Witam,

Ponoć przypalić od czasu do czasu coś trzeba ;-) Jako, że gumy palić nie
lubię, to przypaliłem ostatnio spodnie o rurę wydechową. Też nieźle
śmierdziało :-)

Ponieważ spodnie są jeszcze całkiem nowe (tekstylne roleffy) a dziura dość
spora, postanowiłem poszukać kogoś, kto naszyje mi solidne skórzane łaty.
Rzecz wydawała mi się banalna, tym niemniej ani krawcowa ani szewc, których
dziś odwiedziłem nie podjęli się tej naprawy. Jutro będę szukał dalej, ale
póki co postanowiłem zapytać tutaj, może ktoś zna jakiś zakład we
Wrocławiu, który wykonuje tego typu naprawy?

Dzięki za wszelkie (pomocne) rady.

--
Yorick
LS 650