-
21. Data: 2011-02-10 16:27:31
Temat: Re: Jak zrobic zasilanie ruchomej plytki.
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Thu, 10 Feb 2011 01:23:39 +0000 (UTC), kogutek wrote:
>J.F. <j...@p...onet.pl> napisał(a):
>> Albo nawet nie robic - przymocowac gotowy silniczek za oske do
>> obudowy, a plytke przylutowac do zaciskow.
>> Krecic z drugiej strony, albo paskiem po obwodzie.
>>
>Dobre, ubaw po pachy. Robileś kiedyś coś takiego? Masz jakieś przygotowanie
>teoretyczne i praktyczne? To grupa inżynieria czy pokój z drzwiami bez klamki
>do ktorego jedzenie na łopacie wsuwają?
A co - nigdy nie widziales odwrotnie zamocowanego lozyska ? :-)
J.
-
22. Data: 2011-02-10 16:31:44
Temat: Re: Jak zrobic zasilanie ruchomej plytki.
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Thu, 10 Feb 2011 01:02:06 +0000 (UTC), kogutek wrote:
>Agent Orange <a...@g...com> napisał(a):
>> Kiedyś interesowałem się obrotowymi sprzęgami ze stykami beziskrowymi -
>> w środku były jakieś kontakty zwilżone rtęcią. Cena za najprostszy
>> wariant ok. $2000. Jeśli jesteś zainteresowany to mogę poszukać e-mail z
>Lecz się facet na nogi. Na glowę nie warto. Ktoś chce sobie coś urzeźbić dla
>zabawy a ty mu z kosztami na poziomie 7 tysięcy wyskakujesz. I tak nie zrobi.
Co sobie chce urzezbic i w jakim celu ... to nie napisal.
Moze sie okazac ze bedzie sie musial z cena przeprosic.
>Ja bym miał problem jak by to coś ważyło wiecej niż nic i mialo bardzo szybko
>się obracać. Niejeden szlifierz posrał się ze strachu jak nie odwirował tarczy
>z chłodziwa po pracy i jak następnego dnia 10 tonowa szlifiera zaczęlą życ
>wląsnym życiem zanim nie odwitowała wody z tarczy . 4000 tysiace na minutę to
>dla amatora jest bardzo dużo zwłaszcza jak tam być co coś waży.
Ale chyba nie podejrzewasz ze kolega sobie dla zabawy 10 ton urzezbi ?
Zwykla sokowirowka ma 3000 i jakos soczek z marchewki odwirowuje :-)
J.
-
23. Data: 2011-02-11 05:52:46
Temat: Re: Jak zrobic zasilanie ruchomej plytki.
Od: PeJot <P...@0...pl>
W dniu 2011-02-10 17:31, J.F. pisze:
> Zwykla sokowirowka ma 3000 i jakos soczek z marchewki odwirowuje :-)
6.000 i więcej.
--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem
-
24. Data: 2011-02-11 12:53:34
Temat: Re: Jak zrobic zasilanie ruchomej plytki.
Od: "kogutek" <s...@g...SKASUJ-TO.pl>
J.F. <j...@p...onet.pl> napisał(a):
> On Thu, 10 Feb 2011 01:02:06 +0000 (UTC), kogutek wrote:
> >Agent Orange <a...@g...com> napisał(a):
> >> Kiedyś interesowałem się obrotowymi sprzęgami ze stykami beziskrowymi -
> >> w środku były jakieś kontakty zwilżone rtęcią. Cena za najprostszy
> >> wariant ok. $2000. Jeśli jesteś zainteresowany to mogę poszukać e-mail z
>
> >Lecz się facet na nogi. Na glowę nie warto. Ktoś chce sobie coś urzeźbić dla
> >zabawy a ty mu z kosztami na poziomie 7 tysięcy wyskakujesz. I tak nie zrobi.
>
> Co sobie chce urzezbic i w jakim celu ... to nie napisal.
> Moze sie okazac ze bedzie sie musial z cena przeprosic.
>
> >Ja bym miał problem jak by to coś ważyło wiecej niż nic i mialo bardzo szybko
> >się obracać. Niejeden szlifierz posrał się ze strachu jak nie odwirował tarczy
> >z chłodziwa po pracy i jak następnego dnia 10 tonowa szlifiera zaczęlą życ
> >wląsnym życiem zanim nie odwitowała wody z tarczy . 4000 tysiace na minutę to
> >dla amatora jest bardzo dużo zwłaszcza jak tam być co coś waży.
>
> Ale chyba nie podejrzewasz ze kolega sobie dla zabawy 10 ton urzezbi ?
>
> Zwykla sokowirowka ma 3000 i jakos soczek z marchewki odwirowuje :-)
>
> J.
>
>
Napisaleś tak jakbyś tylko Ty mial sokowirówkę. Odwiruje bo w miarę rowno
rozklada na sitku to co starła. Ale wystarcza malutki nie starty kawalek z
końca marchewki żeby nieprzyjemnie podskoczyła i zadrżala. 5 cm od osi kawalek
marchweki prawie nic nie ważący i duże jak na wirowkę drgania spowodowane
niewyażeniem. coś co będzie wazylo 2 deko przy obrotach jak w sokowiroce i
przy takim samym odsunięciu od osi rozpieprzy ją. Zresztą po co gdybać jak
mozna policzyć do dowolnego miejsca po przecinku.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
25. Data: 2011-02-11 13:44:10
Temat: Re: Jak zrobic zasilanie ruchomej plytki.
Od: Slawek Kotynski <s...@a...com.pl>
J.F. wrote:
> On Thu, 10 Feb 2011 01:02:06 +0000 (UTC), kogutek wrote:
>
>>Agent Orange <a...@g...com> napisał(a):
>>
>>>Kiedyś interesowałem się obrotowymi sprzęgami ze stykami beziskrowymi -
>>>w środku były jakieś kontakty zwilżone rtęcią. Cena za najprostszy
>>>wariant ok. $2000. Jeśli jesteś zainteresowany to mogę poszukać e-mail z
>
>>Lecz się facet na nogi. Na glowę nie warto. Ktoś chce sobie coś urzeźbić dla
>>zabawy a ty mu z kosztami na poziomie 7 tysięcy wyskakujesz. I tak nie zrobi.
>
> Co sobie chce urzezbic i w jakim celu ... to nie napisal.
Jak zacznie działać, to napiszę :) Ale to nic nadzwyczajnego...
> Moze sie okazac ze bedzie sie musial z cena przeprosic.
Mam nadzieję, że nie aż tyle...
--
mjk
Nie pisz na s...@a...com.pl - to pułapka
s/smieciarz/kotynski/
-
26. Data: 2011-02-11 13:52:13
Temat: Re: Jak zrobic zasilanie ruchomej plytki.
Od: Slawek Kotynski <s...@a...com.pl>
J.F. wrote:
> Albo nawet nie robic - przymocowac gotowy silniczek za oske do
> obudowy, a plytke przylutowac do zaciskow.
> Krecic z drugiej strony, albo paskiem po obwodzie.
A jak ja mam szukać tego silnika, żeby mi przy założonych
obrotach akurat te 5V wyszło?
Jakąś stabilizację zasilania (i bezpiecznik) na płytce mam.
--
mjk
Nie pisz na s...@a...com.pl - to pułapka
s/smieciarz/kotynski/
-
27. Data: 2011-02-11 15:19:21
Temat: Re: Jak zrobic zasilanie ruchomej plytki.
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Fri, 11 Feb 2011 12:53:34 +0000 (UTC), kogutek wrote:
>J.F. <j...@p...onet.pl> napisał(a):
>> Zwykla sokowirowka ma 3000 i jakos soczek z marchewki odwirowuje :-)
>>
>Napisaleś tak jakbyś tylko Ty mial sokowirówkę. Odwiruje bo w miarę rowno
>rozklada na sitku to co starła. Ale wystarcza malutki nie starty kawalek z
>końca marchewki żeby nieprzyjemnie podskoczyła i zadrżala.
No i co potem ? Do akcji wkraczaja nano-robociki i rozkladaja koniec
marchewki rowno po obwodzie ?
>5 cm od osi kawalek
>marchweki prawie nic nie ważący i duże jak na wirowkę drgania spowodowane
>niewyażeniem. coś co będzie wazylo 2 deko przy obrotach jak w sokowiroce i
>przy takim samym odsunięciu od osi rozpieprzy ją. Zresztą po co gdybać jak
>mozna policzyć do dowolnego miejsca po przecinku.
No to wywazy i nie bedzie musial liczyc.
J
-
28. Data: 2011-02-11 16:06:06
Temat: Re: Jak zrobic zasilanie ruchomej plytki.
Od: Konrad Anikiel <a...@g...com>
On 11 Lut, 13:52, Slawek Kotynski <s...@a...com.pl> wrote:
> J.F. wrote:
> > Albo nawet nie robic - przymocowac gotowy silniczek za oske do
> > obudowy, a plytke przylutowac do zaciskow.
> > Krecic z drugiej strony, albo paskiem po obwodzie.
>
> A jak ja mam szukać tego silnika, żeby mi przy założonych
> obrotach akurat te 5V wyszło?
> Jakąś stabilizację zasilania (i bezpiecznik) na płytce mam.
Nie bardzo widze tego rozwiazania. Silniki maja lozyskowanie takie
zeby utrzymac wirnik (wywazony!). Stojan ma zupelnie inna mase,
inaczej rozlozona, no i nikt nie martwi sie wywazaniem stojana.
Zreszta rozwiazujesz problem zasilania wirujacego krazka przez problem
zasilania wirujacego stojana.
Konrad
-
29. Data: 2011-02-11 18:35:29
Temat: Re: Jak zrobic zasilanie ruchomej plytki.
Od: "t-1" <t...@0...pl>
Powieś płytkę na jakimś małym alternatorze.
A unieruchomiony wirnik niech będzie osią obrotu.
t