-
21. Data: 2012-01-05 15:14:06
Temat: Re: Jak się teraz naprawia uszkodzenia karoserii?
Od: "Marcin \"Kenickie\" Mydlak" <e...@3...lp>
W dniu 2012-01-05 08:19, medea pisze:
> No ale to już byłby hardcore i raczej łatwy do wykrycia.
Oj tam, oj tam.
> Autoryzowany serwis chyba nie robi takich numerów?
Robi i takie i dużo grubsze.
--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=94613
-
22. Data: 2012-01-05 17:01:21
Temat: Re: Jak się teraz naprawia uszkodzenia karoserii?
Od: "Arbiter" <n...@h...com>
Użytkownik "huri_khan" <s...@s...pl> napisał w wiadomości
news:lomjx64t6lo0.ahdvh7h8mite$.dlg@40tude.net...
> Dokładnie takie są procedury np. Toyoty, każą wymieniać w takich
> przypadkach a nie klepać. Serwis trzyma sie procedur Toyoty. Klient
Gdzie Toyoty, jakie toyoty, bo w przypadku toyoty w mojej rodzinie naprawa
była w ASO i było klepanie a było mocniej obdarte...
> pojedzie do innego ASO Toyoty a tam mu powiedzą, że drzwi były robione i
> nie ma gwarancji na lakier czy blachę, wpis w kartę gwarancyjna i klient
dlatego na gwarancji robi się w ASO
-
23. Data: 2012-01-05 17:07:20
Temat: Re: Jak się teraz naprawia uszkodzenia karoserii?
Od: "Arbiter" <n...@h...com>
Użytkownik "Arbiter" <n...@h...com> napisał w wiadomości
news:je4hgg$p45$1@inews.gazeta.pl...
> Gdzie Toyoty, jakie toyoty, bo w przypadku toyoty w mojej rodzinie naprawa
> była w ASO i było klepanie a było mocniej obdarte...
jeszcze dodam że szkoda była z AC a zdjecia tu
http://lakierowanko.info/viewtopic.php?t=4105
-
24. Data: 2012-01-05 17:24:39
Temat: Re: Jak się teraz naprawia uszkodzenia karoserii?
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik <m...@i...pl> napisał w wiadomości
news:je2k4e$3qm$1@usenet.news.interia.pl...
> On 01/04/2012 10:51 PM, Cavallino wrote:
>> Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
>> news:4f04be8d$0$1460$65785112@news.neostrada.pl...
>>> W dniu 2012-01-04 21:59, m...@i...pl pisze:
>>>>
>>>> Niestety większość warsztatów samochodowych to wymieniacze.
>>>> Potrafią tylko wymieniać.
>>>
>>> Inna sprawa, że samochód jest nowy, więc może dlatego walczą o wymianę.
>>
>> No, ale to się robi tak, że kasuje się za nowe, ale szpachluje i maluje
>> stare.
>>
>
> Przecież to wyjdzie w przypadku pomiaru grubości lakieru.
Ale komu wyjdzie, następnemu kupującemu przy zakupie?
No to mu trochę odpuścisz z ceny - i tak to zresztą zrobisz.
>
> A jak już wyjdzie, to kryminał.
Nie zrozumiałeś, mówię żeby to WŁAŚCICIEL auta tak zrobił.
-
25. Data: 2012-01-05 17:26:11
Temat: Re: Jak się teraz naprawia uszkodzenia karoserii?
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Arbiter" <n...@h...com> napisał w wiadomości
news:je4hgg$p45$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik "huri_khan" <s...@s...pl> napisał w wiadomości
> news:lomjx64t6lo0.ahdvh7h8mite$.dlg@40tude.net...
>
>> Dokładnie takie są procedury np. Toyoty, każą wymieniać w takich
>> przypadkach a nie klepać. Serwis trzyma sie procedur Toyoty. Klient
>
> Gdzie Toyoty, jakie toyoty, bo w przypadku toyoty w mojej rodzinie naprawa
> była w ASO i było klepanie a było mocniej obdarte...
>
>> pojedzie do innego ASO Toyoty a tam mu powiedzą, że drzwi były robione i
>> nie ma gwarancji na lakier czy blachę, wpis w kartę gwarancyjna i klient
>
> dlatego na gwarancji robi się w ASO
Kto robi, niech sobie robi, wolę nie mieć gwarancji na jakiś element, niż
wywalić praktycznie nieuszkodzony na śmietnik.
-
26. Data: 2012-01-05 17:35:06
Temat: Re: Jak się teraz naprawia uszkodzenia karoserii?
Od: "m...@i...pl" <m...@i...pl>
On 01/05/2012 08:18 AM, medea wrote:
> W dniu 2012-01-04 23:33, m...@i...pl pisze:
>>
>> czytałem kiedyś procedury naprawy aut dotyczących właśnie
>> napraw blacharskich, to na prawdę przy byle pierdnięciu
>> każą tak absurdalną ilość żelastwa wymieniać, że łapy
>> opadają. Nie jestem zwolennikiem druciarstwa, ale są
>> jakieś granice.
>
> Dokładnie. Zresztą tak jest też przy innych sprzętach - często lepiej
> kupić nowe, niż naprawiać. Ciekawe, co na to ekologia.
>
> Ewa
>
No to odpowiem wulgarnie, bo mnie temat ekologii wkurwia.
Chuj z ekologią! Koniunktura najważniejsza.
-
27. Data: 2012-01-05 18:39:09
Temat: Re: Jak się teraz naprawia uszkodzenia kar b3NlcmlpPwH
Od: Pietia <v...@w...pl>
huri_khan wrote:
> Dnia Wed, 04 Jan 2012 23:33:49 +0100, m...@i...pl napisał(a):
>
>
> > A jak już wyjdzie, to kryminał. Inna sprawa, że jak
> > czytałem kiedyś procedury naprawy aut dotyczących właśnie
> > napraw blacharskich, to na prawdę przy byle pierdnięciu
> > każą tak absurdalną ilość żelastwa wymieniać, że łapy
> > opadają. Nie jestem zwolennikiem druciarstwa, ale są
> > jakieś granice.
>
>
> Dokładnie takie są procedury np. Toyoty, każą wymieniać w takich
> przypadkach a nie klepać. Serwis trzyma sie procedur Toyoty. Klient
> pojedzie do innego ASO Toyoty a tam mu powiedzą, że drzwi były robione i
> nie ma gwarancji na lakier czy blachę, wpis w kartę gwarancyjna i klient
> może mieć problem.
No nie wiem, moja dziewczyne zarysowala cały bok yariski (skrzydło bramy
nie otworzyło się do końca ;) wymieniają tylko tylny błotnik, reszta do
lakierni idzie.
Robione w ASO Toyoty Marki.
-
28. Data: 2012-01-05 19:49:06
Temat: Re: Jak się teraz naprawia uszkodzenia karoserii?
Od: BartekK <s...@N...org>
W dniu 2012-01-04 21:27, medea pisze:
> Jest może na sali jakiś znawca, który mógłby ocenić, czy takie
> draśnięcie karoserii jak w linku może kwalifikować całe drzwi samochodu
> do wymiany?
>
> http://imageshack.us/photo/my-images/853/dw068hh002.
jpg/
>
> Ewa
Na moje standardy to tam nie ma nic do roboty, nawet do umycia jeszcze
się nie kwalifikuje
--
| Bartłomiej Kuźniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173
-
29. Data: 2012-01-06 14:55:37
Temat: Re: Jak się teraz naprawia uszkodzenia karoserii?
Od: jerzu <t...@i...pl>
On Wed, 04 Jan 2012 21:53:13 +0100, medea <x...@p...fm> wrote:
>Ja nie chcę, ja się tylko dziwię, bo serwis walczy z ubezpieczycielem o
>wymianę drzwi, a ja już od tygodnia czekam na naprawiony samochód.
U mnie były jeszcze mniejsze uszkodzenia i wymieniono drzwi na nowe.
Bez specjalnej walki ASO z ubezpieczycielem.
--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński x...@i...pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200
-
30. Data: 2012-01-06 15:02:03
Temat: Re: Jak się teraz naprawia uszkodzenia karoserii?
Od: jerzu <t...@i...pl>
On Wed, 04 Jan 2012 22:58:46 +0100, "Marcin \"Kenickie\" Mydlak"
<e...@3...lp> wrote:
>Bo twoje wyklepią, a kasę wezmą za nowe... oryginalne, bo zamienników
>brak...
U mnie akurat wymienili na nowe, stare mieli zezłomować, a zdjęcia
złomowania wysłać do ubezpieczyciela.
http://www.pixhost.org/show/1819/10900150_schowek01.
jpg
--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński x...@i...pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200