-
1. Data: 2018-12-09 11:20:38
Temat: ISOFIX... prawda/fałsz!?
Od: LinFanQri <x...@g...com>
ISOFIX _WYMAGA_ dwóch punktów mocowania (klamry + pas...ewentualnie
podpórka)?
Pytam gdyż w instrukcji obsługi samochodu jest tylko wzmianka o
klamrach. Gdzie zamocować pas... nie wspominają. Znalazłem ciekawy
fotelik z pasem TopTether... którego za bardzo nie wiem gdzie PRAWIDŁOWO
zamontować. Podpórka.. chyba też średnio wchodzi w grę. W podłodze pod
nogami pasażerów są schowki o_0. O co chodzi!? Pacjent to Berlingo 2005.
P.S.
http://www.citroen-club.cz/graphics/msgboard/56066/f
ull/5272_wp-002830.jpg
Tutaj sobie ktoś poradził w taki sposób. Czy to jednak spełnia swoją
rolę!? o_0
-
2. Data: 2018-12-09 11:57:20
Temat: Re: ISOFIX... prawda/fałsz!?
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
Dnia Sun, 9 Dec 2018 11:20:38 +0100, LinFanQri napisał(a):
> ISOFIX _WYMAGA_ dwóch punktów mocowania (klamry + pas...ewentualnie
> podpórka)?
>
> Pytam gdyż w instrukcji obsługi samochodu jest tylko wzmianka o
> klamrach. Gdzie zamocować pas... nie wspominają.
Wszystkie foteliki Isofix jakie widziałem mocowało się i Isofixem i pasem
bezpieczeństwa.
Ale w czym problem? Masz samochód z Isofixem, ale bez pasów na tylnej
kanapie?
> Znalazłem ciekawy
> fotelik z pasem TopTether... którego za bardzo nie wiem gdzie PRAWIDŁOWO
> zamontować.
Na pewno taka informacja znajduje się w instrukcji obsługi tego fotelika.
> Podpórka.. chyba też średnio wchodzi w grę. W podłodze pod
> nogami pasażerów są schowki o_0. O co chodzi!? Pacjent to Berlingo 2005.
>
> P.S.
> http://www.citroen-club.cz/graphics/msgboard/56066/f
ull/5272_wp-002830.jpg
>
> Tutaj sobie ktoś poradził w taki sposób. Czy to jednak spełnia swoją
> rolę!? o_0
Takie rzeczy mogą zadziałać pod warunkiem że ktoś bardzo dobrze wie co
robi, dlaczego i jak co działa.
Ogólnie nie polecam - za dużo razy widziałem jak w motorsporcie ktoś sobie
"jakoś" pasy bezpieczeństwa zamocował w taki sposób że w razie wypadku
byłoby to groźne.
-
3. Data: 2018-12-09 15:03:29
Temat: Re: ISOFIX... prawda/fałsz!?
Od: d...@g...com
Wszystkie foteliki Isofix jakie widziałem mocowało się i Isofixem i pasem
bezpieczeństwa.
Ale w czym problem? Masz samochód z Isofixem, ale bez pasów na tylnej
kanapie?
Dokładnie. Brakuje "oczka" ze specjalnym oznaczeniem które pozwala na zapięcie
fotelika. Jest takie do podpięcia dla rolety/przegrody (z którego korzystam) ale
nigdzie nie jest napisane, że ma to również współpracować z isofixem.
-
4. Data: 2018-12-09 16:24:30
Temat: Re: ISOFIX... prawda/fałsz!?
Od: Chris <x...@x...xxx>
W dniu 09.12.2018 o 15:03, d...@g...com pisze:
> Wszystkie foteliki Isofix jakie widziałem mocowało się i Isofixem i pasem
> bezpieczeństwa.
>
> Ale w czym problem? Masz samochód z Isofixem, ale bez pasów na tylnej
> kanapie?
>
>
>
> Dokładnie. Brakuje "oczka" ze specjalnym oznaczeniem które pozwala na zapięcie
fotelika. Jest takie do podpięcia dla rolety/przegrody (z którego korzystam) ale
nigdzie nie jest napisane, że ma to również współpracować z isofixem.
Ten pas jest od trzymania zagłówka fotelika blisko kanapy/zagłówka więc
takie zapięcie jest OK. Chodzi w nim o to żeby przy nagłym
hamowaniu/kolizji fotelik nie leciał do przodu i trzymał się jak
najbliżej kanapy.
--
www.automo.pl - www.autobaza.pl - www.vin-info.pl
Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię pojazdu.
-
5. Data: 2018-12-09 16:50:58
Temat: Re: ISOFIX... prawda/fałsz!?
Od: Mateusz Bogusz <m...@o...pl>
> ISOFIX
To zapięcie sprawia że fotelik trzyma się pewniej czy jest jakoś
bezpieczniej? Pytam, bo ja od początku zapinam foteliki normalnie pasem
co zajmuje ~10 sekund.
--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz
-
6. Data: 2018-12-09 17:38:43
Temat: Re: ISOFIX... prawda/fałsz!?
Od: Mateusz Viste <m...@n...pamietam>
On Sun, 09 Dec 2018 16:50:58 +0100, Mateusz Bogusz wrote:
>> ISOFIX
> To zapięcie sprawia że fotelik trzyma się pewniej czy jest jakoś
> bezpieczniej? Pytam, bo ja od początku zapinam foteliki normalnie pasem
> co zajmuje ~10 sekund.
Ćwiczyłem oba systemy. ISOFIX bije na głowę systemy zapinane pasem -
bardzo szybko się zapina, przy czym siedzenie trzyma się niezwykle
sztywno, a przy systemach z pasami ma jednak zawsze tendencję do latania
na boki.
Mateusz
-
7. Data: 2018-12-10 00:13:00
Temat: Re: ISOFIX... prawda/fałsz!?
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2018-12-09, LinFanQri <x...@g...com> wrote:
> ISOFIX _WYMAGA_ dwóch punktów mocowania (klamry + pas...ewentualnie
> podpórka)?
>
> Pytam gdyż w instrukcji obsługi samochodu jest tylko wzmianka o
> klamrach. Gdzie zamocować pas... nie wspominają. Znalazłem ciekawy
> fotelik z pasem TopTether... którego za bardzo nie wiem gdzie PRAWIDŁOWO
> zamontować. Podpórka.. chyba też średnio wchodzi w grę. W podłodze pod
> nogami pasażerów są schowki o_0. O co chodzi!? Pacjent to Berlingo 2005.
ZCP isofix ma mocowanie wyłącznie u dołu, a góra musi być zabezpieczona
pasem. U mnie był taki układ, że fotelik miał osobne pasy, ale to będzie
zależeć zdaje się od wieku (gabarytów) dziecka/fotelika.
W tej chwili mam bez isofixa i tez nie ma za dużego problemu. Ewentualne
różnice to w szybkości montażu i braku luzów przy dolnym zaczepie.
--
Marcin
-
8. Data: 2018-12-10 14:28:29
Temat: Re: ISOFIX... prawda/fałsz!?
Od: ddddddddddddd <d...@f...pl>
W dniu 09.12.2018 o 16:38, Mateusz Viste pisze:
> On Sun, 09 Dec 2018 16:50:58 +0100, Mateusz Bogusz wrote:
>
>>> ISOFIX
>> To zapięcie sprawia że fotelik trzyma się pewniej czy jest jakoś
>> bezpieczniej? Pytam, bo ja od początku zapinam foteliki normalnie pasem
>> co zajmuje ~10 sekund.
>
> Ćwiczyłem oba systemy. ISOFIX bije na głowę systemy zapinane pasem -
> bardzo szybko się zapina, przy czym siedzenie trzyma się niezwykle
> sztywno, a przy systemach z pasami ma jednak zawsze tendencję do latania
> na boki.
ja tu czegoś nie rozumiem (nie nie czepiam się- też isofix'a nie miałem)
- skoro z isofix trzeba zapinać dodatkowo pasem, to chyba jednak
szybciej zapina się tylko pas, bez isofix'a? gdzie jest ha-ha-haczyk?
--
Pozdrawiam
Łukasz
-
9. Data: 2018-12-10 16:23:21
Temat: Re: ISOFIX... prawda/fałsz!?
Od: Mateusz Viste <m...@n...pamietam>
On Mon, 10 Dec 2018 13:28:29 +0000, ddddddddddddd wrote:
> W dniu 09.12.2018 o 16:38, Mateusz Viste pisze:
>> On Sun, 09 Dec 2018 16:50:58 +0100, Mateusz Bogusz wrote:
>>
>>>> ISOFIX
>>> To zapięcie sprawia że fotelik trzyma się pewniej czy jest jakoś
>>> bezpieczniej? Pytam, bo ja od początku zapinam foteliki normalnie
>>> pasem co zajmuje ~10 sekund.
>>
>> Ćwiczyłem oba systemy. ISOFIX bije na głowę systemy zapinane pasem -
>> bardzo szybko się zapina, przy czym siedzenie trzyma się niezwykle
>> sztywno, a przy systemach z pasami ma jednak zawsze tendencję do
>> latania na boki.
>
> ja tu czegoś nie rozumiem (nie nie czepiam się- też isofix'a nie miałem)
> - skoro z isofix trzeba zapinać dodatkowo pasem, to chyba jednak
> szybciej zapina się tylko pas, bez isofix'a? gdzie jest ha-ha-haczyk?
Na moim przykładzie to wyglądało tak, że fotelik "na pas" trzeba było
misternie obwiązać pasem dookoła wzdłuż plastikowej szyny, jednocześnie
drugą część pasa przewlekając za fotelikiem w takie dziwne klamry. Montaż
tego zajmował mi za każdym razem dobre 10 minut. Przy czym fotelik i tak
bujał się na boki niemiłosiernie.
Natomiast fotelik ISOFIX miał zatrzaski na dole, które błyskawicznie
zaczepiało się do stosownych zaczepów wbudowanych w siedzenie samochodu i
zapewniało to doskonałą stabilność boczną. Sam pas zakładało się
następnie tak samo, jak gdyby na miejscu siedziała osoba bez fotelika,
czyli jednym ruchem po przekątnej. Całość zajmowała jakieś 30s.
Oczywiście nie wykluczam, że mógł mi się trafić dobry fotelik ISOFIX i
porównuję go do jakiegoś daremnego fotelika "na pas". Podaję tu tylko
moje płytkie doświadczenie w tej materii, na podstawie fotelików z
których korzystałem. Tym bardziej mam wątpliwości co do uniwersalności
mojej opinii, że Mateusz pisał iż swój fotelik na pas zapinał w 10s
(aczkolwiek o stabilności nic nie wspominał).
Mateusz
-
10. Data: 2018-12-10 21:40:57
Temat: Re: ISOFIX... prawda/fałsz!?
Od: Uncle Pete <4...@g...com>
> Na moim przykładzie to wyglądało tak, że fotelik "na pas" trzeba było
> misternie obwiązać pasem dookoła wzdłuż plastikowej szyny, jednocześnie
> drugą część pasa przewlekając za fotelikiem w takie dziwne klamry. Montaż
> tego zajmował mi za każdym razem dobre 10 minut. Przy czym fotelik i tak
> bujał się na boki niemiłosiernie.
Miałeś chyba pecha z tym fotelikiem. Dla wnuka miałem kupiony w
warszawskim "Smyku" fotelik tylko na pas (samochód nie miał ISOFIXa),
gdzie pas trzeba było tylko zahaczyć o jeden zaczep na foteliku (który
obniżał górny punkt mocowania). Fotelik z dzieckiem trzymał się dobrze,
aczkolwiek zapewne nie tak stabilnie bocznie, jak z ISOFIXem.
Piotr