy... Widział
    >ktoś taki sprzęt?

    Hm, niby szybkie byc nie musi, ale coraz trudniej zmusic windowsa do
    obslugi urzadzen i pracy realtime.
    Wiec to raczej ladowarka z wlasnym procesorem, sterowana przez USB.

    Wychodzi mi na to, ze chcesz "modelarska" ladowarke.
    One miewaja duzo opcji ... i tylko kabelki do podlaczenia aku.

    >10.. Będę też głęboko wdzięczny za porady:
    >a) "co jeszcze" warto mieć w takiej maszynie, tzn. co wam się
    >baaardzo
    >przydaje, choć nikt by się nie spodziewał *przed* zakupem...

    Mozliwosc pracy w samochodzie - czyli zasilacz z gniazdka zapalniczki
    ?

    J.


  • 5. Data: 2015-10-01 10:45:00
    Temat: Re: Jaką kupić ładowarkę do AA(+A
    Od: Paweł Pawłowicz <p...@w...up.wroc[kropka]pl>

    W dniu 2015-10-01 o 10:14, J.F. pisze:
    [...]
    > Aliexpres, alibaba ?
    > No chyba, ze na jakiegos kumatego celnika trafisz.
    >
    > A batimpex sprawdzales ?

    Batimex.

    P.P.


  • 6. Data: 2015-10-01 11:03:22
    Temat: Re: Jaką kupić ładowarkę do AA(+A
    Od: cezar <c...@t...invalid>

    On 01/10/2015 02:00, (c)RaSz wrote:
    > Marzy mi się taka maksymalnie wypasiona, ale... tania! ;)


    chyba nie znajdziesz nic lepszego niz BC700 - BC900 za tą cenę.

    WG mnie ma 2 wady:
    - Minimalny prąd ładowania to 200mA. - trochę za dużo jak na AAA
    - Nie startuje ładowania przy bateriach wyładowanych do zera -
    szczegolnie chodzi o zwykłe nimh które leżały w kącie przez rok i się
    wyładowały przez rezystancę wewnętrzną. Trzeba im dać krótkiego kopa
    czymś jakimś zalilaczem (lub nawet drugą, naładowaną baterią)

    c.


  • 7. Data: 2015-10-01 11:56:12
    Temat: Re: Jaką kupić ładowarkę do AA(+A
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "cezar" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:muissl$2be$...@s...org...
    >chyba nie znajdziesz nic lepszego niz BC700 - BC900 za tą cenę.
    >WG mnie ma 2 wady:
    >- Minimalny prąd ładowania to 200mA. - trochę za dużo jak na AAA

    Ja tam laduje 500.
    Owszem, mam jakies zuzyte ogniwa, na ktorych sobie nie radzi z
    wykrywaniem konca ladowania - czy to na 500 czy na 200.

    >- Nie startuje ładowania przy bateriach wyładowanych do zera -
    >szczegolnie chodzi o zwykłe nimh które leżały w kącie przez rok i się
    >wyładowały przez rezystancę wewnętrzną. Trzeba im dać krótkiego kopa
    >czymś jakimś zalilaczem (lub nawet drugą, naładowaną baterią)

    Drobnych wad jest wiecej. Przyciski nie kontaktuja albo obsluga zbyt
    wolna - trzeba wcisnac i trzymac.
    Ambitniejsze tryby sa malo uzyteczne, bo wyniki pomiarow znikaja.

    J.



  • 8. Data: 2015-10-01 12:27:34
    Temat: Re: Jaką kupić ładowarkę do AA(+A
    Od: cezar <c...@t...invalid>

    On 01/10/2015 10:56, J.F. wrote:

    > Drobnych wad jest wiecej. Przyciski nie kontaktuja albo obsluga zbyt
    > wolna - trzeba wcisnac i trzymac.

    To akurat mnie nie denerwuje. To nie jest urzadzenie, w którm
    responsywność jest najważniejsza.



  • 9. Data: 2015-10-01 12:34:22
    Temat: Re: Jaką kupić ładowarkę do AA(+A
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "cezar" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:muj1qh$k02$...@s...org...
    On 01/10/2015 10:56, J.F. wrote:
    >> Drobnych wad jest wiecej. Przyciski nie kontaktuja albo obsluga
    >> zbyt
    >> wolna - trzeba wcisnac i trzymac.
    >To akurat mnie nie denerwuje. To nie jest urzadzenie, w którm
    >responsywność jest najważniejsza.

    Ale wiesz - naciskasz i nie dziala.
    I teraz nie wiesz - wciskac mocniej, czy trzymac dluzej.
    Wciskasz mocniej i w koncu zaskakuje, ale kiedys moze peknac zamiast
    zaskoczyc :-)

    Dalej ustawienie pradu trzeba zrobic dosc szybko.
    A tu naciskasz przycisk a prad sie nie zmienia.

    J.







  • 10. Data: 2015-10-01 12:54:02
    Temat: Re: Jaką kupić ładowarkę do AA(+A
    Od: Krzysztof Gajdemski <s...@r...org.pl>

    Jest Thu, 1 Oct 2015 10:03:22 +0100, cezar pisze:
    > On 01/10/2015 02:00, (c)RaSz wrote:
    >> Marzy mi się taka maksymalnie wypasiona, ale... tania! ;)
    > chyba nie znajdziesz nic lepszego niz BC700 - BC900 za tą cenę.
    > WG mnie ma 2 wady:
    > - Minimalny prąd ładowania to 200mA. - trochę za dużo jak na AAA
    > - Nie startuje ładowania przy bateriach wyładowanych do zera -
    > szczegolnie chodzi o zwykłe nimh które leżały w kącie przez rok i się
    > wyładowały przez rezystancę wewnętrzną. Trzeba im dać krótkiego kopa
    > czymś jakimś zalilaczem (lub nawet drugą, naładowaną baterią)

    Ja bym dodał trzecią. Ładowarki te znane są z awaryjności. Skutki awarii
    mogą być groźne. Otóż problem z nimi polega na tym, że potrafią nie
    przerywać ładowania baterii. W skrajnych przypadkach dochodzi do
    stopienia obudowy, zachodzi więc ryzyko pożaru

    Miałem dokładnie taki przypadek, na szczęście zareagowałem w porę, bo
    baterie były już bardzo gorące. Drugi znane mi osobiście zdarzenie
    wyglądało podobnie. Sugeruje się, że jest to wada firmware, jednak druga
    z opisywanych ładowarek była nowsza, zaopatrzona w ,,poprawiony'' soft.

    Proszę tylko nie pisać, że ,,mam wiele lat i działa''. Też znam sporo
    egzemplarzy działających bezawaryjnie. Jest to jednak znany problem z
    ładowarkami Techno-Line/La Crosse, który był przed producenta
    ignorowany. Tak więc ostrzegam.

    Kilka przykładowych wątków:
    http://budgetlightforum.com/node/2625
    http://www.candlepowerforums.com/vb/showthread.php?2
    52188-LaCrosse-BC-9009-BC-900-The-Melt-Downs-Continu
    e
    http://www.candlepowerforums.com/vb/showthread.php?2
    51958-Help-me-decide-MH-C9000-or-BC-900

    k.
    --
    Krzysztof Gajdemski | songo (at) debian.org.pl | KG4751-RIPE
    Registered Linux User #133457 | BLUG Registered Member #0005
    PGP key at: http://s.debian.org.pl/gpg/gpgkey * ID: 3C38979D
    Szanuję was wszystkich, którzy pozostajecie w cieniu - Snerg

strony : [ 1 ] . 2 ... 8


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: