Dnia Thu, 9 Feb 2017 22:26:36 +0100, yabba napisał(a):

> Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w
> wiadomości news:XnsA7177027A9088budzik61pocztaonetpl@127.0.0.1.
..
>> Użytkownik yabba g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net ...
>>
>>>>>> Ikea sie o 21 zamyka ... no i ciekaw jestem czy na pozostawione
>>>>>> auta jakos reaguja.
>>>>>>
>>>>> Ciekawe pytanie.
>>>>>
>>>>> Czy ktoś zna odpowiedź?
>>>>>
>>>> A jak mieliby reagowac?
>>>> I po co?
>>>>
>>> Niektóre sklepy wielkopowierzchniowe mają wywieszony regulamin
>>> parkingu, że samochody pozostawiona na noc są odholowywane albo jest
>>> opłata za parkowanie poza godzinami pracy sklepu.
>>> Trzeba sprawdzić czy tamta IKEA też nie wprowadziła regulaminu
>>> parkingowego.
>>
>> Na nieogrodzonym parkingu to chyba ten regulamin powinien być wywieszony
>> na
>> widoku?
>>
>
>
> I jest wywieszony: na słupku ze znakiem, na ścianie sklepu itp. Nikt z
> klientów nie zwraca na niego uwagi, jak również sklep nie ściga każdego
> parkującego, który nie jest klientem sklepu. Ale jakby ktoś zostawił sobie
> samochód na kilka dni, to sklep ma podstawę do pozbycia się samochodu ze
> swojego terenu na koszt właściciela.

Z tymi podstawami to ciężki temat.
W Polsce raczej nie ma żadnego umocowania do odcholowania komuś takiemu
auta.
Jedyne co można, to dochodzić w procesie cywilnym ewentualnych opłat za
parkowanie.

Policja może odholować, ale jak zagraża bezpieczeństwu lub porządkowi
(czyli jak np. zastawia wjazd czy coś).

do góry

Użytkownik "Tomasz Pyra" <h...@s...spam.spam> napisał w wiadomości
news:ztmh2by0qtr9.7x1b9z1dgkv7.dlg@40tude.net...
>
> Policja może odholować, ale jak zagraża bezpieczeństwu lub porządkowi
> (czyli jak np. zastawia wjazd czy coś).

Straż Miejska odholowała samochód zaparkowany w miejscu
dla niepełnosprawnego.

do góry

Użytkownik J.F. j...@p...onet.pl ...

>>>>Ty juz sie nie martw, sklepy nie lubią takiego negatywnego PR.
>>>>Wszystko zalezy od stopnia upierdliwości.
>>>>Kiedys reklamowałem buty, sklep jak to w dawnych czasach probował
>>>>się wypiąć.
>>>>No to sobie stanałem przy drzwiach i zaczałem klientów informować...
>>>>Długo nie musiałem czekac :)
>>>
>>> Myslisz, ze jak zaczniesz ostrzegac, ze tu na parkingu kradna, to
>>> klienci odjada ? :-)
>>>
>> Tak jak mowiłem - patrzysz 0-1
>> A to był tylko przykład ze klient moze.
>
> Czasem moze, czasem nie moze. Inaczej wyglada ostrzeganie przed
> pekajacymi butami, a inaczej przed kradziazami samochodow
>
A czy ja do cholery pisze ze tak samo?
Startujesz w konkursie na truizm miesiaca?!?!?
>
> P.S. Z Krakowa
> www.ikea.com/ms/pl_PL/img/local_store_info/krakow/of
erty/Regulamin_skle
> p.pdf
>
> -parking tylko dla klientow,
> -parkowanie aut zepsutych jest zabronione :-)
> -po godzinach otwarcia 50zl/h
> -odholowanie 500 zl
>
Jak wisi na parkingu w widocznym miejscu to pewnie bym nie ryzykował,
zwłaszcza jak w około duzo innych miejsc.
>
>>> No i jeszcze jest ryzyko, ze maja jakies zamkniecia na tym parkingu
>>> odbior auta mozliwy miedzy godzina 8:00 a 22:00, a poza nie :-)
>>>
>>> P.S. Niedaleko jest Makro, czynne 24h :-)
>>
>> Ja tak bardziej ogólnie dyskutuje a nie o konkretnym miejscu.
>
> No to ogolnie z calkiem innego szczegolnego miejsca
> http://wroclaw.wyborcza.pl/wroclaw/1,35771,14076631,
Za_nocne_parkowanie
> _przy_centrum_handlowym_zaplacisz.html
>
A czytałes w ogole ten artykuł?
Bo sa tak własciwie wszystkie watpliwości jakie pojawiły sie w naszej
dyskusji...

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Czy świat się bardzo zmieni gdy z młodych, gniewnych
wyrosną starzy, wkurwieni..?" J. Kofta

do góry

On Sat, 11 Feb 2017 00:17:49 +0100, Tomasz Pyra
<h...@s...spam.spam> wrote:

>Z tymi podstawami to ciężki temat.
>W Polsce raczej nie ma żadnego umocowania do odcholowania komuś takiemu
>auta.
>Jedyne co można, to dochodzić w procesie cywilnym ewentualnych opłat za
>parkowanie.

Art 130a PoRD:
1. Pojazd jest usuwany z drogi na koszt właściciela w przypadku:
(...)
5) pozostawienia pojazdu w miejscu obowiązywania znaku wskazującego,
że zaparkowany pojazd zostanie usunięty na koszt właściciela

Tylko że jest jeden warunek:

4. Dyspozycję przemieszczenia lub usunięcia pojazdu z drogi wydaje:
1) policjant - w sytuacjach, o których mowa w ust. 1-3;
2) strażnik gminny (miejski) - w sytuacjach, o których mowa w ust. 1
pkt 1, 4 i 5;

Czyli właściciel terenu musi to zgłosić na ploicję/SM.




--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

do góry

Sam szukałem informacji na temat pozostawienia auta na bezpłatnym parkingu przy Ikei
na Bielanach Wrocławskich przez kilka dni i nie znalazłem jednoznacznej odpowiedzi a
ten wątek wydaje mi się być najlepszym miejscem żeby podzielić się moim
doświadczeniem.

Moje auto stało pod zadaszeniem dokładnie w tym miejscu
https://www.google.pl/maps/place/51%C2%B002'49.1%22N
+16%C2%B057'20.0%22E/@51.0469756,16.9468052,2847m/da
ta=!3m2!1e3!4b1!4m13!1m6!3m5!1s0x470fc3e2ebe3e599:0x
de67bf55b46e3b3e!2sIKEA+Wroc%C5%82aw!8m2!3d51.047508
7!4d16.9552196!3m5!1s0x0:0x0!7e2!8m2!3d51.0469628!4d
16.9555602 (zaraz przy zatoczce ale 'wewnątrz' Ikei) przez 8 dni. Przez ten czas nie
stało się z nim absolutnie nic. Dodatkowo obok stało kilka aut, które wyglądają jakby
nikt ich nie ruszył stamtąd przez dłuższy czas. Dodatkowo miejsce to znajduje się w
polu widzenia co najmniej dwóch kamer.

Parking nie ma udostępnionego żadnego regulaminu ani na stronie ani na terenie
parkingu (tak, specjalnie zrobiłem sobie spacerek żeby mieć co do tego pewność).

Podsumowując - sam bez pewnej informacji bałem się zostawić tam auto na dłużej ale
zaryzykowałem i na auto nawet nikt nie pierdnął.

do góry

Użytkownik grzesiekpaulewicz napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:51d16808-4545-4617-95d2-662082f66003@go
oglegroups.com...
>Sam szukałem informacji na temat pozostawienia auta na bezpłatnym
>parkingu przy Ikei na Bielanach Wrocławskich przez kilka dni i nie
>znalazłem jednoznacznej odpowiedzi a ten wątek wydaje mi się być
>najlepszym miejscem żeby podzielić się moim doświadczeniem.

>Moje auto stało pod zadaszeniem dokładnie w tym miejscu
>https://www.google.pl/maps/place/51%C2%B002'49.1%22
N+16%C2%B057'20.0%22E/@51.0469756,16.9468052,2847m/d
ata=!3m2!1e3!4b1!4m13!1m6!3m5!1s0x470fc3e2ebe3e599:0
xde67bf55b46e3b3e!2sIKEA+Wroc%C5%82aw!8m2!3d51.04750
87!4d16.9552196!3m5!1s0x0:0x0!7e2!8m2!3d51.0469628!4
d16.9555602
(zaraz przy zatoczce ale 'wewnątrz' Ikei) przez 8 dni. Przez ten czas
nie stało się z nim absolutnie nic. Dodatkowo obok stało kilka aut,
które wyglądają jakby nikt ich nie ruszył stamtąd przez dłuższy czas.
Dodatkowo miejsce to znajduje się w polu widzenia co najmniej dwóch
kamer.

>Parking nie ma udostępnionego żadnego regulaminu ani na stronie ani
>na terenie parkingu (tak, specjalnie zrobiłem sobie spacerek żeby
>mieć co do tego pewność).
>Podsumowując - sam bez pewnej informacji bałem się zostawić tam auto
>na dłużej ale zaryzykowałem i na auto nawet nikt nie pierdnął.

No coz, kiedys ktos sie zdenerwuje.
A teraz jeszcze zakaz handlu w niedziele - moze sie rzucac w oczy,
albo nawet sie okaze ze do poniedzialku parking zamkniety.

J.

do góry