-
11. Data: 2010-02-17 13:35:53
Temat: Re: Jak to ugryźć?
Od: Darek Pełka <"pelka[KROPKA]darek"@gmail.com>
raqs pisze:
> Witam,
>
> Przymierzam się do takiej oto "zabawki":
> Jest sobie piec CO z dmuchawą zasilaną ze sterownika. Dmuchawa posiada
> taką klapkę, która zamyka się, gdy dmuchawa nie pracuje, ograniczając
> dopływ "lewego" powietrza. Niestety często (szczególnie przy dużym
> wietrze) owa klapka jest podnoszona "cugiem", co skutkuje niepożądanym
> skokiem temperatury na piecu.
[...]
Hej
Mam takie cudo w swoim piecu, chyba minimalnie inny model bo u mnie nie
ma żadnego drucika wystającego z dmuchawy, klapka jest podnoszona
ciśnieniem powietrza.
Jak otworzysz popielnik to czy przy tej klapce nie masz czasem
wystającego pręcika z taką większą śrubką na końcu? Ta śrubka to
ciężarek dociążający klapkę właśnie po to aby nie podnosiła się sama.
Może wystarczy to podregulować - odkręcić trochę i po sprawie.
A na marginesie to czy tego powietrza "lewego" masz aż tyle? U mnie
tylko przy mocno rozpalonym piecu słychać jak klapka delikatnie
podskakuje ale nie otwiera się na tyle by było to zauważalne np. przy
zużyciu węgla albo temperaturze pieca...
Darek
-
12. Data: 2010-02-17 14:49:44
Temat: Re: Jak to ugryźć?
Od: Konop <k...@g...pl>
raqs pisze:
> Jeffrey pisze:
>> raqs wrote:
>>> Chyba zastosuję siłownik zamka centralnego.
>> tylko on nie może pracować za długo chyba że zastosujesz jakiś zatrzask
>>
>> jeffrey
> Nie rozumiem, wydawało mi się, że siłownik taki pracuje: impuls -
> otwieram, impuls - zamykam?
Taki siłownik to silnik z mechaniką ;)... Typowy sterownik do zamka
centralnego zasila go przez ok 2s. Dając odpowiednią polaryzację steruje
kierunkiem (otwarcie/zamknięcie). Jednak taki siłownik generuje siłę w
czasie zasilania (czyli przez te kilka sekund)... Później można nim
swobodnie ruszać w jedną i drugą stronę ;)... Nadaje się on do tego,
żeby na przykład przesuwać jakąś blokadę, ale nie może on w sposób
ciągły "trzymać" klapy...
--
Pozdrawiam
Konop
-
13. Data: 2010-02-18 06:56:48
Temat: Re: Jak to ugryźć?
Od: raqs <r...@i...pl>
Darek Pełka pisze:
> raqs pisze:
>> Witam,
>>
>> Przymierzam się do takiej oto "zabawki":
>> Jest sobie piec CO z dmuchawą zasilaną ze sterownika. Dmuchawa posiada
>> taką klapkę, która zamyka się, gdy dmuchawa nie pracuje, ograniczając
>> dopływ "lewego" powietrza. Niestety często (szczególnie przy dużym
>> wietrze) owa klapka jest podnoszona "cugiem", co skutkuje niepożądanym
>> skokiem temperatury na piecu.
> [...]
>
> Hej
>
> Mam takie cudo w swoim piecu, chyba minimalnie inny model bo u mnie nie
> ma żadnego drucika wystającego z dmuchawy, klapka jest podnoszona
> ciśnieniem powietrza.
> Jak otworzysz popielnik to czy przy tej klapce nie masz czasem
> wystającego pręcika z taką większą śrubką na końcu? Ta śrubka to
> ciężarek dociążający klapkę właśnie po to aby nie podnosiła się sama.
> Może wystarczy to podregulować - odkręcić trochę i po sprawie.
>
> A na marginesie to czy tego powietrza "lewego" masz aż tyle? U mnie
> tylko przy mocno rozpalonym piecu słychać jak klapka delikatnie
> podskakuje ale nie otwiera się na tyle by było to zauważalne np. przy
> zużyciu węgla albo temperaturze pieca...
>
> Darek
Owszem, jest ta śrubka, jednak przy silniejszym wietrze jest za lekka i
klapka się podnosi sama. Gdybym znów zwiększył ciężar tej śrubki,
dmuchawa ma "ciężej" i wchodzi na wysokie obroty, więc pomyślałem że
idealnym rozwiązaniem będzie elektroniczna kontrola otwarcia klapki ...
pozdr
raqs
-
14. Data: 2010-02-18 06:58:59
Temat: Re: Jak to ugryźć?
Od: raqs <r...@i...pl>
William Bonawentura pisze:
> A może rozważ po prostu założenie miarkownika. Skoro opał pali się od
> naturalnego ciągu to znak, że sztuczny nie jest potrzebny.
Nie do końca. Przy bezwietrznej pogodzie "cug" jest za słaby i opał
przygasa. Wówczas lewego powietrza prawie nie ma i piec trzyma
nastawioną sterownikiem temperaturę.
pozdr
raqs
-
15. Data: 2010-02-18 11:30:03
Temat: Re: Jak to ugryźć?
Od: "William Bonawentura" <n...@i...pl>
Użytkownik "raqs" <r...@i...pl> napisał w wiadomości
news:hliog4$7la$2@news.onet.pl...
> William Bonawentura pisze:
>> A może rozważ po prostu założenie miarkownika. Skoro opał pali się od
>> naturalnego ciągu to znak, że sztuczny nie jest potrzebny.
> Nie do końca. Przy bezwietrznej pogodzie "cug" jest za słaby i opał
> przygasa. Wówczas lewego powietrza prawie nie ma i piec trzyma nastawioną
> sterownikiem temperaturę.
>
W takim razie potrzebny jest ci ogranicznik ciągu kominowgo. Dokładnie taka
sama klapka jaką masz w kotle - uchylna do środka i z ciężarkiem,
zainstalowana w dole komina lub w czopuchu. W przypadku zwiększonego ciągu
(wiatr), przejmuje ona nadmiar podciśnienia. Oczywiście nastawiona na
mniejsze ciśnienie niż klapka w kotle.