-
31. Data: 2014-02-27 19:23:55
Temat: Re: Im szybciej, tym bezpieczniej
Od: MadMan <m...@n...wp.pl>
Dnia Thu, 27 Feb 2014 01:29:43 +0100, Tomasz Pyra napisał(a):
> mniej pojazdów które jeżdżą
> wolniej niż ograniczenie (np. ciężarówek które jadą max 85)
Jednak jeżdżą trochę więcej. Przynajmniej niektóre.
--
Pozdrawiam,
Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138
-
32. Data: 2014-02-27 21:58:13
Temat: Re: Im szybciej, tym bezpieczniej
Od: tá´Ź
Tadeusz wrote:
> http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci/bezpieczens
two/news/im-
szybciej-tym-bezpieczniej-policja-potwierdza,1996229
,324
U nas dojdą do tego za 20 lat.
--
ss??q s? ??u??ou??
-
33. Data: 2014-02-28 08:10:25
Temat: Re: Im szybciej, tym bezpieczniej
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Thu, 27 Feb 2014 10:34:08 +0100, dddddddd
>>> Nie widze powodu do jakichkolwiek ograniczen na autostradach.
>> Ja widzę. Skrajni idioci bez wyobraźni mogą być dzięki temu temperowani.
> ilu takich widzisz na autostradach?
Często autostradami nie jeżdżę -- średnio 3-4 razy w roku, i zawsze na
kursie trafi się 4-5 "zapierdalaczy". Ja wolno ogólnie nie jeżdżę, na lewym
pasie mnie rzadko widać, a jeśli widać to nikomu przed maskę nie wjeżdżam,
a z pewnością nie jadę poniżej dopuszczalnej. I zawsze się jakiś trafi, co
mimo tego że widzi mnie z >400m plecy mi opala zamiast odpuścić gazowanie i
dać mi w spokoju wyprzedzić np. kolumnę TIRolotów...
--
Pozdor Myjk
-
34. Data: 2014-02-28 10:04:58
Temat: Re: Im szybciej, tym bezpieczniej
Od: "BaX" <m...@m...com>
> Ja widzę. Skrajni idioci bez wyobraźni mogą być dzięki temu temperowani. A
> większość i tak jeździ poniżej dopuszczalnej, bo jazda więcej jak 120/h
> jest już nieekonomiczna. Nawet mój CiTD przy 140/h zaczyna palić jak smok.
Dla silnika o pojemności większej niż kosiarka róznica w spalaniu przy
140km/h, a 160km/h jest pomijalnie mała.
Żony 1.4 spaliło więcej na trasie Wrocław-Katowice, niż moje 3.0. Tempomat u
mnie na 150-160km/h i nuudaaa, u niej "cegła na gazie" aby dotrzymać tempa.
-
35. Data: 2014-02-28 10:52:31
Temat: Re: Im szybciej, tym bezpieczniej
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Myjk" napisał w wiadomości
>>>> Nie widze powodu do jakichkolwiek ograniczen na autostradach.
>>> Ja widzę. Skrajni idioci bez wyobraźni mogą być dzięki temu
>>> temperowani.
>> ilu takich widzisz na autostradach?
>Często autostradami nie jeżdżę -- średnio 3-4 razy w roku, i zawsze
>na
>kursie trafi się 4-5 "zapierdalaczy". Ja wolno ogólnie nie jeżdżę, na
>lewym
>pasie mnie rzadko widać, a jeśli widać to nikomu przed maskę nie
>wjeżdżam,
>a z pewnością nie jadę poniżej dopuszczalnej. I zawsze się jakiś
>trafi, co
>mimo tego że widzi mnie z >400m plecy mi opala zamiast odpuścić
>gazowanie i
>dać mi w spokoju wyprzedzić np. kolumnę TIRolotów...
Zalezy z jaka predkoscia jedzie. 200 vs 120 to juz uprawnia do
swiecenia z 400m,
czas na spokojna zmiane pasa.
Oczywiscie zawsze mozesz sie wykazac silom i godnosciom osobistom i
dokonczyc kolumne wedle wlasnego uznania.
ktora to autostrada i jak dlugi kurs ? Choc w sumie ... 4-5 szybkich
faktycznie sie trafi ..
J.
-
36. Data: 2014-02-28 11:29:08
Temat: Re: Im szybciej, tym bezpieczniej
Od: dddddddd <f...@e...com>
W dniu 2014-02-28 08:10, Myjk pisze:
> Thu, 27 Feb 2014 10:34:08 +0100, dddddddd
>
>>>> Nie widze powodu do jakichkolwiek ograniczen na autostradach.
>>> Ja widzę. Skrajni idioci bez wyobraźni mogą być dzięki temu temperowani.
>> ilu takich widzisz na autostradach?
>
> Często autostradami nie jeżdżę -- średnio 3-4 razy w roku, i zawsze na
> kursie trafi się 4-5 "zapierdalaczy". Ja wolno ogólnie nie jeżdżę, na lewym
> pasie mnie rzadko widać, a jeśli widać to nikomu przed maskę nie wjeżdżam,
> a z pewnością nie jadę poniżej dopuszczalnej. I zawsze się jakiś trafi, co
> mimo tego że widzi mnie z >400m plecy mi opala zamiast odpuścić gazowanie i
> dać mi w spokoju wyprzedzić np. kolumnę TIRolotów...
>
ja mam 'pod domem' autostradę i korzystam z niej codziennie, fakt-
często jeżdżę szybciej, ale nawet jak jadę powoli (co wcale nie jest
rzadkością, bo czasem mi się nie spieszy albo jestem zmęczony i jadę
110) to rzadko trafia się 'poganiacz' czymkolwiek świecący. Sam jak jadę
szybciej to zaświecę tylko takiemu co mi przed maskę wyjeżdża (przy
większej różnicy prędkości przed maskę może oznaczać np. 100m przede
mną) - ale zdarza się to bardzo rzadko (może właśnie 3-4 razy w roku, z
czego większość to kierowcy tirów - ale może też wiem już czego się po
autach na autostradzie spodziewać i jak widzę że jeden do drugiego się
zbliża to zapala mi się czerwona lampka i zwalniam wcześniej...
Często są też momenty w których jestem najszybszy na danym fragmencie -
wtedy też ciągnę dłużej lewym, bo wiem że o ile większość kierowców
potrafi ocenić prędkość auta za nim, o tyle jak widzą to auto na prawym
pasie to wyłączają to ocenianie- bo skoro jedzie prawym to tak jak ja,
to zaczynam wyprzedzać - nie ważne że jadę 110 a on 160 i jest blisko.
Kierowcy TIRów widzą tylko znaczne różnice prędkości -jak jedziesz 140
to ci wyjedzie przed maskę (i to często dosłownie), a jak grzejesz 200
to już nie
--
Pozdrawiam
Łukasz