Zacznij od tabel grubości ścianki z b16.10 i b16.36
http://en.m.wikipedia.org/wiki/Nominal_Pipe_Size
Potem poszukaj ile zwojów na cal (czyli jaki skok) ma gwint w określonym rozmiarze. Z
tego wyjdzie Ci ile materiału zdejmuje gwintowanie, bo geometria gwintu (w sensie
kąta) jest stała, więc im grubszy skok tym głębiej w ściankę rury wchodzi narzynka.

do góry

W dniu sobota, 2 sierpnia 2014 09:49:02 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
> Dnia Sat, 2 Aug 2014 00:29:15 -0700 (PDT), WM napisaďż˝(a):
>
> > W dniu pi�tek, 1 sierpnia 2014 21:12:58 UTC+2 u�ytkownik Konrad Anikiel
napisaďż˝:
>
> >> No i doszed�e� do tego �e dla konkretnego schedula faktyczna grubo��
�cianki zale�y od rozmiaru rury.
>
> >
>
> > Tylko dlaczego grubosc scianki dla gwintu 1/2'' jest najwieksza wsrod wszystkich
gwintow ponizej 1'' ?
>
> > Zalozmy, ze tu w tabeli sa dobre dane:
>
> > http://en.wikipedia.org/wiki/British_Standard_Pipe
>
> >
>
> > Dla 1/8'' mamy srednice wewnetrzna 25,54/8 = 3,19mm.
>
> > Z tablic: Thread major diameter = 9,728mm.
>
> > Roznica: 6,5mm
>
>
>
> A nie powinienes brac "minor diameter"
>
> 8.56-3.19= 5.37
>
>
>
> > Dla 1/2'' mamy srednice wewnetrzna 25,54/2 = 12,77mm.
>
> > Z tablic: Thread major diameter = 20,955mm.
>
> > Roznica: 8,185mm
>
> 18.63-12.77=5.86
>
>
>
> > Dla 1'' mamy srednice wewnetrzna 25,54mm.
>
> > Z tablic: Thread major diameter = 33,249mm.
>
> > Roznica: 7,709mm
>
> 30.29-25.54=4.75
>
>
>
> I tu faktycznie cos cienko ...
>
>
>
> J.

Maja takie skomplikowane systemy i zamiast przejsc na prostszy system SI utrudniaja
sobie i innym zycie.

WM

do góry

W dniu niedziela, 3 sierpnia 2014 08:00:59 UTC+2 użytkownik Konrad Anikiel napisał:
> Zacznij od tabel grubości ścianki z b16.10 i b16.36
http://en.m.wikipedia.org/wiki/Nominal_Pipe_Size
>

Sa chyba jakies mnemotechniczne regulki dla Brytyjczykow?

Cos w stylu:
Zmierz srednice krocca, odejmij costam i to co otrzymasz
okresla w ulamkach cala, jakie trzeba zamowic zlacze przewodu przylaczeniowego.

Chyba nie biegaja z tablicami, lub szablonami?

WM

do góry

Wielka Brytania przyjęła system metryczny bodajże w 1972. Od 42 lat są w trakcie jego
wprowadzania. Bajzel jest taki że samochód podaje zużycie paliwa w milach na galon
albo litrach/100 km. Odległości się mierzy w milach, a paliwo się kupuje w litrach,
więc nie wiadomo ile trzeba kupić paliwa żeby przejechać dany odcinek. Uroki nigdy
nie bycia podbitym przez kogoś mądrzejszego...

do góry

W dniu niedziela, 3 sierpnia 2014 10:36:03 UTC+2 użytkownik WM napisał:
> W dniu niedziela, 3 sierpnia 2014 08:00:59 UTC+2 użytkownik Konrad Anikiel napisał:
>
> > Zacznij od tabel grubości ścianki z b16.10 i b16.36
http://en.m.wikipedia.org/wiki/Nominal_Pipe_Size
>
> >
>
>
>
> Sa chyba jakies mnemotechniczne regulki dla Brytyjczykow?
>
>
>
> Cos w stylu:
>
> Zmierz srednice krocca, odejmij costam i to co otrzymasz
>
> okresla w ulamkach cala, jakie trzeba zamowic zlacze przewodu przylaczeniowego.
>
>
>
> Chyba nie biegaja z tablicami, lub szablonami?
>
>
>
> WM

A w realu wygląda to tak że jak ktoś potrzebuje 126 centymetrów rury 1/2 cala
nagwintowanej z dwóch stron. To bierze 126 centymetrów rury 1/2 cala i walizki
wyjmuje noże 1/2 cala i zakłada je do gwintownicy. Nic nie musi mierzyć ani liczyć a
na nożach jest wybite do jakiego są gwintu. Bez problemu dało by się zastąpić gwint
rurowy calowy gwintem metrycznym, tylko to żadnego sensu by nie miało.

do góry

W dniu niedziela, 3 sierpnia 2014 12:17:51 UTC+2 użytkownik k...@g...com
napisał:

> A w realu wygląda to tak że jak ktoś potrzebuje 126 centymetrów rury 1/2 cala
> nagwintowanej z dwóch stron. To bierze 126 centymetrów rury 1/2 cala i
> walizki wyjmuje noże 1/2 cala i zakłada je do gwintownicy.
> Nic nie musi mierzyć ani liczyć a na nożach jest wybite do jakiego są gwintu.
> Bez problemu dało by się zastąpić gwint rurowy calowy gwintem metrycznym,
> tylko to żadnego sensu by nie miało.

W realu to wyglada tak.
Masz podlaczyc urzadzenie pnematyczne, posiadajace typowy, gwintowany, fabrycznie
wykonany krociec.

Mierzysz krociec i stwierdzasz, ze ma on srednice zewn. gwintu ok. 1,25'' .
Masz do dyspozycji katalog przewodow ze zlaczami oznaczonymi w ulamkach cali.
Jezeli obstawiasz, ze najbardziej pasujace zlacze to 1 1/4'' to sie mylisz.
Producent zlaczy, na szczescie, zostawil szablon, po uzyciu ktorego okazuje
sie, ze do krocca o wymiarze ok. 1 1/4'' musisz zamowic zlacze 1'' :)

WM

do góry

W realu proces zdobywania nowej wiedzy może być bolesny. Mniej więcej z tego powodu,
w celu ograniczenia onego bólu, ludzie wymyślili takie środki jak druk. A nawet
usenet...

do góry

W dniu niedziela, 3 sierpnia 2014 13:37:23 UTC+2 użytkownik WM napisał:
> W dniu niedziela, 3 sierpnia 2014 12:17:51 UTC+2 użytkownik k...@g...com
napisał:
>
>
>
> > A w realu wygląda to tak że jak ktoś potrzebuje 126 centymetrów rury 1/2 cala
>
> > nagwintowanej z dwóch stron. To bierze 126 centymetrów rury 1/2 cala i
>
> > walizki wyjmuje noże 1/2 cala i zakłada je do gwintownicy.
>
> > Nic nie musi mierzyć ani liczyć a na nożach jest wybite do jakiego są gwintu.
>
> > Bez problemu dało by się zastąpić gwint rurowy calowy gwintem metrycznym,
>
> > tylko to żadnego sensu by nie miało.
>
>
>
> W realu to wyglada tak.
>
> Masz podlaczyc urzadzenie pnematyczne, posiadajace typowy, gwintowany, fabrycznie
wykonany krociec.
>
>
>
> Mierzysz krociec i stwierdzasz, ze ma on srednice zewn. gwintu ok. 1,25'' .
>
> Masz do dyspozycji katalog przewodow ze zlaczami oznaczonymi w ulamkach cali.
>
> Jezeli obstawiasz, ze najbardziej pasujace zlacze to 1 1/4'' to sie mylisz.
>
> Producent zlaczy, na szczescie, zostawil szablon, po uzyciu ktorego okazuje
>
> sie, ze do krocca o wymiarze ok. 1 1/4'' musisz zamowic zlacze 1'' :)
>
>
>
> WM

Weź poprawkę że jak trzeba zrobić coś więcej niż dziecko to trzeba się chociaż trochę
znać. Nie znasz się to dajesz zarobić takiemu co się zna. Drobny szczegół że jak się
ktoś nie zna i chce sam zrobić to idzie do sklepu z narzędziem a jak za duże to
wykręca z niego to z gwintem. Pizdki ze wszystkim mają problemy i mamę wołają.

do góry

W dniu 2014-08-03 10:34, WM pisze:

> Maja takie skomplikowane systemy i zamiast przejsc na prostszy system SI utrudniaja
sobie i innym zycie.

Ojtam, ojtam. Hydraulicy jakoś nie narzekają. Może dlatego że w sklepach
rury *z ciągu* 3/8, 1/2, 3/4, 1", 1 1/2.... A do każdej średnicy
*gotowa* narzynka.

Btw: słyszałem kiedyś historię o przerabianiu dokumentacji tłokowego
silnika lotniczego z cali na system metryczny. Ciekawe jest to że silnik
"metryczny" wychodził 5-10% słabszy od calowego oryginału. Po mojemu
trochę duża różnica, no ale CCCP też połamało sobie zęby na Tu4.



--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

---
Ta wiadomość e-mail jest wolna od wirusów i złośliwego oprogramowania, ponieważ
ochrona avast! Antivirus jest aktywna.
http://www.avast.com

do góry

W dniu niedziela, 3 sierpnia 2014 14:04:56 UTC+2 użytkownik k...@g...com
napisał:

> Weź poprawkę że jak trzeba zrobić coś więcej niż dziecko to trzeba się
> chociaż trochę znać. Nie znasz się to dajesz zarobić takiemu co się zna.
> Drobny szczegół że jak się ktoś nie zna i chce sam zrobić to idzie do sklepu
> z narzędziem a jak za duże to wykręca z niego to z gwintem.
> Pizdki ze wszystkim mają problemy i mamę wołają.

A zadowolonym z siebie aroganckim chujkom wszystko sie podoba, zwlaszcza najwieksza
glupota i brak logiki.

do góry