Mam wiatrak jak w temacie i jak wieje zbyt silny wiatr lub nie ma obciążenia
to cała moc idzie w grzałki zrzutowe. Problem mam, gdy jest za silny wiatr
bo grzałki załączają się na 100% i prawie zatrzymują wiatrak. A ja bym
chciał żeby się nadal kręcił dając użyteczną moc. Dlatego chciałbym zasilać
te grzałki pwm-em w sprzężeniu z napięciem z prądnicy. Sterownik sobie
zrobię, zostawię opcję permanentnego hamownia w razie awarii ale jak
posterować mosfety i jakie, żeby dały radę z 3kW? Pradnica zasila bojler i
zestaw akumulatorów. Na wyjściu układu jest napięcie stałe, prądnica
jednofazowa.

PC

do góry

Użytkownik PC napisał:
> Mam wiatrak jak w temacie i jak wieje zbyt silny wiatr lub nie ma obci??enia
> to ca?a moc idzie w grza?ki zrzutowe. Problem mam, gdy jest za silny wiatr
> bo grza?ki za??czaj? sie na 100% i prawie zatrzymuj? wiatrak. A ja bym

Mam takie pytania pomocnicze:
1. Co znaczy "za silny wiatr" ?
2. Sam projektowałeś i budowałeś całość czy jest to z różnych "klocków"
niekoniecznie dobrze do siebie dopasowanych?
3. W jaki sposób (fizycznie) są załączane grzałki i co je załącza na
podstawie jakich sygnałów.

[..]

--
AlexY
http://nadzieja.pl/inne/spam.html
http://www.pg.gda.pl/~agatek/netq.html

do góry

> Mam takie pytania pomocnicze:
> 1. Co znaczy "za silny wiatr" ?
> 2. Sam projektowałeś i budowałeś całość czy jest to z różnych "klocków"
> niekoniecznie dobrze do siebie dopasowanych?
> 3. W jaki sposób (fizycznie) są załączane grzałki i co je załącza na
> podstawie jakich sygnałów.
>

Gotowy zestaw w sensie kompletowany przez dostawcę. Jak jest za silny wiatr
to napięcie wzrasta ponad 120V. Wtedy się załączają grzałki i tak trzymają
10 minut. Potem układ odpuszcza, sprawdza napiecie i tak w kółko. Dla mnie
bez sensu ale tak to ktoś wymyślił. Załączenie realizowane jest przez zestaw
tranzystorów.

PC

do góry

Użytkownik PC napisał:
>> Mam takie pytania pomocnicze:
>> 1. Co znaczy "za silny wiatr" ?
>> 2. Sam projektowa?e? i budowa?e? ca?o?ae czy jest to z ró?nych "klocków"
>> niekoniecznie dobrze do siebie dopasowanych?
>> 3. W jaki sposób (fizycznie) s? za??czane grza?ki i co je za??cza na
>> podstawie jakich sygna?ów.
>>
>
> Gotowy zestaw w sensie kompletowany przez dostawce. Jak jest za silny wiatr
> to napiecie wzrasta ponad 120V. Wtedy sie za??czaj? grza?ki i tak trzymaj?
> 10 minut. Potem uk?ad odpuszcza, sprawdza napiecie i tak w kó?ko. Dla mnie
> bez sensu ale tak to kto? wymy?li?. Za??czenie realizowane jest przez zestaw
> tranzystorów.

Czyli nie ma wiatromierza jak rozumiem. IMHO durna logika ale zapewne
tania. Musiałbyś znać dopuszczalną prędkość wiatru, zamontować
wiatromierz i gruntownie przerobić sterownik czy raczej zrobić go od
zera, pomóc powinien równoległy stabilizator napięcia bazujący na
schemacie: http://www.zajic.cz/omezovac/omezovac.htm na samym dole,
grzałki zamiast diod szeregowych, tranzystor dobrany do prądu oraz
sterowanie dobrane do tranzystora i zaadaptowane do wyższego napięcia.
Tylko bezwzględnie potrzebujesz wiatromierza bo w ten sposób wiatrak
będzie starał się pracować w każdym wietrze.

--
AlexY
http://nadzieja.pl/inne/spam.html
http://www.pg.gda.pl/~agatek/netq.html

do góry

On 23.09.2011 11:54, PC wrote:
> Dla mnie
> bez sensu ale tak to ktoś wymyślił.


Kolego ja bym uważał, bo możesz mieć sytuację taką, że rozkręcony
wiatrak już nie zahamujesz nawet zwierając obwód i wtedy albo się
rozleci albo prądnicę spalisz.

BTW: news.onet chyba znowu ma czkawkę

Mirek.

do góry