-
41. Data: 2010-07-23 07:36:51
Temat: Kto wynalazł piorunochron ?
Od: "m" <...@n...pq>
Prokop Diviš czy Benjamin Franklin ?
-
42. Data: 2010-07-23 10:28:54
Temat: Re: Indukcja plaskownika
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Andgro" <b...@a...com> napisał w
> Dokładniej rzecz ujmując chodzi o to, że wzory na równoległe i
> szeregowe łączenie kondensatorów, dławików czy oporników dotyczą
> elementów o stałych skupionych, czyli o wymiarach pomijalnie
> małych w stosunku do długości fali elektromagnetycznej. A więc
> kolejne inżynierskie uproszczenie. Niby oczywiste, o którym
> jednak często różni dyskutanci zapominają, a potem się dziwią że
> nic im, nie działa jak należy :)
Zwaz jeszcze o jakich czestotliwosciach mowimy - piorun sie liczy w
mikrosekundach, harmoniczne wyjda w megahercach, a to jednak
kilkadziesiat metrow fali i wiecej. Wiec opornik jest skupiony, w
kondensator trzeba by zajrzec - ile metrow folii zwiniete, cewke
moze rozwinac.
Za to przy laczeniu cewek pojawia sie indukcyjnosc wzajemna, i tu
jest problem.
J.
-
43. Data: 2010-07-23 11:04:13
Temat: Re: Indukcja plaskownika
Od: Andgro <b...@a...com>
J.F. pisze:
> Zwaz jeszcze o jakich czestotliwosciach mowimy - piorun sie liczy w
> mikrosekundach, harmoniczne wyjda w megahercach, a to jednak
> kilkadziesiat metrow fali i wiecej. Wiec opornik jest skupiony
Tak? A ile metrów ma instalacja odgromowa na choćby piętrowym domu
jednorodzinnym. A ile na 10-piętrowym bloku?
Nie wiem, jaki czas narastania ma zbocze prądu przy uderzeniu pioruna.
Ale wszelkie wyładowania mają to do siebie, cze zaczynają się dość
skokowo ;)
--
Pozdrawiam,
A. Grodecki
-
44. Data: 2010-07-23 11:34:13
Temat: Re: Indukcja plaskownika
Od: "m" <...@n...pq>
Użytkownik "Andgro" <b...@a...com> napisał w wiadomości
news:4c497728$0$2603$65785112@news.neostrada.pl...
> Nie wiem, jaki czas narastania ma zbocze prądu przy uderzeniu pioruna.
Norma uważa, ze 8us i 18kA
Niemniej od "standardu" jest wiele odchyleń
Może być cwierć mikro sekundy i blisko Mega Ampera
"Przyjmuje się, że większa część energii fali 8 ?s/20 ?s jest zawarta w
paśmie do 1 MHz, zaś ,,ogon" ciągnie się do mikrofal.
W wyniku wyładowań wtórnych w późniejszym okresie generowane są fale o
mniejszej energii, ale o krótszych czasach narastania i opadania, które z
niewielkim błędem można określić jako 1 ?s/5 ?s.
Wyładowania wtórne pomimo swojej mniejszej siły są równie niebezpieczne,
gdyż mają inny rozkład widmowy niż wyładowania główne. Szczególnie istotny
jest czas narastania przedniego zbocza fali udarowej, który w sprzyjających
warunkach może osiągać wartości rzędu 250 ns. "
-
45. Data: 2010-07-23 12:10:28
Temat: Re: Indukcja plaskownika
Od: "entroper" <entroper-pocztaonetpeel>
Użytkownik "m" <...@n...pq> napisał w wiadomości
news:i2bfta$8hk$1@news.onet.pl...
> Piorunochron każdy jest jednorazowego użytku. Po zadziałaniu całość do
> wymiany
ciekawych rzeczy może się człowiek dowiedzieć...
e.
-
46. Data: 2010-07-23 13:01:56
Temat: Re: Indukcja plaskownika
Od: "m" <...@n...pq>
Użytkownik "entroper" <entroper-pocztaonetpeel> napisał w wiadomości
news:4c4986ad$0$2589$65785112@news.neostrada.pl...
>> Piorunochron każdy jest jednorazowego użytku. Po zadziałaniu całość do
>> wymiany
>
> ciekawych rzeczy może się człowiek dowiedzieć...
Ty się śmiej.
-
47. Data: 2010-07-23 13:15:26
Temat: Re: Indukcja plaskownika
Od: Andgro <b...@a...com>
m pisze:
>> ciekawych rzeczy może się człowiek dowiedzieć...
>
> Ty się śmiej.
Może nie zawsze jednorazowego, ale jak dobrze walnie, wtedy nie ma rady.
Piorun piorunowi bardzo nierówny a zabezpieczenia mają swoje parametry
graniczne.
--
Pozdrawiam,
A. Grodecki
-
48. Data: 2010-07-23 15:26:08
Temat: Re: Indukcja plaskownika
Od: "Tornad" <t...@h...com>
> Użytkownik "Tornad" <t...@h...com> napisał w wiadomości
> news:47f6.0000095a.4c485a07@newsgate.onet.pl...
>
> > Jesli wyobrazic sobie, ze ten plaskownik stanowi wiazke lezacych obok
> siebie
> > przewodow o przekroju kwadratowym, z ktorych kazdy ma tam jakas
> indukcyjnosc
> > no to wypadkowa indukcyjnosc tej wiazki powinna byc mniejsza.
>
> tyle, że te indukcyjności sa dość silnie sprzężone, co psuje tę misterną
> konstrukcję myślową. Przez analogię - ile różni się indukcyjność
> uzwojenia, przy nawijaniu bifilarnym (zakładając, że zajmie ono tyle samo
> miejsca)?
>
> e.
Nieznacznie. I wlasnie dzieki tej misternej konstrukcji myslowej jak ja
chytrze nazwales, doszedlem do wniosku, ze indukcyjnosc bednarki nie moze byc
az 10-krotnie mniejsza od przewodu okraglego o tym samym czy zblizonym
przekroju. Wiec w koncu wg. Ciebie jak to jest?
Pzdr.
Tornad
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
49. Data: 2010-07-23 19:29:45
Temat: Re: Indukcja plaskownika
Od: "Dariusz K. Ładziak" <d...@n...pl>
Użytkownik m napisał:
>
> Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <r...@p...pl> napisał w wiadomości
> news:1882269368.20100722192803@pik-net.pl...
>> Głębokość wnikania w miedź przy 50Hz to 10mm zaledwie. Ale nie
>> zapominaj, że w przewodzie o średnicy 40mm zaledwie 25% będzie
>> niwykorzystane a 75% jednak tak.
>> Nie pamiętam głębokości wnikania dla aluminium :(
>
>
> Głębokość wnikania to pewne uproszczenie inżynierskie
> Nie jest tak, że gwałtownie się przewodność traci
> Ona maleje ciągle, nieliniowo, na głębokości wnikania jest e razy mniejsza
> Dla aluminium jest większa niż dla miedzi proporcjonalnie do rezystancji
Proporcjonalnie do pierwiastka z rezystywności (a nie rezystancji...) I
dlatego materiał o czterokrotnie większej rezystywności ma rezystancję
powierzchniową dla prądów w.cz tylko dwa razy większą... Takoż dla
pełnowymiarowej anteny harmonicznej (dipola półfalowego) rezystywność
materiału przewodzącego jest istotniejsza dla mniejszych częstotliwości
- znów, głębokość wnikania i związana z nią rezystywność powierzchniowa
rosną z pierwiastkiem częstotliwości a długość anteny z częstotliwością.
--
Darek
-
50. Data: 2010-07-23 19:31:56
Temat: Re: Kto wynalazł piorunochron ?
Od: "Dariusz K. Ładziak" <d...@n...pl>
Użytkownik m napisał:
> Prokop Diviš czy Benjamin Franklin ?
Nie wiem kto wynalazł ale wiem komu na zdrowie nie wyszło - Franklinowi
i Łomonosowowi (nie wierzył w to co Franklina spotkało...)
Pamiętajcie - nie puszcza się latawców w czasie burzy!
--
Darek