-
1. Data: 2009-04-21 10:42:18
Temat: Fuji S1000 to taki syf ?
Od: mt <m...@m...pl>
Kupilem se kompakta mialo byc tak pieknie, ale okazuje sie ze albo
progamisci spierd.... soft automata i aparat robi zdjatka jak chce albo
ja nie potrafie go obslugiwac.
Wczesniej mialem canona A200 i zdjatka robil super hiper na automacie a
tutaj okazuje sie ze to cyfrowka ktora auto ma gleboko w d.., na maualu
zdjatka sa OK ale juz auto to porazka.
Czy tylko ja tak mam czy ten model to jakis ZONK ?
-
2. Data: 2009-04-21 11:02:58
Temat: Re: Fuji S1000 to taki syf ?
Od: "Vituniu" <v...@p...fm>
> Czy tylko ja tak mam czy ten model to jakis ZONK?
Raczej nie ZONK, tylko PEBKAC.
Niemniej, jesli chcesz uzyskac jakas sensowna
odpowiedz, przeczytaj najpierw http://rtfm.killfile.pl/ ,
a pozniej racz sprecyzowac swoj problem.
pozdrawiam,
Vituniu.
-
3. Data: 2009-04-21 11:30:41
Temat: Re: Fuji S1000 to taki syf ?
Od: j...@a...at
On 21 Apr., 12:42, mt <m...@m...pl> wrote:
> Kupilem se kompakta mialo byc tak pieknie, ale okazuje sie ze albo
> progamisci spierd.... soft automata i aparat robi zdjatka jak chce albo
> ja nie potrafie go obslugiwac.
>
> Wczesniej mialem canona A200 i zdjatka robil super hiper na automacie a
> tutaj okazuje sie ze to cyfrowka ktora auto ma gleboko w d.., na maualu
> zdjatka sa OK ale juz auto to porazka.
>
> Czy tylko ja tak mam czy ten model to jakis ZONK ?
jesli w ten sam sposob poslugujesz sie tym aparatem jak jezykiem
polskim , to z cala pewnoscia obsluga tego aparatu przerasta Twoje
mozliwosci.
Moze jakis prostszy model?