Witajcie,

Sprawa dotyczy Forda Galaxy MK1 ['97 1.9 TDI]

Coś dziwnego dzieje się z instalacją elektryczną, tzn. wskaźnik
obrotów szaleje (skacze dość mocno, choć nie słychać przy tym zmian w
obrotach silnika), prędkościomierz też, choć rzadziej, czasem ni stąd
ni zowąd zapala się kontrolka ABS. Poza tym akumulator rozładowywuje
się szybciej. Alternator najprawdopodobniej działa.

Co podejrzewacie? Akumulator? Komputer? Samą instalację?
Gdzie i w jaki sposób szukać przyczyny? (Wolałbym ją ustalić *zanim*
wydam pieniądze na nowy akumulator, komputer itd.)

Pozdrawiam,

joahim