-
11. Data: 2018-07-24 09:02:29
Temat: Re: Intel ma 50 lat
Od: Piotr Wyderski <p...@n...mil>
Grzegorz Kurczyk wrote:
> Raczej nie jest to pamięć. Wygląda mi to na Magnetic Logic.
> Taki "TTL" na rdzeniach i drucie ;-)
Logika magnetyczna zawiera dużo diod i oporników, których tutaj nie ma.
To jest transformatorowy ROM, ale o przedziwnej strukturze. Nie
rozumiem, po co podwoili rdzenie. To się robi dla zwiększenia
efektywnego pola przekroju rdzenia, ale w tych zastosowaniach
każdy rdzeń jest za duży, ogranicza geometria uzwojeń, a nie
własności magnetyczne.
Pozdrawiam, Piotr
-
12. Data: 2018-07-24 11:31:04
Temat: Re: Intel ma 50 lat
Od: Janusz <j...@o...pl>
W dniu 2018-07-24 o 09:02, Piotr Wyderski pisze:
> Grzegorz Kurczyk wrote:
>
>> Raczej nie jest to pamięć. Wygląda mi to na Magnetic Logic.
>> Taki "TTL" na rdzeniach i drucie ;-)
>
> Logika magnetyczna zawiera dużo diod i oporników, których tutaj nie ma.
> To jest transformatorowy ROM, ale o przedziwnej strukturze. Nie
No rom to nie wygląda, zbyt regularna siatka drutów, poza tym rdzenie
podczas odczytu traciłyby zawartość, dla rom-u to kicha by była więc to
raczej jednak jest ram, tylko dlaczego tak pokomplikowany to nie wiadomo.
--
Pozdr
Janusz
-
13. Data: 2018-07-24 11:37:11
Temat: Re: Intel ma 50 lat
Od: Janusz <j...@o...pl>
W dniu 2018-07-23 o 21:49, Piotr Wyderski pisze:
> Janusz wrote:
>
>> http://retrokolekcja.pl/Urzadzenia_i_ciekawostki.php
>
> Złoto aż kapie, a parametry jak na dzisiejsze standardy rozczulają. :-)
Ale to tylko na stykach i złączach bywało. Tranzystor na 1 zdjęciu jest
wcz więc
też musiał mieć bardzo dobry styk.
> Nie jestem przekonany, że i wtedy trzeba było złocić, stawiam na mentalną
> "modę" w przemyśle.
Niekontakty były zmorą tamtych komputerów, sam wiem bo z nimi walczyłem,
dopiero scalenie i likwidacja większości złącz podniosło niezawodność
sprzętu.
>
> BTW, zawsze mi się podobała ta sowiecka metoda nawijania cewek
> przez płytkę. Dziś to się nazywa "planar transformers" i jest
> ostatnim krzykiem mody. :-]
>
> https://i.ebayimg.com/images/g/wp8AAOSwvBpbPdt8/s-l1
600.jpg
No ładne, zastanawiam się co to było, jakiś kawałem rom-u?
--
Pozdr
Janusz
-
14. Data: 2018-07-24 11:46:11
Temat: Re: Intel ma 50 lat
Od: Piotr Wyderski <p...@n...mil>
Janusz wrote:
> No rom to nie wygląda, zbyt regularna siatka drutów, poza tym rdzenie
> podczas odczytu traciłyby zawartość, dla rom-u to kicha by była więc to
> raczej jednak jest ram, tylko dlaczego tak pokomplikowany to nie wiadomo.
ROM miał inną konstrukcję i nie tracił zawartości, choć
wyglądał podobnie. Komórka to jest zwykły transformator,
ma jedno uzwojenie wtórne i tyle pierwotnych, ile jest
adresów. Jeżeli ma pamiętać 1, to drut pierwotnego
przechodzi przez rdzeń, jeśli 0, to go omija.
Wzbudzasz impuls na wybranym drucie pierwotnego
i na wtórnym masz impuls (albo nie). To się szczególnie
nadaje do bardzo szerokich szyn danych (np. sekwencer
w procesorze): potrzeba tylko jednego rdzenia na
jeden bit szyny danych (a nie na jeden bit w ogóle),
a raz zaadresowane pierwotne może przechodzić przez
dowolnie wiele rdzeni.
Pozdrawiam, Piotr
-
15. Data: 2018-07-24 12:04:05
Temat: Re: Intel ma 50 lat
Od: Piotr Wyderski <p...@n...mil>
Janusz wrote:
> Ale to tylko na stykach i złączach bywało.
Ceramiczne obudowy układów scalonych też były złocone (i lutowane stopem
złota).
> Tranzystor na 1 zdjęciu jest wcz więc też musiał mieć bardzo dobry styk.
Powtórzę się, współczesne części o znacznie lepszych parametrach
(w tym tranzystory mocy w.cz.) nie wyglądają, jak ukradzione
z barokowego kościoła.
W sprawie złączy zgoda, ale i im nikt nie zabronił lutować.
> No ładne, zastanawiam się co to było, jakiś kawałem rom-u?
Tak, to bez wątpienia jest kawałek transformatorowego ROMu.
Pozdrawiam, Piotr