-
11. Data: 2013-05-19 14:42:58
Temat: Re: Grafika, plyta czy zasilacz?
Od: "R.e.m.e.K" <g...@d...null>
Dnia Sun, 19 May 2013 13:26:52 +0200, Tasiorsa napisał(a):
> O co ja sie namordowalem..wymieniony zasilacz - nic. Wymieniona grafa na
> 4850 perfect. Druga sztuka 5770 - kicha. I co sie okazalo? Byly
> spuchnete kondensatory na plycie. Wymienilem stary Asus na nowego
> Gigabyte i to low endowy model bo mialo byc tanio i ustapilo wszystko
Plyta nie ma jeszcze roku i jest z gornej polki, z tych niby lepszych
komponentow, wiec plyta raczej nie.
Jestem juz na 90% przekonany, ze to monitor. Wczoraj zmienilem polaczenie z
DVI na Display Port i ...do teraz nie ma zadnych objawow. Czyli albo
walniety kabel (sprawdze to dzis wieczorem jak inny znajde) albo tor DVI w
monitorze. Oby to nie byl monitor bo fajny jest i mi go szkoda :/
--
pozdro
R.e.m.e.K
-
12. Data: 2013-05-19 20:26:04
Temat: Re: Grafika, plyta czy zasilacz?
Od: Grzexs <g...@g...pl>
> Przestawilem rozdzialke z 1680x1050 na 1600x900 (bo taka jest kolejna
> nizsza) i rwanie ustalo. Co prawda obraz wyglada fatalnie (nieatywna
> rozdzialka monitora), ale... zaczynam podejrzewac, ze to moze monitor pada?
> Czy mozliwe sa artefakty typu czerwone poziome linie i liczne blyskajace
> czerwone pixele (ale tylko na okreslonym kolorze tla, ciemnym niebieskim), z
> winy monitora? Jesli tak to czy mozliwe jest, ze dzieje sie to tylko w
> okreslonej rozdzialce oraz na konkretnej karcie graficznej a na innej nie?
Wiesz, u mnie to zjawisko znikało, gdy otwierałem winde w trybie
awaryjnym. Rozdzielczości nie zmieniałem. Też nie potrafię tego
wyjaśnić, zwłaszcza, że nawet w trybie stosowanym do podglądu BIOSU
wszystko było popaćkane jak w rzeźni (tam miałem czerwone "zacieki").
A na samym początku zaczęło się od włączenia skype'a. Obraz ok, a po
włączeniu - paćka.
--
Grzexs
-
13. Data: 2013-05-21 18:18:17
Temat: Re: Grafika, plyta czy zasilacz?
Od: "R.e.m.e.K" <g...@d...null>
Dnia Sat, 18 May 2013 22:55:34 +0200, gadacz napisał(a):
> głupi strzał...
>
> masz jakiś inny ekran?
> jak tak, to zmień, bo Twój przypadek jest faktycznie ciekawy.
No akurat innego monitora o takiej rozdzialce nie mam. A na mniejszej to i
ten dziala. Ciagle nie mam czasu kabla poszukac i jego sprawdzic jeszcze.
Ale teraz testowo przelaczylem w menu z DisplayPort na DVI i na razie jest
ok (tylko obraz jasniejszy, ciekawe czemu). Chwile tak pobujam, zobacze czy
objawy wroca.
ps. ma DisplayPorcie dziala 2gi dzien i ani razu nie bylo ani drgniecia
obrazu, ani czerwonych pixeli lub linii. Cos jest na rzeczy.
--
pozdro
R.e.m.e.K