-
1. Data: 2009-12-03 20:02:33
Temat: Jak dlugo docierac silnik po remoncie (LC4)
Od: "Karambol" <k...@g...pl>
Zrobilem remont silnika mojego LC4, remont polegal na wymianie tloka wraz z
pierscianiami na tuningowy tlok wossnera (jest jakies +/- 20% lzejszy od
oryginalu) i wymiarowaniu krobowodu (zeby bylo taniej). Do tego wymiana
podejrzanych lozysk i regeneracja ubytkow aluminowych czesci kosza
sprzelowego (lubi sie kruszyc). Po remoncie zrobilem 300km nie przekraczajac
90km/h i min/srednie predkosci na reszcie biegow.
Ile jeszcze powinienem go piescic zanim bede mogol spradzic jak to idzie na
full?
--
Karambol
KTM LC4 620 EGS-E
http://pl.youtube.com/user/MarcinKabat
http://pl.youtube.com/user/luckykabatpl
http://club.roadlook.pl/Karambol/mitsubishi-galant.h
tml
-
2. Data: 2009-12-05 15:10:25
Temat: Re: Jak dlugo docierac silnik po remoncie (LC4)
Od: "Karambol" <k...@g...pl>
Dobra to inaczej zadam to pytanie.
Wydaje mi sie, ze docieranie nowego silnika to cos innego niz docieranie
samego nowego tloka. Jesli nowy fabrycznie silnik dociera sie przez 1000 km
to docieranie samego tloka skraca ten dystans?
--
Karambol
KTM LC4 620 EGS-E
http://pl.youtube.com/user/MarcinKabat
http://pl.youtube.com/user/luckykabatpl
http://club.roadlook.pl/Karambol/mitsubishi-galant.h
tml
-
3. Data: 2009-12-05 16:56:34
Temat: Re: Jak dlugo docierac silnik po remoncie (LC4)
Od: Arni <a...@N...spam>
Karambol pisze:
> Dobra to inaczej zadam to pytanie.
> Wydaje mi sie, ze docieranie nowego silnika to cos innego niz docieranie
> samego nowego tloka. Jesli nowy fabrycznie silnik dociera sie przez 1000 km
> to docieranie samego tloka skraca ten dystans?
łozyska, panewki, nie wymagają docierania, dociera sie tłok do
honowanego cylindra (a dokladniej pierscienie). Sam sobie odpowiedz
--
Arni Toruń
'84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb"
'91 Volvo 940 D24TIC + '88 Burstner 420
'91 Honda Prelude 2,0 EX piękniejszej połowy
'01 Chrysler PT Cruiser 2,4l automat
-
4. Data: 2009-12-05 17:09:46
Temat: Re: Jak dlugo docierac silnik po remoncie (LC4)
Od: de Fresz <d...@N...pl>
On 2009-12-05 17:56:34 +0100, Arni <a...@N...spam> said:
>> Wydaje mi sie, ze docieranie nowego silnika to cos innego niz
>> docieranie samego nowego tloka. Jesli nowy fabrycznie silnik dociera
>> sie przez 1000 km to docieranie samego tloka skraca ten dystans?
>
> łozyska, panewki, nie wymagają docierania, dociera sie tłok do
> honowanego cylindra (a dokladniej pierscienie). Sam sobie odpowiedz
Tyle że tam jest Nikasil.
--
Pozdrawiam
de Fresz
-
5. Data: 2009-12-05 17:58:21
Temat: Re: Jak dlugo docierac silnik po remoncie (LC4)
Od: Arni <a...@N...spam>
de Fresz pisze:
> On 2009-12-05 17:56:34 +0100, Arni <a...@N...spam> said:
>
>>> Wydaje mi sie, ze docieranie nowego silnika to cos innego niz
>>> docieranie samego nowego tloka. Jesli nowy fabrycznie silnik dociera
>>> sie przez 1000 km to docieranie samego tloka skraca ten dystans?
>>
>> łozyska, panewki, nie wymagają docierania, dociera sie tłok do
>> honowanego cylindra (a dokladniej pierscienie). Sam sobie odpowiedz
>
> Tyle że tam jest Nikasil.
>
aaa to trzeba bylo tak od razu mówic
w tym wypadko to ten...no... jasie nie znam :)
--
Arni Toruń
'84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb"
'91 Volvo 940 D24TIC + '88 Burstner 420
'91 Honda Prelude 2,0 EX piękniejszej połowy
'01 Chrysler PT Cruiser 2,4l automat
-
6. Data: 2009-12-05 18:41:10
Temat: Re: Jak dlugo docierac silnik po remoncie (LC4)
Od: "Karambol" <k...@g...pl>
> aaa to trzeba bylo tak od razu mówic
> w tym wypadko to ten...no... jasie nie znam :)
To chyba przemecze sie do tych 800/900 km, zmienie olej i dopiero zaczne
normalnie jezdzic..mam narazie 400 zrobione.
--
Karambol
KTM LC4 620 EGS-E
http://pl.youtube.com/user/MarcinKabat
http://pl.youtube.com/user/luckykabatpl
http://club.roadlook.pl/Karambol/mitsubishi-galant.h
tml
-
7. Data: 2009-12-05 23:33:11
Temat: Re: Jak dlugo docierac silnik po remoncie (LC4)
Od: "Arbiter" <n...@h...com>
Użytkownik "Karambol" <k...@g...pl> napisał w wiadomości
news:hf95g7$ojl$1@inews.gazeta.pl...
> Zrobilem remont silnika mojego LC4, remont polegal na wymianie tloka wraz
> z pierscianiami na tuningowy tlok wossnera (jest jakies +/- 20% lzejszy od
ja mialem zmianiany tłok tez na wosnera, nicasil został stary, do tego nowa
korba i cały wał, łożyska na wałku rozrzadu. Poprosiłem gosci w serwisie aby
mi po naprawie dotarli. Przejechał chyba ze 300 km, wymienili olej i potem
już jeździłem norlmalnie. Mysle ze jak przejechales 300km to wszystko sie
powinno było ulozyc
-
8. Data: 2009-12-06 09:59:03
Temat: Re: Jak dlugo docierac silnik po remoncie (LC4)
Od: "Karambol" <k...@g...pl>
Użytkownik "Arbiter" <n...@h...com> napisał w wiadomości
news:hff1bp$u5l$1@newsread1.aster.pl...
>
> Użytkownik "Karambol" <k...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:hf95g7$ojl$1@inews.gazeta.pl...
>> Zrobilem remont silnika mojego LC4, remont polegal na wymianie tloka wraz
>> z pierscianiami na tuningowy tlok wossnera (jest jakies +/- 20% lzejszy
>> od
>
> ja mialem zmianiany tłok tez na wosnera, nicasil został stary, do tego
> nowa korba i cały wał, łożyska na wałku rozrzadu. Poprosiłem gosci w
> serwisie aby mi po naprawie dotarli. Przejechał chyba ze 300 km, wymienili
> olej i potem już jeździłem norlmalnie. Mysle ze jak przejechales 300km to
> wszystko sie powinno było ulozyc
No wlasnie tez mysle, ze to wystarczy ale zaglebilem sie w lekturze
servisowki a tam pisza, ze po remoncie silnika docierac jak nowy, czyli
1000km. Moze przesadzaja...zeby pozniej nie bylo na nich:).
Ja tez nicasil mam stary, byl w idealnym stanie. Wszystko robilismy sami w
garazu zadnemu servisowi juz nie ufam, samemu to zawsze czlowiek pewny na
100%:) wiec i docieranie zrobie po swojemu..
--
Karambol
KTM LC4 620 EGS-E
http://pl.youtube.com/user/MarcinKabat
http://pl.youtube.com/user/luckykabatpl
http://club.roadlook.pl/Karambol/mitsubishi-galant.h
tml
-
9. Data: 2009-12-06 11:38:30
Temat: Re: Jak dlugo docierac silnik po remoncie (LC4)
Od: "Arbiter" <n...@h...com>
Użytkownik "Karambol" <k...@g...pl> napisał w wiadomości
news:hffv8a$kss$1@inews.gazeta.pl...
> Ja tez nicasil mam stary, byl w idealnym stanie. Wszystko robilismy sami w
> garazu zadnemu servisowi juz nie ufam, samemu to zawsze czlowiek pewny na
> 100%:) wiec i docieranie zrobie po swojemu..
ja tez miałem zanmiar robić sam i zabrałem sie za to
http://moto.arbiter.pl/galeria/ktm.kaput
w koncu doszedlem do wniosku ze nawet jak złoże to pewnie znow cos padnie bo
w koncu nie znam sie na ktm.
Oddałem do serwisu. W trakcie naprawy okazalo sie ze wymienic trzeba duzo
wiecej niz na poczatku mi powiedzieli. Ogólnie motocykl naprawili, ale
gdybym wiedzial ze tyle trzeba wymieniac to bym na naprawe sie nie zgodził.
Kosztowało mnie to wszystko wiecej niz sie spodziewałem.
Na poczatku była mowa ze do wymiany lozyska wałka rozrzadu i łańcuszek oraz
zawory + doszlifowanie. Doszedł tłok za prawie 600zł, korba ktora musiałem
kupic w zestawie z innymi gratami z silnika. przprasowywanie korby do wału
etc.
No ale niech juz jezdzi i sie przaynajmniej nie psuje:) Juz oram:)
A co u Ciebie padło?
-
10. Data: 2009-12-06 12:42:07
Temat: Re: Jak dlugo docierac silnik po remoncie (LC4)
Od: "Karambol" <k...@g...pl>
Użytkownik "Arbiter" <n...@h...com> napisał w wiadomości
news:hfgbrn$fe7$1@newsread1.aster.pl...
>
> Użytkownik "Karambol" <k...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:hffv8a$kss$1@inews.gazeta.pl...
>
>> Ja tez nicasil mam stary, byl w idealnym stanie. Wszystko robilismy sami
>> w garazu zadnemu servisowi juz nie ufam, samemu to zawsze czlowiek pewny
>> na 100%:) wiec i docieranie zrobie po swojemu..
>
> ja tez miałem zanmiar robić sam i zabrałem sie za to
> http://moto.arbiter.pl/galeria/ktm.kaput
Poznaje te zdjecia, juz jakis casz temu wrzuciles je w jakims temacie
> w koncu doszedlem do wniosku ze nawet jak złoże to pewnie znow cos padnie
> bo w koncu nie znam sie na ktm.
> Oddałem do serwisu. W trakcie naprawy okazalo sie ze wymienic trzeba duzo
> wiecej niz na poczatku mi powiedzieli. Ogólnie motocykl naprawili, ale
> gdybym wiedzial ze tyle trzeba wymieniac to bym na naprawe sie nie
> zgodził. Kosztowało mnie to wszystko wiecej niz sie spodziewałem.
> Na poczatku była mowa ze do wymiany lozyska wałka rozrzadu i łańcuszek
> oraz zawory + doszlifowanie. Doszedł tłok za prawie 600zł, korba ktora
> musiałem kupic w zestawie z innymi gratami z silnika. przprasowywanie
> korby do wału etc.
Wlasnie dlatego nie oddaje do zadnych servisow, musze sam wszystko sprawdzic
i wtedy wiemco jest naprawde do zrobienia. W dodatku odpadaja cholendarne
pieniadze za robocizne.
> No ale niech juz jezdzi i sie przaynajmniej nie psuje:) Juz oram:)
>
> A co u Ciebie padło?
U mnie zaczol sie luz na korbowodzie (charakterystyczne walenie i
gruchotanie, bardzo glosne dobiegajace z gory silnika), jak rozebralem
silnik (najlepiej zdjac caly cylinder wtedy odpada koszt uszczeslki pod
glowice) to okazalo sie, ze tlok jest pekniety, cud ze sie nie rozsypal i
nie narobil zadnych szkod.
Wiec kupilem nowy tlok, korbowod oddalem do regeneracji bo jak najbedziej
sie do niej nadawal a w dodatku koszt jest 2x mniejszy niz nowka, wymienilem
lozyska na walku, na wszelki wypadek i jeszcze jedno malutkie lozysko w
skrzyni.
Zlozylismy go do kupy i chodzi jak cholera:D
http://karambolktm.wrzuta.pl/obraz/9NR4jVjnIu7/sp_a0
445
--
Karambol
KTM LC4 620 EGS-E
http://pl.youtube.com/user/MarcinKabat
http://pl.youtube.com/user/luckykabatpl
http://club.roadlook.pl/Karambol/mitsubishi-galant.h
tml