Powitanko,

Próżnia wstępna, to wiadomo - wskazówka wystarczy. Ale jak się mierzy
próżnię wysoką, taką 10 do -9 Pa? Są mierniki elektroniczne o cenie
zawałowej, ale co mają w środku? Tensometr jakiś? I jest to w stanie
odróżnić 8 od 9 miejsca po przecinku?

Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com

do góry

Lampa elektronowa bez banki. Im mniej atomow pomiedzy elektrodami tym prad ma lzej
plynac. Proste, tanie, bezpieczne i na dodatek dokladne rozwiazanie problemu pomiaru
prozni.

do góry

On 2017-12-20, 4...@g...com <4...@g...com> wrote:
> Lampa elektronowa bez banki. Im mniej atomow pomiedzy elektrodami tym
> prad ma lzej plynac. Proste, tanie, bezpieczne i na dodatek dokladne
> rozwiazanie problemu pomiaru prozni.

Proste to ono jest, ale to chyba nie do końca tak, że electrony
mniej/więcej prąndu, bo to w końcu będzie jonizować te gazy. A to co i
jak się zjonizuje będzie miało wpływ na odczyt. Innymi słowy, po
pierwsze skład tych gazów resztkowych musi być stały, po drugie, jak to
poprawnie skalibrować jesłi nie jest ten skład znany?

--
Marcin

do góry

Jak na obcokrajowca calkiem dobrze wychodzi Ci pisanie po polsku.

do góry

W dniu środa, 20 grudnia 2017 08:49:46 UTC+9 użytkownik Pawel "O'Pajak" napisał:
> Powitanko,
>
> Próżnia wstępna, to wiadomo - wskazówka wystarczy. Ale jak się mierzy
> próżnię wysoką, taką 10 do -9 Pa? Są mierniki elektroniczne o cenie
> zawałowej, ale co mają w środku? Tensometr jakiś? I jest to w stanie
> odróżnić 8 od 9 miejsca po przecinku?
>

Z takich popularnych to się najczęściej używa Pirani albo Penning. W Wikipedii
znajdziesz zasady działania. Koszt (zakup i raz na jakiś czas wymiana albo naprawa i
kalibracja) mocno zależą od dokładności, więc najpierw się dobrze zastanów czego tak
na prawdę potrzebujesz.

do góry

Powitanko,

> Pirani albo Penning
Dzięki (Kogutkowi też).
Po prostu ciekaw byłem jak się to robi, a i chciałbym się kiedyś pobawić
próżnią. Tylko najpierw musze się dowiedzieć praktycznie, co znaczy
"wolna chwila".

Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com

do góry

On 2017-12-20, 4...@g...com <4...@g...com> wrote:
> Jak na obcokrajowca calkiem dobrze wychodzi Ci pisanie po polsku.

Jeden ksiądz, wyraził się podobnie odnośnie moich zdolności werbalnych.
W każdym razie, przepraszam za błędy.

--
Marcin

do góry

Pan Pawel "O'Pajak" napisał:

> chciałbym się kiedyś pobawić próżnią.

Radzę uważać, ta zabawa wciąga.

--
Jarek

do góry

W dniu 2017-12-20 o 18:18, Jarosław Sokołowski pisze:
> Pan Pawel "O'Pajak" napisał:
>
>> chciałbym się kiedyś pobawić próżnią.
>
> Radzę uważać, ta zabawa wciąga.
>

Najczęściej próżnych próżniaków.

WM

do góry

Użytkownik "Pawel "O'Pajak"" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:p1c8io$jve$1$o...@n...chmurka.net...
>Próżnia wstępna, to wiadomo - wskazówka wystarczy. Ale jak się mierzy
>próżnię wysoką, taką 10 do -9 Pa? Są mierniki elektroniczne o cenie
>zawałowej, ale co mają w środku? Tensometr jakiś? I jest to w stanie
>odróżnić 8 od 9 miejsca po przecinku?

Tensometr moze i moglby byc, jakby mial z drugiej strony membrany
proznie odniesienia.
Tylko ze wtedy grozi rozerwaniem w normalnym cisnieniu.

Jedne z takich sensorow mierzyly chlodzenie goracego elementu.
Proznia jak wiadomo ciepla nie przepuszcza.

Ale to chyba nie az tak wysoka proznia.

J.

do góry