-
1. Data: 2011-06-12 12:47:58
Temat: Głośny zawór - Uno
Od: "WAC" <w...@o...pl>
Jeden z zaworów leciwego Uno zachowuje się zbyt głośno. Już miałem udać się
do mechanika, aby wymienić hydrauliczne regulatory. Jednak usłyszałem, że są
w sprzedaży jakieś preparaty do oleju (ceramizery?), które niwelują hałas.
Czy to prawda? Może ktoś używał czegoś podobnego, z jakim skutkiem?
Pozdrawiam.
-
2. Data: 2011-06-12 12:56:11
Temat: Re: Głośny zawór - Uno
Od: "Kuba \(aka cita\)" <y...@w...pl>
Użytkownik "WAC" <w...@o...pl> napisał w wiadomości
news:it25gf$9i7$1@news.onet.pl...
> Jeden z zaworów leciwego Uno zachowuje się zbyt głośno. Już miałem udać
> się do mechanika, aby wymienić hydrauliczne regulatory. Jednak usłyszałem,
> że są w sprzedaży jakieś preparaty do oleju (ceramizery?), które niwelują
> hałas. Czy to prawda? Może ktoś używał czegoś podobnego, z jakim skutkiem?
> Pozdrawiam.
zaden ceramizer nie naprawi Ci popychacza.
Zagęstnienie oleju (a to już nie ceramizery) może coś zmienić, ale zmienia
to również wiele rzeczy w innych miejscach i np. warunkach kiedy spada
temperatura na zewnątrz.
Jeśli hydrauliczny popychacz klekocze - wymień go, koszt jednego nie jest
specjalnie wysoki... i przypuszczam, ze podobny do tego specyfiku do oleju.
Jedyna różnica to koszt samej uzługi - ale za to tylko ona zagwarantuje Ci,
ze to będzie koniec, a nie początek Twoich problemów.
--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka
-
3. Data: 2011-06-12 13:35:30
Temat: Re: Głośny zawór - Uno
Od: Czarek Daniluk <c...@n...com>
W dniu 2011-06-12 12:56, Kuba (aka cita) pisze:
>
> Użytkownik "WAC" <w...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:it25gf$9i7$1@news.onet.pl...
>> Jeden z zaworów leciwego Uno zachowuje się zbyt głośno. Już miałem
>> udać się do mechanika, aby wymienić hydrauliczne regulatory. Jednak
>> usłyszałem, że są w sprzedaży jakieś preparaty do oleju (ceramizery?),
>> które niwelują hałas. Czy to prawda? Może ktoś używał czegoś
>> podobnego, z jakim skutkiem?
>> Pozdrawiam.
>
> zaden ceramizer nie naprawi Ci popychacza.
> Zagęstnienie oleju (a to już nie ceramizery) może coś zmienić, ale
> zmienia to również wiele rzeczy w innych miejscach i np. warunkach kiedy
> spada temperatura na zewnątrz.
> Jeśli hydrauliczny popychacz klekocze - wymień go, koszt jednego nie
> jest specjalnie wysoki... i przypuszczam, ze podobny do tego specyfiku
> do oleju. Jedyna różnica to koszt samej uzługi - ale za to tylko ona
> zagwarantuje Ci, ze to będzie koniec, a nie początek Twoich problemów.
>
>
>
>
Łuno skomplikowane nie jest - więc i koszt nie będzie wysoki ;)
Pozdrawiam !
-
4. Data: 2011-06-12 15:07:58
Temat: Re: Głośny zawór - Uno
Od: "Kuba \(aka cita\)" <y...@w...pl>
Użytkownik "Czarek Daniluk" <c...@n...com> napisał w
wiadomości news:it28a2$k8v$1@news.onet.pl...
> Łuno skomplikowane nie jest - więc i koszt nie będzie wysoki ;)
wiesz - znam przypadki, kiedy mechanik cenowo potrafi przejść samego siebie
.. a jak ktoś nieobeznany to konczy sie to "remontem"
--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka
-
5. Data: 2011-06-12 17:13:26
Temat: Re: Głośny zawór - Uno
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
W dniu 2011-06-12 12:47, WAC pisze:
> Jeden z zaworów leciwego Uno zachowuje się zbyt głośno. Już miałem udać się
> do mechanika, aby wymienić hydrauliczne regulatory. Jednak usłyszałem, że są
> w sprzedaży jakieś preparaty do oleju (ceramizery?), które niwelują hałas.
> Czy to prawda? Może ktoś używał czegoś podobnego, z jakim skutkiem?
Nie ma żadnych takich preparatów.
Są rozmaite rozwiązania klasy "syfa pudrem", ale nie polecam - można
oczywiście nalać oleju przekładniowego do silnikowego, albo innych
motodoktorów i może i uda się jakoś zagłuszyć na chwilę hałas.
Ale po pierwsze na chwilę, a po drugie ze szkodą dla reszty silnika.
Jak masz tam hydrauliczny popychacz, to trzeba go wymienić, zwłaszcza
jeżeli uda się zlokalizować który to, to uda się naprawę zamknąć w
niewielkiej kwocie pieniędzy.
-
6. Data: 2011-06-12 20:51:55
Temat: Re: Głośny zawór - Uno
Od: Czarek Daniluk <c...@n...com>
W dniu 2011-06-12 15:07, Kuba (aka cita) pisze:
>
> Użytkownik "Czarek Daniluk" <c...@n...com> napisał w
> wiadomości news:it28a2$k8v$1@news.onet.pl...
>> Łuno skomplikowane nie jest - więc i koszt nie będzie wysoki ;)
>
> wiesz - znam przypadki, kiedy mechanik cenowo potrafi przejść samego
> siebie .. a jak ktoś nieobeznany to konczy sie to "remontem"
>
>
Eeee no - dekiel zaworów, dekiel paska rozrządu - oba zdjąć, pasek
rozrządu zdjąć, wywalić wałek rozrządu, sprawdzić która szklanka miękka,
wymienić ją, złożyć wsio dając nową uszczelkę zaworów.
Jak kto się nie bawi tylko robi to max 1h roboty :)
Pozdrawiam !
-
7. Data: 2011-06-12 21:18:11
Temat: Re: Głośny zawór - Uno
Od: "Kuba \(aka cita\)" <y...@w...pl>
Użytkownik "Czarek Daniluk" <c...@n...com> napisał w
wiadomości news:it31sc$b0p$1@news.onet.pl...
>W dniu 2011-06-12 15:07, Kuba (aka cita) pisze:
>>
>> Użytkownik "Czarek Daniluk" <c...@n...com> napisał w
>> wiadomości news:it28a2$k8v$1@news.onet.pl...
>>> Łuno skomplikowane nie jest - więc i koszt nie będzie wysoki ;)
>>
>> wiesz - znam przypadki, kiedy mechanik cenowo potrafi przejść samego
>> siebie .. a jak ktoś nieobeznany to konczy sie to "remontem"
>>
>>
> Eeee no - dekiel zaworów, dekiel paska rozrządu - oba zdjąć, pasek
> rozrządu zdjąć, wywalić wałek rozrządu, sprawdzić która szklanka miękka,
> wymienić ją, złożyć wsio dając nową uszczelkę zaworów.
> Jak kto się nie bawi tylko robi to max 1h roboty :)
ty mi tego nie tłumacz, bo ja to wiem. Ja tylko mówie, ze od strony
mechanika, często jak w usłudze pojawia sie nazwa rozrząd to cena nagle
rośnie wykładniczo..
--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka
-
8. Data: 2011-06-12 21:54:10
Temat: Re: Głośny zawór - Uno
Od: "WAC" <w...@o...pl>
Użytkownik "WAC" <w...@o...pl> napisał w wiadomości
news:it25gf$9i7$1@news.onet.pl...
> Jeden z zaworów leciwego Uno zachowuje się zbyt głośno. Już miałem udać
> się do mechanika, aby wymienić hydrauliczne regulatory. Jednak usłyszałem,
> że są w sprzedaży jakieś preparaty do oleju (ceramizery?), które niwelują
> hałas. Czy to prawda? Może ktoś używał czegoś podobnego, z jakim skutkiem?
> Pozdrawiam.
Dzięki Wszystkim za rozwianie wątpliwości.
Szkoda kombinować, jadę do warsztatu .
Pozdrawiam.